GRY-PLANSZOWE.pl

Od listopada zakupiłem:

• Food Chain Magnate: Ketchup, bo dodatek to dopełnia ten wyśmienity tytuł. Online gramy regularnie mieszając różne dodatki i tym samym nie mogłem się doczekać rozgrywki na żywo Trzymam kciuki za wydanie innych gier Splottera w PL.
• Nieustraszeni: Stalingrad, bo wszelkie gry wojenne coraz częściej pojawiają się na spotkaniach. Kiedyś miałem Normandię, ale gracze nie dopisali - woleli tylko mielić "zasoby na punkty". Obecnie, gdy grono graczy poszerzyło horyzonty, szykuje się epicka i klimatyczna kampania w jednym z moich ulubionych konfliktów historycznych. Cena też przemawia za zakupem.

Mortum - jako sierota po portalowym Detektywie szukam od czasu do czasu jakiegoś śledztwa do przeprowadzenia. Kanał YT Beastie Geeks dał tej grze 10/10 jako jedynemu tytułowi oprócz ATO, co wzbudziło moje zrozumiałe zainteresowanie. A ponieważ gierkę można dorwać za około 50 zł za nówkę sztukę, to postanowiłem wypróbować.

Shodan pisze: ↑21 sty 2025, 15:25 Mortum - jako sierota po portalowym Detektywie szukam od czasu do czasu jakiegoś śledztwa do przeprowadzenia. Kanał YT Beastie Geeks dał tej grze 10/10 jako jedynemu tytułowi oprócz ATO, co wzbudziło moje zrozumiałe zainteresowanie. A ponieważ gierkę można dorwać za około 50 zł za nówkę sztukę, to postanowiłem wypróbować.

Nie znałem w ogóle tego tytułu ale przy takiej cenie chyba sam się skuszę

Szczerze polecam MORTUM - świetnie opowiedziana historia. Przydałaby się jedynie jednostronicowa instrukcja dla wprowadzenia graczy. Szkoda, że nie doczekaliśmy się kontynuacji tego tytułu...

Worldspanner factions set 1,2, 3 - bo nasłuchałem się o niej jaka to dobra wieloosobowa gra, ileż tam rzeczy można wyprawiać. Zobaczymy w praniu niebawem...

Shodan pisze: ↑21 sty 2025, 15:25 Mortum - jako sierota po portalowym Detektywie szukam od czasu do czasu jakiegoś śledztwa do przeprowadzenia. Kanał YT Beastie Geeks dał tej grze 10/10 jako jedynemu tytułowi oprócz ATO, co wzbudziło moje zrozumiałe zainteresowanie. A ponieważ gierkę można dorwać za około 50 zł za nówkę sztukę, to postanowiłem wypróbować.

On była objęta "embargiem" jako gra z Rosji?

Wsiąść do Pociągu edycja jubileuszowa 15 lecie - bo potrzebuje TTR a różnica w cenie to ~100 zł więc chyba dobry deal, hę?

gram_niebieskim pisze: ↑22 sty 2025, 10:40 Wsiąść do Pociągu edycja jubileuszowa 15 lecie - bo potrzebuje TTR a różnica w cenie to ~100 zł więc chyba dobry deal, hę?

Mnie zniechęca do kupna edycji jubileuszowej brak kompatybilności z dodatkami.

Chociaż pisząc to doszło do mnie, że mam 4 podstawki TTR, więc jakby jedna nie była kompatybilna z dodatkami, to bym przetrwał

Star Wars: The Deckbuilding Game - Clone Wars (PL)- Bo generalnie lubię uniwersum SW a taki luźny deckbilder pokroju Star Realms-ów powinien przypaść go gustu moim dzieciom.
Wojna o Pierścień: Wojownicy Śródziemia (rozszerzenie)- dodruk po latach absencji, więc wziąłem żeby mieć i nie czekać na kolejną akcję druku.
Projekt Gaja- bo jest to nieliczne euro w które grałem gdzie nie występuje losowość. Jedyne co losujemy to elementy podczas setupu a reszta to już walka z naszym mózgiem.
Warhammer 40000 Citadel - Skulls- bo często brakuje mi jakoś sensownie wykończyć podstawki w klimatach fantasy. Chociaż taka czaszka pasuje również i w innych projektach.

- Łuuupy (Looot) - bo ktoś kiedyś gdzieś zarekomendował i po obejrzeniu zasad oraz rozgrywki wygląda na fajną układankę przestrzenną. Czeka na rozegranie.

- Civolution - chyba przez Dice Tower. Normalnie już ich rekomendacje mnie nie ruszają, ale coś mnie tam przytrzymało i po pierwszej rozgrywce z małżonką chyba zostanie u nas na dłużej.

- Through Ice and Snow - najpierw mnie zaintrygowała ilustracja na pudełku, potem opis i tematyka, a potem rozgrywka na Heavy Cardboard. Skojarzyło mi się z jakiegoś powodu z Project: Artemis, tyle że tutaj jest jeszcze delikatny element semi-coop.

BOLLO pisze: ↑22 sty 2025, 11:22 Projekt Gaja- bo jest to nieliczne euro w które grałem gdzie nie występuje losowość. Jedyne co losujemy to elementy podczas setupu a reszta to już walka z naszym mózgiem.

Że co proszę?
W grach strategicznych ja bym raczej sugerował się tego organu słuchać niż z nim walczyć

A żeby mi posta za offtop nie usunięto, to kupiłem dawno, ale odebrałem dopiero kilka dni temu Łowców AD 1492.
A dlaczego kupiłem?
- bo to trochę klimat Warhammera na planszy (po Kryształach moja druga - też trudna - miłość RPG),
- bo piękne grafiki i ogólnie wykonanie klasa,
- bo Łowców 2114 generalnie chwaliliście,
- bo chciałem spróbować rasowej przygodówki z fabułą,
- bo to polski produkt a wydawnictwo w zasadzie "z garażu" - lubię takie klimaty i po to właśnie wymyślono wspieraczki (a nie dla CMON itp.),
- bo autor sprawia wrażenie fajnego ziomka i 100% zajawkowicza,
- bo była bardzo dobra okazja na grupówce na forum (dzięki lisek2000!).

U mnie pierwsze nowe nabytki w tym roku to:
Wielka draka w małym mieście, bo nie miałem boss batlera w kolekcji, a tutaj po przeczytaniu instrukcji wydał mi się dobrym wyborem na start. Dużo na plus zadziałała stylistyka podobna do gry Cuphead.
Spicy, bo przyda się kolejna mała gierka do grania ze znajomymi nie grającymi w planszówki.

Same prę-ordery
- sushi go anniversary edition
- seti
- azul pojedynek
- turbo: widzenie tunelowe
Koszulki do seri

Pewnie jak ruszy kampania to wejdę w nowości do ark novy.

Łowcy AD 1492 bo zaczęło się robić głośno i forumowicz chciał się pozbyć pledge'a

The Breach bo gdzieś tam już wcześniej zerkałem, chciałem z ciekawości sprawdzić jak bardzo przypomina BRW ale nie śpieszyło mi się. Kiedy czacha dała w promo za pół ceny to raczej nie mogłem sobie odmówić

Sherlock Holmes: Detektyw doradczy bo po śledztwach w Arkham narobiłem sobie smaka na pierwowzór

Halls of Hegra - bo wiele dobrego o tej grze napisano, a jako gracz solo brakowało mi tej gry od jakiegoś czasu. W zamian pozbyłem się Robinsona Crusoe - fajna gra, ale uczenie się zasad każdorazowo, po odłożeniu jej na półkę spowodowało, że na tej pólce leżała i leżała. Hegra jest równie dołująca, a przegrana jest wkalkulowana w rozgrywkę, ale po kilku partich uważam, że to wyśmienita gra.

-Seti
-Azul pojedynek

Bo coś czuję, że wykupicie.

Monster Hunter: Ancient Forest - bo Wildspire Waste dobrze się przyjęło a znalazłem niemal nowy egzemplarz (w środku w foliach) za pół ceny. Na minus jak się okazało sama wysyłka - koleś nawet nie ostretchował ponownie pudełka tylko wrzucił je luzem do paczkomatu. Przez całą drogę można było sobie je otworzyć i sprawdzić co jest w środku. Pierwszy raz w życiu i oby ostatni coś takiego widziałem. Cudem jest (albo kurierzy byli w szoku) że prócz paru zarysowań pudełka NIC poważnego się nie stało i ze środka nic nie ubyło. Tym samym składam szczere wirtualne podziękowania załodze InPostu że nie dostosowali się do kompletnego braku wyobraźni sprzedającego. Nalepkę na szczęście powoli udało się odkleić bez uszkodzeń pudełka.

!!! Nawet sobie nie wyobrażam procesu myślowego(raczej braku) tego jegomościa.

Altay: Dawn of Civilisation - bo szlag mnie trafił, że przez pół roku gry nie kupiłem, a to tak nowe, że jeszcze nie wiem, że jest słabe. Wydaje się, że działa na dwie osoby, bo w końcu to deckbuilding i więcej graczy to tylko więcej downtime'u, a z kumplem nam się gry skończyły. Mam nadzieję, że wytrzymam parę partii i że dodatku do Spirit Island pojawią się w miarę szybko. Ładne jest, więc z niewielką stratą powinno się udać sprzedać.

Poochacz pisze: ↑27 sty 2025, 19:32 Monster Hunter: Ancient Forest - bo Wildspire Waste dobrze się przyjęło a znalazłem niemal nowy egzemplarz (w środku w foliach) za pół ceny. Na minus jak się okazało sama wysyłka - koleś nawet nie ostretchował ponownie pudełka tylko wrzucił je luzem do paczkomatu. Przez całą drogę można było sobie je otworzyć i sprawdzić co jest w środku. Pierwszy raz w życiu i oby ostatni coś takiego widziałem. Cudem jest (albo kurierzy byli w szoku) że prócz paru zarysowań pudełka NIC poważnego się nie stało i ze środka nic nie ubyło. Tym samym składam szczere wirtualne podziękowania załodze InPostu że nie dostosowali się do kompletnego braku wyobraźni sprzedającego. Nalepkę na szczęście powoli udało się odkleić bez uszkodzeń pudełka.

brak mi słów . Facet pobił na głowę gościa od którego mój mąż kupił płytę główną, zapakowaną w brudny karton po pizzy.
Ale przyznać trzeba. 100% eko

Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie - Cieniste ścieżki - bo akurat wszedłem i było w aukcjach holenderskich Rebela a moja najmłodsza lubi podstawkę. Poleży w szafie dwa miesiące i będzie jak znalazł na urodziny. I wycyrkluję tak by w okolicach urodzin skończyć podstawkę No 219 i darmowa wysyłka też miały znaczenie

Arydia - było dostępne lokalnie, odpuściłem inny drogi tytuł (kingdoms forlorn) wiec wziąłem grę, od której ludzie nie mogą się oderwać patrząc na komentarze na bgg.

Pagan, bez dodatków. Odkładałem ten zakup, bo podświadomie pomijam gry mocno hypowane i świadomie uważam na polecajki Pandy (trochę jednak przejechałem się na Imperium). Ostatnio pogrywaliśmy znowu w Star Realmsy i zapragnąłem czegoś konfrontacyjnego, ale bardziej złożonego. Gameplaye i recenzje, nie rozjaśniły mi obrazu tej gry, więc muszę jednak sam sprawdzić. Na wczoraj gry już nie było w AleP. wiec tym bardziej nie czekałem z zakupem.

Suwałki Gap 2025 i Piotrków 1939 od Taktyka i Strategia - już jakiś czas kusiło mnie spróbować zmierzyć się z grami wojennymi ale odstraszała mnie trudność zasad. Z polecajek wynikło że w Suwałki Gap system jest dość prosty i warto od niego zacząć. Piotrków dobrałem dla darmowej wysyłki no i mieszkam dość niedaleko stąd znam te rejony.

A.D.E.L.E bo podobają mi się tryby solo gdzie za ruchy automy odpowiada talia kart. I chciałam gre w kosmosie. I była okazja cenowa.

Horror Arkham 2 edycja bo chciałam gre planszową w świecie Cthulhu a tu cena była najkorzystniejsza. Plus sposób gry przypomina mi Runebound 2ed który bardzo lubię