Re: Weather Machine (Vital Lacerda)
: 09 paź 2023, 21:04
Zaliczyłem po prawie roku drugie podejście do gry.
Niby pamiętałem zasady , ale tak naprawdę potrzebowałem przypomnienia w zasadzie od zera.
Grało się ok , ale na dłuższą metę stwierdzam , że to kaliber gry nie dla mnie.
Niby wszystko się tu spina , ale jednak rozgrywka trochę męczy.
Siedzę 3-4 h przy planszy i nie mam z gry przyjemności jakiej bym oczekiwał.
U mnie to zarzut nie tylko wobec tego konkretnego tytułu , ale ogólnie gier Lacerdy.
No od Vinhosa jakoś nam nie po drodze
Niby pamiętałem zasady , ale tak naprawdę potrzebowałem przypomnienia w zasadzie od zera.
Grało się ok , ale na dłuższą metę stwierdzam , że to kaliber gry nie dla mnie.
Niby wszystko się tu spina , ale jednak rozgrywka trochę męczy.
Siedzę 3-4 h przy planszy i nie mam z gry przyjemności jakiej bym oczekiwał.
U mnie to zarzut nie tylko wobec tego konkretnego tytułu , ale ogólnie gier Lacerdy.
No od Vinhosa jakoś nam nie po drodze