Strona 12 z 14

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 04 lut 2015, 11:45
autor: Bea
rattkin pisze: Najlepszą strategią jest początkowa rozbudowa z dala (bardzo z dala) od przeciwnika, żeby sobie zbudowac jakiś podkład pod patterny.
Jest to jakiś pomysł, muszę wypróbować. Jeśli to nie pomoże, to chyba zrezygnuję z tego wariantu gry. W teorii wygląda on bardzo ciekawie, ale praktyka pokazuje, że może być "zepsuty". Trzeba zagrać więcej razy i sprawdzić.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 04 lut 2015, 12:01
autor: pan_satyros
Bea pisze:pojawiają się kolejne piony do zbijania, a my znów tracimy akcję.
Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii?
Z tego co pamiętam flara nie zużywa akcji.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 04 lut 2015, 12:06
autor: Bea
pan_satyros pisze:
Bea pisze:pojawiają się kolejne piony do zbijania, a my znów tracimy akcję.
Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii?
Z tego co pamiętam flara nie zużywa akcji.
Tak, zgadza się, co nie zmienia jednak faktu, że często nie jest ona bardzo pomocna w tym typie rozgrywki. Z reguły pozwala dodać jednego, rzadko dwa piony. Kiedy warto ją rzucać? Gdy w zamian zdobędziemy 2 punkty zwycięstwa, albo jeśli daje nam jakąś szansę na dalsze rozbudowanie. Ale przecież przeciwnik nie śpi. :twisted:

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 04 lut 2015, 12:13
autor: rattkin
Alternatywnie, można grać bez punktu za flarę i/lub z dwiema flarami na ręce.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 04 lut 2015, 12:29
autor: Bea
rattkin pisze:Alternatywnie, można grać bez punktu za flarę i/lub z dwiema flarami na ręce.
Zastanawiałam się nad tym, ale to z kolei wydaje się za mocne. Można by tak dać każdemu trzy flary na rękę do wykorzystania na całą grę i tylko trzy, ale nie kasować tego punktu za odpalenie flary...

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 05 lut 2015, 21:07
autor: Ash
rattkin pisze:Tak, tak po prostu jest w tej grze. Wyniki zawsze są w okolicach "do 3", "do 1", "do 4", nigdy "wow, przegralem dwoma punktami, ale blisko!". Przy czym może o tym zadecydować nawet kilka pierwszych ruchów i fart w dociągu.
Jeżeli u Ciebie wyniki są zawsze tak jednostronne to powinieneś zmienić partnerów do gry.
rattkin pisze: Najlepszą strategią jest początkowa rozbudowa z dala (bardzo z dala) od przeciwnika, żeby sobie zbudowac jakiś podkład pod patterny.
Nie. najlepsza strategia początkowa to taka, która dopasowana jest do ręki startowej gracza oraz jego temperamentu.
Kiedy budujesz sobie 'podkład pod patterny' przeciwnik też go buduje, więc nie daje ci to przewagi.
rattkin pisze: Na dwie osoby lepiej grać high form. Deathmatch z kolei świetnie wychodzi w grze na 4 osoby - bo trzeba prać wszystkich po równo - i wtedy ten słabszy gracz ma trochę oddechu na odkucie się (nikt go lał nie będzie, bo nie ma po co).
Nie. Deathmatch jest sto razy bardziej dynamiczny, interesujący i emocjonujący. High form w zasadzie polecałbym tylko jako trening, albo grę do piwka.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 05 lut 2015, 21:58
autor: Bea
rattkin pisze: Najlepszą strategią jest początkowa rozbudowa z dala (bardzo z dala) od przeciwnika, żeby sobie zbudowac jakiś podkład pod patterny.
Ash pisze: Nie. najlepsza strategia początkowa to taka, która dopasowana jest do ręki startowej gracza oraz jego temperamentu.
A jaką strategię przyjąć, gdy przeciwnik zadał pierwszy cios, mamy jednego pioina i za każdym razem gdy dostawimy kolejnego zostajemy znów zbijani do jednego? Bo ja do tej pory nie znalazłam sposobu na wyjście z takiego impasu...

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 00:22
autor: jax
Zdecydowanie nie bać się flar. Już niejednego - mimo straty VP - poprowadziły do zwycięstwa.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 01:36
autor: rattkin
Ash pisze:...
Zacząłem odpisywać, ale w zasadzie nie ma sensu. Napisałeś ogólniki. Ja wielokrotnie grałem, jako tester, z Vlaadą i testerami z Czech i wyniki zawsze tak kaskadowały, w jedną albo w drugą stronę - Vlaada mówił, że to tak ma być i właściwie dopiero deckbuilding pozwala to lepiej kontrować. W standardowych taliach można się trochę przed tym bronić, ale tylko trochę. W sytuacji, gdy obaj gracze odbijają najpierw na swoje strony, trochę się rozbudowują i dopiero wtedy przygotowują atak (zwykle wyliczone legendy na kilka ruchów do przodu, z jakimś marginesem błędu). "Strategia pod temperament i pod rękę" to jakiś bełkot. W ręce czasem możesz mieć rzeczy, które bardziej przeszkadzają niż pomagają i rękę wtedy się odrzuca. Podkład pod patterny jest ważny, bo daje możliwości taktyczne. To, że przeciwnik ma podobny, o niczym nie przesądza. A z kolei, jeśli ryzykujesz walkę na samym początku, z niepewnej pozycji, to taki atak zwykle kosztuje grę.

Używanie flar jest zasadne, ale tylko wtedy, gdy możemy faktycznie wyjść "na plus" punktowo z takiego zagarnia i ustawia nas dobrze pod legendę, dobrą kartę albo ogólnie do przodu jeśli chodzi o pattern.
Ash pisze: Nie. Deathmatch jest sto razy bardziej dynamiczny, interesujący i emocjonujący. High form w zasadzie polecałbym tylko jako trening, albo grę do piwka.
Pierwsze być może, raczej nie drugie i trzecie. Deathmatch jest tylko na ilość. W High Form trzeba celować z precyzją skalpela, a to jest dużo trudniejsze.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 12:20
autor: Ash
rattkin pisze:
Zacząłem odpisywać, ale w zasadzie nie ma sensu. Napisałeś ogólniki. Ja wielokrotnie grałem, jako tester, z Vlaadą i testerami z Czech i wyniki zawsze tak kaskadowały, w jedną albo w drugą stronę - Vlaada mówił, że to tak ma być i właściwie dopiero deckbuilding pozwala to lepiej kontrować. W standardowych taliach można się trochę przed tym bronić, ale tylko trochę. W sytuacji, gdy obaj gracze odbijają najpierw na swoje strony, trochę się rozbudowują i dopiero wtedy przygotowują atak (zwykle wyliczone legendy na kilka ruchów do przodu, z jakimś marginesem błędu). "Strategia pod temperament i pod rękę" to jakiś bełkot. W ręce czasem możesz mieć rzeczy, które bardziej przeszkadzają niż pomagają i rękę wtedy się odrzuca. Podkład pod patterny jest ważny, bo daje możliwości taktyczne. To, że przeciwnik ma podobny, o niczym nie przesądza. A z kolei, jeśli ryzykujesz walkę na samym początku, z niepewnej pozycji, to taki atak zwykle kosztuje grę.
Używanie flar jest zasadne, ale tylko wtedy, gdy możemy faktycznie wyjść "na plus" punktowo z takiego zagarnia i ustawia nas dobrze pod legendę, dobrą kartę albo ogólnie do przodu jeśli chodzi o pattern.
Gry kaskadują, ale nie od razu, i często strony idą łeb w łeb, chyba, że ktoś wyraźnie odstaje umiejętnościami. Podkład pod patterny? Co za bełkot, widać, ze grasz tylko wysokim stylem i masz o deathmatch słabe pojęcie. 'Zwykle wyliczone legendy'? Chłopie, jak grają dobrzy gracze to w deathmatchu 1v1 często nigdy nie zostaje zagrana NAWET JEDNA legenda, nikt ci na to nie pozwoli.
To było dobre, 'wyliczanie legendy', 'podkłady pod patterny', tak to sobie możesz w High Form grać. Wymiana ręki? Jeżeli nie celujemy w konkretne, nieużyte karty, a przeciwnik wygrywa na punkty jest bez sensu bo zabiera ci akcję i skraca grę. A właśnie na początku -przy nie ruszonym stosie - nie masz ŻADNEJ kontroli nad tym co dobierzesz. Wymiana ręki na początku gry w deathmatch to oddanie inicjatywy przeciwnikowi i pierwszy krok do porażki.
rattkin pisze: Pierwsze być może, raczej nie drugie i trzecie. Deathmatch jest tylko na ilość. W High Form trzeba celować z precyzją skalpela, a to jest dużo trudniejsze.
Nie. High Form jest dla chomików unikających bezpośredniej konfrontacji, wygrywanie twarzą w twarz to esencja rywalizacji:-)
Bea pisze: A jaką strategię przyjąć, gdy przeciwnik zadał pierwszy cios, mamy jednego pioina i za każdym razem gdy dostawimy kolejnego zostajemy znów zbijani do jednego? Bo ja do tej pory nie znalazłam sposobu na wyjście z takiego impasu.
Odskoczyć i spróbować naszykować kontrę. Przewaga przeciwnika w pionach i ich skupiska dają pole do popisu w atakach dystansowych. Odskocz i walnij z armaty, wieży, użyj messengera, zmasakruj go hipnotyzerem, a już samo naszykowanie podstawki katapulty (nawet jeżeli jej nie masz) rozproszy wtedy uwagę rywala. Ritual master jest bdb. a blood shaman może w pojedynkę rozstrzygnąć grę.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 12:28
autor: Trolliszcze
Obrazek

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 13:05
autor: rattkin
Nie, nie :). Ja odpadam. Nie mój styl dyskusji, a kolega ewidentnie wie lepiej.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 16:13
autor: Ash
rattkin pisze:Nie, nie :). Ja odpadam. Nie mój styl dyskusji, a kolega ewidentnie wie lepiej.
Powodzenia na drogę!
A takie teksty i urażoną dumę testera to sobie wsadź za pazuchę, bo sam taki styl narzuciłeś. I polecam popatrzeć jak grają w deathmatch topowi gracze, a potem serwować mądrości.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 06 lut 2015, 18:10
autor: Bea
rattkin pisze: Najlepszą strategią jest początkowa rozbudowa z dala (bardzo z dala) od przeciwnika, żeby sobie zbudowac jakiś podkład pod patterny.
Ash pisze: Nie. najlepsza strategia początkowa to taka, która dopasowana jest do ręki startowej gracza oraz jego temperamentu.
Ash pisze: Odskoczyć i spróbować naszykować kontrę.
Ash, właściwie napisaliście jedno i to samo, a się spieracie. Czyli trzeba się próbować budować z dala od przeciwnika.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 07 lut 2015, 17:48
autor: Ash
Bea pisze: Ash, właściwie napisaliście jedno i to samo, a się spieracie. Czyli trzeba się próbować budować z dala od przeciwnika.
No właśnie -jak napisałem - zależy. Jak startujesz ze swordmasterem albo bombą na ręku to idziesz do konfrontacji, posiadanie inicjatywy to część sukcesu.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 14 lut 2015, 13:53
autor: pan_satyros
Obrazek

Zapraszamy do udziału w konkursie ;)

http://pelnapara.znadplanszy.pl/2015/02 ... alentynki/

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 17 lut 2015, 23:39
autor: Bea
Czy nie sądzicie że Leśne Królestwo nie ma szans w Pojedynku na śmierć i życie z innymi szkołami?

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 18 lut 2015, 10:27
autor: Veridiana
Uważam :) Tą szkołą gram najrzadziej i co najwyżej w High Form

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 22 mar 2015, 22:27
autor: Bea
A próbowaliście grać Bitwę na 3 osoby? Według mnie działa genialnie! Dzięki sprytnemu mechanizmowi punktowania gra jest o wiele lepiej zbalansowana niż w pojedynku na dwie osoby, a przy tym urozmaicona. Żeby tylko było więcej szkół do wyboru...

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 31 mar 2015, 19:39
autor: palladinus
Rzut okiem i krótkie przemyślenia na temat dodatku Everfrost na blogu Ciekawe Gry.

Cały czas czekam na kolejne talie to tej doskonałej gry. Wydawało by się, że to nic trudnego, ale albo CGE nie ma czasu rozwijać tego produktu, albo to nie jest jednak takie łatwe.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 01 kwie 2015, 07:47
autor: noowy
Szykuje się nowa talia :D
Krasnoludy, Żywioły, Demony albo Nieumarli.
Mam nadzieję, że wyjdzie w tym roku i Rebel wyda po polsku.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 01 kwie 2015, 08:05
autor: pan_satyros
noowy pisze:Szykuje się nowa talia :D
Krasnoludy, Żywioły, Demony albo Nieumarli.
Mam nadzieję, że wyjdzie w tym roku i Rebel wyda po polsku.
yeah dawać truposzy.
nic tak nie ożywia gry jak solidna dawka nekromancji ;p

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 01 kwie 2015, 09:31
autor: palladinus
Nie żebym był nieufny w takie fanowskie newsy, ale nie mogę znaleźć żadnej oficjalnej informacji :)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 01 kwie 2015, 11:24
autor: noowy
palladinus pisze:Nie żebym był nieufny w takie fanowskie newsy, ale nie mogę znaleźć żadnej oficjalnej informacji :)
Bo to na razie nic oficjalnego. Informacja pochodzi od kogoś, kto rozmawiał o potencjalnych dodatkach z Chvatilem. Nie wiadomo w jakiej fazie jest ten dodatek.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 01 kwie 2015, 11:53
autor: MarekB
Do wszystkich newsów dzisiaj podchodzę z dużą dozą nieufności :)