Strona 13 z 18

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 12:06
autor: okon
Zagadzam sie ale po części :) Po pierwsze trzeba oszacować jak ważnym źródłem punktów dla przeciwnika jest wymieniony wyżej magazyn . Jak dużo jest punktów transportu , ile przeciwnik drewna posiada i ile zdoła wyprodukować , kto będzie miał inicjatywę na 4 runde zmiennych jest dużo . W przypadku gdy nawet przelicytujemy magazyn za 3 ludziki to nie oznacza ze bedzie on bezużyteczny wystarczy wyprodukowac sobie 3 drewna na kaflu przeciwnika jedna akcja transportu i mamy 9 pkt. Koszt bedzie wtedy 3+1+1 meepli za 9 pkt co nie jest złym przelicznikiem a sam przeciwnik tez bedzie musiał podjąć jakieś środki żeby uniemożliwić nam kolejne wydobycie itd . Znaczenie tez ma fakt czy wyskoczyła łódka zamieniająca zasoby na koniec gry jak wiele jest miejsc gdzie można wydobyć złoto czy są jeszcze inne źródła drewna itd. itd Cała zabawa polega na kalkulowaniu i przeliczaniu opłacalności akcji w danej chwili to własnie daje nam losowość . Mysle ze gdyby wszystko było wiadomo od razu to każdy gracz dążył by do tego żeby uzyskać wąską specjalizację . Przy losowym dobieraniu musimy sobie zostawić wiele furtek otwartych .


Może ustawimy się kiedyś na partię online na BGA :)

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 12:08
autor: Dr. Nikczemniuk
warlock pisze:Mi akurat miks strategicznego gromadzenia meepli, taktycznych decyzji w obrębie pór roku i niewiadomej związanej z kaflami szalenie odpowiada. Jak mam ochotę na strategicznego mózgotrzepa bez losowości to sięgnę po Caylusa. ;) Keyflowera lubię właśnie za tę konieczność ciągłej adaptacji. Jak mawiają na zachodzie: "When life gives you lemons, make lemonade" ;).

Losowość w grach sprawia, że musimy mieć plany awaryjne i podejmować więcej decyzji przy jej obchodzeniu ;). Kiedyś starałem się grać głównie w eurosy bez losowości, ale odpowiednia jej dawka potrafi działać mocno na plus ;).
Zgadzam się w 100%. :D

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 12:26
autor: bartekb8
Ja też uważam że ta losowość w Keyflowerze jest nie tylko nieszkodliwa ale wręcz atrakcyjna, także nawet wariantu odkrycia wszystkich kafli pór roku nie biorę pod uwagę. Od początku gry każdy mniej więcej wie na czym mu zależy i próbuje ustalić swoją listę priorytetów według tego co pokazują kafle zimowe, jakich surowców wymaga dom do ulepszenia, jakie umiejętności może dać łódź od następnej pory roku itp. Większe gmatwanie tego jest mi niepotrzebne bo i tak ilość możliwych decyzji narasta od drugiej pory roku wręcz lawinowo. No i właśnie, świetne w Keyflowerze jest to że przegranie licytacji o kafel nie oznacza od razu odcięcia od dóbr tego kafla, a znajdowanie wtedy złotego środka pomiędzy spełnianiem własnych potrzeb a wzmacnianiem przeciwnika dodatkowymi meeplami wysyłanymi do jego osady jest KLUCZowe :D

A tak z ciekawości zapytam: jak wam się gra z minidodatkami: Key Celeste i Keymelequin? Nie są ciut przekombinowane?

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 14:36
autor: okon
a na czym polegaja te minidodatki ???

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 15:01
autor: bukimi
okon pisze:a na czym polegaja te minidodatki ???
W skrócie:

Key Celeste daje jednego meepla "ducha", którym można "przegonić" wszystkie ludki z wybranego kafla w czasie licytacji. Przegonione ludki idą do właściciela ducha za zasłonkę (zyskuje nowe ludziki), ale za to osoba, która wygrywała licytację już na pewno nie przegra tej licytacji. "Ducha" można zdobyć wygrywając licytację o jego łódź, dostępną w każdej porze roku (po wykorzystaniu duch wraca na swoją łódź).

KeyMelequin pozwala mieszać ludziki dwóch kolorów: żółtych z niebieskimi lub czerwonych z zielonymi (do licytacji, akcji, punktacji) jeśli zdobędziesz odpowiedniego dwukolorowego meepla ze specjalnej łodzi.

Na razie ograłem "Farmerów" - minidodatków jeszcze nie wprowadzałem, żeby nie mieszać.

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 15:02
autor: rastula
okon pisze:a na czym polegaja te minidodatki ???

Dodatkowe kafle, z nowym rodzajem meepla w jednym szary "duch" który przepędza inne meeple, w drugim 2 meeple "tłumacze" które pozwalają na współpracę różnokolorowych meepli.


tak, są przekombinowane - ale myślę , że dla graczy po wielu partiach to świetne dodatki...

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 15:15
autor: okon
ktos chetny zagrac przez internet ??

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 15:41
autor: Bruno555
okon pisze:ktos chetny zagrac przez internet ??
Ja zawsze, jeśli to jest gra więcej niż 2 osobowa. Podaj tylko godzinę.

Re: Keyflower

: 13 gru 2017, 16:43
autor: Sebs
bartekb8 pisze: A tak z ciekawości zapytam: jak wam się gra z minidodatkami: Key Celeste i Keymelequin? Nie są ciut przekombinowane?
Gralem na razie tylko z duchem i moge powiedziec ze wprowadza fajny aspekt psychologiczny. Przeciwnicy podczas licytacji juz tak bardzo nie szarzuja z iloscia meepli bo wiaze sie to z ryzykiem oddania ich wlascicielowi ducha.

Re: Keyflower

: 14 gru 2017, 12:58
autor: bukimi
Ale dobrze rozumiem zasady tego Key Celeste, że duch zabiera meeple, ale kafel nadal należy do tej samej osoby? Tzn. dajemy komuś pewność, że już wygra ten kafel?

Re: Keyflower

: 14 gru 2017, 13:14
autor: seki
bukimi pisze:Ale dobrze rozumiem zasady tego Key Celeste, że duch zabiera meeple, ale kafel nadal należy do tej samej osoby? Tzn. dajemy komuś pewność, że już wygra ten kafel?
Dobrze rozumiesz. Jest też zasada, że duch nie może nawiedzić kafel, który wygrywa nawiedzający więc nie może on posłużyć do tego byś sam sobie go zaklepał.

Re: Keyflower

: 15 gru 2017, 00:01
autor: Yavi
Polska wersja dodatku Kupcy: mieliście w pudełku zielony woreczek, czy czarny? :P
Instrukcja i pudełko mówią o zielonym, ja mam czarny...

Re: Keyflower

: 15 gru 2017, 00:17
autor: KonradT
Yavi pisze:Polska wersja dodatku Kupcy: mieliście w pudełku zielony woreczek, czy czarny? :P
Instrukcja i pudełko mówią o zielonym, ja mam czarny...
Z tego co kojarzę to tak samo było w zagranicznych wydaniach.

Re: Keyflower

: 15 gru 2017, 10:10
autor: Azru
KonradT pisze:
Yavi pisze:Polska wersja dodatku Kupcy: mieliście w pudełku zielony woreczek, czy czarny? :P
Instrukcja i pudełko mówią o zielonym, ja mam czarny...
Z tego co kojarzę to tak samo było w zagranicznych wydaniach.
Ja mam edycję angielską i w pudełku był woreczek zielony.

Re: Keyflower

: 15 gru 2017, 18:10
autor: KonradT
To może nie w każdym, ale zanim polska wersja się ukazała już gdzieś o tym czytałem, więc się nie przejąłem jak otworzyłem swoich kupców.

Re: Keyflower

: 27 gru 2017, 16:29
autor: tekknoboy
Czy ktoś z was grał w 6osob? Jak się sprawdza gra? Jak z balansem i downtime?

Re: Keyflower

: 27 gru 2017, 17:07
autor: Apos
tekknoboy pisze:Czy ktoś z was grał w 6osob? Jak się sprawdza gra? Jak z balansem i downtime?
Grałem kilkukrotnie i działa bardzo dobrze. Gra zamyka się w dwóch godzinach i przestojów nie ma. Jest większa rywalizacja o poszczególne kafle - tu należy mieć na uwadze, aby nie przelicytować się za bardzo.
Jedyny problem jaki się pojawia to wymóg dość dużego stołu, a zarazem umieszczenie kafli tak, aby każdy mógł widzieć co ma przeciwnik.

Re: Keyflower

: 27 gru 2017, 17:17
autor: RunMan
Potwierdzam, gra skaluje się dobrze. Problem stanowić może fakt, że przy większej liczbie graczy trudniej jest obserwować i korzystać z wiosek rywali, zwłaszcza gdy gramy przy większym stole. No i siłą rzeczy gra trwa dłużej.
Wolę grać w 3-4, ale na 5-6 też dałbym się namówić.

Re: Keyflower

: 27 gru 2017, 18:05
autor: bukimi
Na 6 osób wydajnie jest grać pytając "kto ma jeszcze jakąś akcję transportu?". Jedna osoba woła "u mnie za 2 czerwone", a druga "u mnie za 3 żółte" i oszczędza się 3/4 czasu poświęcanego na wertowanie stanu wszystkich osad.

Re: Keyflower

: 30 gru 2017, 15:51
autor: slanesh
Ma ktoś zasady do promek z wspieram.to?

Re: Keyflower

: 30 gru 2017, 20:16
autor: Bruno555

Re: Keyflower

: 14 sty 2018, 12:35
autor: pegzi

Re: Keyflower

: 14 sty 2018, 15:12
autor: hsiale
Składając grę po wczorajszej partii zauważyłem właśnie, że w polskim tłumaczeniu kafle Trader (promo) i Merchant (z dodatku Merchants) oba zostały przetłumaczone jako Kupiec :)

Re: Keyflower

: 14 sty 2018, 17:34
autor: bartekb8
Trader można by przetłumaczyć jako handlowiec. Ale generalnie nieszkodliwa wpadka, i tak najważniejsze są ikonki :-)

Re: Keyflower

: 29 sty 2018, 18:03
autor: warlock
KEYFLOWER - recenzja

Zostawiam dla potomnych 8)