Scamander pisze: ↑10 sie 2024, 16:50
To ja dla odbicia napiszę, że według mnie błędy na planszy nie powinny występować. Tam jest minimum tekstu, bardzo łatwo to sprawdzić i to jest część z którą odbiorca ma do czynienia podczas każdej rozgrywki (co innego instrukcja która potrafi mieć kilkadziesiąt/kilkaset razy więcej treści niż plansza, większość życia spędzi w pudełku a nawet jeśli ma babole to można sobie pobrać zaktualizowaną wersję w formie PDF).
Pewnie, że błędy się zdarzają i nie robiłbym z tego dramy, ale plansza powinna mieć zawsze
top priority jeśli chodzi o korektę. Gdyby na to był położony nacisk podczas kontroli to do błędu by nie doszło.
To nie jest takie czarno-białe. Bardzo łatwo obronić twoją tezę mówiąc, że plansza leży cały czas przed graczami, więc tekst na niej jest "najczęściej" widoczny. Ale nic poza tym.
Dla mnie "top priority" nie jest nazwa pola na planszy, tylko poprawne przetłumaczenie każdej z kart, każdej z planszetek, każdej z kart referencji: czyli poprawna mechanika.
Instrukcja na drugim miejscu, bo tak jak mówisz można sobie dodrukować - albo przeczytać raz i zapamiętać. Ale nie każdy wie, że jego instrukcja jest błędna (tak samo jak nie wiesz, która z kart może być błędnie zlokalizowana), więc nie mówiłbym z takim przekonaniem, że nazwa pola na planszy jest istotniejsza od rzetelnej treści instrukcji.
Chciałbym też zwrócić taką drobną uwagę na jeden aspekt: ta gra ma masę tekstu, masę przypadków brzegowych (bo jest standalone ale i dodatkiem do poprzedniej podstawki + musi mieć możliwość bycia mieszaną z połowicznie niekompatybilnymi dodatkami). Więc jeśli ta jedna literówka to jedyny błąd w tej lokalizacji, to patrz na to w ten sposób: ta lokalizacja jest prawie perfekcyjna (a to spory sukces).
Teraz mówisz, że gdyby były błędy w instrukcji, ale 0 błędów na planszy - to dla Ciebie byłoby lepiej. Ale nie sądzę, że to przemyślana opinia - to tylko błąd poznawczy moim zdaniem. Zawsze będzie na co narzekać... (wybacz jeśli spłaszczyłem twoją opinię, ale naprawdę tak zabrzmiała)
Nie chcę by mój post zabrzmiał złośliwie - po prostu dziwię się, że z powodu takiej pierdoły w tak złożonym projekcie jest aż tyle hałasu (moim zdaniem już wystarczająco dużo hałasu zostało wywołane, nie potrzeba więcej). Sam jestem bardzo niezadowolony, że taki drobny babol przeszedł, ale naprawdę nie mówcie, że ten błąd zamienilibyście na błąd w tekście instrukcji, bo ona ma mniejszy priorytet. To trochę nie fair.
PS: Oczywiście zakładając, że to rzeczywiście jedyny błąd w tym tłumaczeniu? Jeśli jest ich więcej, to wtedy co innego.