Strona 115 z 135

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 30 sie 2024, 07:51
autor: RUNner
El Grande - bo to klasyk. Proste zasady, szybka i dynamiczna rozgrywka. W 2 osoby gra jest taka sobie, ale i tak plus za łatwą do obsługi automę. Można zagrać, ale nie kupiłbym tylko dla tego trybu. Za to od 3 graczy zaczyna się zabawa! Mnóstwo twistów na kartach akcji.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 31 sie 2024, 06:56
autor: Yuri
Secrets of the Lost Station z wszelkimi dodatkami i w wersji standees - bo zwczajnie za cenę 40$ to był rozbój w biały dzień na MM. Dorzuciłem sobie komplet 24 kości jeszcze do tej gry, bo stockowe 24 to czasem mało :roll:


Labyrinth: The War on Terror, 2001 – ?, z dodatkami Labyrinth: The Awakening, 2010 – ?, oraz Labyrinth: The Forever War, 2015-? - bo chciałem w to zagrać od dawna, bo lubie w ten sposób szlifować angielski do pracy, a grał będe solo, bo za 60$ taki komplet to grzech nie brać.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 01 wrz 2024, 17:41
autor: Ardel12
W sierpniu zakupiłem:
- Weirdwood Manor od czachy - grze przyglądałem się w trakcie kampanii na KS, ale cena mnie odepchnęła. Tutaj jest bardzo dobra, w końcu dostajemy deluxa taniej niż bazowa gra z KS. A tak wygląda mi na ciekawą grę kooperacyjną z tłuczeniem różnorodnych przeciwników. Zmieniająca się plansza przez ruch okręgów wygląda ciekawie. wykonanie stoi na wysokim poziomie. Ja jestem zaintrygowany.

Legendary James Bond dodatki- zakupiłem dwa pojedyncze filmy, gdyż podstawka w domu siadła bardzo i chcemy ograć wszystko co wyszło. Może finalnie przegra z Alienem i Marvelem o miejsce na półce, ale zanim to nastąpi zapewni wiele partii. Zostało mi złapać pierwszy dodatek, który jest obecnie w Polsce niedostępny.

Na razie brak dalszych planów zakupowych. Ze wspieraczek czekam tylko na blood od czachy, bo ciekawi mnie cena. A tak to na nową kampanię ITU, która na razie mnie w ogóle nie poruszyła, no ale cieszą się wysoką estymą, więc może czymś zadziwią.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 07 wrz 2024, 21:58
autor: Mr_Fisq
Złamałem się i kupiłem z drugiej ręki:
- Pandemic Legacy: Sezon 2 PL - bo znudziło mi się czekanie na dodruk rebela, i trafiłem druk od Lacerty w wysokiej, ale nie wydumanej cenie. Niby mogłem wziąć nieco taniej nówkę angielską w folii, ale gry "nie solo" w których spodziewam się wstawek (może krótkich, ale zawsze) fabularnych wolę jednak ogrywać po polsku. No i potrzebuję pudełek do lepszego zorganizowania sobie League of Dungeoneers :mrgreen:

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 08 wrz 2024, 08:47
autor: Shodan
7th Continent - bo to jednak element planszówkowego kanonu, a ja ostatnio coraz częściej gram solo. Zakup nieplanowany, ale wypatrzyłem na olx ofertę classic edition w dobrej cenie i wziąłem na próbę.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 08 wrz 2024, 17:57
autor: mordimer5
Broom Service - bo mało ludzi daje szanse tej grze w trybie zaaawansowanym przez co niestety zebrała kiepskie opinie, a to jest świetna GIERKA ! W tym właśnie trybie daje całe spektrum pomysłów.I mechanicznie sztos !

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 06:28
autor: BOLLO
On Mars Deluxe (edycja polska)- bo zawsze chciałem spróbować tego tytułu i jak to jest grać w tak ciężki tytuł oraz kiedyś żona bardzo namawiała (a teraz już nie gra w kobyły :roll: )na ten tytuł żeby kupić. Przy obecnej sytuacji pozostaje granie solo w takie tytuły.
Terraformacja Marsa: Gra kościana- bo uwielbiamy pierwszą TM a ta ma dodatkowo kości zwiększające losowość więc czemu nie. Ciekaw jestem czy Elizce podpasuje i ta wersja. Wygląda dobrze i serio ciekaw jestem jak w to się będzie grało.
EXIT: Cienie nad Śródziemiem- bo sporo osób mówiło że Exity od Galakty są o niebo lepsze od Foxowych Escaperoomów. Zagrałem i jestem bardzo zawiedziony......o jak bardzo.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 09:09
autor: JollyRoger90
Endeavor Deep Sea - tutaj lekkie naciągnięcie bo zamawialem w przedsprzedazy od Czachy i wlasnie dotarło
Hen Daleko - zakupione w przedsprzedaży z super promka z Inpost od Michito
Collector Box to Wicehrabiów - bo z kupnem -25% robila sie znośna cena. Na moje nieszczęscie jak pudełko dotarło, to na urodzinach portalu bylo jeszcze kilka zlotych taniej xD
Diuna Imperium potęga iX - z okazji wejscia powstania to udalo mi sie upolowac ten dodatek, z drugiej reki, w niezlej cenie

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 09:12
autor: Kal-El83
Diuna imperium powstanie
Chodziłem wokół pierwowzoru od wydania, teraz już sobie nie mogłem pożałować ;)

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 10:57
autor: miker
Zlot złoczyńców - bo jechaliśmy na wakacje w dwie rodziny z dziećmi lat 7, 7, 9, 9. Moje ograne, te innne dzieciaki, nieograne. Zatem mafia w trochę bardziej bajkowej i rozbudowanej fabule wydawała się strzałem w 10. I tak też było. Zagraliśmy 20 razy i oczywiście po tych 20 razach zacząłem żałować zakupu. Jak chcecie jakoś dzieciaki zająć to polecam. Ale uważacje, bo będą chciały w to cały czas grać. Niska cena gry (23 zł) usprawiedliwia ten zakup i poświecenie choćby na jeden wyjazd.

Sagrada: Życie - dodatek do Sagrady. W sumie to nie wiem po co to kupiłem, ale była taka promka, że ciężko było przejść obok - podniesie cenę Sagrady przy odsprzedaży najwyżej ;)

Terraformacja Marsa: Gra kościana + Zestaw dodatkowy #1 - bo nie mamy dużej Terki i nie chcemy mieć biorąc pod uwagę czas rozgrywki. Tu jest losowo i to bardzo. Jak nie wejdą na rękę karty produkcji (co 1-2 razy na 11 rozgrywek) mi się zdarzyło, to można tylko patrzeć jak przeciwnik odjeżdża, bo w którymś momencie zabraknie nam kostek surowców. Gra prosta, ale nie prostacka. Gramy sami we dwie osoby, lub z rzeczonymi powyżej dziećmi lat 7 i 9. I jasne, że 7-latek nie wygra jeszcze, bo za dużo rzeczy do ogarnięcia, ale 9-latka już raz z nami wygrała. Więc fajna, bardzo losowa, gra rodzinna.

Huang - bo była promka. W ogóle dzisiejszy odcinek sponsoruje @Michito :). Ja nie grałem ani w Tygrys i Eufrat, ani w Yellow & Yangtze, więc nie porównam. Uważam jednak, że Huang jest bardzo fajną grą, nastawioną wręcz na negatywną interakcję między graczami. Mi się podoba. Żonie chyba również, bo nie odmawia rozgrywki. Jestem happy i huang ;)

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 11:50
autor: akurczak
BOLLO pisze: 09 wrz 2024, 06:28 On Mars Deluxe (...) Przy obecnej sytuacji pozostaje granie solo w takie tytuły.
Samą podstawkę, czy z dodatkiem? Raczej nie gram solo, zazwyczaj testuję ten tryb raz lub dwa z ciekawości jak został zaimplementowany, no i ten w podstawce On Marsa był raczej kiepski :P Nie mam dodatku, ale z tego co widziałem dochodzi tam inny wariant solo, który wygląda znacznie ciekawiej.
Co do granie wieloosobowego, jakbyś był kiedyś w Łodzi to chętnie zagram, mogę też wytłumaczyć :wink:

Żeby nie robić za dużego offtopu - zamówione w przedsprzedażach Dominion: Renesans i wszystkie nowe dodatki do Terraformacji poza automą - bo obie gry uwielbiam, nawet jeśli teraz już rzadziej wchodzą na stół. Jest w tym pewnie trochę sentymentu do czasów wchodzenia w planszówki

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 09 wrz 2024, 13:55
autor: BOLLO
akurczak pisze: 09 wrz 2024, 11:50 Samą podstawkę, czy z dodatkiem?
Podstawka

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 11:57
autor: Sloth
Lista byłaby bardzo długa gdyż ostatnio głównie kupowałem i czytałem o grach niż grałem, więc nawet nie wypisuję. Znakomita większość z tej listy jest już gotowa do odsprzedania.

Jedyna która 100% zostaje to w sumie częściowy powrót. Zaginiona osada pozwoli dokończyć kampanię i może uda się ją rozwinąć poprzez nowe dodatki tylko muszę jeszcze ogarnąć które umożliwią (oprócz bohaterów) urozmaicenie sobie zabawy w solo.

Hero Realms - podstawka plus Ruiny Thandaru plus ZZaginiona osada plus bohaterowie.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 13:24
autor: Dhel
Zamówiony nusfjord big box , kiedyś miałem, sprzedałem i żałowałem. Bardzo dobre euro od Uwe, kapitalne do solo.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 14:36
autor: vder
Dhel pisze: 19 wrz 2024, 13:24 Zamówiony nusfjord big box , kiedyś miałem, sprzedałem i żałowałem. Bardzo dobre euro od Uwe, kapitalne do solo.
gdzie? jesli mozna zapytać.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 14:40
autor: konradstpn
vder pisze: 19 wrz 2024, 14:36
Dhel pisze: 19 wrz 2024, 13:24 Zamówiony nusfjord big box , kiedyś miałem, sprzedałem i żałowałem. Bardzo dobre euro od Uwe, kapitalne do solo.
gdzie? jesli mozna zapytać.
Jest otworzona przedsprzedaż w Planszostrefie

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 19:09
autor: Dhel
konradstpn pisze: 19 wrz 2024, 14:40
vder pisze: 19 wrz 2024, 14:36
Dhel pisze: 19 wrz 2024, 13:24 Zamówiony nusfjord big box , kiedyś miałem, sprzedałem i żałowałem. Bardzo dobre euro od Uwe, kapitalne do solo.
gdzie? jesli mozna zapytać.
Jest otworzona przedsprzedaż w Planszostrefie
Dokładnie, planszostrefa, nie znalazłem w żadnym innym sklepie.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 19 wrz 2024, 21:58
autor: arracan
Ja uzupełniłem sobie kolekcję Marvel Champions i już prawie jestem na bieżąco. Z kupowaniem oczywiście, przecież że nie z graniem... :D Doszli Spider-Ham, Nova, IronHeart i SP//dr, Nightcrawler z Jubilee czekają już na odbiór .

W końcu złapałem Marvel Dice Throne, bo była super okazja od Planszowych Newsów w sklepie LDG, a chodziło za mną od dawna. Lubię Dice Throne i lubię Marvela, świetna kombinacja dla mnie. I pod granie solo sprawiłem sobie Final Girl z jednym filmem. Chodziło za mną już od bardzo dawna,

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 20 wrz 2024, 13:36
autor: Neden
O kurde jaka okazja na marvel dice throne co przegapiłem?

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 20 wrz 2024, 14:29
autor: scraber
Zgaduję że o te promo chodzi


Obrazek

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 29 wrz 2024, 10:08
autor: Ardel12
We wrześniu trochę gier do koszyka wpadło. Widać ofensywa jesienna się rozpoczęła i mamy siedzieć w domach i grać :D

Blood - uwielbiam Boss batllery, więc nie mogłem odpuścić polskiego wydania o ponad 100 tańszego od wersji angielskiej. Cena dobra, mechanika wygląda ciekawie przez zagrywanie kart w ciągu i czerpania z tego bonusów. Postacie mi sie podobają i akurat ten miszmasz grozy z clownami wypada ciekawiej od kolejnej ekipy łowców wzorowanych na van helsingu acz takie dostaniemy w dodatku, więc każdy będzie zadowolony. Dodatków nie brałem, bo ceny nie były już tak atrakcyjne a dodatkowo mało one dla mnie wnoszą względem tego co już w podstawce mamy. Dodatek z plastikowymi budynkami meh, wolę karton. Kolejny z jednym potworem w cenie jakby miały być trzy, wiadomo płacimy za dużą figurkę. Ten dodający walkę 1vs wielu całkowicie nie dla mnie,.ale trzech bossów z niej bym przygarnął. Ostatni z dodatkowymi łowcami spoko, ale mechanika rozbudowująca fazę między walkami mnie nie interesuje. Jak ogram to może i tak zakupie, ale raczej to będzie gra do przejścia i sprzedania.

Arcs - udało się złapać kopie w planszostrefie. Grałem już 5 razy i dla mnie jest to świetny tytuł, który w krótkim czasie oferuje tone wrednych zagrań jak i ciągle wymusza zmiany strategii pod rękę i to w co nam narzuci przeciwnik. W końcu też gra autora, która nie wymusza poznania każdej frakcji by partie miały sens jak w root, w którego do dziś nie zagrałem, bo nie mam sił na kolejną grę wymagająca na wejściu kilku partii by móc sensownie pograć. Wziąłem wersję KS, więc brakuje mi teraz dodatku kampanijnego, ale nie wiem czy jest sens brać go jak szanse na zagranie będą niskie a w sumie wolę samą podstawkę. Plastik meh. Nie widzę żadnego plusa za nim a tym bardziej w cenie podstawki.

Spy Guy Piramida - zagrałem w spodku i od razu zakupiłem. Świetna wersja, gdyż dodaje element 3D w kształcie piramidy utrudniającej znalezienie wylosowanych elementów. Do tego jest wiele elementów do obracania i kręcenia. Moim zdaniem świetny ruch, bo wcześniejsze wersje w ogóle mnie nie kupowały. Ot płaska plansza z toną elementów. Brakowało mi tam właśnie czegoś takiego jak tutaj. Będzie grane z młodym.

Ciasteczkowe potworki - w sumie zakup w ciemno. Młody lubi szukać ścieżek w labiryntach, więc gra wygląda na taką co pozwoli się tym pobawić. Wyciągamy 3 karty i rewers talii wskazuje z jakiego elementu startujemy na pierwszej. Potem lecimy po lince do kolejnego, który wskaże nam element na następnej karcie tak 3 razy i wiemy jaki to przysmak dać naszemu potworowi. Kto pierwszy ten lepszy. Gra tania, więc jak nie podejdzie to szkody wielkiej nie będzie.

Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie + Kafelek Shire - uwielbiam 7CŚ:P oraz uniwersum LotR, więc zakup w ciemno. Mam nadzieję, że nowe mechaniki wystarcza by utrzymać obie gry w kolekcji, bo wątpię by miało to wygrać z siedmioma z dodatkami, ale zobaczymy. Tak czy siak dla mnie to jest niespodzianka roku obecnie, bo o grze długo nic nie było aż do przedsprzedaży.

nowe dodatki do TM- wziąłem wszystko prócz trybu solo i nowych map. Z toną losowych nagród i tytułów nie widzę sensu brać już map. A nigdy też nie robiły one same w sobie aż tyle dla mnie by chcieć więcej. Te trzy co mam stykają. A tak to standardowo. Więcej kart to zawsze miły dodatek do gry, ale już mogliby sobie darować i zostawić tą grę. Let it die i uwolnić mój portfel :D

Dziennik 29 Zapomnienie - grałem w każdą poprzednia i bawiłem się bardzo dobrze. Poziom zagadek bywa różny, alle na wielu urlopach mi towarzyszyła jedna z książek, więc liczę na dalsze przygody.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 29 wrz 2024, 10:42
autor: Satino4
Plemiona wiatru
Point City
Ziemia
..bo... przymierzałem się od dłuższego czasu a Kaczki dały fajne promocje :D

New York Zoo - szukałem jakiejś układanki poza Patchworkiem, jestem mile zaskoczony rozgrywkami :)

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 29 wrz 2024, 12:28
autor: rav126
Zamki Toskanii bo była promka na Planszówkach w Spodku, a już od jakiegoś czasu ta gra chodziła mi po głowie :)
Wilkołaki z Czarnego Lasu - dla harcerzy z mojej drużyny, tak samo na promce w Spodku.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 29 wrz 2024, 13:51
autor: louiscyphre
The Breach, bo zagraliśmy w Spodku a Czacha dała dobrą cenę. Na filmach i w instrukcji gra wyglądała na średnią ale na żywo okazała się bardzo dobra i dynamiczna.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...

: 29 wrz 2024, 14:38
autor: tommyray
Część piąta HexploreIt plus maty i pakiet ichniejszych scenariuszy zwanych Legends. Gra która u samego projektowego fundamentu była skoncentrowana na mechanikach a dopiero gdzieś w dalszym planie na opowieści zyskuje coraz większe zaplecze narracyjne. Niewiarygodne jak wielu twórców gier ameri nadal tego nie kuma - wpierw stwórzcie addyktywne mechaniki, metaprogres, wsparcie regrywalności, dajcie przestrzeń graczom aby mieli jak i po co drążyć tytuł a dopiero potem historyjki, scenariusze i inne potencjalnie grafomańskie popierdółki.