. Mówiłem jedynie, że pojawiły się opóźnienia (z różnych przyczyn) w druku wspólnym w Chinach, a to jednak nie to samo. 
F E N O M E N A L N E G O 
,można z nim zrobić dokładnie wszystko 
Na koniec chciałbym zaznaczyć,że są to tylko i wyłącznie moje spostrzeżenia i podkreślam,że nikogo nie chciałem z premedytacją urazić tym wpisem No to może powiesz, czym były spowodowane te opóźnienia? Bo wcześniejsze mówienie o winie po stronie "wspólnego druku w Chinach" nasuwało wniosek, że wina jest po stronie producenta, czyli Chińczyków. Szczególnie, że w mailach też zaznaczaliście, że nie mieliście wpływu na opóźnienia, więc łatwo było to odczytać, jako winę strony chińskiej.Krwawisz pisze:Po 1. Nikt nie powiedział, że opóźnienia powstały z winy Chińczyków, więc proszę aż tak ich nie demonizować - jako sinolog protestuje
To, że ten pierwszy egzemplarz, który doszedł do Was jako do przetestowania, wygląda super, to nie świadczy o masowym wydruku. Dopiero, jak Magia i Myszy przypłynie, a potem roześlecie to ludziom, to wtedy się okaże, czy faktycznie komponenty są super i czy w druku nie ma błędów.Krwawisz pisze:Po 2. Co do jakości komponentów możecie być spokojni - gra wygląda obłędnie i jest na najwyższym poziomie - gdyby ktoś pytał, to tak : mam już w ręce ostateczne wydanie PL.
Tutaj masz relację z gry w pierwszym rozdziale w tym i zdjęcia.Poochacz pisze:Poka, poka!Krwawisz pisze:gdyby ktoś pytał, to tak : mam już w ręce ostateczne wydanie PL.
Nie wszyscy chyba wiedzą, że większą część gier planszowych drukuje się w Chinach i to jest standard. Nie ma to wpływu na jakość, najwięksi tego rynku drukują w Chinach, bo się najbardziej opłaca. Także proszę zostawić Chinczyków w spokoju - jako wieloletni adept tajiquan - protestujęKrwawisz pisze:Dla wyjaśnienia, bo pojawiają się niepotrzebne wątpliwości:
Po 1. Nikt nie powiedział, że opóźnienia powstały z winy Chińczyków, więc proszę aż tak ich nie demonizować - jako sinolog protestuje
. Opóźnienia w druku w Chinach, to, paradoksalnie też norma, także i dla największych. Tak to już jest. Trzeba znosić ew. utrudnienia, bo logistycznie i biznesowo i tak jest do przodu.Język polski nie zna takiego zastosowania słowa "daremny". Jest to głupkowata maniera dresiarstwa/gimbazy - proszę się nie zniżać do tego poziomu. Słowo, którego chciałeś użyć to "wątpliwej" albo "marnej". Trochę w tym racji jest, że karty się zużywają i przecierają na brzegach, ale nie widzę sensu koszulkowania - zniszczą się może po 100 partiach, po tym czasie już wszystkie kampanie będą rozpykane.maciejo pisze: - daremnej jakości karty,nie cierpię koszulek ale w tej grze będą one konieczne
Strona wydawcy:maciejo pisze: - cena w polsce,w niemczech za nówke zapłaciłem 25 €
- dopłacone co najmniej 30 zł no ale zależało mi na kartach i scenariuszach - przynajmniej do poziomu 80 Ja jeszcze nie zdążyłem mieć problemów, ale widząc historię horrorów przez które przeszli nasi wspólnicy-w-zakupie (szczególnie gdy zależało komuś na otrzymaniu konkretnego bonusa) to wolałem znaleźć się po bezpiecznej stronie - dzięki Poochacz!ernin pisze:Już kilka postów i sie dziwie skąd problemy z danymi do przelewu macie. Ja jak kupiłem to po złożeniu zamówienia na ekranie odrazu pojawiły się dane do przelewu wraz z tym jak zatytułować przelew.
Odpowiedź jest prosta, nie każdy wpłaca pieniądze od razu po zamówieniu gry. Też dostałem od razu dane do przelewu ale stwierdziłem że zapewne będą w bardzo widocznym miejscu na stronie i zapłacę sobie jutro. A jutro nie mogłem ich znaleźć.ernin pisze:Już kilka postów i sie dziwie skąd problemy z danymi do przelewu macie. Ja jak kupiłem to po złożeniu zamówienia na ekranie odrazu pojawiły się dane do przelewu wraz z tym jak zatytułować przelew.
Nie wiem czy coś sprzedajesz na allegro ja już kilka rzeczy sprzedałem, tam jest taka opcja PayU bardzo ułatwia wpłacanie pieniędzy a mimo to jeszcze mi się nie zdarzyło by ktoś mi je wpłacił od razu po skończeniu aukcji. Zawsze czekam na nie 2, 3 dni. A ja tam zawsze od razu wpłacam pieniądze jak wygram aukcje.ernin pisze:Dla mnie logicznym jest, że kupuję i odrazu opłacam. Jak wiem, że nie mam jak zapłacić w danej chwili składam zamówienie później.
Dlatego nie pomyślałem o sytuacji o jakiej napisałeś.
Inna sprawa, że dane powinny przyjść także mailem do czego jak widać automat nie jest ustawiony.
Rozumiem że w samochodzie zawsze trzymasz zapasowy kanister z benzyną bo mimo że w Polsce stacje benzynowe są na każdym kroku to zawsze jest 1 szansa na milion że jednak kiedyś w połowie drogi nie zauważysz że nie masz już paliwa.Poochacz pisze:Ale nie rozumiem do końca jaki to problem. Czy kłopotem jest wziąć do ręki długopis i kartkę i zapisać sobie dane? U mnie koło monitora leży kilka bloczków i parę długopisów żeby w razie potrzeby coś zanotować. Trochę to pachnie memami z kategorii "Problemy Trzeciego Świata"
Pewnie że trzymam zapas paliwa. Nie znam osobiście nikogo kto by nie trzymał więc nietrafione porównanie. Takie założenie że może jeszcze się znajdzie też jest nietrafione, bo jak widać - nie znajdzie się. A sprzedawca podał dane po złożeniu zamówienia i swój obowiązek spełnił. Numer konta jest też podany w regulaminie. Ponadto sam sobie odpowiedziałeś pisząc że można wysłać mailem pytanie o dane, więc istotnie problemu tu nie ma i nie ma co go na siłę szukaćanonim pisze:Rozumiem że w samochodzie zawsze trzymasz zapasowy karnister z benzyną bo mimo że w Polsce stacje benzynowe są na każdym kroku to zawsze jest 1 szansa na milion że jednak kiedyś w połowie drogi nie zauważysz że nie masz już paliwa.
Nie całkiem rozumiem po co mam zapisywać na kartce konto skoro wiem że gdzieś jest na stronie po drugie mogę wysłać pocztą pytanie o konto (co zresztą zrobiłem). To chyba sprzedawcy powinno zależeć na tym by klient kupił u niego, ja mogę znaleźć sobie inny sklep w końcu nie żyję w kraju trzeciego świata.
Ileż tracilem w życiu przed poznaniem go:-)Ale czy ja pisałem że "gigantycznym problemem" byłby lepiej widoczny na stronie nr konta? W swoim zacietrzewieniu przypisujesz mi słowa które nie padły. I nie mam problemu z przepisaniem tych dwudziestu cyfr na kartkę - to się nazywa zapobiegliwość - skoro wiem że te dane będą mi przecież potrzebne to po cóż mam czekać na przyszłość skoro mam już je przed oczami? Przecież nie trzeba ich spisywać nawet na kartkę - wystarczy CTRL+C i CTRL+V do notatnika, czyli 20 sekund i masz spokojną głowę.anonim pisze:Nie wiem czy to zauważyłeś ale to nie był tylko mój problem ale też innych osób więc jednak coś tu jest nie tak. Nie rozumiem twojego podejścia, dla ciebie nie ma problemu by dwa razy przepisywać konto: raz na kartkę, drugi raz z kartki na komputer i ryzykować dwa razy pomyłkę ale widzisz gigantyczne problemy przy tym by konto było lepiej widoczne na stronie lub tak jak pisze Ernin by pojawiało się w automatycznej wiadomości. Dane do konta na które mam wpłacić pieniądze to nie jest żadna tajemnica by je maskować i na pewno sklep się nie zawali gdy automatycznie będzie wysyłał je na pocztę.
Zgadza się - i taka ciekawostka: teoretycznie banki powinny też sprawdzać dane odbiorcy - w praktyce raz zamieniłem w przekazie rubryki i bez problemów dotarł więc za kolejnym razem puściłem koledze przelew z odbiorcą "Kubuś Puchatek" i również doszedłkwiatosz pisze:Przy przepisywaniu konta błąd może być, ale wtedy system to wychwyci - bo suma kontrolna musi się zgadzać, więc jeśli będą zamienione cyferki albo zmieniona jedna czy dwie to wyskoczy info o nieprawidłowym numerze.
Czemu? Skoro przesyła kasę nawet postaciom z bajek to czego chcieć więcej!Maxxx76 pisze:I kolega musiał zmienić bank ze wstydu;-)
)Poochacz pisze:w praktyce raz zamieniłem w przekazie rubryki i bez problemów dotarł więc za kolejnym razem puściłem koledze przelew z odbiorcą "Kubuś Puchatek" i również doszedł
rattkin pisze:Język polski nie zna takiego zastosowania słowa "daremny". Jest to głupkowata maniera dresiarstwa/gimbazy - proszę się nie zniżać do tego poziomu. Słowo, którego chciałeś użyć to "wątpliwej" albo "marnej". Trochę w tym racji jest, że karty się zużywają i przecierają na brzegach, ale nie widzę sensu koszulkowania - zniszczą się może po 100 partiach, po tym czasie już wszystkie kampanie będą rozpykane.maciejo pisze: - daremnej jakości karty,nie cierpię koszulek ale w tej grze będą one konieczne
I Twój wysublimowany komentarz byłby zbędny.maciejo pisze:
