Strona 13 z 181
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 09:30
autor: twiwlek
Silent pisze:Wczoraj otrzymałem do rąk własnych dodatek do Mare Nostrum. W czwartek mam nadzieję będzie szansa zagrać w 6 osób

.
To ja tym razem sie pisze na partyjke

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 17:33
autor: Cirrus
jak będzie miejsce i nie będę grał w ToI to też zagram

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 18:54
autor: Zonkul
Ja z chęcią piszę się na Mare Nostrum:P
Wezmę ze sobą Fearsome Floors, Agricolę i Origo.
Pozdro
Zonkul
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 19:44
autor: Parmenides
Jutro będzie już Hołek i kilka osób z klubu, zapowiada się więc ostre granie
Chętnie zagram w Mare Nostrum, jeśli będzie miejsce piszę się też na Tide Of Iron. Po tylu pozytywach aż korci żeby zagrać i ocenić oczami doświadczonego wargamerowca
Jak zwykle wezmę kilka gier w tym C&C Ancients, bo mało u nas gier wojennych, ale zawsze można to zmienić - patrz moja kolekcja
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro o stałej porze!
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 19:51
autor: Cirrus
O, C&C też chętnie
I widzę, że mangowcy Was w sobotę nie dobili

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 03 wrz 2008, 19:54
autor: ronczi
Parmenides pisze:Po tylu pozytywach aż korci żeby zagrać i ocenić oczami doświadczonego wargamerowca
Jako niedoświadczony wargamerowiec chętnie podejmę rękawicę

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 04 wrz 2008, 09:13
autor: Muttah
cóż, niestety nastąpił dość niekorzystny obrót spraw, a mianowicie najpierw mnie wczoraj przejechało po zatokach, a dzisiaj również gardło weszło w "critical state"

Zaraz lece do lekarza no i się zobaczy - jak dam radę to wpadnę, ale póki co jest niezbyt wesoło

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 04 wrz 2008, 18:37
autor: Muttah
No i lipa

Siedzę w domu i łykam tabletki, a cały tydzień ostrzyłem sobie zęby na to granie

Sorry Panowie, pechowo wyszło ale sądzę że jakoś w najbliższym czasie to nadrobimy.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 09 wrz 2008, 22:01
autor: Cirrus
Oskar, mam prośbę- mógłbyś w czwartek przynieść C&C?
Przyjdzie znajomy, fan(atyk) wojskowości tego okresu, myślę, że mu się spodoba

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 11 wrz 2008, 14:01
autor: Gregorius
Cirrus ja myślałem że zagrasz z nami w StarCrafta
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 11 wrz 2008, 17:17
autor: Muttah
no a ja dalej lipa... Ciągle chory, w dodatku wstawanie codziennie o 6 i praca + załatwianie setek spraw. Także jeszcze tym razem wymiękam, bo po prostu bym chyba zasnął przy stole

Miłego grania!

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 12 wrz 2008, 10:16
autor: Parmenides
Muttah, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i zapraszamy na kolejne spotkania!
Wczoraj dość niespodziewanie odpaliliśmy dłuuuższy tytuł

Zastanawiając się nad wyborem gry na 5 osób "przypadkiem" rozegraliśmy Starcrafta! Na początku miało być 3vs3 ale Ronczi musiał, pod wpływem telefonu szybko zebrać się do domu... Chyba mamy mały Pandemic...
Zagraliśmy w 5 każdy na każdego.
Darek już na początku przepowiedział moje zwycięstwo i się nie pomylił

Oczywiście przyznaję, że niespodziewana zmiana z-osiowych szlaków baaardzo mi pomogła. Grałem Terranami - Reynolds. Moja początkowa pozycja była najgorsza ze wszystkich. Na północy zostałem szybko wjechany przez Silenta - Zerg, jak zwykle dużo słabych jednostek, które szybko zajęły 2 pola na mojej planecie, na wschodzie Shin zaatakował Protosami, które standardowo moi Marines mogli tylko "popieścić". Sytuację uratowały Wriaty i ww. zmiana szlaków. Udało mi się zabezpieczyć 2 planety na wschodzie, do których pozostali gracze nie mogli się już dostać i wyprzeć Silenta z pomocą Goliatów. Podeszły mi też karty specjalne - ze złotym rozkazem przed atakiem dociągałem 8 kart(!) a na ręce mogłem ich mieć aż 9, w każdej rundzie miałem na ręce prawie cały dostępny deck, było więc z czego wybierać
Rozgrywka była bardzo ciekawa. Wszyscy od razu załapali klimat Starcrafta, więc był wjazd za wjazdem, przejmowanie i odbijanie terenów, bez żadnych ściem i sentymentów, jednym słowem piękny kontrolowany chaos
Następnym razem chętnie zagram Protosami bo jeszcze nie miałem okazji. Terranie pomogli mi obronić się ich największą zaletą, któą jest uniwersalność - Silent zrobił powietrze, to ja szybko Wriathy, zmienił na Fire Baty, to ja pyk Goliaty itd.
Bardzo udane spotkanie zakończyliśmy śmieszną grą o duchach i zwycięstwem Hołka, którego zaskoczyło ono najbardziej
Jeszcze raz dzięki za ciekawą rozgrywkę w Starcrafta, pozdrawiam i do następnego razu!
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 12 wrz 2008, 15:20
autor: ronczi
Parmenides pisze:
Wczoraj dość niespodziewanie odpaliliśmy dłuuuższy tytuł

Zastanawiając się nad wyborem gry na 5 osób "przypadkiem" rozegraliśmy Starcrafta! Na początku miało być 3vs3 ale Ronczi musiał, pod wpływem telefonu szybko zebrać się do domu... Chyba mamy mały Pandemic...
Jeszcze raz bardzo przepraszam sam nie cierpię takich sytuacji (na szczęście nie przerwałem gry a tłumaczenie przyda się na przyszłość), 2,5 letnia córka źle się poczuła i musiałem pędzić po leki aby podać je przed spaniem.
Jednak nadal bardzo chętnie zagram w Starcrafta (może uda się zmienić tradycje zwycięzcy

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 16 wrz 2008, 14:35
autor: ARKHAM12
Witajcie,
Będziecie w czwartek (pojutrze)?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 16 wrz 2008, 15:49
autor: Hołek
Jak najbardziej zapraszamy po 17 ( ludzie schodzą sie tak do 17.45-18.00.
i do nocy, jeśli chcesz sie na cos umówi to pisz tutaj, z tego co wiem mimo małego odzewu, dużo ludzi zagląda
pzdr
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 16 wrz 2008, 21:24
autor: Parmenides
Gramy, gramy

W czwartki poza świętami można wpadać w ciemno.
W ten czwartek przynoszę Descenta, którego poprowadzę. Chętni niech się zgłaszają - max. 5 bohaterów, choć Overlord ma wtedy potwornie trudno, ale zrobię co w mojej mocy aby uprzykrzyć wam życie

Ci którzy chcą grać niech przeczytają zasady - są polskie choćby na Rebelu. Będziemy grali z dodatkiem Well Of Darknes, więc z tymi też się zapoznajcie. Oczywiście do scenariuszy mi nie zaglądać!

Marcin, przyniesiesz swoje pomalowane figurki potworów?
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 10:04
autor: Gregorius
Ja sie pisze, i właśnie czytam instrukcje
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 11:33
autor: omam
Witam
Czy jest jeszcze jakaś ustawka na inne tytuły oprócz Descenta ?
soobiście posiadam: PR, Vampire:prince of the city, Blood Feud, Dracula, Ideology, Antike, WN, Samurai, Shogun, Senator, Incognito, Vortex, Cytadela, AoEIII, Mall of Horror, GoT, Ideology, Blue Moon, Cluedo, Space Crusade, Niagara, Tichu, Bang, Condottiere, N Hex.
Jednak wolałbym zagrać w coś nowego np. Fearsome Floors, Bootleggers
Parmenides, proszę weź Blackbeard jeśli możesz. Byłbym zainteresowany kupnem ale najpierw chciałbym to zobaczyć i pogadać o tej gierce.
Pozdro all
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 12:06
autor: Muttah
O, widzę że się również zainteresowałeś tematem. Ja najprawdopodobniej jutro będę (i też się raczej na descenta nie piszę), także możnaby coś wspólnie pomyśleć co wziąć i jak się dostać na miejsce (jechałbyś furą)?
Ja na pewno biorę Tide'a, ale z chęcią zagram też w jakąś strategię (może zaprezentujesz tego Antike, lub Age of Empires?).
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 12:18
autor: Silent
Antike i AoE III się piszę chętnie, a ja wezmę Filary ziemii z dodatkiem, Jenseits von Theben i Senji i Tribune dla ronczi na prezent od jego żony

(może odpakuje wcześniej)
Bootleggers moge
wziąść wziąć.
Oczywiście w Descenta nie gram ale figurki przyniosę.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 12:26
autor: mst
Marcin, jak Ci się Antike spodoba to proponuję kolejną partyjkę w przyszły poniedziałek w Gliwicach.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 12:41
autor: Silent
znasz mnie już tyle, że ja na nową grę jestem zawsze chętny, i musi być naprawdę zła, żebym nie zagrał po raz kolejny

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 12:52
autor: mst
Znam Cię już tyle, że wiem iż Antike Ci się spodoba - bardzo!

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 14:51
autor: Hołek
jak tak mało się osób na descenta pisze do może i dla mnie znajdzie się miejsce, dawno w tą gierkew nie grałem a może jakieś pomysły na sesję mnie najdą.
Pzdr
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
: 17 wrz 2008, 15:23
autor: Cirrus
Ha, ja się piszę na Tide'a oczywiście/ co tam grane
