Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
: 27 lut 2018, 09:44
Z kolegą to znaczy z Madra22. Źle napisałem. Mój błąd
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Czy napewno dobrze identyfikujecie płeć nowej osoby ?Odi pisze:Madra -> a powiedz, kim Ty jesteś, w co grałeś z wojennych i o której zamierzasz przybyć?
Madra pisze:Przepraszam ale pogubiłam się w tych komentarzach! Kiedy jest to spotkanie dokładnie i o której?
Na wczorajszym spotkaniu udało się przetestować w praktyce z Giovannim ostatnią opcję. Okazało się (i chyba historycznie bardzo dobrze?) że taki atak to szaleństwo ze strony Japonii. Amerykanie muszą wrzucić dwa pełne korpusy piechoty do głównej bazy w Anchorage (razem 8 podwójnych stepów wytrzymałości) a flotę mogą wycofać. Niepotrzebnie odsłoniłem się wycofując się z Attu i Dutch Harbor, przez co Japonia mogła latem je skontrolować. Następnie grupa inwazyjna z Japonii zdążyła zaatakować jesienią Anchorage, ale wydaje mi się że zadanie 16 strat typu "ground" flotą w jednym ataku i jednocześnie przeżycie desantującej się armii japońskiej to bardzo trudna sprawa. Jak się nie uda jesienią, to ten front zamiera na dwa zimowo-wiosenne kwartały i pozamiatane. Możliwe że lepsze efekty by się osiągnęło używając dwóch pełnych armii japońskich i desantując jest dopiero gdy okręty zredukują obie piechoty amerykańskie do "1" (12 hitów!). Wtedy trzeba na 8*K6 uzyskać 4 trafienia na G2... też ciężko. I tak świadomy gracz USA zablokuje możliwość takiego ataku przez zostawienie przesłony w Dutch Harbour.Highlander pisze:(...)
Opowieść o Pacific Victory z mojej strony:
1) Założyłem na starcie że dysproporcja produkcji zmusza mnie do podjęcia ostatniej strategicznej ofensywy w pierwszych dwóch kwartałach.
2) Celem strategicznej ofensywy ma być poprawa sytuacji strategicznej Japonii Po analizie mapy i zasad stwierdziłem że opcje mam takie i że mogę wybrać tylko jeden kierunek:
- Indie (4 PP)
- Australia i NZ (4 PP)
- Hawaje (2 PP)
- Wybrzeże USA (9 PP)
Ostatnia opcja wydała mi się najbardziej ryzykowna i nie na pierwszą świadomą grę.
Hawaje to tylko 2 PP - też odrzuciłem.
(...)
To będzie Twój własny egzemplarz czy muzealny?Odi pisze: Ja się za tydzień umówiłem z Maćkiem na CC. No, chyba że przyjdzie już do mnie Hannibal&Hamilcar, to wtedy zmienia planów
T&T i Pacific Victory są w torbie. W razie czego ja też mam egzemplarz T&T w domu.Muad pisze:Mogę bez problemu zabrać 2 gry, np. NextWar i Semper Fidelis, chociaż chciałbym w to drugie bardziej zagrać
Hmm czy w torbie będziemy mieli na pewno T&T i Pacific Victory? Odi a co z Churchillem? Ten kolega/znajomy nadal chętny i czy w torbie będzie? Trochę późno o tym piszę...
Zamiast France'40 weź Ukraine'43 bo tego nie mamy.Saw11 pisze:Wezmę w ciemno France'40 i Fighting Formations, może ktoś będzie chętny