Achaja (Krzysztof Wolicki)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Achaja
Karty ładne... tylko zwróćcie uwagę, że po polsku pisze się książę (nie książe), żeby przypadkiem tak nie poszło w finalnej wersji.
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Achaja
Hmm... Kolega jeszcze się waha, ale widzę, że muszę go przekonać, bo wygląda to wszystko coraz bardziej interesująco Właśnie skończyłem czytać książkę i wszystkie te postacie jeszcze mi się w głowie kotłują
Re: Achaja
Dziękujemy wszystkim za wymęczenie podczas Pyrkonu ekipy RedImp-a licznymi testami Achai. Liczymy, że podzielicie się wrażeniami. Teraz trzeba dojść do siebie i zabrać się za finalizację gry.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2709 times
- Been thanked: 2396 times
Re: Achaja
Achają zainteresowałem się dopiero na Pyrkonie. Zagrać nie było mi dane, ale chwilę porozmawiałem z osobami już grającymi i przez parę minut obserwowałem rozgrywkę. Jestem w zasadzie zdecydowany, żeby grę zakupić.
Mam prośbę do wydawców: zobaczyłem dziś grafikę z karty do gry, na której jest napisane: "zamień wynik pomiędzy dwoma wybranymi kośćmi". Jeśli nie jest jeszcze za późno, to zmieńcie proszę "dwoma" na "dwiema", które to jest poprawniejsze (forma "dwoma" w tym kontekście jest dopuszczalna, ale purystę to jednak razi)
Przy okazji: "2 złota" też warto zamienić na "2 szt. złota", bo "złoto" jest niepoliczalne.
Mam prośbę do wydawców: zobaczyłem dziś grafikę z karty do gry, na której jest napisane: "zamień wynik pomiędzy dwoma wybranymi kośćmi". Jeśli nie jest jeszcze za późno, to zmieńcie proszę "dwoma" na "dwiema", które to jest poprawniejsze (forma "dwoma" w tym kontekście jest dopuszczalna, ale purystę to jednak razi)
Przy okazji: "2 złota" też warto zamienić na "2 szt. złota", bo "złoto" jest niepoliczalne.
Spoiler:
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Achaja
Na Pyrkonie od razu w piątek wbiłem się na Achaję, bo koniecznie chciałem w nią zagrać. Udało się i byłem nią szczerze zachwycony - gra według mnie jest rewelacyjna! Nie będę się rozpisywał, ale w moim odczuciu daje podobne wrażenia jak Gra o Tron, przy zachowaniu jednak kompaktowej wielkości i rozsądnego czasu rozgrywki. Jeśli ktoś lubi klimat silnej negatywnej interakcji - zdecydowanie polecam! Ja w kazdym razie wspieram.to
Przy okazji dzięki Krzyśkowi i Dominikowi za poprowadzenie rozgrywki! Fajnie było Was poznać.
Co do uwag, to mam jedną propozycję. Z racji tego, że w Achai rolę pionów pełnią kostki, może udałoby się wrzucić do gry jakiś dedykowany ich zestaw. Z jednym tylko zastrzeżeniem - muszą być na tyle czytelne, aby nie zlewały się z grafikami planszy.
No i...
Przy okazji dzięki Krzyśkowi i Dominikowi za poprowadzenie rozgrywki! Fajnie było Was poznać.
Co do uwag, to mam jedną propozycję. Z racji tego, że w Achai rolę pionów pełnią kostki, może udałoby się wrzucić do gry jakiś dedykowany ich zestaw. Z jednym tylko zastrzeżeniem - muszą być na tyle czytelne, aby nie zlewały się z grafikami planszy.
No i...
jeszcze dorzucę od siebie jedną uwagę. Na karcie Mereditha stoi "Podglądnij karty ...". Nie jestem może znawcą, ale czy nie powinna być użyta forma "Podejrzyj karty ..."?Curiosity pisze:Achają zainteresowałem się dopiero na Pyrkonie. Zagrać nie było mi dane, ale chwilę porozmawiałem z osobami już grającymi i przez parę minut obserwowałem rozgrywkę. Jestem w zasadzie zdecydowany, żeby grę zakupić.
Mam prośbę do wydawców: zobaczyłem dziś grafikę z karty do gry, na której jest napisane: "zamień wynik pomiędzy dwoma wybranymi kośćmi". Jeśli nie jest jeszcze za późno, to zmieńcie proszę "dwoma" na "dwiema", które to jest poprawniejsze (forma "dwoma" w tym kontekście jest dopuszczalna, ale purystę to jednak razi)
Przy okazji: "2 złota" też warto zamienić na "2 szt. złota", bo "złoto" jest niepoliczalne.
Spoiler:
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
- Koshiash
- Posty: 958
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 134 times
- Ardel12
- Posty: 3389
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2064 times
Re: Achaja
Mi się udało zagrać partię na Pyrkonie i z wielką chęcią podsumuję rozegraną partię.
Rozgrywka na 5 osób, czyli w maksymalnym składzie trwała niecale 2h wraz z tłumaczeniem zasad. Czas bardzo dobry, gdyż rozgrywka nikogo nie znużyła, przestojów nie było a zasady były dość klarownie wytłumaczone. Całość wygląda całkiem zgrabnie, ale grafiki lokacji jak i ich cała otoczka nie powalają. Wygląda to dobrze, jednak na nikim wielkiego zachwytu nie wywołało, ale zrzućmy to na karb wczesnej wersji, która będzie jeszcze szlifowana.
Sama mechanika, jak już zapewne wiecie, polega na rozłożeniu swoich kości na wybranych lokacjach, dostępnych w danej turze wraz z zachowaniem limitu lokacji.Każdy dostaje 5 kości, wykonuje nimi rzut a następnie w zależności od rundy (gra składa się z 3 rund) wykłada 3-1-1 kość. Z każą rundą stają się dostępne kolejne lokacje a także zmieniają się dostępni bohaterowie z umiejętnościami do wykorzystania przez każdego z graczy (2 jest stałych). Zwiększanie liczby lokacji oraz wystawionych kostek idealnie ze sobą współgra i cały czas gra się w dużym ścisku. Na każdym polu są zazwyczaj co najmniej dwie kostki co wymusza ciągłą walkę o wybrany obszar. Interakcja jednak nie jest odczuwalna jako mocno negatywna. Większość zagrywek przeciwników na nasze kości dość łatwo odwrócić lub zmniejszyć wartość kostki przeciwnika tym samym i tak dominując region. Dodatkowo posiadamy kuzynów do ochrony przed negatywnymi efektami kart intryg co tym bardziej minimalizowało u mnie efekt lęku przed kartami przeciwników.
Dana runda trwa aż do spasowania przez wszystkich graczy. Pas w tej grze został moją ulubioną akcją (świetnie zrobioną). Jeśli pasujemy pierwsi to zawsze zostajemy pierwszym graczem (chyba, że ktoś zagra odpowiednią kartę) oraz zagrywamy kartę wydarzenia, którą dostaje się na początku każdej rundy (starą się odrzuca). Dodatkowo za każdą kolejkę, która przeminie od naszego spasowania, otrzymujemy dwa złota. W rozgrywce na 5 os tylko pierwsze 3 osoby mogą zagrać karty zdarzeń. Zdarzenia są różnorodne. Od negatywnie wpływających na wszystkich graczy po umożliwiające dodatkową akcję (dociąg kart). Bardzo ciekawy mechanizm, który z chęcią zobaczyłbym w innych tytułach.
A na koniec łyżka dziegciu. Po pierwsze gra do złudzenia przypominała mi Spartacusa. Kuzyni to trochę zmienieni ochroniarze (możliwość zapłaty za anulowanie efektu wraz ze śmiercią), główna część gry przypomina fazę intryg (dodatkowo ma zostać wprowadzono reguła umożliwiająca negocjacje) oraz bardzo podobne odczucia podczas partii. Dodatkowo losowane postacie na początek każdej rundy potrafią dać niezły handicap pierwszemu(dwóm pierwszym) graczowi (graczom) oraz mimo 2h partii czułem znużenie kartami (bardzo mała różnorodność).
Podsumowując, gra ma bardzo dobrą mechanikę wykorzystującą kości, ale klimatu fani książki tutaj nie odnajdą. Mimo występujących postaci, obszarów Troy oraz kart nawiązujących do książki i tak nie potrafiłem odczuć, że gram w produkcję związaną z powieścią Achaja. Duże podobieństwa do Spartacusa przekreślają tą grę z listy zakupów, jednak na pewno przy następnej okazji z przyjemnością ponownie w nią zagram.
Rozgrywka na 5 osób, czyli w maksymalnym składzie trwała niecale 2h wraz z tłumaczeniem zasad. Czas bardzo dobry, gdyż rozgrywka nikogo nie znużyła, przestojów nie było a zasady były dość klarownie wytłumaczone. Całość wygląda całkiem zgrabnie, ale grafiki lokacji jak i ich cała otoczka nie powalają. Wygląda to dobrze, jednak na nikim wielkiego zachwytu nie wywołało, ale zrzućmy to na karb wczesnej wersji, która będzie jeszcze szlifowana.
Sama mechanika, jak już zapewne wiecie, polega na rozłożeniu swoich kości na wybranych lokacjach, dostępnych w danej turze wraz z zachowaniem limitu lokacji.Każdy dostaje 5 kości, wykonuje nimi rzut a następnie w zależności od rundy (gra składa się z 3 rund) wykłada 3-1-1 kość. Z każą rundą stają się dostępne kolejne lokacje a także zmieniają się dostępni bohaterowie z umiejętnościami do wykorzystania przez każdego z graczy (2 jest stałych). Zwiększanie liczby lokacji oraz wystawionych kostek idealnie ze sobą współgra i cały czas gra się w dużym ścisku. Na każdym polu są zazwyczaj co najmniej dwie kostki co wymusza ciągłą walkę o wybrany obszar. Interakcja jednak nie jest odczuwalna jako mocno negatywna. Większość zagrywek przeciwników na nasze kości dość łatwo odwrócić lub zmniejszyć wartość kostki przeciwnika tym samym i tak dominując region. Dodatkowo posiadamy kuzynów do ochrony przed negatywnymi efektami kart intryg co tym bardziej minimalizowało u mnie efekt lęku przed kartami przeciwników.
Dana runda trwa aż do spasowania przez wszystkich graczy. Pas w tej grze został moją ulubioną akcją (świetnie zrobioną). Jeśli pasujemy pierwsi to zawsze zostajemy pierwszym graczem (chyba, że ktoś zagra odpowiednią kartę) oraz zagrywamy kartę wydarzenia, którą dostaje się na początku każdej rundy (starą się odrzuca). Dodatkowo za każdą kolejkę, która przeminie od naszego spasowania, otrzymujemy dwa złota. W rozgrywce na 5 os tylko pierwsze 3 osoby mogą zagrać karty zdarzeń. Zdarzenia są różnorodne. Od negatywnie wpływających na wszystkich graczy po umożliwiające dodatkową akcję (dociąg kart). Bardzo ciekawy mechanizm, który z chęcią zobaczyłbym w innych tytułach.
A na koniec łyżka dziegciu. Po pierwsze gra do złudzenia przypominała mi Spartacusa. Kuzyni to trochę zmienieni ochroniarze (możliwość zapłaty za anulowanie efektu wraz ze śmiercią), główna część gry przypomina fazę intryg (dodatkowo ma zostać wprowadzono reguła umożliwiająca negocjacje) oraz bardzo podobne odczucia podczas partii. Dodatkowo losowane postacie na początek każdej rundy potrafią dać niezły handicap pierwszemu(dwóm pierwszym) graczowi (graczom) oraz mimo 2h partii czułem znużenie kartami (bardzo mała różnorodność).
Podsumowując, gra ma bardzo dobrą mechanikę wykorzystującą kości, ale klimatu fani książki tutaj nie odnajdą. Mimo występujących postaci, obszarów Troy oraz kart nawiązujących do książki i tak nie potrafiłem odczuć, że gram w produkcję związaną z powieścią Achaja. Duże podobieństwa do Spartacusa przekreślają tą grę z listy zakupów, jednak na pewno przy następnej okazji z przyjemnością ponownie w nią zagram.
Re: Achaja
Z punktu widzenia językowego wiem, że obie są dopuszczalne. Ale dla mnie mają trochę inne znaczenie:Koshiash pisze:Ale tylko na południu Polski.zakwas pisze:Obie formy są dopuszczalne.
podglądnij - odnosi się bardziej do ukradkowego podglądania, czyli działania, którego inni nie widzą lub nie powinni zobaczyć (podglądnij przez dziurkę od klucza)
podejrzyj - odnosi się do możliwości zajrzenia do miejsca do którego inni nie zaglądają, ale niekoniecznie ukradkiem (np podejrzyj w instrukcji)
Ale to tylko takie moje dywagacje. Grę kupię, niezależnie od tego co będzie na kartach
P.S.: My tu sobie gadu, gadu a tymczasem Achaja przebiła 40 kPLN na wspieram.to Jeszcze tylko 5 kPLN i figurka księżniczki zawita do kolekcji graczy...
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Achaja
Jeżeli mowa o figurce, to zapraszam do zapoznania się z tekstem na ZnadPlanszy.plRafalm pisze:... figurka księżniczki zawita do kolekcji graczy...
Tym razem pokazujemy jak wygląda dokładnie karta Akcja/Pass oraz bogatą galerię pierwszego projektu 3D figurki z Achają
Więcej informacji: http://wspieramto.znadplanszy.pl/2015/0 ... -medialny/
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Achaja
A dlaczego właściwie na dodatkowo płatną figurkę potrzebny stretchgoal? Płatne rzeczy mogłyby być dostępne od razu, a gole mogłyby być jakimiś darmowymi bonusami. Wtedy motywacja do kupienia dodatków byłaby chyba większa.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Achaja
Co to znaczy mogłyby? Nie wiem jaki nakład jest zakładany i i jaka w związku z tym będzie technologia produkcji, ale niezależnie od niej, zawsze jest koszt stały i - zależnie od technologii - znaczący lub główny. To nie jeet tak, że te figurki są lepione indywidualnie, każda osobno przez chińskie dzieci i ile się zamówi, tyle ich zrobią. Próg ufundowania bardzo niski, to i na fanaberie nie ma funduszy.
Ja pewnie spasuję - za wysoka cena w stosunku do gry jak na element bez znaczenia dla rozgrywki i w euro.
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja pewnie spasuję - za wysoka cena w stosunku do gry jak na element bez znaczenia dla rozgrywki i w euro.
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: Achaja
Nie po to przekracza się kolejne progi żeby jeszcze płacić za to co się odblokowało. Słaby pomysł, co to za nagroda dla nas graczy? Jak dziękuje za takie bonusy. Brałem udzie w kilku takich zbiórkach i nie pamietam żeby taka sytuacja miała miejsce.
-
- Posty: 3950
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 89 times
- Kontakt:
Re: Achaja
lol, wpłaty uwalniające próg...za który trzeba zapłacić. To jak podwójne opodatkowanie....zdarza się.
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: Achaja
Coś w tym jest... rozumiem, że uruchomienie produkcji figurki wymagało przekroczenie pewnego progu kwotowego, ale jednak za duża kasa w stosunku do ceny gry bym się skusił.
Gdybyście zrobili Conana na tronie to jeszcze bym rozważył
Gdybyście zrobili Conana na tronie to jeszcze bym rozważył
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Re: Achaja
Podobny sposób na cele jest w Rycerzach Pustkowi. Na tę chwilę można odblokować jeszcze 2 z 3 proponowanych figurek, za które trzeba rzucić ekstra kasę. Trochę to nie fair ale co pozostaje? Ja wybrałem podstawową grę i liczę, że nie będzie trzeba zebrać ekstra 40 tysięcy żeby "zaprojektować/przygotować" wszystkie przewidziane zamienniki dla znaczników graczy. Najlepsze jest to, że pierwszym celem było przygotowanie figurki, którą można kupić od pierwszej minuty kampanii . Niefortunnie nazwany cel?
Wyjątkiem pozostają akcje MAGNATÓW oraz ZAMKI SZALONEGO KRÓLA LUDWIKA, gdzie cele były automatycznie dostępny za darmo dla wszystkich wspierających. Ciężko uwierzyć, że "zaprojektowanie/przygotowanie" figurki kosztuje 2,5 - 10 tysięcy PLN. Ale nie takie rzeczy nie śniły się fizjonomom
Wyjątkiem pozostają akcje MAGNATÓW oraz ZAMKI SZALONEGO KRÓLA LUDWIKA, gdzie cele były automatycznie dostępny za darmo dla wszystkich wspierających. Ciężko uwierzyć, że "zaprojektowanie/przygotowanie" figurki kosztuje 2,5 - 10 tysięcy PLN. Ale nie takie rzeczy nie śniły się fizjonomom
Re: Achaja
Sam projekt figurki kosztuje około 2500-5000 brutto (a na Wspieram.To do tego doliczamy opłaty operatora). Do tego trzeba najpierw mieć grafikę, wykonać prototyp do kolejnych odlewów, trochę się tego zbiera. W przypadku plastiku jeszcze formy wtryskowe kosztują majątek.grabash4u pisze: Ciężko uwierzyć, że "zaprojektowanie/przygotowanie" figurki kosztuje 2,5 - 10 tysięcy PLN. Ale nie takie rzeczy nie śniły się fizjonomom
Re: Achaja
Nie miałem pojęcia, że to taka droga akcja. Jeżeli tak, to przykre jest, że nie ma szans u nas na akcje podobne do ks. Żeby "zaprojektować/przygotować" 12 figurek trzeba wydać minimum 30 tysięcy. Masiakra.
Re: Achaja
Na KS jak progi są ustawione przykładowo co 20k$ (czyli jakieś 65k złotych) to można sobie pozwolić na zrobienie darmowej figurki
Re: Achaja
Problem w tym, że twórcy koncentrują się na nieistotnym elemencie jakim jest znacznik pierwszego gracza zamiast na elementach które rzeczywiście będą miały przełożenie w trakcie gry. Ja nie prosiłem o Achaję na tronie za dodatkowe 40 zł, niewielu graczy się na to zdecyduje. Niepotrzebna praca projektanta, niepotrzebnie wydane pieniądze skoro skusi się na to tylko kilkanaście procent graczy. W zamian za to mielibyśmy znaczniki 3D, może nie trzeba by było za nie dopłacać. 50 znaczników władzy jak rozumiem również będzie dostępne za dopłatą. Żałość i tyle, takie jest moje subiektywne odczucie.
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 04 lip 2012, 12:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 7 times
Re: Achaja
Oj, chyba nie śledzisz kampanii na KSie. SG, które wprowadzają add-ony w wersji exclusive (czyli dostępne tylko na KS) to standard. Osobiście uważam, że to jedna z przyczyn sukcesu wielu kampanii - bazuje to na tym, że naprawdę wielu maniaków musi mieć wszystko (nieważne, czy to jest przydatne, liczy się kolekcja ) To,że dla Ciebie to bezsensowny wydatek nie oznacza, że dla innych też. Dla mnie figurka też jest zbędna ale w 100% rozumiem ludzi, którzy kupią (np. fanów książki - podobno tacy są ). Zresztą już kupiło 21 osób.
Żeby daleko nie sięgać RedImp zastosował ten sam mechanizm przy PLO, skąd więc to zdziwienie/oburzenie?
Poza tym - pewnie Achaja trafi na KS i tam też będzie tron do dokupienia (analogicznie było z gadżetami dla PLO) więc wydawca sieje (płaci) raz, a zbiera (sprzedaje) dwa razy
Osobną kwestią jest to, że płatne add-ony powodują wzrost wpłat = przyczyniają się do odblokowania kolejnych celów.
Podsumowując - warto na kampanię patrzeć i oceniać sensowność posunięć autorów z trochę szerszej perspektywy niż "bo mnie się wydaje".
A tak w ogóle to czuję, że jak będzie brakować kasy do odblokowania istotnych celów, to autorzy mają ustalone ze Strefą wsparcie w odpowiedniej wysokości w odpowiednim czasie więc sama kampania jest prowadzona trochę po macoszemu, aktywność autorów - przynajmniej internetowa (nie wiem jak na konwentach) - moim zdaniem jest bardzo słaba.
Żeby daleko nie sięgać RedImp zastosował ten sam mechanizm przy PLO, skąd więc to zdziwienie/oburzenie?
Poza tym - pewnie Achaja trafi na KS i tam też będzie tron do dokupienia (analogicznie było z gadżetami dla PLO) więc wydawca sieje (płaci) raz, a zbiera (sprzedaje) dwa razy
Osobną kwestią jest to, że płatne add-ony powodują wzrost wpłat = przyczyniają się do odblokowania kolejnych celów.
Podsumowując - warto na kampanię patrzeć i oceniać sensowność posunięć autorów z trochę szerszej perspektywy niż "bo mnie się wydaje".
A tak w ogóle to czuję, że jak będzie brakować kasy do odblokowania istotnych celów, to autorzy mają ustalone ze Strefą wsparcie w odpowiedniej wysokości w odpowiednim czasie więc sama kampania jest prowadzona trochę po macoszemu, aktywność autorów - przynajmniej internetowa (nie wiem jak na konwentach) - moim zdaniem jest bardzo słaba.
Re: Achaja
Moim zdaniem inwestycja w każdy dodatek powyżej normalnej wersji gry to kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie, czy wystarcza mi podstawowa wersja gry, czy chcę mieć wersje kolekcjonerską. W tym drugim przypadku muszę liczyć się z dodatkowymi inwestycjami.
Patrząc na kampanie Achai tak to właśnie wygląda. Pierwszy cel to wydanie gry w ogóle, drugi to dodatkowy kafelek zwiększający regrywalność, który też jest dostępny bez dodatkowych opłat. I tu kończy się kwestia wydania gry i rozbudowy jej zasad/regrywalności etc. Każdy kolejny cel to już inwestowanie w kolekcję i tu trzeba sobie odpowiedzieć, czy chcemy w to wchodzić czy nie.
Odnosząc się do kosztu figurki Achai polecam porównać go z kosztem dodatku Torba Ulfa do PLO, który też jest dodatkiem kolekcjonerskim. Tam też jest jedna duża figurka i kilkanaście mniejszych. Osobiście spodziewam się, że zestaw kolekcjonerski do Achai (figurka księżniczki + znaczniki) też będzie wymagał zainwestowania podobnej kwoty. Swoją drogą szkoda, że autorzy nie zdecydowali się na umieszczenie niżej w hierarchii celu zmieniającego kostki w grze na kolekcjonerskie. Mam wrażenie, że na taki zakup zdecydowałoby się więcej graczy.
Patrząc na kampanie Achai tak to właśnie wygląda. Pierwszy cel to wydanie gry w ogóle, drugi to dodatkowy kafelek zwiększający regrywalność, który też jest dostępny bez dodatkowych opłat. I tu kończy się kwestia wydania gry i rozbudowy jej zasad/regrywalności etc. Każdy kolejny cel to już inwestowanie w kolekcję i tu trzeba sobie odpowiedzieć, czy chcemy w to wchodzić czy nie.
Odnosząc się do kosztu figurki Achai polecam porównać go z kosztem dodatku Torba Ulfa do PLO, który też jest dodatkiem kolekcjonerskim. Tam też jest jedna duża figurka i kilkanaście mniejszych. Osobiście spodziewam się, że zestaw kolekcjonerski do Achai (figurka księżniczki + znaczniki) też będzie wymagał zainwestowania podobnej kwoty. Swoją drogą szkoda, że autorzy nie zdecydowali się na umieszczenie niżej w hierarchii celu zmieniającego kostki w grze na kolekcjonerskie. Mam wrażenie, że na taki zakup zdecydowałoby się więcej graczy.