Strona 13 z 113

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 13:32
autor: rattkin
Chyba niewiele zrozumiałeś. Nie chodzi o to, jak zbudował zainteresowanie grą, tylko jak je kontroluje. Zbudował: świetnie. Kontroluje: dziwnie. Ten artykuł na blogu jest niepotrzebny i wygląda na odpowiedź na jakieś personalne zarzuty. Odpowiedź nie do końca przemyślaną, co mu wypomniano w komentarzach.

W ogólności: niech wydawca/designer się skupi na robieniu świetnej gry, a nie politykowaniu, bo gawiedź tego nie lubi. Do końca kampanii daleko, a do dostarczenia gry do rąk wspierających jeszcze dalej.

Wciąż nie wiem, czy chcę całą grę, czy tylko artbooka :) Skłaniam się ku temu, że rzecz jeszcze dopieszczą i w przyszłym roku wyjdzie z tego jeszcze bardziej dopracowany produkt, być może z opcjonalnymi modyfikacjami.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 13:40
autor: rastula
Tak, nie jestem taki mądry, jak ty. Niewiele rozumiem. W d. byłem, g. widziałem. :)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 13:43
autor: Trolliszcze
Jaśniepani rastula znów urażona! Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać, ale może trochę więcej dystansu?

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 13:48
autor: trabiniu
czytam i czytam te Wasze posty i nie wiem już co myśleć.

Szarpnąłem się na KSa i mam nadzieję że będę zadowolony. Nawet jeżeli gra d...y nie urwie to może będzie inną i ciekawą pozycją na półce....

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 14:18
autor: Wookasch
Aaargh, walczę z głosem rozsądku (inne wydatki aktualnie a 120 dolców piechotą nie chodzi), niestety tryb solo znokautowal koronny argument "nie będzie z kim w to grać". :P

W komentarzach Jamey informuje:
Scythe is mostly language-independent, but we will offer translated rules and crib sheets for the cards for download for free from our website.
Czekać na (hipotetyczna) wersję PL chyba więc nie warto.
Pękam.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 14:18
autor: costi
Ja tu widzę ogólny ból tyłka eurofanów pod tytułem "gra ma bogate wydanie, więc na pewno będzie słaba". Euro nie może być ładne i dobre jednocześnie?

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 14:36
autor: detrytusek
costi pisze:Ja tu widzę ogólny ból tyłka eurofanów pod tytułem "gra ma bogate wydanie, więc na pewno będzie słaba". Euro nie może być ładne i dobre jednocześnie?
mogę wiedzieć gdzie to wyczytałeś?

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 15:01
autor: rastula
costi pisze:Ja tu widzę ogólny ból tyłka eurofanów pod tytułem "gra ma bogate wydanie, więc na pewno będzie słaba". Euro nie może być ładne i dobre jednocześnie?

jest chyba dokładnie odwrotnie :)...

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 15:34
autor: Wookasch
No i mamy nowy SG. Próg $675.000

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 15:38
autor: rattkin
No to teraz się zacznie :)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 15:45
autor: Rocy7
Strasznie słaby ten SG, ledwie 4 karty dodadza.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 15:51
autor: AkitaInu
Hmm skok ze 158k na 675k ?

Ale chamstwo ;)

Nawet CMON lepiej wrzuca stretch goale ;)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 16:05
autor: Iesthir
AkitaInu pisze:Hmm skok ze 158k na 675k ?

Ale chamstwo ;)

Nawet CMON lepiej wrzuca stretch goale ;)
Naprodukowałem się i mi wycieło. W skrócie: chamstwo i śmierdzi.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 16:41
autor: rastula
warto przeczytać update - tam jest wyjaśnione dlaczego tak, a nie inaczej ( oczywiście nikogo to nie musi przekonywać)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 16:42
autor: rastula
Rocy7 pisze:Strasznie słaby ten SG, ledwie 4 karty dodadza.
to jeden z 23 zakładanych SG :)... nawet gdyby to były tylko karty ( a nie są to tylko karty ) to się uzbiera tego trochę ;)



w takim np. Namiestniku - wszystkie SG to było chyba 6 kart i 2 alternatywne grafiki...;)...

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 16:59
autor: schizofretka
Jeśli dobrze zrozumiałem, Jamey ustawia stretche arbitralnie jak psu kość, na wysokość tak by akurat od czasu do czasu doskoczył? Czyli na razie się wstrzymać i poczekać, aż spadek dynamiki kampanii spowoduje niższe stretche? Czy wypasione zasoby są elementem treasure chest, czy specjalnie do tej gry? Czy była rozmowa o pakietach gier by zbić 36$ wysyłkę?

Nie chcę być malkontentem, byłem mocno nahajpowany na grę od zeszłego roku, ale obecnie - po ufundowaniu, z relatywnie słabymi streczami, bez KS exclusives nie opłaca się chyba wspierać, tylko zaczekać na pojawienie w sklepach i recenzje. Bo obawiam się, że najmocniejszą jej stroną (dla mnie) może się okazać Art Book. A ja nigdy nawet nie kupuję art booków...

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:03
autor: rastula
schizofretka pisze:Jeśli dobrze zrozumiałem, Jamey ustawia stretche arbitralnie jak psu kość, na wysokość tak by akurat od czasu do czasu doskoczył? Czyli na razie się wstrzymać i poczekać, aż spadek dynamiki kampanii spowoduje niższe stretche? Czy wypasione zasoby są elementem treasure chest, czy specjalnie do tej gry? Czy była rozmowa o pakietach gier by zbić 36$ wysyłkę?

Nie chcę być malkontentem, byłem mocno nahajpowany na grę od zeszłego roku, ale obecnie - po ufundowaniu, z relatywnie słabymi streczami, bez KS exclusives nie opłaca się chyba wspierać, tylko zaczekać na pojawienie w sklepach i recenzje. Bo obawiam się, że najmocniejszą jej stroną (dla mnie) może się okazać Art Book. A ja nigdy nawet nie kupuję art booków...
Czy wypasione zasoby są elementem treasure chest, czy specjalnie do tej gry?

To te same surowce , chociaż drewno ponoć lekko polepszone ( jasne słoje).

SG będą ujawniane codziennie (czyli będzie ich jeszcze ponad 20), więc trudno powiedzieć, że będą / nie będą słabe.

Nie ma KS exclusives (nigdy w SMG nie było) - ale np te kary ze SG nie będą dostępne w wersji retail - tylko w płatnym pakiecie dodatków ...


Wysyłka efektywnie kosztuje 21 $ (15$ jest już w cenie gry - nie wiem czemu tak, ale tak to działa) - w ramach czego możesz zamówić 3 dowolne różne wersje gry.

czy warto - czy nie - oczywiście każdy musi rozsądzić :)

w 1 update do kampanii autor mówi trochę dlaczego jest taki system SG - czy ktoś to kupi czy nie - oczywiście znów indywidualna decyzja ... 675 to zapewne będzie zanim wrócę z pracy do domu...;)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:17
autor: Trolliszcze
Trochę się taki system stretch goali rozmija z istotą crowdfundingu IMHO...
Kiedyś to polegało na tym, że autor wyliczał, ile potrzebuje kasy i z góry uczciwie pisał: jeśli uzbieram tyle a tyle, dostaniecie to i to. Natomiast to, co się dzieje teraz przy Scythe, to zwyczajnie wyciąganie kasy.
EDIT: Zdanie podtrzymuję po przeczytaniu update'a.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:31
autor: Iesthir
Widzę, że kolega rastula tak nahypowany, że o mało co się nie zapowietrzy... :P

A tak serio, popatrzmy realistycznie: te 28 celi to nie tak dużo, zwłaszcza, że póki co są takie sobie. Ok, Blood Rage miał 27, ale to były w większości wypasione figurki (jeden to cały klan!). Ale już takie Mare Nostrum miało podobne cele (karty, ulepszenia figurek i komponentów) a jakoś 41 celi wyciągnęło. Obie gry w zbliżonej cenie i tak samo shypowane, ale bez kontrowersji w stylu 3.5x. Tam wszystko było jasne od początku.

Obie kampanie (Blood Rage, Mare Nostrum) miały cele dodatkowe w mniej więcej równych odstępach, powiększanych w zależności od zebranej kwoty i ilości wspierających tak btw..

CMoN, swoją drogą, to jedna z najbardziej racjonalnych i uczciwych firm jeśli chodzi o SG (konkretnie progi, a nie ekskluzywność :) ).
CMoN ma prosty i powtarzalny, a przede wszystkim uczciwy sposób wyznaczania SG w oparciu o kasę i ilość wspierających. dodatkowo jest tak powtarzalny, że wydaje mi się, że można by normalny wzór, który to dyktuje wyznaczyć - i do mnie to przemawia :).

W dodatku też jakoś mają gry po 70$ i mniej (Blood Rage, Smog, Dogs of War), które mają komponenty premium i figurki od początku i jakoś dają radę robić stałe cele dodatkowe. Scythe komponentów premium od początku chyba nie miał. Bo gdyby miał, cele do 100k nie były by potrzebne.

Przy Scythe mamy kuriozalną sytuację, w której gra zebrała 620k, ma odblokowane progi do 130k, a kolejny jest na 675k. Następną kuriozalną taktyką jest pokazywanie jednego SG dziennie. Bo załóżmy, że dzisiejszy SG zostanie osiągnięty dopiero za 2 dni. Założenie realne, bo wszystkie kampanie mają zawsze największy dopływ gotówki na początku i na końcu. To oznacza, że za 3 dni, będą 3 kolejne, nieosiągnięte SG w coraz mniejszych odstępach. Dodatkowo w ogóle nie ma pola do manewru jeśli chodzi o nadawanie tempa kampanii. No chyba, że jutrzejszy SG będzie miał niższy próg niż dzisiejszy, co jest śmieszne.

Tym bardziej, że struktura wspierających (zdecydowana większość ma największy pakiet, ze wszystkim) pozostawia bardzo mało pola do manewru jeśli chodzi o wpływ z dodatków.

Finalnie może się okazać, że kampania jest wysycona, kto chciał to wsparł, a nowi nie wsparli bo cele nie osiągnięte i na koniec kampanii zostanie 15 nieodblokowanych celów na stronie. Co na pewno nie zachęci nowych wspierających a może i obecnych zniechęcić...

Nie wiem, nie znam się. Książki nie napisałem na ten temat. Ale mnie osobiście ta taktyka odstrasza od wsparcia kampanii, niezależnie od tego jak wypasiona będzie ta gra. Bo wydaje mi się, że autorowi nie zależy na wydaniu gry i docenieniu wspierających dodatkami, tylko na wyciągnięciu jak największej kasy (co w sumie może mieć coś wspólnego z niechęcią do wydań w innych językach niż angielski).

Suabo.
Suabo mówię.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:33
autor: rattkin
Efekt będzie taki, że teraz przez 20 dni kampania będzie stała, a wszyscy potencjalnie jeszcze zainteresowani dorzucą się na sam koniec (albo w ogóle i poczekają na sklepową) - bo taka jest logiczna konkluzja w sprawie tego "mechanizmu". Na takie sugestie, ziomek próbuje wpędzać ludzi w poczucie winy, że wtedy tylko "bierzesz udział" w fundowaniu stretch goala w danym dniu i jakiś taki podobny bełkot. I to tyle, jeśli chodzi o "budowanie społeczności wokół projektu na KS".

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:41
autor: Iesthir
rattkin pisze:Efekt będzie taki, że teraz przez 20 dni kampania będzie stała, a wszyscy potencjalnie jeszcze zainteresowani dorzucą się na sam koniec (albo w ogóle i poczekają na sklepową) - bo taka jest logiczna konkluzja w sprawie tego "mechanizmu". Na takie sugestie, ziomek próbuje wpędzać ludzi w poczucie winy, że wtedy tylko "bierzesz udział" w fundowaniu stretch goala w danym dniu i jakiś taki podobny bełkot. I to tyle, jeśli chodzi o "budowanie społeczności wokół projektu na KS".
Syndrom Sztokholmski :lol:

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:44
autor: rastula
Widzę, że kolega rastula tak nahypowany, że o mało co się nie zapowietrzy... :P

jasne - całe szczęście że za własne $$$ ;)...

dyskusje czy warto, czy nie warto już sobie odpuściłem (bo i tak nic nie rozumiem), ale ponieważ śledzę kampanię, to chętnie dzielę się wiedzą na temat wysyłki czy innych konkretnych informacji.

ten system SG jest faktycznie dziwny / nowy... no ale ocenię go ostatecznie po zakończeniu kampanii.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:48
autor: Iesthir
rastula pisze: jasne - całe szczęście że za własne $$$ ;)...
:D
dyskusje czy warto, czy nie warto już sobie odpuściłem (bo i tak nic nie rozumiem), ale ponieważ śledzę kampanię, to chętnie dzielę się wiedzą na temat wysyłki czy innych konkretnych informacji.
Wiem coś o tym. Mam tak samo z niektórymi KSami, tylko niewinną ofiarą nie są forumowicze, tylko moja żona. Czasem widzę mord w jej oczach... :P
ten system SG jest faktycznie dziwny / nowy... no ale ocenię go ostatecznie po zakończeniu kampanii.
To prawda. Jeszcze się może okazać, że będziemy bić pokłony nowemu Geniuszowi Kickstartera. :)

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 17:52
autor: Trolliszcze
W ogóle to całe tłumaczenie w nowym updacie jakieś takie koślawe...

Niby założenie wygląda tak, że gra od początku jest premium i dlatego zmiana systemu. No dobra, ale niech mi ktoś powie, że dzisiejszy cel też byłby na poziomie 675k, gdyby gra po pierwszym dniu zebrała, powiedzmy, 200k. Przecież wszyscy pukaliby się w głowę. Oczywiście, że by tego nie zrobili - daliby pierwszy stretch na 220k, żeby się dało realnie uzbierać w ciągu 24 godzin. A to by przecież oznaczało, że jednak ich stać na cztery dodatkowe karty przy niższej zebranej sumie! Czyli co? Jednak naciąganie?

Wcale się nie dziwię, że są narzekania, bo, niezależnie od powodów, od strony klienta kiepsko to wygląda.

Re: Scythe

: 14 paź 2015, 19:51
autor: matio2007
Zgadzam się z przedmówcami. Tłumaczenie autora jest według mnie bez sensu. Niezależnie od tego ile kosztuje produkcja gry początkowo, ilość egzemplarzy ma bezpośredni wpływ na cenę produkcji. Jak zamiast 5 tysięcy wydrukuje 10 tysięcy to cena gry będzie znacznie niższa w produkcji. Czy wszystko jest wykonane jako premium czy jako najtańszy szajs to i tak cena znacząco spada wraz z nakładem.