Strona 12 z 22

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 14 kwie 2016, 21:59
autor: wc
Dzisiaj miałem coś pod 120. Ale pięknie szło.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 14 kwie 2016, 22:43
autor: Trolliszcze
DarkSide pisze:Pomimo, że swój egzemplarz sprzedałem to z ciekawości jeszcze zagrałem na Yucata.de w rozgrywkę 4-osobową (grałem gościem który dokłada wszędzie kości za darmo) i... wygrałem :mrgreen: Czy wynik 60 punktów to mizeria, czy w miarę średni?
Jeśli już, to dolne rejony stanów średnich.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 14 kwie 2016, 23:40
autor: Tomzaq
wc pisze:Dzisiaj miałem coś pod 120. Ale pięknie szło.
:shock: Jakim kolesiem?

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 15 kwie 2016, 08:15
autor: mawi
Czy jest gdzieś tłumaczenie PL dodatku do Marco ?

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 16 kwie 2016, 20:16
autor: wc
Tomzaq pisze:
wc pisze:Dzisiaj miałem coś pod 120. Ale pięknie szło.
:shock: Jakim kolesiem?
Tym, który wybiera sobie wartości na kościach :-)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 16 kwie 2016, 20:44
autor: Ryu
Ciężko się dziwić. Koleś jest przegięty ;)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 16 kwie 2016, 21:08
autor: wc
Już to ustalaliśmy - jak każdy ;-)
Ale u nas praktycznie nigdy go nie bierzemy- chyba grałem nim pierwszy raz.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 16 kwie 2016, 22:27
autor: Ryu
Nie dość że koleś przegiety to jeszcze doszło szczęście początkującego (pierwszy raz tym kolesiem). Nie dało się przegrać przy takiej kumulacji ;-) Niemniej gratuluję wyniku :-)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 10:08
autor: tramwajaz
Czy mógłby ktoś w przybliżeniu napisać jakim sposobem da się zrobić powyżej 100 pkt? Bo parę razy już graliśmy i nie widzimy fizycznie takiej możliwości. Trochę gier mamy ogranych ale w żadnej wyniki tak nie odbiegają od tych podawanych tu na forum. Wydaje mi się, że maks za podróż to jest 40 pkt (wszystkie domki, 10 z Pekinu i 20 z bonusów) to by trzeba jeszcze dobić około 60 czy 70 pkt na kontraktach i innych małych bonusach, ale gdzie kości na to wszystko? Będę wdzięczny za jakieś wskazówki, może czegoś nie rozumiemy. Chodzi mi nie tyle o dokładny opis strategii co o podanie w przybliżeniu za co ile punktów uzyskaliście bijąc barierę 100. Może to nam otworzy umysł :).

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 10:20
autor: Marx
A w tej grze nie zaczynasz z pola 50 punktów? :-)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 10:54
autor: Trolliszcze
Patrząc po moich rozgrywkach, dość istotny dla wysokiego wyniku jest żeton małego miasta, który daje 3 pkt. Jeżeli leży blisko startu i graczowi uda się postawić tam domek w pierwszej rundzie, to już jest 15 pkt. do przodu. Są też bardzo fajne karty miast, które pozwalają dobrze punktować. Wydaje mi się, że - podobnie jak w wielu grach Felda - maksymalny możliwy do uzyskania wynik bardzo zależy tutaj od układu planszy i postaci. W niektórych rozgrywkach wyciska się w pocie czoła 80, w innych można "łyknąć" setkę. Przy czym 120 to naprawdę wysoki wynik i nie sądzę, żeby często dało się go uzyskać. Mój rekord to 100 z paroma punktami, nie pamiętam dokładnie.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 11:58
autor: Wincenty Jan
120 punktów to bardzo duzo. Nie uważam iż jest to niemożliwe ale faktycznie trudne do uzyskania. Moze zasady zle przeczytałeś?

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 12:05
autor: Trolliszcze
wc ma na BGG ponad 40 zarejestrowanych rozgrywek i pierwszy raz chwali się takim wynikiem. Myślę, że doskonale wie, jak grać - po prostu tym razem mu siadło :D

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 12:07
autor: Wincenty Jan
No to ładny wynik!

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 12:20
autor: Ryu
Ja w swojej 3 grze uzyskałem ponad 90pkt ostatnio (jakbym znał go lepiej i wiedział na co mogę liczyć to inaczej bym karty do podróży wybrał i 100 lekko bym przekroczył). Fakt, że grałem przegiętym kolesiem - taki z dodatku co ciągnie co chwilę żetony :)
Ale wc siadło faktycznie ładnie. Jakby gra bardziej mi się podobała to próbowałbym częściej dobić do tego wyniku :)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 13:50
autor: wc
To oczywiście bardzo bardzo zależy od kart, które pojawiają się w miastach i kontraktów. W ogóle to jedna z tych gier, gdzie nie da się powiedzieć "standardowo zdobywa się tyle i tyle punktów". To banał, ale tutaj naprawdę każda rozgrywka jest inna.
W tej mojej partii w Alexandrii wyszła karta, która dawała za "szóstkę" możliwość skorzystania z dwóch małych miast, w których mam już swoje stragany. W pierwszej rundzie pojechałem dołem (oceanem) i postawiłem chatki w Alexandrii właśnie i w Adanie, a na początku drugiej rundy w Kochi. Więc prawie całą grę dostawałem bonusy z tych 2 targów + drugi raz bonusy za jedną kostkę. A były to - dowolny bonus z planszy i żeton z dodatku. Na dodatek Jola poszła górą i w ogóle nie było jej w Aleksandrii, więc mogłem stawiać tam kostkę co rundę biorąc to co potrzebuję.

Super gra. S U P E R

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 13:56
autor: wc
Ryu pisze:Ja w swojej 3 grze uzyskałem ponad 90pkt ostatnio (jakbym znał go lepiej i wiedział na co mogę liczyć to inaczej bym karty do podróży wybrał i 100 lekko bym przekroczył). Fakt, że grałem przegiętym kolesiem - taki z dodatku co ciągnie co chwilę żetony :)
Ale wc siadło faktycznie ładnie. Jakby gra bardziej mi się podobała to próbowałbym częściej dobić do tego wyniku :)
Wg mnie ten gość co dostaje żetony jest najgorszy z całej gromady. Raz jeden nim grałem - rozpacz. Każdy inny jest lepszy. To jedyna nie przegięta, a niedoszacowana postać. Oczywiście takie jest moje zdanie ;-)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 14:12
autor: Trolliszcze
Dla mnie mocno sytuacyjny jest Kublai Khan. Gwarancja 10 punktów - spoko, ale np. na dwóch graczy w najgorszym razie stracę 3. A co poza tym? Biorę go tylko wtedy, gdy prawa strona planszy jest ciekawsza od lewej, no i kiedy jakoś wyjątkowo siądą karty podróży. Jak się nie trafi dobra kombinacja kart w Sumatrze, to też bida z nędzą...

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 18 kwie 2016, 14:47
autor: Tomzaq
wc pisze:
Ryu pisze:Ja w swojej 3 grze uzyskałem ponad 90pkt ostatnio (jakbym znał go lepiej i wiedział na co mogę liczyć to inaczej bym karty do podróży wybrał i 100 lekko bym przekroczył). Fakt, że grałem przegiętym kolesiem - taki z dodatku co ciągnie co chwilę żetony :)
Ale wc siadło faktycznie ładnie. Jakby gra bardziej mi się podobała to próbowałbym częściej dobić do tego wyniku :)
Wg mnie ten gość co dostaje żetony jest najgorszy z całej gromady. Raz jeden nim grałem - rozpacz. Każdy inny jest lepszy. To jedyna nie przegięta, a niedoszacowana postać. Oczywiście takie jest moje zdanie ;-)
A wg mnie jest świetny :D Grałem raz i miałem 93 pkt.
Dla mnie najtrudniejsi są "podróżnicy" czyli ci, którzy nie występują w wersji wzorcowej gry. Jeżeli nie pojawią się w miastach karty, na których można kasą się obłowić to d..pa, a nie granie. 70 pkt max.
Myślę jednak, że każdym kolesiem w sprzyjających okolicznościach pod setkę można dobić (Ale tym co zaczyna w Pekinie to kurde nie wiem) :wink:
No i jeszcze najłatwiej o punkty w grze dwuosobowej.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 28 kwie 2016, 16:19
autor: gaciak
Czy jakaś życzliwa osoba posiadająca polskie wydanie Marco Polo mogłaby zeskanować ściągi graczy i udostępnić? Chodzi mi dokładnie o to - klik

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 28 kwie 2016, 21:24
autor: Tomzaq
Podaj maila na priv to Ci wyślę.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 02 maja 2016, 21:12
autor: Marx
Za mną nareszcie rozgrywka w pełnym komplecie, dzięki czemu mogę napisać o wrażeniach moich oraz innych graczy. Odmienne - nawet skrajnie - opinie w tym temacie utrudniły bardzo moją decyzję o zakupie, ale zdecydowałem się ostatecznie ze względu na dice placement. Wrażenia są niezwykle pozytywne, wszyscy zauroczyli się mechaniką Marco Polo. Jeszcze przez wiele minut dysktowalismy o przebiegu naszej gry.

Na plus:
- wiele możliwości punktowania;
- cały wachlarz akcji podstawowych do wyboru, do tego akcje dodatkowe nielimitowane poza czarną kością;
- ciągłe, ciekawe decyzje;
- brak jednej recepty na sukces, chociaż wygrał minimalnie gracz, który zrobił najwięcej kontraktów i to - wydaje się - jest szybszy sposób punktowanie niż podróże. Chociaż ustawienie szybko posterunków w dobrych lokacjach (głownie małe miasta), byż może też jest sposobem;
- atrakcyjna szata graficzna: kolorowe kości, plansza główna, plansze graczy;
- emocje i fun związany z ustawianiem kości, jak i z samej gry;
- stosunek cena/zawartość;
- Bardzo jasna i klarowna instrukcja, wiele przykładów, a fragmenty tesktu oprawione w osobne kolorowe ramki.

Na minus:
- downtime; było kilku graczy spowalniających grę; cóż zrobić ;-)
- Piękna, ale średnio czytelna plansza/mapa;
- losowość. W pierwszej rundzie miałem bardzo słabe wyniki na kościach, w dodatku jako ostatni miałem ruch, co w rezultacie dało bardzo mizerny początek;
- częściowe niezbalansowanie postaci. Mój Mattego Polo miał fajne perki, ale w porównaniu z Meractorem czy Raschidem, wypada bardzo blado;

I tak oceniam mniej więcej Marco Polo, który bardzo się nam spodobał, ale niewątpliwie jest to gra z pewną losowością (kości oraz losowanie postaci), która może czasem frustrować. Ta wada nie przeszkodziła w czerpaniu przyjemności z samej gry :-)

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 02 maja 2016, 21:40
autor: BartP
Marx pisze:niewątpliwie jest to gra z pewną losowością (kości oraz losowanie postaci)
W grze przypadkiem nie draftowało się postaci w odwrotnej kolejności graczy? Znając trochę grę, jako ostatni gracz, możesz pierwszy wybrać postać, która najlepiej wykorzystuje obecny układ planszy.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 02 maja 2016, 21:54
autor: Marx
BartP pisze:
Marx pisze:niewątpliwie jest to gra z pewną losowością (kości oraz losowanie postaci)
W grze przypadkiem nie draftowało się postaci w odwrotnej kolejności graczy? Znając trochę grę, jako ostatni gracz, możesz pierwszy wybrać postać, która najlepiej wykorzystuje obecny układ planszy.
Losowalismy z pośród czterech sugerowanych postaci w instrukcji, ale zajrzałem własnie do niej raz jeszcze, i masz rację. Graliśmy źle.

Re: Auf den Spuren von Marco Polo

: 02 maja 2016, 23:25
autor: NTomasz
kupiłem, mam, zagrałem iiiii mam nowego poważnego rywala dla obecnych liderów kategorii midrange euro

ale czuje się oszukany... gra nie jest śliczna jak wyglądałą w netach.. jest tylko bardzo ładna