GRY-PLANSZOWE.pl

Mr_Fisq pisze: ↑31 mar 2025, 18:32 A jak jest z kompatybilnością nowego wydania z dodatkami?

Na BGG znalazłem:
https://boardgamegeek.com/thread/324754 ... s-layout-t
ogólnie wydanie dodatku jest w duchu trzeciej edycji (czyli tego co w Deluxe) , zarówno jeśli chodzi o zasady, jak i formę wydawniczą.

Jestem po wymianie upgrade kita (jakieś 1,5 h). W pudle jest strona z tym, co i jak wymienić, ale jest też pomoc graficzna na GMT stronie - i to bardzo przyśpiesza proces. Są oczywiście żetony dla posiadaczy 1 edycji, a ci co mają 2, mają ciut mniej do wymiany. Część do zabiegi kosmetyczne - jeżeli chodzi o żetony, ale myślę, że warto było. A cała reszta - księgi scenariuszy, instrukcja - to miód na moje serce. Kolorowo i przejrzyście! Dam znać jak działają "lekcje" wprowadzające, jak już zagram.

Jestem po pierwszych trzech "stepach" samouczka. Pewnie jest mi łatwiej, bo grałem już FoF, ale kilka lat temu. Ale tak czy inaczej, świetne i bezbolesne wprowadzenie w system! Autorzy nie tylko prowadzą nas za rękę, jeżeli chodzi o mechanikę, ale komentują decyzje, podejmowane na "planszy".

Mr_Fisq pisze: ↑14 kwie 2025, 10:12

Spoiler:

Mr_Fisq pisze: ↑31 mar 2025, 18:32 A jak jest z kompatybilnością nowego wydania z dodatkami?

Na BGG znalazłem:
https://boardgamegeek.com/thread/324754 ... s-layout-t
ogólnie wydanie dodatku jest w duchu trzeciej edycji (czyli tego co w Deluxe) , zarówno jeśli chodzi o zasady, jak i formę wydawniczą.

Kilka dni po tym poście pojawiła się errata do The Bulge Campaign, wraz ze zaktualizowaną księgą misji.
Nowe wersje można znaleźć na stronie dodatku, w sekcji LIVING RULES: https://www.gmtgames.com/p-914-fields-o ... paign.aspx

Źródło: Post Shonai Dwellera na BGG

Temat zamówienia w DragonEye przenisłem tu:
viewtopic.php?t=53352&start=650#p1711143

Mr_Fisq pisze: ↑23 kwie 2025, 08:18 ...
Kilka dni po tym poście pojawiła się errata do The Bulge Campaign, wraz ze zaktualizowaną księgą misji.
Nowe wersje można znaleźć na stronie dodatku, w sekcji LIVING RULES: https://www.gmtgames.com/p-914-fields-o ... paign.aspx
...

Na szczęście wygląda na to, że błędy są tylko w źle zredagowanej instrukcji i nie ma błędów na kartach i żetonach. Dopiero co zamówiłem dodatek i się już przestraszyłem, że będzie trzeba szukać podmianek, które GMT czasem wydaje do wadliwych komponentów.

Fields of Fire Platoon Basics AcademyFields of Fire Platoon Basics Academy to zestaw trzech materiałów, wprowadzających graczy w najbardziej podstawowe elementy tej wspaniałej gry. Zapraszam!

LINK: Fields of Fire Platoon Basics Academy

Ta gra jest faktycznie wspaniała! Rozegrałem wszystkie 6 tutków z Basic + 2x misję alone i jest niesamowite wrażenie. Gra wyzwala świetne emocje a same "scenariusze" pisane przez nią są nie do zapomnienia

Czy do grania w nową wersję FoF wystarczy ściągnąć pdfy ze strony GMT? Polecacie wykupić do tego Tabletop Simulator czy Vassal wystarczy?

Na stronie GMT FoF Deluxe Edition masz wszystko, co potrzebne do grania - włącznie ze scenariuszami.
A jeżeli chodzi o wybór "konsoli" do grania, to dla mnie przyjemniejszy jest Vassal (jeżeli to nie twoje początki z Vassalem), ale to rzecz gustu.
Tak czy inaczej polecam fizyczną kopię, bo warto - wiele lat grania!:)

Po kilku grach w Normandię (powtarzam sobie misję 2) dochodzę do wniosku, że Fall Back może jak nic złamać ofensywę :D Nauczyłem się już, żeby patrzeć na Grazing Fire z HMG, żeby przypadkiem ktoś niepotrzebnie nie oberwał, a już na pewno nie dowództwo, ale na numer z fall back ciągle się nabieram. Chodzi mianowicie o to, że jednostka przeciwnika może zrobić odwrót, a następnie otworzyć ogień do lokacji, gdzie mamy zeskładowaną większość plutonu. Miałem nawet akcję, że przeciwnik w Pillboxie dostał 2 granaty, ale przed rozpatrzeniem ich nawiał sobie i jeszcze PLT HQ mi postrzelił, który stał w lokalizacji obok -.-

Pytanko mam strategiczne - czy zawsze otwieracie przez odłączenie Assault Team od jakiegoś składu i marsz do przodu, a z tych "darmowych" akcji na koniec aktywacji staracie się znaleźć jakiś schronienie? Bo grałem razy kilka i doszedłem do wniosku, że jak czas nie nagli to to jest jedyne słuszne podejście. Innymi słowy - początek misji ofensywnych wydaje się być trochę jakby oskryptowany.

Zgadzacie się?

Dokładnie tak samo są oskryptowane działania żołnierzy na prawdziwej wojnie. Tam to nawet gorzej, bo jest to regulowane przez regulamin... Można nie skorzystać z tych skryptów ale kończy się to tragicznie.
FoF to nie jest gra dla grania, w której autor poświęca realizm na korzyść przyjemności graczy z gry. To jest symulacja działania kompanii piechoty. Tyle, że nikt graczom nie każe uczyć się regulaminów.

Ostatnio zastanawiam się nad wejściem w gry wojenne. Ile mniej wiecej zajmuje wam rozłożenie gry i rozgrywka FoF?

Zależy od scenariusza - jego wielkości i ilości dopuszczalnych powtórek. Do kilku godzin nawet, Natomiast chyba FoF jak wejście w gry wojenne to niemal tak samo dobry pomysł co zaczęcie od ASL

Jak byłem na bieżąco z regułami, to pierwsza misja (najmniejsza) zajmowała mi ca 4h ze złozeniem i rozłożeniem, przy czym nie pamiętam ile tam mam tacek na żetony, żeby nie szukać, 5-6 pewnie . No i z jednej strony rzeczywiście może nie najlepszy pomysł by od tego zaczynać gry wojenne, ale z drugiej system jest na tyle nieszablonowy, że nie wiem czy doświadczenie z innych tutułow jest jakoś bardzo pomocne. W FoF się zagrywałem, chociaż niegdy nie doszedłem do etapu pojazdów , a od ASL SK się odbiłem .

skiba pisze: ↑07 maja 2025, 21:30 Pytanko mam strategiczne - czy zawsze otwieracie przez odłączenie Assault Team od jakiegoś składu i marsz do przodu, a z tych "darmowych" akcji na koniec aktywacji staracie się znaleźć jakiś schronienie? ...

Assault Team to raczej szablonowy wybór, a schronienie to zależy ile jednostek ma się ukryć, bo jak ich będzie za dużo to później ciężko ich z tych krzaków powyciągać (brak komunikacji visual/verbal).

Fields of Fire Company Basics Academy

Kontynuujemy Fields of Fire: Deluxe Edition Academy. Dzisiaj skupimy się na materiałach szkoleniowych odnośnie aktywacji i walki kompanii. Zapraszam!

LINK: Fields of Fire Company Basics Academy

Filmy instruktażowe się na pewno przydadzą. Długo się zastanawiałem czy kupić tę grę (już wcześniejszą edycję rozważałem i teraz myślę że dobrze zrobiłem nie kupując) Ostatecznie stwierdziłem, że jak mam kupić kolejną grę dwuosobowa w którą zagram może raz na 5 lat z kimś żywym to wolę już kupić grę pod solo. Większa szansa że uda się zagrać.

Mam podobnie. Przestaję powoli inwestować w marzenia, że będę w stanie ogrywać wieloosobowe gry, których czas rozgrywki jest liczony często nie w kilkunastu godzinach, a wręcz w dniach. Skala FoF to nie jest to, co lubię w grach wojennych patrząc na planszę (tu jej nawet nie ma ). Taktyczny szczebel działań wojennych nie do końca mi pasuje. Jednak ta gra ma coś takiego w sobie, że chcesz przynajmniej spróbować. Immersja płynąca z tej gry jest niesamowita. Już raz się od niej odbiłem (nie tylko ja, bo sądzę że tak było u większości ). Podobnie miałem z serią Next War, ale i tu w końcu dałem radę. FoF to nie jest łatwa gra. Potrzeba sporo czasu i wolnej przestrzeni w głowie, aby ją swobodnie opanować. Wiele z tych 10-tek wystawianych wręcz hurtowo na BGG ma miejsce po przeczytaniu samouczka (albo nawet i nie ). Pudło z grą waży niewiele ponad 3 kg. Sporo jak na "karciankę". Oczywiście wagę robi znaczna ilość "makulatury" do przeczytania i zapoznania się, de facto liczona w setkach stron.Włożono naprawdę sporą ilość pracy, aby jak najbardziej przejrzyście zaprezentować graczowi, to co ma robić w grze. W tym samym tygodniu przyszła do mnie gra z około 1800 żetonami i wielką "mounted" mapą. Pudełko ważyło mniej i jego wymiary też były mniejsze niż FoF. To też pokazuje, że FoF to zawodnik wagi ciężkiej. A już widzę internetowe polecajki, że może być to dobry wstęp do wargammingu
Także już teraz pojawiają się pierwsze erraty na stronie GMT (na razie niewielkie, ale sądzę, że jak więcej osób pogra w FoF realnie, a nie w samouczki, to wypłyną różne błędy, bo tego nie da się uniknąć przy tej skali). Jeszcze jedna ważna kwestia. Dla tych, którzy kierują się FOMO i kupią tę grę "na zaś" radzę ją otworzyć i przejrzeć, bo już teraz pojawiają się źle wydrukowane arkusze. Ja nie miałem takiego problemu, ale na youtube już są wrzutki z błędami w druku. Wiem z własnego doświadczenia, że kiedyś błędy były szybko naprawiane przez GMT. Wystarczyło do nich napisać i po 2 tygodniach miałem w Polsce poprawione karty, mapy itp.- wysłane bezpośrednio z Kalifornii. Teraz w czasach zamieszania związanego z polityką celną Stanów, może być z tym różnie, więc moim zdaniem nie warto czekać z otwarciem tej gry.

selektor pisze: ↑21 maja 2025, 08:40 ...Jeszcze jedna ważna kwestia. Dla tych, którzy kierują się FOMO i kupią tę grę "na zaś" radzę ją otworzyć i przejrzeć, bo już teraz pojawiają się źle wydrukowane arkusze. Ja nie miałem takiego problemu, ale na youtube już są wrzutki z błędami w druku. Wiem z własnego doświadczenia, że kiedyś błędy były szybko naprawiane przez GMT. Wystarczyło do nich napisać i po 2 tygodniach miałem w Polsce poprawione karty, mapy itp.- wysłane bezpośrednio z Kalifornii. Teraz w czasach zamieszania związanego z polityką celną Stanów, może być z tym różnie, więc moim zdaniem nie warto czekać z otwarciem tej gry.

U mnie od razu w pudełku była mała paczka kart do podmiany. Oryginalny zestaw miał chyba ikonki burst z plusem zamiast z minusem.

selektor pisze: ↑21 maja 2025, 08:40 Przestaję powoli inwestować w marzenia, że będę w stanie ogrywać wieloosobowe gry, których czas rozgrywki jest liczony często nie w kilkunastu godzinach, a wręcz w dniach. Skala FoF to nie jest to, co lubię w grach wojennych patrząc na planszę (tu jej nawet nie ma ). Taktyczny szczebel działań wojennych nie do końca mi pasuje. Jednak ta gra ma coś takiego w sobie, że chcesz przynajmniej spróbować. Immersja płynąca z tej gry jest niesamowita. Już raz się od niej odbiłem (nie tylko ja, bo sądzę że tak było u większości )...

U mnie podobnie jak ekipa się powoli rozpłynęła to wyprzedałem wszystkie multi i zostałem przy true solo albo tych grach, które mają grywalny dobry tryb jednoosobowy. Oczywiście czasami jeszcze się zdarzy zagrać w kilka osób ale to jest średnia 4x na rok.
Od FoF też się kiedyś odbiłem, nie tylko ze względu na rozbudowane zasady ale też kiedyś bardziej do mnie przemawiały gry gdzie było więcej akcji niż główkowania nad ustawianiem jednostek na planszy. Póki co dalej powoli się uczę gry (już ze 3 tydzień jak nie więcej) i mam nadzieję, że w czerwcu będę mógł już rozegrać pełną rozgrywkę, w miarę zgodnie z instrukcją. Dużym plusem jest notka autora, który pozwala zagrać niezgodnie z zasadami, bo gra nie ma precyzyjnego wewnętrznego balansu, który można zaburzyć, a na polu walki na wojnie wszystko jest możliwe.

Mam bardzo podobne odczucia jak powyżej, coraz częściej przekonuję się do tak świetnych solo!
Wracając do FoF, powoli nasuwają się różne pytania podczas rozgrywki, może dobrym pomysłem było by założenie tematu właśnie z pytaniami do zasad aby tu nie zaśmiecać ?
Gra w dalszym ciągu odkrywa przede mną coraz to lepsze smaczki i sytuacje, które potem zapadają w pamięć

Trudno się zgodzić aby FoF był polecany jako gra "na start". Nawet jeśli, ktoś tego próbuje to szybko jest stawiany do pionu, bo FoF zwykle jest wymieniana jako gra na przeciwnym końcu skali. Ilość erraty to raczej nie nastawiałbym się na zbyt obszerną. Gra jest stara, więc krytyczne błędy zostały raczej dawno wyeliminowane. Może jakieś nieścisłości w nowych dokumentach przy okazji wersji Deluxe (poprawione karty też miałem w swoim wydaniu).

FoF jest o tyle unikalny, że on nie skupia się wyłącznie na taktyce walki, ale też na CoC - łańcuchu dowodzenia i przepływu rozkazów - i to jest największa zachęta do tego sytemu, bo w większości innych gier wojennych ten aspekt jest albo pomijany albo bardzo abstrakcyjny.