detrytusek pisze: ↑22 wrz 2021, 13:28
Ja aż takich podobieństw nie widzę. Niektóre zresztą są tak ogólne, że ciężko to nazwać podobieństwem (przesuwanie pionka po planszy na inne pole, akcje przynoszące punkty, kładzenie czegoś na planszetkę...). W co drugim eurasie coś z tej listy występuje.
Sam fakt braku pieniędzy bardzo mocno zmienia podejście. Zupełnie inaczej się gra jeśli muszę przeliczać czy mi wystarczy do 1-ego.
Nie no napisałam, że to moje odczucia i po prostu mi osobiście takie zestawienia wymienionych mechanik w obu grach sprawia, że mam wrażenie, że gram w podobne gry.
Przesuwanie pionka na inne pole - tu chodziło mi o to, że w obu grach mamy mechanizm, że worker jest tylko jeden i nie wraca do nas po skończonej turze i potem musi iść na inne pole akcji, chyba że zajdą pewne specjalne warunki
Akcje przynoszące punkty - tutaj napisałam konkretnie co mi się w obu grach kojarzy tak samo - dostawanie profitów za posiadanie ulepszeń na koniec tygodnia -> podobne dla mnie do dostawania profitów za posiadanych gości gdy np. skoncza sie bilety w kasie. Komuś innemu może się nie kojarzyć, ale mi się kojarzy
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Kładzenie czegoś na planszetkę - nie kładziemy czegoś tylko dla mnie elementy zdobyte w podobny sposób i po położeniu dostajemy podobnie "małe" bonusy. Tutaj też komuś może się nie kojarzyć - mi się kojarzy.
Wiem, że w różnych innych grach te elementy też występują, po prostu dla mnie to, że wymienione przeze mnie elementy w głównym wpisie, występują w obu grach, a w szczególności sam główny mechanizm przesuwania robotnika oraz ten schemat kolejnych działań do podjęcia, powodują, że dla mnie osobiście gry są podobne. Zapewne samo podobieństwo nie byłoby powodem do sprzedaży jednej z nich, ale gwoździem do trumny dla mnie tutaj było to, że Gallerist moim zdaniem o wiele lepiej się sprawdza na dwie osoby niż Kanban (w moim odczuciu), no i Kanban być może okazał się dla mnie zbyt ciężką i skomplikowaną grą jednak - zamiast czerpać frajdę z gry, to się mega zmęczyłam i to tak nieprzyjemnie. Ale jak też pisałam - widzę, że gra jest bardzo dobra, ale widać nie dla mnie.
detrytusek pisze: ↑22 wrz 2021, 13:28
W Kanbanie też są cele końcowe, a projekt punktuje 3 razy bo i przy kładzeniu i podczas spotkania zarządu (ewentualnie) i na koniec (również ew.)
Raczej to Gallerist powinien przypominać Kanbana
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.
Tak wiem, że są cele końcowe, ale już się o tym po prostu nie rozpisywałam. Jak zaznaczyłam na końcu - gry mają wiele różnych rzeczy, nie zmienia to jednak faktu, że mi jakoś wydają się podobne w swoich głównych założeniach.
Ja zaczęłam przygodę od Gallerista, dlatego mi akurat Kanban przypomina Gallerista, a nie na odwrót i z takiego punktu widzenia pisałam post i dopiero pod koniec się zorientowałam, że gry wydawane były w odwrotnej kolejności
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
. Coś tam potem pomodyfikowałam w swoim wpisie przed publikacją, ale i tak początkowy wydźwięk (błędny), że Gallerist przypomina Kanbana pozostał niestety.
detrytusek pisze: ↑22 wrz 2021, 13:28
Pewne problemy z gubieniem się są związane z nieograniem. Całkiem to naturalne. Po jakimś czasie nie występuje problem z ogarnianiem celów tymczasowych i końcowych.
Sam sposób punktowania nie był dla mnie trudny i go ogarniałam, chodziło mi raczej o to, że nie bawi mnie zbieranie na szybko pewnych elementów, bo zaraz zapunktują i tym samym ściganie się o nie z innymi graczami i to, że jest to szybki sprint, a potem cele nagle się zmieniają i kolejny sprint. Po prostu ten model punktacji mi nie przypadł do gustu i wolę spokojne długofalowe planowanie wszystkiego w Galleriście (dobieranie kafelków celów końcowych podczas gry w Galleriście jest również świadome i często ich wybór wynika właśnie już z tego co zaplanowaliśmy od samego początku, plus na ich realizację mamy czas do końca gry, a nie do momentu jak coś osiągnie w grze dane pole
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
). Mechanizmy w obu grach działają dobrze, ja po prostu wolę ten z The Gallerist.
A co do tego, że gubienie się w jakiś akcjach może być związane z nieograniem i po ograniu gry znikają, zgadzam się i to jest również jeden z powodów do sprzedaży - Kanban by wchodził u mnie na stół na tyle rzadko, że nie byłoby opcji, żeby zasady zdążyły się utrwalić na tyle, żeby przy kolejnej rozgrywce je dobrze ogarniać.
detrytusek pisze: ↑22 wrz 2021, 13:28
I ciekaw jestem tego "miliona mikrozasad". Zadowolę się 5-oma
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.
1. pamiętać, że trzeba wypychać auta najpierw elementami już ulepszonymi
2. pamiętać w grze solo, że po skończonej rundzie trzeba sprawdzić czy następuje recykling
3. pamiętać o dodawaniu punktów za przekroczenie pól na torach certyfikacji w wydziałach (znowu w grze solo)
4. pamiętać dodawać automom punkty przy przesuwaniu elementów na torze ulepszeń technologii (znowu gra solo, na planszetce pomocy jest tylko krótko wspomnaine że dać punkty z tego co pamiętam, co mam wrażenie, że przy następnej grze dla mnie by oznaczało już danie tylko 2 pkt za zrobienie ulepszenia technologii bez dodania jeszcze punktów z toru)
5. pamiętać, że Sandra każe wszystkich na końcu i tutaj nie uwzględnia się kolejności położonych na sobie pionków, w przeciwieństwie do tego jak rozpatruje się zdobywanie punktów na koniec gry za osiągnięcie maxa z certyfikacji na danym torze (jakoś wydało mi się to nieintuicyjne, że raz liczy się kolejność pionków jak na siebie weszły, a w innym już nie)
6. pamiętać, że w grze solo na koniec za maxa na trasach certyfikacji w wydziałach dostaje pkt tylko pionek na szczycie stacku, drugie miejsce i trzecie już nic nie dostają
To tak na szybko mi się teraz przypomniało, co wydawało mi się łatwe do zapomnienia w przyszłości (głównie z gier solo, bo tak ogrywałam Kanbana przez ostatnie dni). Pewnie jakbym wzięła instrukcję i zaczęła wertować, to by się jeszcze parę punktów znalazło
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.