GRY-PLANSZOWE.pl

Osoba która posiada mojego Command & Colors: Ancients proszona o kontakt na priva

serdecznie po-swiatecznie!

Czy jak ktoś będzie wracał z USA to będzie zbierał zamówienia na planszówki ?

Robert (Harkonnen) pisze:Czy jak ktoś będzie wracał z USA to będzie zbierał zamówienia na planszówki ?

Jak tylko będę wracał to na pewno. Niestety, na razie się tam nie wybieram

W poniedziałek przynoszę Livingstona - jak ktoś lubi losowość z lekką dozą strategii (np Wikingeer ) to w poniedziałek o 18 powinienem być

Może w końcu uda mi się dotrzeć na spotkanie to sprawdzę z Tobą tego innego Wikingera

W Livingstonie są jeszcze kości

Zaraz Was strzelę za "losowość w Wikingerze", cieniasy...

w poniedziałek z nowych-starych gier przyniose Tempusa, Chang Cheng oraz Fire&Axe.

Ooo Fire & Axe ta droga gra podobno też losowa - piszę się

A ma ktoś może Small World albo Ghost Stories ? Chętnie bym je zobaczył.

Widzieliście plakaty w mieście?
http://www.studenckawiosna.org/ i klikajcie ViaGRE.
Najciekawsze, że tytułów brak...

Urlopu nie wezmę a w Chińczyka za dobry nie jestem ale może przytargam również jutro Trias o ile z angielską instrukcją się zapoznam narciol !

Emczak pisze:Widzieliście plakaty w mieście?
http://www.studenckawiosna.org/ i klikajcie ViaGRE.
Najciekawsze, że tytułów brak...

Tytuły można znaleźć tu: http://radek.nazwa.pl/wiosna/index.php? ... &Itemid=43. Chińczyk, Jenga, Warcaby
Aż zacytuję:

Cele projektu:

• - popularyzacja gier planszowych rozwijających logiczne myślenie i zręczność
  - upowszechnienie – alternatywnych wobec Internetu – form spędzania wolnego czasu
  - integracja środowiska studenckiego
  - stworzenie możliwości odkrycia nowych zainteresowań i umiejętności
  - zmiana negatywnych postaw wobec tego typu rozrywek
  - inicjacja długofalowego procesu przemiany w zakresie wykorzystywania wolnego czasu

Ech, gdybyśmy tylko wcześniej o tym wiedzieli

Z plakatu wynika, że jednym ze sponsorów rozgrywek (m.in.) w Chińczyka jest Monopoly.

jutro po południu zamawiam z hobbita. jak zwykle 10-15% zniżki + darmowa przesyłka. chętnych proszę o info na priv.

rokter czekam na wznowienie partii Wikingów na yucacie , a tak poza tym podszkoliłem trochę Malwinę, więc bój się

oooo patrzcie ludzie, patrzcie!

silent to wie, co dobre! i wiecie co powiedział (jak już po pięknej grze rozłożył mnie w wikingera na yucacie)? że aby nauczyć się grać w tę "głupią, losową grę" (jak twierdzą niektórzy nieokrzesańcy), aby docenić jej wszystkie smaczki i nauczyć się je wykorzytywać trzeba mieć za sobą przynajmniej 20 partii. Większość z Was ma w takim razie jeszcze spore zaległości, więc nie gadać, tylko nadrabiać! - a potem porozmawiamy...

Zdanie Silenta się nie liczy bo to planszówkowy świr, który w każdą z dziesiątek gier, które lubi ma rozegrane ponad 20 partii, a poza tym zna na pamięć i na wyrywki ilości postów w poszczególnych wątkach na forum.

Zdanie mst na temat Silenta się nie liczy bo to planszówkowy świr, który ma największą liczbę zafoliowanych gier w Polsce, a na forum praktycznie nie zagląda (bo tu to on mieszka, a do domu zagląda)...

Z tymi zafoliowanymi grami to po prostu żyłka biznesowa - za parę lat pewnie sprzeda po podwójnej cenie - niewiadomo ile Wikingerów ma w domu zafoliowanych na czas kryzysu i braku importu z Chin. Zafoliowane to rozumiem sam trzymam też , ale jest większe zboczenie - trzymanie wyprastek po żetonach

Robert (Harkonnen) pisze:niewiadomo ile Wikingerów ma w domu zafoliowanych na czas kryzysu i braku importu z Chin.

Tylko jedną i to w pracy, a nie w domu A wyprasek nie należy wyrzucać tylko uczyć się ich na pamięć żeby wc nas nie zaskoczył (Ci, którzy byli na ostatnim Pionku wiedzą o co chodzi).

Robert (Harkonnen) pisze:...ale jest większe zboczenie - trzymanie wyprastek po żetonach

A co w tym złego? Chyba każdy tak robi, prawda?

jak chcecie gry to piszce koniecznie -ale nie na koniec mojego pobytu -lepiej w trakcie i przesle albo dam komus do przewiezienia do polski,
obawiam sie, ze sie nie zabiore stad ze wszystkim
buzka
asia

Dziś spotkało mnie największe szczęście i nieszczęście zarazem. Zadzwonił do mnie sam Prezes i zapytał czy wpadnę dzisiaj zagrać w partyjkę Through the Ages! A ja niestety musialem odmówić, bo niespodziewane okoliczności zmusiły mnie do opuszczenia dzisiejszego wieczoru w Alibii. Ech, życie

Mam nadzieję, że jednak ochota Bartkowi nie przejdzie i już za tydzień nasze cywilizacje będą miały okazję się zetrzeć

nie przejdzie, nie przejdzie

przy okazji: wietrzę szafę i wrzuciłem kilka nowych tytułów na sprzedaż:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... &sk=t&sd=a

zniżka przy zamówieniu dwóch tytułów - 5%, trzech lub czterech - 10%
dodatkowo z automatu możecie sobie odliczyć 5% za odbiór w Alibi (czyli jeśli dogadacie się z kimś jeszcze i kupicie 3 gry, otrzymacie rabat 15% na każdą )