Dziedzictwo: testament księcia de Crecy (M. J. E. Hendriks)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Czochrun »

lacki2000 pisze:
sirkozi pisze:To jak oni to testowali, że gracze po 1 grze stwierdzają, że coś jest przegięte?
może mieli testerów z Microsoftu. "Walnie się pacza i będzie git". Ja tam się nie gniewam. Pomyłki się zdarzają, grunt by je wyłapać i poprawić (może karty będą drukowane ponownie, jak to było z Avalonem).
Chyba nikt by się nie pogniewał jakby z poprawionym de Fleurem Portal dodał jakichś nowych patronów czy coś tam.
Też jestem za. Grałem już kilka razy i oczywiście przy każdym patronie co rozgrywkę można próbować wycisnąć kolejne soki, ale mimo wszystko odnosi się wrażenie, że "to już było", "tym już grałem", "szkoda, że nie ma więcej". Misje też są poniekąd oklepane: "zbierz min 2 ruskich", "zbierz min 2 rzemieślników"... Brakuje mi wyzwań z testamentu, które punktowałby za posiadanie np. arystokraty z ojca rzemieślnika, albo córki rosjanki z matki rosjanki. Takie akcje łączące pokolenia.

Dobry byłby motyw, zastępowania naszych dzieci innymi postaciami, zawodami, cechami - w stylu "Co z niego wyrosło?". Tu by się kłaniała dodatkowa talia... chociażby z samymi zawodami, bo nikt nie oczekuje, że z ruska wyrośnie prusak. :)
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Rafal_Kruczek »

macike pisze:
Ink pisze:Patch 1.01?
Patch = obejrz? :twisted:
Pacz = Zdeformuj, zniekształć
Zagrałem do tej pory raz (bez "pacza") - dostałem przegietego(spaczonego) patrona.
Postawiłem na robienie dzieci i dochód (Gralem niebieskim ż żetonem położnej), zostawiajac sobie droższe małzenistwa dajace prestiż na pożniej. dochód na koniec miałem absurdalnie wysoki - 12, a pieniadze skonczyły sie w 4 osobowej grzez juz na poczatku III pokolenia.
Misje sobie odpusciłem , wziałem jedna ( z darmowej losowej akcji żeby aktywować bonus z patrona).
Dobór kart z otwartych kart jest fajnym pomysłem, ale w grze liczy się czysty "card advatage". Warto tak zagrywac karty zeby zawsze załapać się na bonusowego darmowego przyjaciela. Przyjaciele z darmowym małzenstw też są bardzo mocni.
Głowna zaletą de 'Flery jest to ze jego bonus liczy się od wszystkich małzenstw i nie trezba się przejmowaś zawodami i naodowosciami. Robiąc szybka optymalizacje(jak najwiecej dzieci i małzenstw) miałem dzieci w kolejnych pokoleniach 3, 7, 11. Zupelnie zaniedbalem bonus patrona za zaaranzowane malzenstwa w IV pokoleniu. W koncu z patrona zarobiłem chyba 13 lub 15 punktów z bonusu za małżenstwa i oczywiscie 9 punktów za przynajniej 8 kart. Ponieważ wygrałem przewagą chyba 6 lub 7 punktów errata pewnie nie wpłyneła by na koncowe miejsca.

Posumowując - Plusy i minusy
-----Jak nie kijem to pałką niezależnie od tego, czy de Flery to niedopatrzenie w testach czy w druku, wpadka jest.
-Tor przychodu mógłby być dłuższy - miejsce na dłuzszy tor jest a przychód ponad 10 jest do osiągnięcia.
-Pieniędzy jest za mało
+++ Fajne szybkie i klimatyczne Euro z niewielką doza interakcji do wytłumaczenia każdemu średniozaawansowanemu graczowi.
++ Po tym jak wyjdzie errata , gra z czystym sumieniem do polecenia. W sumie błąd bardzo podobny do tego jaki był z Ankh Morpork - w kilku miejscach było pomylone 1 i 2 i podwojenie punktacji za budynki- niby wpływa na rozgrywkę, ale da sie zobaczyć dopiero wtedy gdy się zagra.
Zobaczymy czy Portal pokaże klasę i czy w ramach przeprosin do poprawionego patrona dołączą jakiś bonus.
++ Moim zdaniem godne nastepstwo dla Saint Pererburga - jest bardziej zwarte i mniej śnieznej kuli.
--- Nie zastapi RFTG - za długi, za duzo miejsca na stole i za duze pudło.
- "dziwne" kolory graczy - ja swój ulubiony niebieski znalazłem ,ale nie było czerwonego zółtego i zielonego...
-- nalepki na żetony ułławniajace rozróznienie zetonów akcji o dziwnych kolorach są bonusem niedostepnym w normalnej sprzedazy ,a powinny byc w każdej kopii gry.
Czochrun pisze: Dobry byłby motyw, zastępowania naszych dzieci innymi postaciami, zawodami, cechami - w stylu "Co z niego wyrosło?". Tu by się kłaniała dodatkowa talia... chociażby z samymi zawodami, bo nikt nie oczekuje, że z ruska wyrośnie prusak. :)
Taka talia "wykształcenia" mogła by być w dodatku. Autor ma juz pewnie takich pomysłów sporo.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Nie lubię Was. Wszedłem tutaj po przejrzeniu wątku gra września widząc, że Dziedzictwo było dla wielu graczy nowością miesiąca. Przeczytałem ten wątek i zamówiłem grę. Nie lubię Was. I mojej hypepodatności też ;)
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4091
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 299 times
Been thanked: 177 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: lacki2000 »

mat_eyo pisze:Nie lubię Was. Wszedłem tutaj po przejrzeniu wątku gra września widząc, że Dziedzictwo było dla wielu graczy nowością miesiąca. Przeczytałem ten wątek i zamówiłem grę. Nie lubię Was. I mojej hypepodatności też ;)
Ja to w ogóle uważam, że powinien tu przyjść Minister Zdrowia i Oszczędności i zamknąć całe to niecne forum. Zanim się tu zarejestrowałem to miałem jedną grę a teraz mam nieco ponad 20 i to wciąż wstydliwie acz pożądliwie za mało!
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: jolietjake »

Rafal_Kruczek pisze:- "dziwne" kolory graczy - ja swój ulubiony niebieski znalazłem ,ale nie było czerwonego zółtego i zielonego...
Ważniejsze, by kolory danych akcji były w konkretnych wyraźnych kolorach. A kolory graczy poprostu musiały być inne. Jak dla mnie to wystarczający argument.
Joliet Jake na BGG
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3039
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 578 times
Been thanked: 239 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: DarkSide »

Wystarczyłoby zamiast koloru kremowego/kość słoniowa(?) dać brązowy, fioletowy czy też jasno zielony.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
Vester
Posty: 956
Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 26 times
Been thanked: 44 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Vester »

Zagrałem i nie jestem powalony na plecy.

W swoim domu widzę tylko zastosowanie 2-osobowe. Gra jest dość pasjansowa i granie w 4 osoby to strata czasu, bo frajdy nie przybywa. Na dwoje będzie sprawnie i na temat.

Natomiast zastanawia mnie losowość gry. Komplikacje przy porodzie i bonusy na dzieciach potrafią sporo namieszać i dać/odebrać punkty za nic. Nie rozumiem, po co ten mechanizm? Że niby to zabawne jest? U mnie przy stole nikt się nie śmiał Z TEGO powodu (z innych owszem). Wystarczyłaby zwykła talia dzieci bez wodotrysków i też by działało. W Dziedzictwie nastąpiło przegięcie. I to takie na infantylnym poziomie. I to podbieranie kart - interakcja z gatunku tępych. W 21-ym wieku, gdy gry poszły mechanicznie do przodu, oczekuję od projektantów czegoś więcej niż złodzieja z Settlersów.

Mam wrażenie, że gra była na początku dla średnio-zaawansowanych graczy, ale po drodze postanowiono ją ufamilijnić starymi, dobrymi metodami. Pewnie mylne wrażenie, niemniej jednak.

Żeby nie było - lubię gry familijne i kocham gry o zarządzaniu ryzykiem. Kocham blef, interakcję i niepewność jutra. Szanuję cudze gusta i cieszę się, że całe forum jest uszczęśliwione Dziedzictwem. Serio. Po prostu jestem w szoku, że gra o tak prymitywnie zaimplementowanej losowości i interakcji zbiera taki aplauz. Chyba zdziadziałem. :-)

Dla przeciwwagi: pomysł na grę i realizacja są kapitalne. Plusów jest tyle, że jeszcze się waham nad sprzedażą... i nad homerulami.
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: donmakaron »

Wpisuje się to świetnie w temat gry za to i pewnie to autor miał na myśli. Najświetniejsze rody niknęły w dziejach historii przez komplikacje przy porodzie, a podbieranie kart znajomych to nic innego jak psucie reputacji konkurenta plotkami i pomówieniami oraz przymilanie się do wpływowych ludzi, którzy mogli by mu pomóc. A że wpływa to w (według niektórych) tępy i losowy sposób na mechanikę i rozgrywkę - cóż, inni najwyraźniej cenią sobie drobną dozę nieprzewidywalności i taką interakcję zapobiegawczą. Sprawdziło się to w 7 cudach i wielu innych eurosucharach, bardzo cenionych tu i na bgg.

Do tego często słyszę, że Dziedzictwo kończy się bardzo wyrównanym wynikiem u wszystkich graczy, więc ta losowość chyba nie zaburza gry. Owszem, jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, w której wszytkie komplikacje trafiły na jednego gracza, ale to przypadek skrajny i dotyczy wszystkich gier z elementem losowym.
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Czochrun »

1. Czy gra lekka, łatwa i przyjemna (choć pomóżdżyć trochę trzeba) nie może zbierać aplauzu? To forum jest przeznaczone tylko dla geeków i tylko gry pokroju Zimnej Wojny są de best (aczkolwiek ja np. nie wiem co jest takiego zachwycającego w ZW).
2. Komplikacje rodzinne nie muszą być czymś złym. Umiera matka, rodzi się dziecko i mamy luz i spokój przy akcji położnej. Wystarczy dobrze wykorzystać słabszą matkę.
3. Faktycznie przydałoby się więcej interakcji i też powoli kombinuję nad jakimś wzbogaceniem domowym tej gry chociażby przez rozszerzenie patronów czy tytułów i filantropii.
4. Przy pierwszej grze w 4 osoby gra faktycznie ma przestoje, ale z rozgrywki na rozgrywkę jest już płynniej.
5. Gra, tak jak napisał Vester ma kapitalną tematykę i to jest clue gry.
6. @donmakaron: są rozgrywki gdzie faktycznie różnice są niewielkie, ale są i takie gdzie lider mocno odskakuje (mocno czyli na 10-15 punktów). Najważniejsze to umiejętność odpowiedniego wykorzystania akcji nie tylko do własnych celów lecz również do blokowania akcji graczy z bonusowymi krążkami. Mina kolesia, który w III generacji na koniec gry zostaje z trzema niewykorzystanymi akcjami położnej - bezcenna :)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Jestem właśnie po pierwszej rozgrywce. Było świetnie, wszyscy dobrze się bawili. We czwórkę pierwsza gra z tłumaczeniem zasad lekko ponad 2h co jest wynikiem akceptowalnym. Przegrałem dosłownie o włos, 55 punktów przy 56 kolegi. Gdyby tylko nie zwinął mi tej filantropii za 9* w ostatniej rundzie... Grało się przyjemnie, współgraczom się podobało. Gorycz porażki osłodziły mi żarty z koleżanki, która cały swój ród oparła na wżenionej w pierwszej generacji... kurtyzanie :) jednak jako tytuł do wprowadzania ludzi w hobby niestety Dziedzictwa nie widzę, zbyt dużo tłumaczenia i ogarniania w stosunku do TtR albo Osadników.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: pan_satyros »

Po pierwszej rozgrywce jestem bardzo pozytywnie nastawiony.
Świetnie napisana instrukcja (poza literówkami tu i ówdzie) z fabularyzowanymi wstawkami.

Zasady bardzo zręcznie podejmują temat i nie czuję, by jakiś mechanizm był w istotnym stopniu zbędny/doklejony na siłę. Kart znajomych sporo, a do tego każda z inną ilustracją :D Rozgrywka szybka i dość lekka, a przy tym karty fajnie się zazębiają ... chociaż przy słabym dociągu zdarza się, że mamy pod górę.

Jak na razie gra zasługuje na 8 w skali bgg.

Z minusów gigantyczne pudło w stosunku do zawartości, bardzo nieporęczny format instrukcji (nawet ffg zrezygnowało z kwadratowych instrukcji na rzecz A4).

Szarpnąłem się na upamiętnienie swojego pierwszego rodu: https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 3052_o.jpg
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. Twoje pierwsze dziecko od lewej, to z tytułem markiza, jest bardzo postępowe. Albo jest to pierwsze homoseksualne małżeństwo w tej grze albo twój potomek czuje się zamknięty w tym obrzydliwym, kobiecym ciele i chciałby w końcu być sobą :D

Gra mi się bardzo podoba, zagrałem jeszcze dwie partie. Pierwszą dwuosobową wygrałem, po bardzo zaciętej grze, różnicą czterech punktów. Drugą wczoraj przerżnąłem z kretesem, ale i tak bawiłem się bardzo dobrze. Moja koleżanka miała w czwartej generacji 12 dzieci! Jaki jest Wasz rekord?
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 668
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 152 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Tyrek »

mat_eyo pisze:Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. Twoje pierwsze dziecko od lewej, to z tytułem markiza, jest bardzo postępowe. Albo jest to pierwsze homoseksualne małżeństwo w tej grze albo twój potomek czuje się zamknięty w tym obrzydliwym, kobiecym ciele i chciałby w końcu być sobą :D
Wygląda na to, że karta jest na odwyrtkę ;)

Ja przy pierwszej grze popełniłem takie "fa pa" że wydałem syna za ... mężczyznę ;P Zorientowałem się później wykonując akcję położnej, że chyba jednak coś nie teges :P Zmysł optymalizatora niestety patrzył na efekty a nie płciowe zależności ;P
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 810 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: mat_eyo »

Tyrek pisze:Ja przy pierwszej grze popełniłem takie "fa pa" że wydałem syna za ... mężczyznę ;P Zorientowałem się później wykonując akcję położnej
Położna stwierdziła, że za takie cuda to musisz odrzucić wszystkich znajomych i całą kasę? :D
Awatar użytkownika
Tyrek
Posty: 668
Rejestracja: 10 gru 2011, 13:47
Lokalizacja: Lubin
Has thanked: 72 times
Been thanked: 152 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Tyrek »

Położna określiła, że w takim przypadku to nawet Boże nie pomoże ;)
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: pan_satyros »

mat_eyo pisze:Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. Twoje pierwsze dziecko od lewej, to z tytułem markiza, jest bardzo postępowe. Albo jest to pierwsze homoseksualne małżeństwo w tej grze albo twój potomek czuje się zamknięty w tym obrzydliwym, kobiecym ciele i chciałby w końcu być sobą :D
Matka zmarła w połogu, wiec odwróciłem kartę.
Swoją drogą raz brałem już męża dla swojej, a tu się okazuje, że to niezbyt urodziwa kobieta ;p
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2337
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 579 times
Been thanked: 933 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Galatolol »

Z minusów gigantyczne pudło w stosunku do zawartości, bardzo nieporęczny format instrukcji (nawet ffg zrezygnowało z kwadratowych instrukcji na rzecz A4).
Bardzo celna uwaga, o ile standaryzacja pudełek jest dobrą inicjatywą (chociaż Dziedzictowo nieco na siłę wepchnięte w największe, ale dzięki temu ceny się zgadzają), to kwadratowe instrukcje są niepraktyczne. Może argument o FFG przekona Portal do zmiany :)
Awatar użytkownika
Czochrun
Posty: 439
Rejestracja: 19 mar 2011, 08:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 5 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Czochrun »

Recenzja Miami Dice

Ocena przyzwoita... zresztą zobaczcie sami.
Awatar użytkownika
Portal Games
Posty: 1363
Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 27 times
Been thanked: 303 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Portal Games »

Z przyjemnością informujemy, iż Dziedzictwo otrzymało wyróżnienie Kulkmann's Convention Hit 2013 przyznawane przez niemiecki serwis boardgame.de

Szczegóły (uzasadnienie wyoboru, recenzja gry) wraz z kilkudziesięcioma innymi recenzjami gier z targów można znaleźć pod tym linkiem. (wersja anglojęzyczna).
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: tomb »

Czy jest szansa na wrzucenie w internety karty z błędnym tekstem do pobrania i samodzielnego wydruku?
Awatar użytkownika
Portal Games
Posty: 1363
Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 27 times
Been thanked: 303 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: Portal Games »

Tak, oczywiście plik zostanie udostępniony.
Poprawione karty są w drukarni, trafią do graczy w ciągu kilku tygodni.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: rastula »

Portal Games pisze:Tak, oczywiście plik zostanie udostępniony.
Poprawione karty są w drukarni, trafią do graczy w ciągu kilku tygodni.


czyli będą poprawione karty ... super - jednak uczycie się na błędach ! pochwała ustna
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: jax »

Jeszcze fajniej byłoby napisac o które karty chodzi (tylko Fleury?).
Gdyby Portal odniósł się do pytań w dziale zasad (a odnosi się w stosunku do innych swoich gier), to wszystko byłoby jasne.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
janekb
Posty: 586
Rejestracja: 14 sty 2012, 14:28
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times
Kontakt:

Re: Dziedzictwo: testament księcia de Crecy

Post autor: janekb »

Fajnie, a jak otrzymać te karty jak już się pojawią poprawione?
ODPOWIEDZ