Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
gnysek
Posty: 491
Rejestracja: 30 kwie 2020, 14:28
Has thanked: 48 times
Been thanked: 123 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: gnysek »

Pamięć dobra, tylko już nieaktualna.

Nie powinno być jednak tak, że jak ktoś odchodzi, to już zostawiamy temat, jeśli gracze zgłaszają problemy. Trochę to brzmi, jakby tylko projektantka zagrała w swój dodatek ;) Zwłaszcza, że nikt tutaj nie każde robić dodruku czy coś, chodzi o oficjalną erratę w PDF czy coś. Wiem, że Portal zagląda na forum, więc fajnie, jakby coś w temacie ruszyło :)

To przecież zostawia złe wrażenie na inne gry, bo z nimi może być tak samo. A ludzie będą się zmieniać, taka kolej rzeczy, byle tylko nie zabierali gier ze sobą :D
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5024
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2415 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: warlock »

Ta gra to trochę fenomen na mojej półce. Grałem w nią w 2019 roku i pamiętam, że nie zrobiła na mnie kompletnie wrażenia, wydawała mi się dużo gorsza i od Osadników i od 51 Stanu. Mielenie surowców, dość jednowymiarowe talie które w pewnym momencie "kręcą" się już same, dużo księgowości. 5/10, poszła pod młotek.

Pięć lat później z jakiegoś powodu odkupiłem sobie to pudło w dobrej cenie, żeby pograć z drugą połówką w jakiś tableau builder (Terraformacja Marsa strasznie straciła u mnie po latach przez długość rozgrywki w relacji do tego, co się w tej grze robi, a taki Everdell średnio siadł dziewczynie). O ile pierwsza partia po takiej przerwie dała tylko nieznacznie lepsze wrażenia, tak łącznie po 7 rozgrywkach i ograniu tych bardziej złożonych decków coś kliknęło i zacząłem się świetnie przy tym bawić. Tak, to nadal mielenie surowców i dość predefiniowany silnik w ramach tej samej frakcji, ale aspekt wyścigu do 25 punktów i asymetria tych wszystkich talii są naprawdę spoko. Pierwotnie brak wielofunkcyjnych kart uważałem za wadę, ale ich uproszczenie i przeniesienie części decyzji na rondel akcji wcale nie wyszło tej grze na gorsze. Nigdy nie rozumiałem, dlaczego w O:NI i 51. Stanie po każdej rundzie traci się surowce i generuje się je na nowo, zdecydowanie wolę rozwiązanie w Królestwach Północy (i z tematycznego i z mechanicznego punktu widzenia) ;). Fajnie jest siąść do stołu, dać komuś talię kompletnie różną od mojej, nie bać się o kompletny brak balansu czy konieczność jakiegoś deckbuildingu po wrzuceniu dodatków jak w O:NI, i po prostu zacząć grać.

Na przestrzeni pięciu lat podbiłem ocenę z 5 do niepewnej jeszcze 8. ;) Przy czym ta gra nie siedzi chyba nikomu innemu z mojej stałej grupy graczy, więc tylko mi się coś przestawiło w głowie ;). To jedna z naprawdę nielicznych planszówek, które po latach oceniam zupełnie inaczej (w 95% przypadków coś, do czego wracam po czasie nie leży mi tak samo, jak przy pierwszym zderzeniu). Podobnie jak z Królestwami Północy miałem tylko z Concordią i Terra Mysticą (przy czym i jedna i druga to oczywiście dużo lepsze gry) ;).

Obrazek
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12813
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3739 times
Been thanked: 3947 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: japanczyk »

warlock pisze: 29 paź 2024, 10:21 Na przestrzeni pięciu lat podbiłem ocenę z 5 do 8. ;) Przy czym ta gra nie siedzi chyba nikomu innemu z mojej stałej grupy graczy, więc tylko mi się coś przestawiło w głowie ;).
8 bym nie dal, ale to naprawde sweitna gra - takie mocne 7 i jest przystepna jesli chodzi o zasady jak i rozgrywke
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5024
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2415 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: warlock »

W tym samym czasie edytowałem to do "niepewnej jeszcze 8" :D.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4449
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 3180 times
Been thanked: 3112 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: Gizmoo »

warlock pisze: 29 paź 2024, 10:21 Na przestrzeni pięciu lat podbiłem ocenę z 5 do niepewnej jeszcze 8. ;)
Ja miałem dokładnie na odwrót. Na początku strasznie mi się podobało. Po pierwszych dwóch partiach bez wahania dawałem 8.5. Po czterech partiach mocno straciła w moich oczach. Po sześciu nie miałem ochoty już w to grać, ale postanowiłem, że dam szanse w trybie solo. Zagrałem w ten tryb w sumie dwa razy i gra poszła pod młotek. Także po tych ośmiu (w sumie) partiach oceniam O:KP na mocne 5/10. :lol:

Ta gra jest w cholerę powtarzalna, a z planszy mocno wieje nudą, bo rozgrywka, nawet przy czterech graczach, jest za luźna (*i przy komplecie graczy - za długa). No i pozbawiona jest elementarnej interakcji. W takiego Everdella, czy Terkę zagram o każdej porze dnia i nocy. Tam przynajmniej czuć jakieś napięcie, że ktoś coś podbierze/w czymś nas wyprzedzi, a sama rozgrywka, z partii na partię ma się jakieś zmienne, które czynią rozgrywkę wyjątkową. Tutaj grając jedną frakcją dwa razy - widzieliśmy już wszystko. Być może dodatki coś zmieniły w tych Osadnikach, ale ja nie mam zamiaru tego sprawdzać. I rzeczywiście, to jedna z niewielu gier, która mocno straciła w moich oczach po większym ograniu. :wink:
keldorn
Posty: 636
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:57
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 44 times
Been thanked: 28 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: keldorn »

W moim przypadku gdzie ONI mam wszystko i bardzo często wraca na stół, tak OKP pare razy sie pojawiło i lezy chwilowo. Jak dla mnie największym minusem jest niemożliwosc ukladania talii pod swoja taktyke. Tutaj dostajesz talie i heja grasz... to ze losowo mozesz miec pod górke przez wiekszość rozgrywki - zdarza sie. W ONI ze znajomymi mamy juz tak tali dopasowane do naszego trybu gry ze jest o wiele wiekszy fun z samej gry.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 5024
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1249 times
Been thanked: 2415 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: warlock »

Swoją drogą, to jest mega ciekawe że w Polsce prawie wszyscy plują na tę grę, a za granicą zdecydowana większość recenzentów preferuje Królestwa od Osadników ;).

A co do powyższego posta - jak grasz bez dodatków w Osadników to też dostajesz talię frakcyjną i grasz, nie masz budowy decków ;). Jeśli chodzi o mnie to jakbym miał dłubać przy jakiejś talii w tego typu eurosie to po tysiąckroć wolałbym spędzić ten czas na dopieszczaniu talii w jakimś kooperacyjnym albo konfrontacyjnym LCGu ;). Dla mnie to, że daję komuś gotową talię i jestem w stanie zagrać w to z każdym (a taki lekki tableau builder to na moim regale przede wszystkim danie dla mniej zaawansowanych graczy) jest tylko atutem ;).
Sloth
Posty: 509
Rejestracja: 03 mar 2020, 14:08
Has thanked: 144 times
Been thanked: 123 times

Re: Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

Post autor: Sloth »

Czy jakaś dobra dusza byłaby w stanie, zeskanować i podesłać mi kartę Arabian Coast 199 znajdującą się w dodatku: Japanese Islands.

Edit. Nieaktualne.
ODPOWIEDZ