GRY-PLANSZOWE.pl

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Trickerion

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Nieświadomy Umysł

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Destylatow

Wszystko jest prawidłowo i nawet w dobrej kolejności.
Grasz w Triceriona.....masz wyrzuty sumienia więc idziesz na terapię do Nieświadomego Umysłu....on nie potrafi Ci jednak pomóc więc smutki topisz w Destilate. Po drodze podałbym jeszcze kilka ciekawych gier aby na koniec zagrać w Czarne Historie.

BOLLO pisze: ↑24 lis 2024, 14:29

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Trickerion

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Nieświadomy Umysł

Uncle_Grga pisze: ↑24 lis 2024, 12:18 Destylatow

Wszystko jest prawidłowo i nawet w dobrej kolejności.
Grasz w Triceriona.....masz wyrzuty sumienia więc idziesz na terapię do Nieświadomego Umysłu....on nie potrafi Ci jednak pomóc więc smutki topisz w Destilate. Po drodze podałbym jeszcze kilka ciekawych gier aby na koniec zagrać w Czarne Historie.

A może należało odwrócić kolejność i zacząć od zakupu Destilatów? Chyba łatwiej doszłoby do zakupu Trickeriona, jako wynik porady psychologa

Kupiłem Army of the dead ponieważ sklep się pomylił i wystawił za 240 zł

xtomashx pisze: ↑28 lis 2024, 10:43 Kupiłem Army of the dead ponieważ sklep się pomylił i wystawił za 240 zł

Ja wiem czy to pomylka byla?
Ale cena swietna

Black Friday bodajże w Empiku.

A ja się pochwalę ---> Ezra and Nehemiah
Myślę, że kilka wieczorów solo mam miłych byc mieć ja będę miał być...

Listopad pokazał, że jeszcze mam co kupować jak i w BF w Polsce da się znaleźć sensowne okazje. Stanowczo za duże wydatki, a grudzień niestety zapowiada się podobnie xD Jedziemy.

BUS - kupiłem, bo chcę drewienka, a cena za sam upgrade pack jest z pupki całkowicie i lepiej wyjdę sprzedając po taniości swoją obecną wersję. BUS uwielbiam, więc gra zasługuje na najlepszą edycję(w sumie z 2019 wersja kompletna jest jeszcze lepsza, ale cena jest kosmiczna i nieakceptowalna).

Ekrany do Indonesia - akurat robiłem zamówienie w Meplu i skorzystałem by dobrać. Zawsze grałem z odkrytą gotówką, ale część graczy narzekała liczenie kto ile ma, a sam jestem ciekaw jak z tym gra będzie działać. Kolejny Splotter, który cenię i wpakowałem stanowczo za dużo pieniędzy by naprostować spartoloną robotę wydawcy(ciekawe na ile lepsza będzie nowa wersja).

Uzupełnienie koszulek - z 50 paczek paladinów różnorakich, bo KS poprzychodziły i trzeba je ogarnąć. O dziwo u Liska zapasy niektórych się skończyły i musiałem posiłkować się sklepami. Zadziwiające jak na dystrybutora na Polskę xD

Divinity: Original Sin all - obserwowałem od 2 miesięcy na OLX jedną ofertę, która pikowała w dół. W końcu cena zeszła do poziomu, że nie chciałem czekać, bo w porównaniu do sklepu to lekko 600zł taniej + unikalne KS rzeczy obecnie nie dostępne tam. Oferta ofertą, ale giera zebrała sporo pozytywnych opinii, jest unikalna mocno(nie ma mapy, w sumie gramy w atlasie, który obrazuje grafiki różnych lokacji, ale nie mamy tu żadnej siatki ruchu, a gra pozwala robić ciekawe połączenia, jak wylanie oliwy a potem podpalenie wszystkiego), sporo postaci i klas do miksowania i patrząc na przyjęcie tej gry, dodruku pewnie nie będzie(liczba opinii na BGG 350 czyli żadna, a u nas cisza). Obym się nie przejechał

Kupione na BF:
Detektyw: Miasto Aniołów - 15% w Albi zrobiło najlepszą ofertę na ten tytuł i to grubo przebijając inne oferty sklepów(50zł prawie). Grę posiadałem w angliku, ale język pokonał wielu współgraczy, a bez ogarniania co się dzieje to w tytuł w żadnym trybie nie da się sensownie pograć. Gra jest bardzo unikalna. Główny tryb polega na pojedynku detektyków, którzy chcą rozwiązać zagadkę przed kolegami po fachu. Po drugiej stronie stanie wtyka złych, który wygra jak nikomu nie uda się rozwiązać sprawy na czas. Ja podchodziłem, że raczej gram jak w RPG i staram się wyrównywać szanse graczom i nie patrzeć na swoją wygraną, a wręcz ułatwiać by się komuś udało. Sprawy są jednorazowe, ale MG może prowadzić je wielokrotnie w różnych ekipach. Nawet lepiej jak ma się doświadczenie, bo zna się opcje każdej z postaci, główny motyw i łatwiej dzięki temu wyprowadzać detektyków w pole. Oby gra się sprzedała by wyszły kolejne dodatki.

Gigalion, 10th anniversary, Echoes of Death 2 - na BF KDM zakupiłem te dodatki. Ceny były atrakcyjne. Gigalion to zawsze urozmaicenie i jednostrzałowy scenariusz do zagrania, a gierkę z chęcią bym pokazał większej liczbie osób. Pakiet 4 postaci na dziesięcolecie to po prostu fajne figurki i kilka kart pozwalających wytworzyć unikalny sprzęt. EoD to kolejne 4 figurki i kolejne karty, tym razem dodające unikalne moce, gdy wyjdzie dana sytuacja(tak sepcyficzne,że pewnie rzadko kiedy jakaś karta wejdzie). W sumie jak lwa mogę polecić jako w miarę sensowny zakup, tym bardziej w obecnej cenie, tak reszta to już moje zbieractwo i cyzylowanie mojej wersji.

Nowa talia do Fortune and Glory i dwie do SoB - żaby u siebie zrobiły jak zwykle 3 w cenie 2 za pakiety kart. Wyszedł nowy dodatek do FaG to wziąłem, a z nim od razu 2 talie do Shadows of Brimstone, którego kolekcjonuje, ale nie gram. Talie pozwalają urozmaicić nam talie, podbić poziom wyzwania u potworów a czasem dodać nowe mechaniki(jak w AToE). Cena normalnie jest abstrakcyjna, więc bez promek w ogóle się nie opłaca brać.

Shadows of Brimstone: XL Warden Mk III Gladiator Enemy Pack LIMITED PREVIEW - nowy dodatek do SoB. Spodobał mi się z wyglądu oraz to, że rozszerza opcje jednego z obszarów(blasted waves)

Shadows of Brimstone: Narrative Encounter Pack 1: The Ghost of Curly Jones - a to jakaś nowinka. Zestaw mini misji ze stworzonym stworkiem. Jestem zaintrygowany.

Shadows of Brimstone: Lost Army Hell Cannon LIMITED PREVIEW - brakujący mi dodatek do wojny secesyjnej zombiaków xD

Zestaw monet do Trickeriona - na razie jeden, bo wygląda, że raczej powinien styknąć do 3 graczy grając z każdym dodatkiem. Na 4os nie grywam w Trickeriona, więc raczej się drugi zestaw by nie przydał, ale to zawsze dokupi się w razie W. Jedna z 2 gier Mindclasha, którą kocham całym serduszkiem(drugą jest Voidfall).

FCM Ketchup - FCM bardzo lubię, dla mnie topowy Splotter. Na dodatek ostrzyłem zęby od dawna, więc dla mnie zakup oczywisty. Podstawka dla mnie wciąż nieograna, ale mam marudy co chcą więcej nowinek między partiami, więc je w końcu dostaną, a ja częściej wyciągnę grę, wiec każdy zadowolony. Opinie o dodatku same pozytywne, więc też ciężko by było go odpuścić.

The Game - 10zł w aleplanszowkach to świetna okazja by zakupić taką małą karciankę. Idealna na wyjazd i wciągnięcie nieogranych ludzi. Do tego coop, więc zmniejsza szanse bólu tyłka po przegraniu. Gra to w sumie wyłożenie wszystkich kart z talii w odpowiedniej kolejności z paroma mechanikami. Za 55zł w życiu bym nie kupił.

Uff, tyle z zakupów. Sporo wbiło, ale podstawek w sumie tylko 3 z czego jedna jest w sumie wymianą z angielskiej na PL(anglika sprzedałem z rok temu). Na grudzień ciąglę myślę o zakupie KF, Enorminty(jeszcze 3 dni i startuje kampania) i... na szczęście tyle, ale zostawiam sobie pole manewru na 3 tytuł xD

Z tegorocznego BF:
Pętla - za 40zł rozbój w biały dzień, regularnie ląduje w topkach zagranicznych recenzentów a w polsce jakoś nie zażarło.
Suburbia - klasyczny eurasek a też portal nie może tego jakoś sprzeadać, pewnie dopiero jak AW zrobi kampanie z 200 budynkami 3d to ludzie docenią.

Brass: Lancashire - bo niedługo mam urodziny
Huang - bo w aleplanszowki.pl była promocja za 99,95 zł, a to mniej, niż zwykle wydaję na zakupy w Biedronce

Tazmania - dodatek do AuZtralii bo za 69 zł gdybym nie kupił to Chtulhu by się na mnie obraził.

U nas jak co roku, największy szał zakupowy w sezonie świątecznym więc kilka gier czeka w szafie na nadchodzące okazje:

Tamashii - bo mignęła gdzieś na yt i od razu oczy zapragnęły ją mieć. Co prawda trochę przepłacona, bo teraz dało by się kupić o jakies 50, a może i 100zł taniej ale już trudno… Czeka na rozpakowanie w święta.

Bestia - bo już kiedyś wzbudziła zainteresowanie, a pojawiła się całkiem fajna oferta na olx więc żal było nie skorzystać. Czeka na rozpakowanie w urodziny.

Aeon’s End Depths - bo podstawkę ogrywamy dosyć mocno ostatnimi czasy, a mikołaj kazał zamówić sobie jakiś prezent.

Wszystkie 3 dodatki do Brzdęka w kosmosie - bo kapitalna promka była na BF.

Dungeon Legends - bo zagraliśmy ostatnio u znajomych w Avel i żonie bardzo się spodobało.

Pozdrawiam!

Muleq pisze: ↑02 gru 2024, 07:08 Tazmania - dodatek do AuZtralii bo za 69 zł gdybym nie kupił to Chtulhu by się na mnie obraził.

Myślę że jest na Ciebie bardzo zły....bo na Aleplanszówkach jest/był po 39pln

BOLLO pisze: ↑02 gru 2024, 09:03

Muleq pisze: ↑02 gru 2024, 07:08 Tazmania - dodatek do AuZtralii bo za 69 zł gdybym nie kupił to Chtulhu by się na mnie obraził.

Myślę że jest na Ciebie bardzo zły....bo na Aleplanszówkach jest/był po 39pln

No i po co mi mówiłeś. Żyłem przez chwilę w przekonaniu że zrobiłem interes życia

Red Dust Rebellion z okazji promocji w Planszostrefie.

Cthulhu Death May Die. Pierwsza podstawka. Który raz kupiłem tę grę? Minimum piąty. Zawsze maluję całość, zagram kilka razy, wkurzam się na trudność rozgrywki przy 2 graczach, sprzedaję i znowu po czasie kupuję. Dlaczego? Bo to jest po prostu gra, do której lubię wracać. Zasady banalne, ale przyjemny flow rozgrywki. Fajnie zróżnicowani badacze, zwłaszcza ich unikalne zdolności bardzo zmieniają grę i taktykę. Do tego modularne dodatki. Z irytujących rzeczy to dość upierdliwy setup, ale może w końcu się szarpnę na playmaty plansz przygód skoro gra ciągle wraca do kolekcji.

RUNner pisze: ↑03 gru 2024, 13:19 Cthulhu Death May Die. Pierwsza podstawka. Który raz kupiłem tę grę? Minimum piąty. Zawsze maluję całość, zagram kilka razy, wkurzam się na trudność rozgrywki przy 2 graczach, sprzedaję i znowu po czasie kupuję. Dlaczego? Bo to jest po prostu gra, do której lubię wracać. Zasady banalne, ale przyjemny flow rozgrywki. Fajnie zróżnicowani badacze, zwłaszcza ich unikalne zdolności bardzo zmieniają grę i taktykę. Do tego modularne dodatki. Z irytujących rzeczy to dość upierdliwy setup, ale może w końcu się szarpnę na playmaty plansz przygód skoro gra ciągle wraca do kolekcji.

Podrzucisz jakiś link do tych playmat plansz przygód?
Dzięki

Ekspedycyje z dodatkiem , bo była znowu dobra cena na podstawkę, a dodatek podobno coś tam naprawia

Karak 2: Imperium - bo była promka w Albi
Huang - bo uwielbiam tę grę, ogrywalismy na egzemplarzu kumpla, ale jako, że się wyprowadzam to chcę zabrać ze sobą, promka BF w aleplanszowkach
Radlands + Akryle + Maty - odkupuje tę grę po raz trzeci, bo mega mi się podoba a kobita postanowiła dać ostatnią szansę, promka LDG na WawaGra
Pagan + Za Palisadą + 4 małe dodatki - kolejny tytuł do gry z lubą, promka LDG na WawaGra
Survive the Island + Cezar: Podbój Rzymu w 20 minut - bo kodzik z inpostu -50 zł nie mógł się zmarnować, a Survive wygląda na spoko gierkę na imprezę
Na rozkaz! - dobra cena na OLX, kolejna dwuosobowka do przetestowania z lubą
Bitwa Pięciu Armii - 280 zł na OLX za nówkę tylko że zdjętą folią, jako fan WoPa musialem mieć
Nieustraszeni: Afryka Północna - promka u Ogrów na WawaGra

walkingdead pisze: ↑03 gru 2024, 15:33

RUNner pisze: ↑03 gru 2024, 13:19 Cthulhu Death May Die. Pierwsza podstawka. Który raz kupiłem tę grę? Minimum piąty. Zawsze maluję całość, zagram kilka razy, wkurzam się na trudność rozgrywki przy 2 graczach, sprzedaję i znowu po czasie kupuję. Dlaczego? Bo to jest po prostu gra, do której lubię wracać. Zasady banalne, ale przyjemny flow rozgrywki. Fajnie zróżnicowani badacze, zwłaszcza ich unikalne zdolności bardzo zmieniają grę i taktykę. Do tego modularne dodatki. Z irytujących rzeczy to dość upierdliwy setup, ale może w końcu się szarpnę na playmaty plansz przygód skoro gra ciągle wraca do kolekcji.

Podrzucisz jakiś link do tych playmat plansz przygód?
Dzięki

Jak to ogarnę to wrzucę w temat z grą, ale to trochę potrwa. Najpierw trzeba zrobić skany kafelków, poskładać w programie graficznym no i wybrać rodzaj playmaty. Tutaj chyba zagra ekonomia.

RUNner pisze: ↑04 gru 2024, 09:11

walkingdead pisze: ↑03 gru 2024, 15:33

RUNner pisze: ↑03 gru 2024, 13:19 Cthulhu Death May Die. Pierwsza podstawka. Który raz kupiłem tę grę? Minimum piąty. Zawsze maluję całość, zagram kilka razy, wkurzam się na trudność rozgrywki przy 2 graczach, sprzedaję i znowu po czasie kupuję. Dlaczego? Bo to jest po prostu gra, do której lubię wracać. Zasady banalne, ale przyjemny flow rozgrywki. Fajnie zróżnicowani badacze, zwłaszcza ich unikalne zdolności bardzo zmieniają grę i taktykę. Do tego modularne dodatki. Z irytujących rzeczy to dość upierdliwy setup, ale może w końcu się szarpnę na playmaty plansz przygód skoro gra ciągle wraca do kolekcji.

Podrzucisz jakiś link do tych playmat plansz przygód?
Dzięki

Jak to ogarnę to wrzucę w temat z grą, ale to trochę potrwa. Najpierw trzeba zrobić skany kafelków, poskładać w programie graficznym no i wybrać rodzaj playmaty. Tutaj chyba zagra ekonomia.

Pomysł fajny. Kiedyś takie robiłem do innych gier i podpowiem że druk solwentowy wystarczy (na banerze reklamowym) . Proponuję ten cienki żeby można było łatwo zwijać w tubę. Przed grą trzeba zwinąć kilka razy w przeciwną stronę żeby się rozprostował.

Destinies - bo chciałem odpocząć od euro i pobawić się w przygodę na planszy, ostatecznie przekonała mnie cena w sklepie LDG. Zagraliśmy 1 scenariusz i się podobało

Biały Zamek - miałem nie brać ale wszędzie czytam jakie to dobre, a gra ma szanse wbić do top100 BGG więc fajnie by było poznać. Dodatkowo stała liczba rund i wyciskanie z tego maxa to coś co lubię.

Hitster - wersja z polskimi piosenkami do świątecznych rozgrywek z rodzicami i spotkań ze znajomkami.

Jedziemy do Japonii - na celowniku od dawna, a że lubię klimat Japonii (tej nowoczesnej, niekoniecznie historycznej) to chciałem sprawdzić. Fajnie wygląda na stole, zobaczymy jak siądzie rozgrywka - po gameplay'u myślę że będzie dobrze.

Udało się zakupy na BFa ograniczyć do naprawdę dobrych okazji:

Biuro Śledcze: Śledztwa w Arkham i inne tajemnice - bo potrzebowałem czytej paragrafówki, miałem okazję sprawdzić i była dobra promka.

Pagan - bo grałem i było przyjemne i nie miałem innego pomysłu żeby kod z inpostu zużyć

Cyberpunk: Gangi night city - bo AC i Lang maczał palce więc mimowolnie na radarze było a że dorwane w śmiesznej cenie na olx to czemu nie

Thunderbolt Apache Leader - bo gry od DVG bardzo mi siadły. Mam już Dom Pawłowa, warfightera modern więc przyszedł czas sprawdzić coś z lini Leader. Padło na Thunderbolt bo znalazła się używka w dobrej cenie

Manila: The Savage Streets, 1945 - wojennych gier solo nigdy za dużo. Gra zbiera dobre recenzje podobnie jak poprzednia wersja Stalingrad a, szybko znika ze sklepów więc kupiłem póki jest

Mage Knight UE - to zupełnie nie planowany zakup ale promka w Portalu była naprawdę spoko i jakoś tak wyszło. Mage Knight był już w mojej kolekcji (wersja od lacerdy) ale poszedł w świat. Teraz po ograniu kilku cięższych tytułów coraz częściej myślałem o ponownym zakupie bo to naprawdę solidny tytuł który wcześniej na początku mojej przygody z planszowkami był może trochę przytłaczający ale teraz wraca w chwale

To i ja się pochwale/pożalę co tam wpadło ostatnimi czasy xD

Dodatki do Too Many Bones:
Too Many Bones: 40 Caves in Daelore
Too Many Bones: 40 Waves in Daelore
Too Many Bones: Rage of Tyranny
Too Many Bones: Unbreakable
Too Many Bones: Undertow
Projekt Gaja + Zaginiona Flota
Tamashii (All in)
Marvel United: Multiverse (All In)
Skymines
Stationfall: Chaos na Orbicie
Wszystkie nowości do Terraformacji Marsa
Orléans: Anniversary Box
BRW Duel Lex
Voidfall
Icaion + Mysthea czyli Mysthea: The Fall
Moje Miasto
Trickerion
Endeavor Deep Sea
Magneto do Marvel Champions
Turbo w Strugach deszczu
CDMD Sezon 3 i 4 oraz Uknowable box
Aeon Trespass Odyssey (All in)
To tyle z ostatnich zakupów Pozdrawiam Kolekcjonerów i świrów planszówkowych

Przydałby się osobny wątek pod tytułem „Ile najwięcej wydałeś za jednym strzałem”