Games Factory- ogólne dyskusje o wydawnictwie

[Kal-El83]

Mnie od wsparcia mage warsów zatrzymał fakt, że jest tam dużo tłumaczenia, więc potencjalnie jest gdzie zrobić błąd. Pomny efektów związanych z mistfallem postanowiłem, że kupie ewentualnie w sklepie jak będzie 100% right ...

Teraz widzę, że mimo iż z innych pobudek niż obawy o terminowość, udało mi się zaoszczędzić trichę nerwów

[playerator]

"A ja leżę i leżę i leżę...
I nikomu nie ufam
I nikomu nie wierzę..."

"Wstań, powiedz nie jestem sam(...) "

Ocieplacie komunikację, Panowie?

[ostoja]

Ja jestem w podobnej sytuacji z Odlotowym Wyścigiem. Już nawet nie chce mi sie grac w ta gre. Takze jak juz łaskawie dojdzie to będzie pewnie z pół roku na półce stała. Jakbym nie był częścią pakietu też bym zrezygnował...

Mam podobne odczucia, ale nie wycofuję wsparcia, bo pewnie na kasę poczekam kolejne pół roku. Już wolę sprzedać grę i nie bujać się z załatwianiem czegoś z GF.

[reguuu]

Ja jestem w podobnej sytuacji z Odlotowym Wyścigiem. Już nawet nie chce mi sie grac w ta gre. Takze jak juz łaskawie dojdzie to będzie pewnie z pół roku na półce stała. Jakbym nie był częścią pakietu też bym zrezygnował...

Mam podobne odczucia, ale nie wycofuję wsparcia, bo pewnie na kasę poczekam kolejne pół roku. Już wolę sprzedać grę i nie bujać się z załatwianiem czegoś z GF.

Z doświadczenia powiem, że akurat kasę zwracają całkiem szybko - miałam ją na koncie następnego dnia po rezygnacji ze wsparcia.

[Daquan]

Ja jestem w podobnej sytuacji z Odlotowym Wyścigiem. Już nawet nie chce mi sie grac w ta gre. Takze jak juz łaskawie dojdzie to będzie pewnie z pół roku na półce stała. Jakbym nie był częścią pakietu też bym zrezygnował...

Mam podobne odczucia, ale nie wycofuję wsparcia, bo pewnie na kasę poczekam kolejne pół roku. Już wolę sprzedać grę i nie bujać się z załatwianiem czegoś z GF.

Z doświadczenia powiem, że akurat kasę zwracają całkiem szybko - miałam ją na koncie następnego dnia po rezygnacji ze wsparcia.

Ja zwrot za podwójnie zapłacone monety do najeźdźców dostałem po paru dniach. Terminowosć mają kiepską. To fakt.Ale ja odpowiedź na fejsie dostałem w ciągu paru godzin. Też czekam na Mage warsa i Odlotowy wyścig. Ale moim zdaniem to już dramatyzowanie.

Ja jestem w podobnej sytuacji z Odlotowym Wyścigiem. Już nawet nie chce mi sie grac w ta gre. Takze jak juz łaskawie dojdzie to będzie pewnie z pół roku na półce stała. Jakbym nie był częścią pakietu też bym zrezygnował...

Obrazisz się na grę bo przyjdzie do Ciebie później niż się spodziewałes?

[TTR_1983]

Mimo, iż sam czekam na Odlotowy Wyścig nie wytrzymałem i muszę napisać kilka zdań. Nie rozumiem podejścia kilku osób tutaj. Zachowujecie się jakbyście kupili mieszkanie, zapłacili po czym deweloper zbankrutował i zostaliście z dziurą w ziemi. Czy naprawdę jest tak mało gier, że mając gwarancję że Odlotowy dostaniecie musicie się tutaj zachowywać jak smarki z podstawówki, albo typowe janusze?
No ludzie serio? Myślałem, ze na tym forum piszą osoby potrafiące racjonalnie podejść do tematu.
Gra jest opóźniona? No jest. Czy winne jest GF? Pewnie po części tak. Ale co zmienia pisanie w kółko od kilku stron jaki to zły wydawca i że będziecie wycofywać wsparcie. Nie możecie tego zrobić bez informowania o tym całego świata?
Prawda jest taka, że o świetnie prowadzonych kampaniach i terminowo dostarczanych grach to nikt nie napisze, ale żeby wylewać pomyje to zawsze chętni się znajdą. Jak na Onecie.
Wracając do tematu Magazynu 51. Gra była zapowiedziana z 2 lata temu. Skoro teraz był druk i gra przyjechała do Polski, to co mają magazynować i za to płacić, zamiast sprzedawać i promować grę? Come on!
Dobra rada, jak już dostaniecie Odlotowy Wyścig, a potem Mage Wars proponuję sprzedać jeszcze w folii. Przecież odraza do tych gier nie pozwoli wam zagrać...

[carlos]

Prawda jest taka, że o świetnie prowadzonych kampaniach i terminowo dostarczanych grach to nikt nie napisze, ale żeby wylewać pomyje to zawsze chętni się znajdą.

Nie będę sie odnosił do całości tego co napisałeś, ale o kampaniach GFP wcześniej pisano wiele dobrego.

[cpu]

Ciekawe jak to wpłynie na sukces/porazke przy wydawaniu kolejnego Dominiona. Ludzie czytają, szukaja. Jeśli to będzie przez ws to może być różnie, chociażby pod względem realizowanych progów.

[mikeyoski]

Niestety jak się łapie za dużo srok za ogon, to mamy, to co mamy. Ciekawe ile jeszcze będą się pieścić z celnikami w przypadku Odlotowego Wyścigu? Może przed wakacjami dostanę swój egzemplarz. Współczuję wspieraczom "mejdżów", bo tam jest totalnie czeski film.

[citmod]

Ja jestem w podobnej sytuacji z Odlotowym Wyścigiem. Już nawet nie chce mi się grac w ta grę. Także jak już łaskawie dojdzie to będzie pewnie z pół roku na półce stała. Jakbym nie był częścią pakietu też bym zrezygnował...

Obrazisz się na grę bo przyjdzie do Ciebie później niż się spodziewałes?

Ostatnio zauważam, że czytanie ze zrozumieniem nie jest silną stroną wielu użytkowników tego forum...
Jeśli rozumiesz brak chęci do grania w tą grę jako obrażanie się na nią za to że przyszła za późno, to gratuluje fantazji i nawet nie będę marnował czasu na dalszą dyskusję z Tobą bo i tak przeinaczysz sobie cokolwiek napiszę.

Mimo, iż sam czekam na Odlotowy Wyścig nie wytrzymałem i muszę napisać kilka zdań. Nie rozumiem podejścia kilku osób tutaj. Zachowujecie się jakbyście kupili mieszkanie, zapłacili po czym deweloper zbankrutował i zostaliście z dziurą w ziemi. Czy naprawdę jest tak mało gier, że mając gwarancję że Odlotowy dostaniecie musicie się tutaj zachowywać jak smarki z podstawówki, albo typowe janusze?
No ludzie serio? Myślałem, ze na tym forum piszą osoby potrafiące racjonalnie podejść do tematu.
Gra jest opóźniona? No jest. Czy winne jest GF? Pewnie po części tak. Ale co zmienia pisanie w kółko od kilku stron jaki to zły wydawca i że będziecie wycofywać wsparcie. Nie możecie tego zrobić bez informowania o tym całego świata?
Prawda jest taka, że o świetnie prowadzonych kampaniach i terminowo dostarczanych grach to nikt nie napisze, ale żeby wylewać pomyje to zawsze chętni się znajdą. Jak na Onecie.
Wracając do tematu Magazynu 51. Gra była zapowiedziana z 2 lata temu. Skoro teraz był druk i gra przyjechała do Polski, to co mają magazynować i za to płacić, zamiast sprzedawać i promować grę? Come on!
Dobra rada, jak już dostaniecie Odlotowy Wyścig, a potem Mage Wars proponuję sprzedać jeszcze w folii. Przecież odraza do tych gier nie pozwoli wam zagrać...

Tak jak napisał już carlos: Jak GF robiło dobrą robotę to się ich chwaliło. Jak teraz nie są w stanie doprowadzić projektów do końca i na dodatek nie mają zielonego pojęcia o tym jak w takiej sytuacji prowadzić kontakt z klientami to będę wyrażał swoje niezadowolenie z tego powodu. Na dodatek zachowują się wręcz idiotycznie pisząc że teraz ochłodzą kontakt na forum, bez którego ich zbiórki prawdopodobnie nie osiągnęły by nawet 50% wymaganej kwoty.

Swoją drogą sam nie rozumiałem bólu d**y wielu osób co to tutaj wypisywało, ze chcą zwrotu za grę, tylko dlatego, że gra jest spóźniona. Jednak tak jak już napisałem, sam doszedłem do wniosku, że przez roku (czy ile tam już czasu minęło od zakończenia kampanii) straciłem jakąkolwiek chęć na zagranie w tą grę. Więc domyślam się, że u niektórych osób może być podobnie. Ciężko mi określić powody ale zapewne mój gust się przez rok zmienił, no i fakt, że mam blisko 30 nie ogranych jeszcze gier na półce i najzwyczajniej w każdą z nich mam większą ochotę zagrać niż w Odlotowy Wyścig. Nie do końca wiem co w tym jest z zachowania "smarków z podstawówki".

W każdym bądź razie nie oczekuj, że wszyscy będą się brandzlowali jak GF zapowie nową grę i przypadkowo uda im się (tak, przy takiej liczbie wpadek można uznać, że to łut szczęścia) przeprowadzić kampanię bez problemów, a jak dadzą d**y wszyscy będą milczeć i jeszcze najlepiej się cieszyć jak po perturbacjach łaskawie otrzymają to za co płacili.

Już widzę jak GF ograniczy swoją aktywność tylko do zapowiedzi gier... Jak tylko wystartuje nowa kampania to wrócą jak te zbite psy i będą spamowali swój wątek co 2 dni "Wystartowaliśmy", "Zebrane 50%", "12zł do następnego celu na w.to". Co gorsza, jeśli będzie to interesująca gra to głupi ja pewnie na to znowu polecę i będę mógł tylko liczyć, że tym razem im się poszczęści i obędzie się bez problemów...

[playerator]

Spoiler:

Mimo, iż sam czekam na Odlotowy Wyścig nie wytrzymałem i muszę napisać kilka zdań. Nie rozumiem podejścia kilku osób tutaj. Zachowujecie się jakbyście kupili mieszkanie, zapłacili po czym deweloper zbankrutował i zostaliście z dziurą w ziemi. Czy naprawdę jest tak mało gier, że mając gwarancję że Odlotowy dostaniecie musicie się tutaj zachowywać jak smarki z podstawówki, albo typowe janusze?
No ludzie serio? Myślałem, ze na tym forum piszą osoby potrafiące racjonalnie podejść do tematu.
Gra jest opóźniona? No jest. Czy winne jest GF? Pewnie po części tak. Ale co zmienia pisanie w kółko od kilku stron jaki to zły wydawca i że będziecie wycofywać wsparcie. Nie możecie tego zrobić bez informowania o tym całego świata?
Prawda jest taka, że o świetnie prowadzonych kampaniach i terminowo dostarczanych grach to nikt nie napisze, ale żeby wylewać pomyje to zawsze chętni się znajdą. Jak na Onecie.
Wracając do tematu Magazynu 51. Gra była zapowiedziana z 2 lata temu. Skoro teraz był druk i gra przyjechała do Polski, to co mają magazynować i za to płacić, zamiast sprzedawać i promować grę? Come on!
Dobra rada, jak już dostaniecie Odlotowy Wyścig, a potem Mage Wars proponuję sprzedać jeszcze w folii. Przecież odraza do tych gier nie pozwoli wam zagrać...

Nie masz racji, TTR_1983. Pominę już formę twojej wypowiedzi, ale to bardzo dobrze, że świat może dowiedzieć się z forum o tym, że ktoś wycofał wsparcie, bo uznał że wspierać na takich warunkach nie warto. Sytuacja nie jest miła, ale świat chce wiedzieć co i jak, zanim wesprze kolejne projekty GF.
To oczywiste, że ludzie są wkurzeni, tym bardziej że w takiej sytuacji wydawca nieco się pogubił, jeśli chodzi o PR. Lepiej sprawdziłoby się dużo popiołu i cierpliwe odpowiadanie na wszystkie (tak, tak, wszystkie) pytania, zamiast "ochładzania komunikacji", czyli niepisania tutaj przez dwa tygodnie.
I biorąc na logikę, niezadowolonych ze wsparcia tych gier jest pewnie więcej niż można tu przeczytać, bo z czego właściwie mają być zadowoleni?
Odmawiasz mającym rację ludziom prawa do frustracji, jednocześnie dając zgodę GF na wielomiesięczne opóźnienia i popełnione błędy.
A może to Ty jesteś tą piątą osobą pracującą w Games Factory?

Nikt nie chwali GF? To ja pochwalę.
Dostałem niedawno poprawione karty do Mistfalla. Te ostateczne. Mam teraz duuużo kart do Mistfalla, bo przedtem dostałem jeszcze pakiet naprawczy. Nie mam pojęcia, jak nie będąc gigantem wydawniczym można zmusić Chińczyków do wydrukowania tylu kart do jednej gry . Słowa uznania, bo więksi nie dali rady, vide odwrócone rewersy w Ukrytych Tropach.

[swiroff]

Mimo, iż sam czekam na Odlotowy Wyścig nie wytrzymałem i muszę napisać kilka zdań. Nie rozumiem podejścia kilku osób tutaj. Zachowujecie się jakbyście kupili mieszkanie, zapłacili po czym deweloper zbankrutował i zostaliście z dziurą w ziemi. Czy naprawdę jest tak mało gier, że mając gwarancję że Odlotowy dostaniecie musicie się tutaj zachowywać jak smarki z podstawówki, albo typowe janusze?
No ludzie serio? Myślałem, ze na tym forum piszą osoby potrafiące racjonalnie podejść do tematu.
Gra jest opóźniona? No jest. Czy winne jest GF? Pewnie po części tak. Ale co zmienia pisanie w kółko od kilku stron jaki to zły wydawca i że będziecie wycofywać wsparcie. Nie możecie tego zrobić bez informowania o tym całego świata?
Prawda jest taka, że o świetnie prowadzonych kampaniach i terminowo dostarczanych grach to nikt nie napisze, ale żeby wylewać pomyje to zawsze chętni się znajdą. Jak na Onecie.
Wracając do tematu Magazynu 51. Gra była zapowiedziana z 2 lata temu. Skoro teraz był druk i gra przyjechała do Polski, to co mają magazynować i za to płacić, zamiast sprzedawać i promować grę? Come on!
Dobra rada, jak już dostaniecie Odlotowy Wyścig, a potem Mage Wars proponuję sprzedać jeszcze w folii. Przecież odraza do tych gier nie pozwoli wam zagrać...

Ojej, to straszne, że wykładam ciężko zarobioną kasę i jeszcze śmiem mieć jakieś wymagania od sprzedawcy. Chyba nie rozumiesz pojęcia "typowy janusz". Prawda jest taka, że jeżeli wydawca nie słyszy negatywnych opinii, to zmienia nic w swoim podejściu. Zamiast obrażać ludzi mógłbyś poczytać coś o rynku i budowaniu relacji z klientem.

[konrad.rymczak]

Na dodatek zachowują się wręcz idiotycznie pisząc że teraz ochłodzą kontakt na forum, bez którego ich zbiórki prawdopodobnie nie osiągnęły by nawet 50% wymaganej kwoty.

No nie wiem - wydaje mi się, że 2/3 zebranych kwot to mecenasi. Ja dzięki GFP trafiłem na forum

Swoją drogą sam nie rozumiałem bólu d**y wielu osób co to tutaj wypisywało, ze chcą zwrotu za grę, tylko dlatego, że gra jest spóźniona. Jednak tak jak już napisałem, sam doszedłem do wniosku, że przez roku (czy ile tam już czasu minęło od zakończenia kampanii) straciłem jakąkolwiek chęć na zagranie w tą grę. Więc domyślam się, że u niektórych osób może być podobnie. Ciężko mi określić powody ale zapewne mój gust się przez rok zmienił, no i fakt, że mam blisko 30 nie ogranych jeszcze gier na półce i najzwyczajniej w każdą z nich mam większą ochotę zagrać niż w Odlotowy Wyścig. Nie do końca wiem co w tym jest z zachowania "smarków z podstawówki".

Tutaj się zgodzę (chociaż sam chętnie zagram). Ja namówiłem dwóch znajomych, dla których to miała być pierwsza gra planszowa, którą kupią i czekają - nie kupując nic innego w tym czasie

[Gromb]

Mnie GF wyleczyło z namiętnego wspierania tytułów z w.to Chłopaki mieli zapał i chęci, za to im chwała.Wpadka z Mistfallem na pewno im zaszkodziła, chociaż co by nie mówić, przedruk całej tali to odważna decyzja i doceniam to. Niemniej moje wsparcie ograniczę do kupowania gier u mecenatów, zwłaszcza, że można kupić spokojnie wydania ze w.to bez nerwów i jęczenia, że mają moją kasę i sie nie wywiązali. Wsparcia społecznościowe mają to do siebie, że czasem trzeba poczekać, długo poczekać. To taki wolontariat, wypierasz wydawcę i robisz to ŚWIADOMIE. GF trzymam kciuki za dopięcie wszystkich projektów.

[Wallenstein]

Z kim kontaktować się w sprawie zwrotu $ za MAGE WARS ?

Ponowię pytanie. Napisałem PW na wspieram to, ale na razie bez odzewu. Może jest jakaś inna droga?

[cpu]

Z kim kontaktować się w sprawie zwrotu $ za MAGE WARS ?

Ponowię pytanie. Napisałem PW na wspieram to, ale na razie bez odzewu. Może jest jakaś inna droga?

Wcześniej w tym wątku jest post o tym do kogo uderzać po zwrot.

[reguuu]

Z kim kontaktować się w sprawie zwrotu $ za MAGE WARS ?

Ponowię pytanie. Napisałem PW na wspieram to, ale na razie bez odzewu. Może jest jakaś inna droga?

Ja w sprawie zwrotu pisałam na bsamel@gamesfactory.pl.

[Wallenstein]

Z kim kontaktować się w sprawie zwrotu $ za MAGE WARS ?

Ponowię pytanie. Napisałem PW na wspieram to, ale na razie bez odzewu. Może jest jakaś inna droga?

Ja w sprawie zwrotu pisałam na bsamel@gamesfactory.pl.

Dziękuję.

[Retro]

@TTR_1983
nie mam innych gier, wszystko sprzedałem żeby mieć pieniądze na Mage Wars i przez rok w nic nie gram bo nie zakładałem że nie będę miał w co Nie wycofałem wsparcia bo nie chcę grać w inną grę, jak bym chciał w co innego grać to bym nie wspierał kampanii Mage Wars

[Trolliszcze]

W każdym bądź razie nie oczekuj, że wszyscy będą się brandzlowali jak GF zapowie nową grę i przypadkowo uda im się (tak, przy takiej liczbie wpadek można uznać, że to łut szczęścia) przeprowadzić kampanię bez problemów, a jak dadzą d**y wszyscy będą milczeć i jeszcze najlepiej się cieszyć jak po perturbacjach łaskawie otrzymają to za co płacili.

Mam wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie: na 15 kampanii na wspieram.to dwie mają problemy z opóźnieniami (Mage Wars i Odlotowy). Problemy miał też Mistfall, ale zupełnie innego rodzaju i zostały one ostatecznie rozwiązane (i to już dawno temu; przedrukowywanie później WSZYSTKICH kart z powodu innego koloru ikonek to wielki ukłon w stronę graczy). No ale ja się matematyki uczyłem dawno temu, ponoć wtedy poziom był wyższy.

[Jiloo]

GFP wpierałem tylko raz, przy akcji Roll for the Galaxy. Nie przypominam sobie żeby było o czasie.
Nie wiem jak z innymi akcjami, bo ja po 3 wparciach już podziękowałem za udział crowdfundingu.

[Trolliszcze]

Owszem, miał poślizg (znacznie mniejszy). O ile sobie przypominam, Rio Grande przesunęło wtedy termin druku - nie jest to rzecz, na jaką GFP miałoby jakikolwiek wpływ. Ale powód do narzekania równie dobry jak każdy inny

[Jiloo]

Napisałeś, że 15 kampanii nie miało problemów z opóźnieniami. Ja wiem, że przynajmniej jedna była opóźniona.
Opóźnienia, opóźnieniami, ja wiem, że wszystko może się zdarzyć i nie mam z tym problemu. Naprawdę.

Dla mnie problemem GF jest komunikacja. Wpisy o tym, że nic nie wiedzą, ale będą wiedzieć jutro i o tym napiszą, po czym milczą dwa tygodnie to już klasyk.
Wiąże się to z kolejnym moim zastrzeżeniem. Zakładają coś za pewnik (Odlotowy to dobry przykład – gra jeszcze na cle, ale już planują pakowanie i wysyłki), informują o tym ludzi to potem ludzie mają o to pretensje. Ja wiem, że to nie do końca od nich zależne, ale zamiast obiecać ludziom gry przed majówką wystarczyło się powstrzymać i dać info, że gry są na cle i damy znać jak do nas ruszą. Takie sytuacje pojawiały się często.

[carlos]

Owszem, miał poślizg (znacznie mniejszy). O ile sobie przypominam, Rio Grande przesunęło wtedy termin druku - nie jest to rzecz, na jaką GFP miałoby jakikolwiek wpływ. Ale powód do narzekania równie dobry jak każdy inny

Wydaje mi się, że ludzie bardziej narzekają na brak informacji niż na poślizg sam w sobie.

[Trolliszcze]

zamiast obiecać ludziom gry przed majówką wystarczyło się powstrzymać i dać info, że gry są na cle i damy znać jak do nas ruszą. Takie sytuacje pojawiały się często.

Ad ten cytat i @Carlos:
Mnie to się akurat wydaje, że ludzie narzekają na wszystko, a ilość informacji w kampanii ma na to niewielki wpływ. Odlotowy wyścig to świetny przykład, komunikacja jest tam chyba codziennie, jeśli nie w postaci aktualizacji, które generalnie na tym etapie zaśmiecają skrzynkę powiadomieniami, to odpowiedzi GF w komentarzach. Czy coś to zmieniło w podejściu "klienta"? Nie bardzo... Miał UC czas na odpowiedź, czas minął, odpowiedzi nie ma. Wyczytałem w kampanii, że to wina GF, bo powinni tam pojechać i robić awanturę. Ten, kto to pisał, chyba nigdy nie miał do czynienia z urzędem. Narobią sobie wrogów, to się dowiedzą, że mogą napisać skargę i... czekać ustawową liczbę dni na odpowiedź.

Rozumiem rozgoryczenie ludzi, mają do niego prawo. Natomiast pisanie takich głupotek, że dobrze zakończona kampania to chyba wyłącznie "łut szczęścia"... Z najnowszych kampanii Spartakus poszedł ostatnio do wspierających sporo wcześniej niż zakładała kampania, Dominion: Imperium świetnie wydany bez żadnych wpadek - i co? I nic, ludzie poszli grać, bo niby co mają robić. Przecież gier się nie kupuje po to, żeby potem siedzieć na forach i chwalić wydawców (co zrozumiałe). Wynika z tego prosta prawda: nawet dziesięć dobrze wydanych gier nie zamaże złego wrażenia po jednej wydanej z problemami. Na to też są przykłady - do dziś ludzie opowiadają dyrdymałki, żeby nie kupować gier GF, bo źle przetłumaczone (Mistfall), mimo że od czasu tamtej wpadki zmienił się cały zespół przygotowujący przekłady i wyszło mnóstwo gier, do których pod tym kątem raczej nie ma uwag.

Osobiście nie dziwię się, że potem nachodzą ludzi myśli o "ochłodzeniu" komunikacji. Generalnie najlepiej sprawdziłaby się chyba typowa korpomowa i korpoPR pt. "Tomku/Pawle/Andrzeju, oczywiście masz rację, koniecznie napisz nam o swoich problemach wiadomość prywatną!" pod każdym postem z pretensjami. Bo generalnie nie ma żadnego znaczenia, co tam jest napisane - dopóki klient gry nie dostanie, to marudzić będzie. Bajki o tym, że "sprawna komunikacja" rozwiąże wszelkie problemy, można, no właśnie - między bajki włożyć.