Strona 124 z 144

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 09:32
autor: Marc
Itsuma Oki pisze:A może ktoś mógł by również Ghost Stories podrzucić?
Pożyczę. Pytanie od kiedy i do kiedy?

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 11:57
autor: Itsuma Oki
Marc pisze:
Itsuma Oki pisze:A może ktoś mógł by również Ghost Stories podrzucić?
Pożyczę. Pytanie od kiedy i do kiedy?
Będę wdzięczny. Na tydzień, w następny poniedziałek oddaję. Rozumiem, że będziesz dziś w Alibi?!

Pozdrawiam

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 12:16
autor: Marc
Itsuma Oki pisze: Będę wdzięczny. Na tydzień, w następny poniedziałek oddaję. Rozumiem, że będziesz dziś w Alibi?!
Dziś będę, ale gry niestety nie będę miał ze sobą. W przyszłym tygodniu mnie nie będzie w Alibi. Chyba będziemy musieli się zgadać gdzieś poza klubem.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 14:31
autor: awek
Niestety z powodu jutrzejszego egzaminu nie będzie mnie dzisiaj (wiem, miękki jestem ;) ). Ci którzy będą grali dziś w magica proszę, aby wzięli decki też za tydzień, chętnie sobie pogram w jakimś nowym gronie :) (w przyszły weekend jadę na mistrzostwa polski, więc proszę o trzymanie kciuków ;) ). Miłej zabawy!

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 14:55
autor: Itsuma Oki
Marc pisze:
Itsuma Oki pisze: Będę wdzięczny. Na tydzień, w następny poniedziałek oddaję. Rozumiem, że będziesz dziś w Alibi?!
Dziś będę, ale gry niestety nie będę miał ze sobą. W przyszłym tygodniu mnie nie będzie w Alibi. Chyba będziemy musieli się zgadać gdzieś poza klubem.
Podaj tylko gdzie i kiedy, podjadę.

pozdr

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 29 cze 2009, 21:49
autor: mbork
Veni, vidi, perdidi ;)

Byłem dziś pierwszy raz w Alibi, niestety musiałem dość szybko wyjść. Dzięki za miły klimat i partię Livingstone, którą chyba przegrałem :P . Jeszcze tu wrócę! (I mam nadzieję, że namówię Żonę ;) )

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 00:13
autor: Emczak
Przepraszam Pjaj za swoją absencję dzisiaj, ale przed samym wyjściem do Alibi burza zalała moje miejsce pracy i wieczór upłynął mi pod znakiem walki z wielką wodą... :cry: Mam nadzieje, że mam jeszcze szanse na te kilka tur TS...

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 00:39
autor: Pjaj
Spokojnie. TS nie ucieknie. Mój czas został i tak zagospodarowany natychmiast po wejściu do Alibi :)

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 08:25
autor: rokter
przegrałem w Midgard
przegrałem w W roku smoka
przegrałem w El Grande
przegrałem w Wikingów

do kitu te Wasze głupie spotkania.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 08:59
autor: Itsuma Oki
Age Of Mythology - wreszcie udało mi się z kimś zagrać w tą grę. Moim zdaniem fajna pozycja, do pogrania więcej niż raz. Ale nie w klubie gdzie wszyscy na około krzyczą żeby kończyć, bo chcą Mikołajowi złożyć życzenia (Mikołaj - swoją drogą wszystkiego najlepszego, ho ho, to już czterdziestka na karku :wink: ). Przegrałem :(

Rok Smoka - pierwsza moja gra i fantastyczny sukces ;) Udało się wygrać i to z nie byle kim (między innymi Prezes, Zbychu i Pjaj - czyli śmietanka strategów). Gra fajna, może jeszcze kiedyś zagram.

El Grande - na koniec klasyka. Moja druga rozgrywka w tą grę i chyba ostatnia. Jeśli po dwóch razach gra nie przypadnie do gustu, to trzeba dać sobie spokój. Moim zdaniem głupia losowa gra. Bartek, który jak mi się wydaje do połowy gry nie do końca wiedział o co chodzi, prawie wygrał. To chyba mówi samo za siebie. Jedynie gagi w czasie gry były rewelacyjne i pękałem ze śmiechu. Jeśli miał bym zagrać w tą grę ponownie, to tylko w tym samym gronie. Przegrałem sromotnie. Ale było za.....cie.

Do zrobaczenia

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 09:37
autor: nixnicky
rokter pisze:przegrałem w Midgard
przegrałem w W roku smoka
przegrałem w El Grande
przegrałem w Wikingów
Już żałuję, że nie dotarłem. Ta lejąca się krew, ta rozlana gorycz, ten buzujący gniew. Mam nadzieję, że już ochłonąłeś, bo Ci totemu z kartami nie oddałem jeszcze :>

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 09:46
autor: rzabcio
Bardzo przyjemne spotkanie. :)

Na rozgrzewkę Marrakesh z Grzegorzem i Cannehalem. Oj jak ja w to chciałem zagrać - już od jakiegoś czasu. Pomacać dywaniki i w ogóle. I to nawet udało się wygrać.

Potem robiłem za kamerzystę na bibie urodzinowej. Mam nadzieję, że etiuda filmowa nie jest taka zła. ;)

Dalej Amun-Re i Neuroshima w towarzystwie znanych już z poprzednich batalii (choćby w Smallworld, czy Modern Art) Arturiusa, Hamanu i dwoma Kolegami których imion jak zwykle nie pamiętam... Shame me. :)
Jakkolwiek znam trochę Reinera Knizię (oj łupało się na przerwach na kawę w High Society z Cannehalem :D ) to jednak w Amun-Re nie poczułem się na razie zbyt pewnie... Dlatego też byłem na samym końcu. ;) Ale mechanika ciekawa, chętnie jeszcze spróbuję. Natomiast bardzo miło zaskoczyła mnie Neuroshima Hex. Co prawda gra w cztery osoby to spory chaos, losowość i king-making, ale ogólnie gra daje bardzo dużo "funu". Tak dużo, że w końcu nie wiem kto wygrał. :P

Dzięki Wam wszystkim za spotkanie!
Squirrel: Ciasto pyyyyychaaaa! :D Powiedziałbym nawet, że palce lizać. ;)

awek pisze:Niestety z powodu jutrzejszego egzaminu nie będzie mnie dzisiaj (wiem, miękki jestem ;) ). Ci którzy będą grali dziś w magica proszę, aby wzięli decki też za tydzień, chętnie sobie pogram w jakimś nowym gronie :) (w przyszły weekend jadę na mistrzostwa polski, więc proszę o trzymanie kciuków ;) ). Miłej zabawy!
Czy Ty masz na myśli MTG? U mnie od jakiś sześciu lat leży nieużywany deck - chętnie bym go odkurzył. Jakoś specjalnie dobry nie jest, ale chociaż dla samej zabawy. :) Będę za tydzień.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 13:27
autor: Itsuma Oki
Marc, czekam na info odnośnie odbioru Ghost Stories.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 13:35
autor: Pjaj
rokter pisze:przegrałem w Midgard
przegrałem w W roku smoka
przegrałem w El Grande
przegrałem w Wikingów

do kitu te Wasze głupie spotkania.
Nie grałem w Midgard
Byłem przed Prezesem w W roku smoka
Wygrałem z Prezesem jednym punktem w El Grande
Wygrałem w Wikingów odstawiając Prezesa o dwie długości - to musi jednak być głupia losowa gra :)

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 14:10
autor: Kmet
A ja po dłuższej nieobecności zagrałem w:

* Livingsotne - nie nie. Głupia losowa gra.
* Marrakesh - czytając opisy byłem pełen obaw i dziwiłem się co ludzie mogą w niej widzieć. Ale sama gra pozytywnie zaskoczyła. Bardzo prosta, ale ma coś w sobie + fajne kolorowe szmatki. Wygrałem :).
* Wysokie napięcie - miło było odświeżyć tytuł. Zagraliśmy z Harkonenem z dwoma Agnieszkami, które były drugi raz w Alibi. Może niezbyt szczęśliwy tytuł na "entry game" - się dziewczyny wynudziły :) . Wygrałem :twisted:

PS
Kto przygarnął moje El Grande ?

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 14:25
autor: Itsuma Oki
Kmet pisze:
PS
Kto przygarnął moje El Grande ?
Chodzą słuchy, że Pani Krysia z za lady, ale może to tylko plotki. :mrgreen:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 15:54
autor: Lynx
Witam,
Wczoraj pierwszy raz pojawiłem się w Alibi :D. Wszystko przegrałem. Bardzo sympatyczny wieczór.
Parę rundek w Prawo dżungli ku mojemu zaskoczeniu przekonało mnie do tej gry, natomiast Dominion mnie niestety rozczarował. Co do Settlers of Catan - nie zmieniłem zdania - ta gra jest po prostu nudna. Był jeszcze mały meczyk w Ligretto - gra w szybkie wykładanie kart - :D hmmm toooo nieeee dlaaaa mnieeee. :D
Nie załapałem się na granie w TtA, ale załapałem się tłumaczenie :) Ta gra ma b. duże szanse mnie wciągnąć. Mam nadzieje, że następnym razem uda mi się zagrać.
Z pewnością stanę się stałym bywalcem, ale niestety raczej dopiero po wakacjach :< Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie a w szczególności Zosi, z którą większość czasu grałem i Prezesowi za podrzucenie do domu.
Pozdro
Piotrek

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 30 cze 2009, 17:12
autor: Robert (Harkonnen)
Wygrałem w Midgar (wycinanie vikingów opłaca się jednym słowem) :)
Potem Marakesh, a mój pierwszy raz w Wysokie Napięcie - popełniłem błędy ahhh, ale gra piękna.
Panie Kmet obydwie Agi było po raz pierwszy w Alibii a Livingstona nauczyły się na kursię języka angielskiego - zorganizowałem integrację z planszówkami :) Pojawią się pewnie za dwa tygodnie. Żałuję tylko, że nie udało mi się pośpiewać z Mikołajem i siostrami Z i K, ale obawiałem się, że będę do niczego dzisiaj.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 10:00
autor: awek
rzabcio pisze:Czy Ty masz na myśli MTG? U mnie od jakiś sześciu lat leży nieużywany deck - chętnie bym go odkurzył. Jakoś specjalnie dobry nie jest, ale chociaż dla samej zabawy. :) Będę za tydzień.
Odkurzaj, odkurzaj :) . I jak masz, to weź jakąś większą ilość swoich starszych kart, chętnie poprzeglądam i może coś kupie (jeżeli będziesz zainteresowany).

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 10:21
autor: rzabcio
awek pisze:Odkurzaj, odkurzaj :) . I jak masz, to weź jakąś większą ilość swoich starszych kart, chętnie poprzeglądam i może coś kupie (jeżeli będziesz zainteresowany).
No to fajnie. :) Choć z góry uprzedam, że grałem czysto rozrywkowo - jedynie z dwoma kumplami - i nie inwestowałem w MTG dużo kasy. W szczytowym momencie około 8-9 lat temu miałem dwie talie (z czego teraz jedna sprzedana), kilka boosterów i to wszystko. Dlatego też ani talia nie jest za mocna, a dodatkowe karty można policzyć na palcach. ;) Ale oczywiście wezmę co mam i chętnie sobie przypomnę rozgrywkę. :) Bo już za mną to chodzi od kilku miesięcy - odkąd znalazłem decka zagubionego w otchłaniach szuflady. ;)

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 12:17
autor: awek
rzabcio pisze:Choć z góry uprzedam, że grałem czysto rozrywkowo - jedynie z dwoma kumplami - i nie inwestowałem w MTG dużo kasy.
Spoko, czasami sobie ludzie nie zdają sprawy jakie perełki mają w tych swoich zakurzonych deckach ;D .
Wszystkich zapraszam, którzy chcą odkurzyć swoje magicowe decki zapraszam w poniedziałek oraz w sobotę 11 lipca na pre nowego dodatku (plus taki, że nie trzeba mieć własnych kart, dostaje się 6 boosterów plus landy i z tego się składa talię). Więcej informacji u mnie w poniedziałek :) .

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 12:33
autor: Marc
rokter pisze:przegrałem w ....
Prezesie, przecież wygrałeś w Big Points - trochę optymizmu :-)

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 15:19
autor: Squirrel
Też mam swoje talie do MTG z czasów przedpotopowych, bo odziedziczone po starszym bracie kolegi. Z tego co wiem spora część tych kart została w późniejszym czasie zbanowana :)

Próbowałam już grać z Harkonnenem, który po tym postanowił przystopować i jeszcze poćwiczyć, ale nie uważam żeby to były jakieś mega wypaśne talie.

Chętnie przyniosę i pogram dla zabawy.

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 15:28
autor: Kmet
Zasadniczo też ma jakąś talię sprzed jakichś 10 lat... chętnie przyniosę, ale ja to bym musiał od nowa się nauczyć grać :)

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

: 01 lip 2009, 15:31
autor: rzabcio
Też już niewiele pamiętam. Wiem czy się różni "Sorcery" od "Instant", ale już ile kart się dociąga i do ilu odrzuca - już nie. ;)