Ja w ogóle lubię takie śmieciowe projekty, bo to trochę inne wyzwanie niż normalnie - na ile dobrze da się zrobić coś z niczego Niedawno np robiłem też do Cryxu/ Warmachine Brute Thralle, też z odpadków:
Spoiler:
Parę lat temu kupiłem oddział Mechanithralli. Malowanie okazało się na tyle spoko, że nigdy nie chciało mi się ich przemalowywać (choć sam pewnie oszczędniej zastosowałbym na nich Blood for the Blood God )
Ostatnio naszła mnie chęć by w końcu dodać do nich Brute Thralle. Oryginały są bardzo ładne, ale swoje kosztują, no i wszystkie mają identyczną pozę. Zajrzałem do swojego bits boxa i okazało się, że mogę zbudować 3 Bruty z tego co tam znalazłem bez potrzeby dokupowania czegokolwiek.
Tak też się stało i stworzyłem 3 Brute Thralle za 0 PLN z nadprogramowych resztek. Nekrochirurdzy byliby dumni. Frajda z tworzenia i satysfakcja z unikatowości jako dodatkowy bonus. Jeśli jesteście w hobby już od jakiegoś czasu pewnie bez problemu zidentyfikujecie użyte części.
Malując starałem się dopasować kolorami i stylem do posiadanych już Mechanithralli.
A tak wyglądają w towarzystwie mniejszych kolegów.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 23 cze 2021, 13:32
autor: Sifron
Kilku magów z BRW (efekt zadowalający jak na limitowaną ilość farb i skatowane pędzle)
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 23 cze 2021, 14:53
autor: 13thSON
Jeden to istny Skeletor z He Mana
Re: Nasze pomalowane figurki
: 23 cze 2021, 15:04
autor: Sifron
13thSON pisze: ↑23 cze 2021, 14:53
Jeden to istny Skeletor z He Mana
Specjalnie był tak malowany Ale ogółem taki był zamysł twórców. Tylko tu mu dali nazwę: Skultor.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 24 cze 2021, 09:02
autor: Rigidigi
13thSON pisze: ↑21 cze 2021, 10:10
Polecam filmiki o contrast medium, które fajnie współpracuje także z Shade. W mixie 1:1 z takim np. Nuln Oil, shade spływa jedynie do zagłębień i nie przyciemnia kolorów, co mi się mega sprawdziło przy malowaniu szarych ubrań np.
Czy mogę Cię prosić o wstawienie linku do filmu, o którym wspominasz?
13thSON pisze: ↑21 cze 2021, 10:10
Polecam filmiki o contrast medium, które fajnie współpracuje także z Shade. W mixie 1:1 z takim np. Nuln Oil, shade spływa jedynie do zagłębień i nie przyciemnia kolorów, co mi się mega sprawdziło przy malowaniu szarych ubrań np.
Czy mogę Cię prosić o wstawienie linku do filmu, o którym wspominasz?
Żebym ja wiedział, który to był... Wpisz w YT contrast medium
Parę dni temu minęły 3 miesiące odkąd zabrałem się za malowanie A Song of Ice and Fire. Udało się pomalować w tym czasie
8 oddziałów piechoty
2 oddziały kawalerii
2 Wilkory
8 bohaterów
4 dowódców oddziałów
czyli 108 modeli na małych podstawkach i 10 na dużych. A dziś zrobiłem zdjęcie zbiorcze tego co już gotowe.
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 28 cze 2021, 01:27
autor: McNab
Wooo epicko to wygląda, masz cierpliwość i talent, malowałem Zombiecide to zdarzało mi się usypiać od monotonii malowania kolejnych identycznych figurek.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 30 cze 2021, 21:52
autor: Cyel
McNab pisze: ↑28 cze 2021, 01:27
Wooo epicko to wygląda, masz cierpliwość i talent, malowałem Zombiecide to zdarzało mi się usypiać od monotonii malowania kolejnych identycznych figurek.
Trzeba się uzbroić w szybką metodę i jakoś to idzie
Re: Nasze pomalowane figurki
: 17 lip 2021, 17:49
autor: Gribbler
Gdyby ktoś zastanawiał się nad contrastami wrzucam figurki z dodatku Cieniste Ścieżki do Władcy Pierścieni: Podróży przez Śródziemie, malowane właśnie tymi farbkami.
Spoiler:
A tu dla porównania zwykłe akryle na podstawowej szóstce z Waste Knights:
Spoiler:
Nie ma co ukrywać - contrasty wyszły fajniej. To cieniowanie jednak robi swoje. Nie potrafię cieniować "manualnie" akrylami, po prostu daję shadery i już. Efekty jak na figurkach z Władcy da się uzyskać akrylami, ale to już wyższa szkoła jazdy. Jak jesteś początkujący i chcesz takie figurki, spróbuj contrastami.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 17 lip 2021, 22:15
autor: brazylianwisnia
Dlaczego wyższa Szkoła jazdy? Jestem początkującym amatorem i uzyskiwałem podobny efekt highlitymai, washem i drybrushem. Contrasty też mają swoje trudności bo trudno maluję się nimi płaskie powierzchnie. Kiedyś widziałem porównanie contrastow w rękach prosa. Efekt osiągnął ten sam tyle że contrastami 15% szybciej.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 18 lip 2021, 01:01
autor: Gribbler
No tak, ale żeby robić takie bajery akrylami, trzeba mieć oko do kolorów, gradacji. A contrastami wystarczy zrobić zenitala i nałożyć farbkę - jedyny trik to ilość tej farby i precyzja pędzla.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 19 lip 2021, 19:17
autor: Damon22
No to może zadebiutujemy tutaj z 13-letnią córą.
Na początek naszego malowania poszło Zombicide 2. Zaczęliśmy od zombie, bo łatwiej: jak jakiś detal nie wyjdzie to wiadomo, że brudni, gniją, ubytki, itp. Do tego można zamalować nieudane miejsce krwią.
Malujemy na raz po 4 szt. (akurat tyle jest w rodzajach figurek). Zaczęliśmy od Biegaczy, potem Spaślaki, Szwendacze no i dzisiaj Abominacje (po 2 szt. na głowę).
Wstawiam, bo uważam, że po tych kilkunastu figurkach nabiera się już pewnych umiejętności Oczywiście minusy są, ale chodzi o to, żeby nie przesłaniały plusów
Spoiler:
Początkowy zestaw przedmiotów do malowania ok. 300 zł. Radość i samozadowolenie: bezcenne.
Polecamy zacząć malować!
Re: Nasze pomalowane figurki
: 08 sie 2021, 18:47
autor: Misiekg3
Hej, ostatnio udało się podgonić trochę roboty z malowaniem i oto efekty:
Zombicide zielona horda
Spoiler:
Dead men tell no Tales:
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 09 sie 2021, 11:16
autor: Cyel
Malowanie super, acz te nieusunięte linie podziału formy biją po oczach.
Wiem, że zdrapywanie/piłowanie jest niełatwe w tandetnym planszówkowym plastiku a producenci nie ułatwiają dając chamskie linie przez twarz albo inne detale :/ Więc i mi też się często odechciewa...
Re: Nasze pomalowane figurki
: 09 sie 2021, 16:53
autor: Misiekg3
Z reguły zdrapuje i gładze, ale przy tej ilości tak mi się nie chciało, że masakra... Przyjmijmy roboczo, że to strasznie grube żyły (tak nawiasem też mnie gryzie w oczy).
Re: Nasze pomalowane figurki
: 17 sie 2021, 16:46
autor: Sifron
Kolejny Black Rose Wars bo dawno nie było
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 18 sie 2021, 11:12
autor: 13thSON
Misiekg3 pisze: ↑08 sie 2021, 18:47
Hej, ostatnio udało się podgonić trochę roboty z malowaniem i oto efekty:
Mega wyszło, szczególnie podoba mi się jak wyszły ciuchy na figurkach Dead men tell no Tales - różowe, brązowe i niebieskie. Kapitalna robota.
Jeśli chodzi o zieloną hordę to przy takiej ilości też bym odpuścił i co więcej 90% malowałbym contrastem.
Re: Nasze pomalowane figurki
: 18 sie 2021, 17:49
autor: vikingowa
Witajcie kochani! Ja też mam coś bardziej kolorowego do pokazania Jeden mały rycerzyk-bohater-inwalida ale zawsze walczy do końca Proszę, nie pytajcie jak on trzyma ten miecz a raczej czym...
KINGDOM RUSH: RIFT IN TIME
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 22 sie 2021, 13:02
autor: YoYo
Gloomhaven: Szczęki Lwa, foto z tele.
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 22 sie 2021, 19:42
autor: mmag
vikingowa pisze: ↑18 sie 2021, 17:49
Jeden mały rycerzyk-bohater-inwalida ale zawsze walczy do końca Proszę, nie pytajcie jak on trzyma ten miecz a raczej czym...
Widzę, że ktoś tu poszedł w klasykę
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 22 sie 2021, 21:43
autor: arian
Część załogi Nemesis:
Re: Nasze pomalowane figurki
: 25 sie 2021, 11:03
autor: Sifron
arian pisze: ↑22 sie 2021, 21:43
Część załogi Nemesis:
Widzę, że tylko u mnie wyszli upośledzeni, a mechanik uciekł z bazy rebelianckiej i zatrudnił się na Nemesis xD