Strona 115 z 230

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 03:33
autor: Jan Madejski
Orientujecie się może, czy poza limitem wiekowym wynikającym z poziomu trudności, gra planszowa powinna mieć oznakowania PEGI (gdy np. zawiera wulgaryzmy, nagość itp.)?

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 08:49
autor: MichalStajszczak
Jan Madejski pisze:Orientujecie się może, czy poza limitem wiekowym wynikającym z poziomu trudności, gra planszowa powinna mieć oznakowania PEGI (gdy np. zawiera wulgaryzmy, nagość itp.)?
W Polsce chyba takiego wymogu nie ma, ale może trzeba sprawdzić, czy takowe oznaczenia stosują producenci "gier erotycznych".

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 08:54
autor: konev
Jan Madejski pisze:Orientujecie się może, czy poza limitem wiekowym wynikającym z poziomu trudności, gra planszowa powinna mieć oznakowania PEGI (gdy np. zawiera wulgaryzmy, nagość itp.)?
Po cóż Ci to? Niech wydawca także zarobi na swoją działkę :twisted: .

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 09:42
autor: stalker
Z tego co wiem, na żadnych grach planszowych nie widziałem oznaczeń PEGI — jeśli gry są z elementami horroru itp. (choćby Magic the Gathering), grę jest oznaczona jako od 13 lat.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 23:02
autor: draco
gibon pisze: Wciąż nie podobają mi się "ery", tak naprawdę nic się prawie nie zmienia z kolejną erą. W klimacie byłaby może zmiana terenu, warunków klimatycznych, talii dino, cech dino. Przecież z biegiem czasu zmieniał się klimat (warunki coraz cięższe), przewagę zyskiwały ssaki, a niektóre dinozaury ewaluowały.
Herezje podkreśliłem.

Nie mogłem się powstrzymać. :wink:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 05 mar 2012, 23:25
autor: stalker
Zamiast się nabijać, to być zapalił kaganek oświaty i wyjaśnił wszystkim, o co chodzi :P

A co więcej, kończy się poniedziałek, a tu nikt się z niczym nie deklaruje — więc spotkania nie będzie? Będę grał z krzesłem, stolikiem i kawałkiem kredy? ;)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 00:44
autor: Jan Madejski
Ja przyjdę pewnie z pustymi rękami i dobrymi chęciami.

RE: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 07:56
autor: yosz
Ja będę z solanka. Chcemy przetestować na 5 graczy

Sent from my Lumia 800 using Board Express

Re: RE: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Gro

: 06 mar 2012, 08:10
autor: ja_n
yosz pisze:Sent from my Lumia 800 using Board Express
Szpaner :twisted: .

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 10:07
autor: stalker
To już drugi raz, zauważ ;) pewnie nie może wyłączyć stopki, bo ma wersję darmową :lol:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 10:20
autor: Filippos
Ja będę z Dino z nowymi dopieszczonymi kartami z ikonkami żeby Karol już się więcej nie pomylił jak działa jego Dinek. :D

Wracając do kwestii nieelegancji :wink: zmiennej kolejności w Dino czy ktos ma jakikolwiek pomysł jak bardziej elegancko i sensownie zarazem rozwiązać startowy setup i wybieranie kart genów? Anybody? Jestem w tej kwestii bardzo otwarty na propozycje zmian ale póki co krytyka jest niekonstruktywna - nikt nie ma pomysłu jak to zrobić lepiej.

Chciałbym też przestestować wariant który nieświadomie podsunał Drako na ostatnim spotkaniu że karta genów z drugiej działa też w trzeciej erze. Dzięki temu może uda sie zbudowac jakies fajne kobo i trzecia era może być ciekawsza jeśli np. mam dwie dodatkowe akcje i jednocześnie mogę skrzydłami wlatywac na góry itp.

Gibon mam graniczące z pewnościa wrażenie że twoje zablokowanie się w jednym momencie gry wynikało nie z ciasnoty na planszy tylko z tego że bardzo chciałeś zrealizować konkretny plan, a nie podchodziły ci kompletnie karty. Cechą tej gry jest wymuszanie na graczu pewnej ekastyczności, takie twarde realizowanie założonego planu czasem tu po prostu nie wychodzi. Twoje pomysły katastrof są ciekawe, ale próbowałem je już na kilka sposobów wprowadzać częsciowo i albo wnosiły zbyt mało do rozgrywki żeby dodwac stronę dodatkowych zasad, albo masakrowały balans rozmiaru planszy, czasu trwania er itd. Chciałbym iść w tę stronę że niepowtarzalność er i zmiene stylu gry zapewnią karty genów. Nie chcę na pewno więcej elementów w tej grze. Dla wielu osób juz samo ogranięcie kart dinków i kart ruchu naraz bywa problematyczne.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 10:32
autor: stalker
Filippos pisze:Ja będę z Dino (…) Wracając do kwestii nieelegancji :wink: zmiennej kolejności w Dino czy ktos ma jakikolwiek pomysł jak bardziej elegancko i sensownie zarazem rozwiązać startowy setup i wybieranie kart genów? Anybody? Jestem w tej kwestii bardzo otwarty na propozycje zmian ale póki co krytyka jest niekonstruktywna - nikt nie ma pomysłu jak to zrobić lepiej.
Muszę zagrać.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 10:49
autor: Karol Madaj
A gdyby początkowa kolejność ustawiania była zwykła od rozpoczynającego po dwa dinki, to co by sie stało?
A gdyby pierwszy wybierał gen i zaczynał kolejną rundę ten, który pierwszy wywołał katastrofę, a potem już według kolejności zegara?
Moim zdaniem wywołanie katastrofy to spore ryzyko i niech ten gracz ma z tego jakieś przywileje.


Też chętnie potestuję Dino w środę.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 11:04
autor: yosz
stalker pisze:To już drugi raz, zauważ ;) pewnie nie może wyłączyć stopki, bo ma wersję darmową :lol:
dzięki za zwrócenie uwagi że mam włączoną stopkę :P (i tak mogę ją wyłączyć :P)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 11:50
autor: Filippos
Karol Madaj pisze:A gdyby początkowa kolejność ustawiania była zwykła od rozpoczynającego po dwa dinki, to co by sie stało?
No ostatni gracz byłby podwójnie pokrzywdzony. Raz że wstawiałby swoje startowe dinki na planszę jako ostatni. Dwa - wykonywałby pierwszy ruch w momencie gdy na planszy jest już 14 dinków (przy 4 graczach). Wszystkie żródełka i spoty rozwojowe pozajmowane. :?
Karol Madaj pisze:A gdyby pierwszy wybierał gen i zaczynał kolejną rundę ten, który pierwszy wywołał katastrofę, a potem już według kolejności zegara?
Moim zdaniem wywołanie katastrofy to spore ryzyko i niech ten gracz ma z tego jakieś przywileje.
No własnie nad tym się zastanawiam ciągle. W niektórych partiach jest tak że skutecznie i agresywnie grający gracz startowy wywołuje pierwszą katastrofę (ma statystycznie największe szanse) i potem wywołuje kolejne. W strategii na jak najszybsze kończenie epok po zdobyciu 10 punktów bycie graczem kończacym epokę jest wręcz przciwnie niż piszesz Karol bardzo korzystne. Mam wtedy pierwszy ruch w kolejnej epoce przecież.

Dodatkowo cały mechanizm kart genów miał w założeniu spełniac dwie funkcje - po pierwsze wzbogacać rozgrywkę i wprowadzac niepowtarzalność epok, po drugie pomagać gonic lidera i odbijac się od dna pognębionym. Jeśli zlikwiduje kolejność wyboru genów od najmniej punktów do najwięcej straci on tę drugą cechę. Co więcej może jeszcze bardziej pognębić przegrywającego jeśli ma on akurat pecha i siedzi na prawo od kończącego epokę. :?

Dlatego mam właśnie taki dylemat.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 13:05
autor: konev
Nie grałem z kartami genów i nie wiem do końca jak działają i jak mają się do rozstawienia początkowego.

Jak karty genów mają pomóc gonić lidera i wybiera je się od najmniej do najwięcej punktów to może po prostu na kartach genów (jak są jawne) napisać warunek rozstawienie Dinów? Jeżeli powiedzmy jest karta skrzydeł (z tego co czytam) to pierwszy Dinek musi być przy górze. Drugi w jakieś odległości od niego. Kolejność rozstawienie może zostać tak jak jest, gdyż w tym momencie karty genów troszkę podzielą graczy na grupki i nie będzie, że wszyscy się pchają w jedno miejsce. No i jest klimacik. 8)
Ale żeby naprawdę zacząć myśleć nad rozwiązaniem to musiałbym mieć więcej danych (nie znam obecnych zasad), albo zagrać.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 06 mar 2012, 23:05
autor: draco
stalker pisze:Zamiast się nabijać, to być zapalił kaganek oświaty i wyjaśnił wszystkim, o co chodzi :P
Trias, jura i kreda to okresy. Paleozoik, mezozoik i kenozoik to ery. Wczesna jura (lias), środkowa jura (dogger), późna jura (malm) to epoki. Mezozoik odznaczał się bardzo przyjemnym, ciepłym i wilgotnym klimatem. Ssaki nie miały wtedy znaczenia, zyskały dopiero po wymarciu dinków. Wszystkie organizmy stale ewoluują lub wymierają.

Wezmę jutro Małych Bankowców.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 07 mar 2012, 09:43
autor: MichalStajszczak
draco pisze:Wezmę jutro Małych Bankowców.
Grę, której akcja toczy się w erze kenozoicznej :D

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 07 mar 2012, 13:49
autor: gibon
draco pisze:
stalker pisze:Zamiast się nabijać, to być zapalił kaganek oświaty i wyjaśnił wszystkim, o co chodzi :P
Trias, jura i kreda to okresy. Paleozoik, mezozoik i kenozoik to ery. Wczesna jura (lias), środkowa jura (dogger), późna jura (malm) to epoki. Mezozoik odznaczał się bardzo przyjemnym, ciepłym i wilgotnym klimatem. Ssaki nie miały wtedy znaczenia, zyskały dopiero po wymarciu dinków. Wszystkie organizmy stale ewoluują lub wymierają.

Wezmę jutro Małych Bankowców.
Paleontolog się znalazł ;-)
A ja niestety nie dotrę dzisiaj.

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 07 mar 2012, 23:56
autor: Jan Madejski
Minor Sal - grałem dziś jak lebiedź, ale niech to nie utwierdza Panów Dizajnerów w przekonaniu, że moje zastrzeżenia są żalem wylewanym nad przegraną ;) Otóż, mym zdaniem, na razie w grze jest za ciasno na 5 graczy. Zakładając (optymistycznie), że 2 zdoła kompetentnie "wyżywić się" na alternatywnych strategiach (pasożytowania, solanki), aż 3 musi sprawnie pracować w kopalni, żeby nie odpaść. Nie wiem, ile średnio rund trwa faza, ale przyjmując 5, gracz ma w ciągu fazy: 9 akcji i dostęp do 20% zasobów planszy oraz narzędzi (przy czym 2 typu ekwipunku odpadają przed grą, a na 9 typów aż 6 wspiera kopanie, więc jest duża szansa, że odpadną 2 typy przydatne górnikom, jak to było dzisiaj). Odnoszę wrażenie, że to nie wystarcza na sprawną pracę w kopalni 3 graczy.
Spoiler:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 08 mar 2012, 00:41
autor: stalker
Spotkanie było bardzo miłe i udane, znów da stoliki w akcji, nowe twarze (!), super, że wpadliście! :D Bardzo mnie to cieszy. Wszystkim bardzo dziękuję za udział w testach.

Gwoli raportu: Minor Sal, Mały Paleontolog, Mała Podróżnik, Mały Malarz (ten, co się ukrywa).

Pomysł Jaśka, aby nie wywalać wszystkich narzędzi popieram. Więcej wrażeń jutro…

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 08 mar 2012, 09:42
autor: Karol Madaj
Jan Madejski pisze:Otóż, mym zdaniem, na razie w grze jest za ciasno na 5 graczy.
A mi się dobrze grało, czasem na autopilocie, ale robiłem to co chciałem :)
Też mi troche brakowało narzędzi, ale ogólnie uważam, że na 5 graczy działa wystarczająco dobrze. A że się czeka długo na swój ruch, no coż, te gry tak mają :wink:

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 08 mar 2012, 10:07
autor: yosz
Jan Madejski pisze:Jeszcze tak mi się rzuciło: żeby dodać miejsce na pomocnika przy kopalni, nie trzeba modyfikować planszy - może ono chyba się znaleźć na tej górnej części dokładanego szybu, gdzieś z boku
W sumie niegłupi pomysł ;)

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 08 mar 2012, 11:52
autor: dezerter
Dziękuję za miłe przyjęcie w gronie monsunowym i błyskawiczne wytłumaczenie zasad!
wychodząc miałem co prawda jakiś słonawy posmak, ale co tam!
Wrażenia:
1. w Magnum Sal grałem w ogóle pierwszy raz - i od razu w pięciu!
2. owszem, było ciasno, ale tym bardziej nie trzeba dodawać ekstra górnika na starcie, a sztygar przełamuje ("godnosciom osobistom") zbyt zatłoczone pomieszczenia.
3. ponieważ akurat losowo odpadły z narzędzi chleb i kilof (to jak i czym niby miałem kopać...) mam tylko propozycję, aby ograniczyć rodzaje odrzucanych narzędzi.
4. Solanka miała za dużą wagę gatunkową, ale o tym kolega F. już wie...
5. co do wersji 5-osobowej, to jest to raczej dla zaawansowanych graczy - no i na samym pasożytowaniu nie powinno się chyba prosperować - to jest gra o kopalni soli, więc jak chociaż trochę nie pokopiesz, nie liczysz się w środowisku, o dworze nie wspominając!
6. wariacka opcja - w wersji zaawansowanej dozwolony handel solą między graczami, bez pośrednika na targu (oczywiście - do wyboru, jak ktoś chce, idzie na targ) - ale to by mogło tworzyć zmowy cenowe itp., poza tym pewnie był wtedy monopol książęcy na tego typu handel...
7. ostatnia ciężka opcja - karą za niedostarczenie soli zgodnie z zamówieniem na zamek ("z pustymi rękami do księcia przychodzisz?!") mogłaby być poza grzywną jeszcze jedna faza ciemnicy... ale glejt podróżny by przed nią chronił.

Może wpadnę za tydzień - a może kiedyś z czymś własnym do rozwa... znaczy, tego, testowania...

Re: [Warszawa] Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

: 08 mar 2012, 13:21
autor: stalker
dezerter pisze:6. wariacka opcja - w wersji zaawansowanej dozwolony handel solą między graczami, bez pośrednika na targu (oczywiście - do wyboru, jak ktoś chce, idzie na targ) - ale to by mogło tworzyć zmowy cenowe itp., poza tym pewnie był wtedy monopol książęcy na tego typu handel...
7. ostatnia ciężka opcja - karą za niedostarczenie soli zgodnie z zamówieniem na zamek ("z pustymi rękami do księcia przychodzisz?!") mogłaby być poza grzywną jeszcze jedna faza ciemnicy... ale glejt podróżny by przed nią chronił.
To jest myśl! Świetne! Choćby jako wariant w zasadach dodatkowych — jakie wtedy będą płacze i handle, gdy się okaże, że wydobycie się nie powiodło, a tu już tuż tuż chłopek przed panem staje i dać będzie musiał głowę... Ciemnica, jak rozumiem, to jedna tura z jednym mniej chłopkiem? ;)

I w ramach pomysłów zwariowanych, przypominam o moich pomysłach na kafle promocyjne na Essen: coś miało być o więzach rodzinnych, nazwijmy to narzędzie specjalne "Bracia" albo "Pociotki" — w turze wyznaczamy gracza, którego jeden (?) chłopek sól nosi nam za darmo — a może dwa, chodzi o to, żeby zakup tego narzędzia mógł się zwrócić ;)
dezerter pisze:Może wpadnę za tydzień - a może kiedyś z czymś własnym do rozwa... znaczy, tego, testowania...
Zarówno Ciebie, jak i wszystkich, którzy nas ostatnio z ciekawości odwiedzają zapraszamy serdecznie i mamy nadzieję, że zobaczymy Was ponownie :) Szczególnie przy testowaniu dobrze jest zagrać kilka razy z tym samym graczem.

Z uwagi na powyższe już się wpraszam w przyszłym tygodniu na test Migawek w gronie, które grę zna — Ola, konev, Mustafa, Karol, Filip, Lothar, kto z Was będzie miał ochotę i czas, zapraszam na godzinkę do planszy. Nowe rozwiązanie "Patyczak" zdaje się bardzo obiecujące, reszta jest do zepsucia albo uznania za krok naprzód ;)