Ostatnio kupiliśmy...bo...
- Ardel12
- Posty: 4001
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1365 times
- Been thanked: 2883 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
W Styczniu jeszcze wpadły do mnie:
Shadows of Brimstone Ulfsark Skinwalker - postać do SoB, wziąłem, bo był w dobrej cenie. Kolekcjonerka, co mam Wam więcej powiedzieć.
Smart Games: Break out (Ucieczka z Lochu) - wziąłem dla syna. Pograliśmy już z 20 scenariuszy, do części wracamy by masterować, część nas zblokowała. Super zagadka logiczna. Świetnie zrobiona i bardzo pomysłowa. Niby proste obracanie kości, ale z paroma elementami potrafi podgotować nasz mózg. Nie spodziewałem się za to, że młody ogarnie też średni poziom. Gra od 10 lat jednak, a mój ma połowę z tego xD
Legendary: A James Bond Deck Building Game Expansion - doczekałem się dodruku. Brakujący dodatek do kompletu. Rozegrałem już jedną misję i jest bardzo dobrze. Bond na pewno w kolekcji zostanie na ten rok, bo co film wracamy do niego by sprawdzić jak to zostało zaimplementowane. Świetny też argument by obejrzeć ponownie stare filmy z Bondem.
W styczniu spokojnie, w sumie sprzedałem więcej podstawek niż kupiłem. Jak utrzymam tendencję, to może do końca roku zjadę do tych 100 podstawek. Obecnie 114 tytułów(ale parę dubli podstawek tam jest, typu HexploreIt i kolejne częsci czy Rzuć na Tacę i 3-4 podstawki xD). Primal wystawiony na sprzedaż. Kanban DE czeka na kupca. Obecnie odpaliłem Divinity Original Sins i jak się tempo utrzyma to i na koniec miecha dołączy on do wątku sprzedażowego. Możliwe, że odpalę też Nanolith do pogrania solo.
Shadows of Brimstone Ulfsark Skinwalker - postać do SoB, wziąłem, bo był w dobrej cenie. Kolekcjonerka, co mam Wam więcej powiedzieć.
Smart Games: Break out (Ucieczka z Lochu) - wziąłem dla syna. Pograliśmy już z 20 scenariuszy, do części wracamy by masterować, część nas zblokowała. Super zagadka logiczna. Świetnie zrobiona i bardzo pomysłowa. Niby proste obracanie kości, ale z paroma elementami potrafi podgotować nasz mózg. Nie spodziewałem się za to, że młody ogarnie też średni poziom. Gra od 10 lat jednak, a mój ma połowę z tego xD
Legendary: A James Bond Deck Building Game Expansion - doczekałem się dodruku. Brakujący dodatek do kompletu. Rozegrałem już jedną misję i jest bardzo dobrze. Bond na pewno w kolekcji zostanie na ten rok, bo co film wracamy do niego by sprawdzić jak to zostało zaimplementowane. Świetny też argument by obejrzeć ponownie stare filmy z Bondem.
W styczniu spokojnie, w sumie sprzedałem więcej podstawek niż kupiłem. Jak utrzymam tendencję, to może do końca roku zjadę do tych 100 podstawek. Obecnie 114 tytułów(ale parę dubli podstawek tam jest, typu HexploreIt i kolejne częsci czy Rzuć na Tacę i 3-4 podstawki xD). Primal wystawiony na sprzedaż. Kanban DE czeka na kupca. Obecnie odpaliłem Divinity Original Sins i jak się tempo utrzyma to i na koniec miecha dołączy on do wątku sprzedażowego. Możliwe, że odpalę też Nanolith do pogrania solo.
- Gizmoo
- Posty: 4404
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 3131 times
- Been thanked: 3058 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Ostatni raz udzielałem się w tym temacie 19.11.24, więc trochę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu, a gier w kolekcji "trochę" przybyło. Wprawdzie część z nich to otrzymane urodzinowe i "gwiazdkowe" prezenty, no ale kolekcja powiększona, więc wymienić trzeba.
Zauważyłem też, że w miesiącach późnojesiennych i zimowych jakoś łatwiej wydaje się pieniądze na planszówki.
Żeby nie przedłużać, to moją kolekcję zasiliły następujące tytuły:
Mysthea - pakiet kart... Bo... Jedna z większych wad tej świetnej gry to skomplikowana ikonografia. Mnie wkurzała na tyle, że odbiłem się od niej po pierwszej rozgrywce. Dzięki pakiecikowi kart z kickstartera wszystko jest jasne. Nie trzeba się domyślać, co i jak działa. I dzięki temu można grać z poprawnymi zasadami, bo stawiam dolary przeciwko orzechom, że bez zaglądania do instrukcji te hieroglify na kartach bardzo łatwo zinterpretować źle.
Mysthea - Monster Set... Bo... To świetna gra, a do świetnych gier warto mieć dodatki. Fajnie jest by gra była różnorodna, a potwory mają na tyle duży impakt na rozgrywkę, że dodatkowe opcje pozwolą nie popadać w rutynę.
Ruination - Playmata... Bo... Bardzo lubię Ruination i do kompletu, żeby mieć absolutnie wszystko, brakowało mi właśnie playmaty. Znalazłem w bardzo dobrej cenie u południowych sąsiadów, a w zakupie pomógł nieoceniony Nidhog, któremu z tego miejsca jeszcze raz pragnę podziękować! Mata jest rewelacyjnie wykonana i to zdecydowanie najładniejsza mata jaką widziałem w życiu. Nadruk jest super ostry, kolory żywsze i ładniejsze niż na planszy, materiał jest najwyższej jakości, a brzegi idealnie obszyte. Cud, miód, malina! Niestety mata ma jedną wadę - samo pole gry jest tylko nieznacznie większe niż na standardowej planszy. A to właśnie było główną motywacją zakupu owej playmaty. Na standardowej planszy, podczas większych bitew, figurki się czasem nie mieściły na polach i miałem nadzieję, że playmata rozwiąże ten problem. Niestety, obszary są może większe raptem o 5-6 milimetrów na długości i szerokości.
Chateau Roquefort... Bo... To była jedna z ulubionych gier mojego zmarłego kolegi. Kupiłem z czystego sentymentu. Kiedyś graliśmy w to "dla jaj", ale Arek uwielbiał "serowy zamek" i zawsze proponował na zakończenie wieczoru. Po jego śmierci nie było okazji do gry.
Nie grałem w to przez wiele lat i zatęskniłem. Zobaczyłem w wątku sprzedażowym kolegi japanczyka i nie wahałem się długo. To bardzo śmieszna gra dla dzieci, która bardzo bawi dorosłych, bo potrafi być super-wredna.
The Godfather - Zestaw Kart... Bo... Uwielbiam Godfathera, to mój top gier planszowych. Miałem już wydrukowane alternatywne grafiki, no ale jak można mieć karty w lepszej jakości, to oczywistym jest, że musiałem to mieć. PytonZCatanu dał cynk, Winyl pomógł w zakupie i cyk - kupione.
Unmatched Adventures: Opowieści Niesamowite... Bo... Uwielbiam Unmatched i chciałem mieć wersję kooperacyjną, bym mógł grać ze swoją lepszą połówką. Trochę naciągany ten "zakup", bo wymieniłem się z gargiem na inne planszówki, więc win-win situation.
Unmatched: Ciosy i Strzały... Bo... Jak wyżej. Uwielbiam Unmatched, a musiałem mieć "szekspirowski dodatek". To był kompletny "no brainer", bo i postaci są mega ciekawe i tematyka genialna. Planowałem ten zakup od momentu ogłoszenia tego dodatku. Niestety (albo i stety) dowiedziała się o tym moja luba i choć poprosiłem ją o pomoc w zakupie, to zamiast pomocy - otrzymałem Ciosy i Strzały w ramach prezentu pod choinkę.
Hen Daleko... Bo... Dla mnie ta gra to absolutne odkrycie. Przegenialny filerek, jeden z najlepszych tytułów poznanych w 2024 roku. Planowałem kupić to sobie w ramach prezentu dla samego siebie, ale moja lepsza połówka mnie ubiegła i dostałem HD jako prezent na urodziny.
Ahoy... Bo... Im więcej w to grałem tym bardziej dostrzegałem tam dobrą grę. Przy pierwszym podejściu miałem ogromne wrażenie, że Ahoy to durna, losowa gra. Ale okazało się, że po pierwsze nie rozumiałem wszystkich niuansów, a po drugie - graliśmy niezgodnie z zasadami.
(o co bardzo łatwo, bo dużo tu mikrozasad) Każda kolejna partia utrzymywała mnie w przekonaniu, że muszę posiadać własny egzemplarz i wreszcie sobie kupiłem. Świetna gra, ale niestety nie jest to gra dla niedzielnych graczy. Ktoś kto zagra raz, nie dostrzeże ile tam jest "mięcha" dla graczy. Chciałem od razu wejść w dodatek, ale mój portfel powstrzymało dojmujące pytanie - czy znajdę do Ahoy stałe towarzystwo? Pytanie, jak i zakup dodatku wciąż wisi nade mną.
Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie... Bo... Obejrzałem entuzjastyczną recenzję SU&SD. Normalnie nie ulegam takim sugestiom, jestem odporny na czyjś entuzjazm i zwykle sam muszę zagrać, zanim w ogóle pomyślę o zakupie. Tym razem od razu po obejrzeniu filmiku na YouTube z miejsca zacząłem się rozglądać za swoim egzemplarzem. Jest to o tyle zabawne, że 7 Cudów Świata: Pojedynek w ogóle mi nie podszedł. Tym razem kupiłem grę w CIEMNO
, będąc absolutnie przeświadczonym, że będzie to świetna dwuosobówka. Nie myliłem się. Po trzech rozgrywkach jestem absolutnie oczarowany. Piękna, świetnie wydana i emocjonująca gra. Bardzo szachowa, chociaż jest tu trochę losowości i można zostać uwalonym przez pecha w układzie kart. Niemniej absolutnie wszystkim polecam, a dla miłośników Trylogii Tolkiena, to po prostu "Must Have" w kolekcji.
Iwari Deluxe (all-in)... Bo... Od dawna myślałem o Iwari. Głównie dlatego, że jest to reimplementacja China. Gry, którą tutaj na forum niektórzy forumowicze wychwalali pod niebiosa. Przez lata zapomniałem i o China i o Iwari... Aż tu nagle na OLX-ie ktoś wystawił wersję deluxe i to z absolutnie wszystkimi dodatkowymi bajerami w skandalicznie niskiej cenie. Nie wahałem się dłużej i był to mój drugi od dłuższego czasu zakup gry totalnie "w ciemno". Nie mam pojęcia, czy sama gra mi się spodoba (jestem jeszcze przed pierwszą rozgrywką), ale już wiem, że Iwari Deluxe to jedna z najlepiej wydanych planszówek pod słońcem! Ta gra jest wręcz powalająco przepiękna, a jakość komponentów zrywa gacie przez głowę!


Żeby nie przedłużać, to moją kolekcję zasiliły następujące tytuły:
Mysthea - pakiet kart... Bo... Jedna z większych wad tej świetnej gry to skomplikowana ikonografia. Mnie wkurzała na tyle, że odbiłem się od niej po pierwszej rozgrywce. Dzięki pakiecikowi kart z kickstartera wszystko jest jasne. Nie trzeba się domyślać, co i jak działa. I dzięki temu można grać z poprawnymi zasadami, bo stawiam dolary przeciwko orzechom, że bez zaglądania do instrukcji te hieroglify na kartach bardzo łatwo zinterpretować źle.
Mysthea - Monster Set... Bo... To świetna gra, a do świetnych gier warto mieć dodatki. Fajnie jest by gra była różnorodna, a potwory mają na tyle duży impakt na rozgrywkę, że dodatkowe opcje pozwolą nie popadać w rutynę.
Ruination - Playmata... Bo... Bardzo lubię Ruination i do kompletu, żeby mieć absolutnie wszystko, brakowało mi właśnie playmaty. Znalazłem w bardzo dobrej cenie u południowych sąsiadów, a w zakupie pomógł nieoceniony Nidhog, któremu z tego miejsca jeszcze raz pragnę podziękować! Mata jest rewelacyjnie wykonana i to zdecydowanie najładniejsza mata jaką widziałem w życiu. Nadruk jest super ostry, kolory żywsze i ładniejsze niż na planszy, materiał jest najwyższej jakości, a brzegi idealnie obszyte. Cud, miód, malina! Niestety mata ma jedną wadę - samo pole gry jest tylko nieznacznie większe niż na standardowej planszy. A to właśnie było główną motywacją zakupu owej playmaty. Na standardowej planszy, podczas większych bitew, figurki się czasem nie mieściły na polach i miałem nadzieję, że playmata rozwiąże ten problem. Niestety, obszary są może większe raptem o 5-6 milimetrów na długości i szerokości.

Chateau Roquefort... Bo... To była jedna z ulubionych gier mojego zmarłego kolegi. Kupiłem z czystego sentymentu. Kiedyś graliśmy w to "dla jaj", ale Arek uwielbiał "serowy zamek" i zawsze proponował na zakończenie wieczoru. Po jego śmierci nie było okazji do gry.

The Godfather - Zestaw Kart... Bo... Uwielbiam Godfathera, to mój top gier planszowych. Miałem już wydrukowane alternatywne grafiki, no ale jak można mieć karty w lepszej jakości, to oczywistym jest, że musiałem to mieć. PytonZCatanu dał cynk, Winyl pomógł w zakupie i cyk - kupione.
Unmatched Adventures: Opowieści Niesamowite... Bo... Uwielbiam Unmatched i chciałem mieć wersję kooperacyjną, bym mógł grać ze swoją lepszą połówką. Trochę naciągany ten "zakup", bo wymieniłem się z gargiem na inne planszówki, więc win-win situation.
Unmatched: Ciosy i Strzały... Bo... Jak wyżej. Uwielbiam Unmatched, a musiałem mieć "szekspirowski dodatek". To był kompletny "no brainer", bo i postaci są mega ciekawe i tematyka genialna. Planowałem ten zakup od momentu ogłoszenia tego dodatku. Niestety (albo i stety) dowiedziała się o tym moja luba i choć poprosiłem ją o pomoc w zakupie, to zamiast pomocy - otrzymałem Ciosy i Strzały w ramach prezentu pod choinkę.
Hen Daleko... Bo... Dla mnie ta gra to absolutne odkrycie. Przegenialny filerek, jeden z najlepszych tytułów poznanych w 2024 roku. Planowałem kupić to sobie w ramach prezentu dla samego siebie, ale moja lepsza połówka mnie ubiegła i dostałem HD jako prezent na urodziny.
Ahoy... Bo... Im więcej w to grałem tym bardziej dostrzegałem tam dobrą grę. Przy pierwszym podejściu miałem ogromne wrażenie, że Ahoy to durna, losowa gra. Ale okazało się, że po pierwsze nie rozumiałem wszystkich niuansów, a po drugie - graliśmy niezgodnie z zasadami.

Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie... Bo... Obejrzałem entuzjastyczną recenzję SU&SD. Normalnie nie ulegam takim sugestiom, jestem odporny na czyjś entuzjazm i zwykle sam muszę zagrać, zanim w ogóle pomyślę o zakupie. Tym razem od razu po obejrzeniu filmiku na YouTube z miejsca zacząłem się rozglądać za swoim egzemplarzem. Jest to o tyle zabawne, że 7 Cudów Świata: Pojedynek w ogóle mi nie podszedł. Tym razem kupiłem grę w CIEMNO

Iwari Deluxe (all-in)... Bo... Od dawna myślałem o Iwari. Głównie dlatego, że jest to reimplementacja China. Gry, którą tutaj na forum niektórzy forumowicze wychwalali pod niebiosa. Przez lata zapomniałem i o China i o Iwari... Aż tu nagle na OLX-ie ktoś wystawił wersję deluxe i to z absolutnie wszystkimi dodatkowymi bajerami w skandalicznie niskiej cenie. Nie wahałem się dłużej i był to mój drugi od dłuższego czasu zakup gry totalnie "w ciemno". Nie mam pojęcia, czy sama gra mi się spodoba (jestem jeszcze przed pierwszą rozgrywką), ale już wiem, że Iwari Deluxe to jedna z najlepiej wydanych planszówek pod słońcem! Ta gra jest wręcz powalająco przepiękna, a jakość komponentów zrywa gacie przez głowę!
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Kurka, faktycznie. Mogli im chociaż bardziej rozróżnialne wzrokiem te kształty dobrać.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Acquire - gdyż widzę, iż tytuł ten się nie starzeje, daje ogrom radości tutaj przy okazji polecę gameplay'a SOLO GRAM a wydanie Renegejdów jest fajniusie. Pozatym sprzedałem coś o dużo większej ciężkości i szukałem dobrej ale starszej gry lekkiej i po przeglądnieciu top 1000 bgg, gierka z 1964 roku wpada do kolekcji.
- arturmarek
- Posty: 1664
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 301 times
- Been thanked: 830 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Ja się dziwię, że ta gra nie jest/była bardziej popularna. Biorąc pod uwagę rok wydania, to powinien być klasyk na miarę monopoly. Nie wiem jakie było oryginalne wydanie, ja posiadam takie z plastikowymi elementami, poza tym, że słabo widać literki-cyferki, to jest bardzo fajne.mordimer5 pisze: ↑04 lut 2025, 10:02 Acquire - gdyż widzę, iż tytuł ten się nie starzeje, daje ogrom radości tutaj przy okazji polecę gameplay'a SOLO GRAM a wydanie Renegejdów jest fajniusie. Pozatym sprzedałem coś o dużo większej ciężkości i szukałem dobrej ale starszej gry lekkiej i po przeglądnieciu top 1000 bgg, gierka z 1964 roku wpada do kolekcji.
Dla mnie to powiniem być Monopoly-killer, mimo, że nie uważam Monopoly za tak tragiczną grę jak większość forumowiczów

Ostatnio zmieniony 04 lut 2025, 13:21 przez arturmarek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Elo
- Posty: 217
- Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 258 times
- Been thanked: 96 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Kutna Hora - intrygowała mnie ta gra odkąd się o niej dowiedziałem. Pierwsze opinie, które były dość negatywne ochłodziły moje zainteresowanie, ale później pojawiło się dużo pozytywnych, a że w teorii opis brzmi jak opis czegoś co bardzo trafi w mój gust to zdecydowałem się sprawdzić. Zagram i się przekonam.
- preshiq
- Posty: 295
- Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 365 times
- Been thanked: 127 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Od początku roku wpadły:
Małe epickie podziemia - bo szukałem wymagającego DC pod solo bez trybu kampanii i z regywalnoscią w pudełku (no dobra , kupiłem od razu z dodatkiem
)
Hen Daleko - bo uwielbiam małe ale sprytne gry.
Kroniki Zamku Avel - Nowe Opowieści - bo syn (lat 7) bardzo lubi, natomiast mnie bardzo w tej grze przeszkadza mało ciekawa walka z bossem. Ten boss z dodatku wygląda dużo ciekawej.
Samuraj - używany. Bo klasyka od doktora zawsze w cenie
Małe epickie podziemia - bo szukałem wymagającego DC pod solo bez trybu kampanii i z regywalnoscią w pudełku (no dobra , kupiłem od razu z dodatkiem
Hen Daleko - bo uwielbiam małe ale sprytne gry.
Kroniki Zamku Avel - Nowe Opowieści - bo syn (lat 7) bardzo lubi, natomiast mnie bardzo w tej grze przeszkadza mało ciekawa walka z bossem. Ten boss z dodatku wygląda dużo ciekawej.
Samuraj - używany. Bo klasyka od doktora zawsze w cenie
Moja kolekcja: https://tinyurl.com/y82mq9dr
- yaro_
- Posty: 333
- Rejestracja: 31 gru 2018, 09:44
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 132 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Jeszcze parę miesiecy do arcs, a trzeba jakoś czas zapełnić więc skusiłem się na Voidfalla, którego wcześniej odpuściłem. Jednak ciągle za mną chodził... zobaczymy co z tego wyjdzie 
Do tego na wyjazd na ferie zamówiłem Papierowe morze. Grałem u znajomego i było bardzo przyjemne
Kilka partii wpadło od razu
Wskoczy razem ze scoutem do plecaka 

Do tego na wyjazd na ferie zamówiłem Papierowe morze. Grałem u znajomego i było bardzo przyjemne



Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Właśnie, mam tak samo i też co jakiś czas taki starszy klasyczek doktora wpada



- Curiosity
- Administrator
- Posty: 9137
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3035 times
- Been thanked: 2657 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Zdaje sie, że to mój debiut w tym wątku, bo atencji na co dzień nie potrzebuję... ale moj wpis ma być podziękowaniem dla dwóch osób, a mianowicie: @warlock, który tą grę polecił i @Gambit, który ją zrecenzował. A chodzi o Impuls.
Dzięki Panowie za polecajkę, mam nadzieję, ze się nie zawiodę. A jak się zawiodę, to tragedii nie będzie, bo dałem w sumie 45zł
Dzięki Panowie za polecajkę, mam nadzieję, ze się nie zawiodę. A jak się zawiodę, to tragedii nie będzie, bo dałem w sumie 45zł

Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- warlock
- Posty: 4983
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1224 times
- Been thanked: 2376 times
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 9137
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3035 times
- Been thanked: 2657 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
"Gra zawiera erratę i dodatkowy woreczek na elementy"
Czy to o to chodzi?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
-
- Posty: 2307
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 560 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Słabe to zdanie w cholerę.
Mogłeś sobie darować tę uwagę...
Always look on the bright side of life
- Gambit
- Posty: 5434
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 558 times
- Been thanked: 2146 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Oho...I znowu przynajmniej po części będzie na mnieCuriosity pisze: ↑08 lut 2025, 18:02 Zdaje sie, że to mój debiut w tym wątku, bo atencji na co dzień nie potrzebuję... ale moj wpis ma być podziękowaniem dla dwóch osób, a mianowicie: @warlock, który tą grę polecił i @Gambit, który ją zrecenzował. A chodzi o Impuls.
Dzięki Panowie za polecajkę, mam nadzieję, ze się nie zawiodę. A jak się zawiodę, to tragedii nie będzie, bo dałem w sumie 45zł![]()

- warlock
- Posty: 4983
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1224 times
- Been thanked: 2376 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
51 Stan - bo mam niedosyt kombogennych gier po Białym Zamku, trafiłem okazję All-In
Unmatched (kilka zestawów) - bo była dobra cena (dzięki @samuraj1369) i da się w końcu pograć solo
Andromeda's Edge - dobra okazja z dodatkiem solo, bardzo siadło, choć unikam eurasów
seria Kilforth - zupełnie inna mechanika, ciekawe rozwiązania z walką i eksploracją
Peacemakers - coś spokojnego po ciężkim dniu, choć ciężko wygrać
Metrorunner - przez polecajkę pod solo, szybkie i często ostatnio ląduje na stole, tematyka hackowania na plus, a mniej rozkładania niż The Breach
Nova Aetas: Renesans - jako komplet do BRWR, ale jeszcze nie grany
Primal: The Awakening - zachęcony listą top roku 2024 wielu znanych graczy i faktycznie, też w moim top 10, choć kampania jest długa
Unmatched (kilka zestawów) - bo była dobra cena (dzięki @samuraj1369) i da się w końcu pograć solo
Andromeda's Edge - dobra okazja z dodatkiem solo, bardzo siadło, choć unikam eurasów
seria Kilforth - zupełnie inna mechanika, ciekawe rozwiązania z walką i eksploracją
Peacemakers - coś spokojnego po ciężkim dniu, choć ciężko wygrać
Metrorunner - przez polecajkę pod solo, szybkie i często ostatnio ląduje na stole, tematyka hackowania na plus, a mniej rozkładania niż The Breach
Nova Aetas: Renesans - jako komplet do BRWR, ale jeszcze nie grany
Primal: The Awakening - zachęcony listą top roku 2024 wielu znanych graczy i faktycznie, też w moim top 10, choć kampania jest długa
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Star Wars deck building game (podstawka i wojny klonów) - zachęcony opiniami na forum
Dorf Romantik: Pojedynek - tutaj głównie pod Młyn i zawartość do zwykłego Dorfa, Pojedynek pewnie trafi na Olx
Mysthea: Volfyirion - udało mi się znaleźć, nie mam co prawda jeszcze za bardzo ani Mysthei ani Upadku ogranego ale instrukcja wyglądała dobrze
Dorf Romantik: Pojedynek - tutaj głównie pod Młyn i zawartość do zwykłego Dorfa, Pojedynek pewnie trafi na Olx
Mysthea: Volfyirion - udało mi się znaleźć, nie mam co prawda jeszcze za bardzo ani Mysthei ani Upadku ogranego ale instrukcja wyglądała dobrze

"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
- walkingdead
- Posty: 2302
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 254 times
- Been thanked: 645 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Skusiło mnie EcoLogic na Gamefound (już są wysyłki, ale można je tam jeszcze kupić), bo ambitne w próbach ukazania prawdziwych zależności w przyrodzie, bo ma śliczną i spokojną grafikę, bo wydrukowane w Polsce. Ciekawa jestem, jakie będą dalsze opinie (ja na razie czekam na wysyłkę) i czy gra wzbudzi większe zainteresowanie.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2025, 13:38 przez Irka, łącznie zmieniany 2 razy.
- JollyRoger90
- Posty: 678
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1314 times
- Been thanked: 309 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Orleans + Handel i intryga + 5 zest. kafli promo - więcej na ten temat w wątku styczniowej gry miesiąca. Miałem z poczty planszowej i tak mocno zlapala za serce ze musiała wpaść do kolekcji. Oby ktoś tego teraz ni ewydał, patrząć na tendencję odnawiania, starych tytułów, a Orlean w czybie BGG jest 
Hero realms + dedykowane pudło - kupione tylko dla tego pudła, sama gra poleci dalej. W końcu będzie można schludnie trzymać podstawkę z małymi dodatkami
Nieustraszeni: Stalingrad - w przedsprzedaży. ZAwsze chciałem spróbować tego systemu, a tutaj spoko cena do zawartości :0
Art Society - grałem kilka razy na konwentach i tak mi sie podoba, ze w koncu wpadlo do kolekcji. Czeka na odbiór

Hero realms + dedykowane pudło - kupione tylko dla tego pudła, sama gra poleci dalej. W końcu będzie można schludnie trzymać podstawkę z małymi dodatkami

Nieustraszeni: Stalingrad - w przedsprzedaży. ZAwsze chciałem spróbować tego systemu, a tutaj spoko cena do zawartości :0
Art Society - grałem kilka razy na konwentach i tak mi sie podoba, ze w koncu wpadlo do kolekcji. Czeka na odbiór

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Też jestem ciekaw, bo ogrywałem prototyp na OMG we Wrocławiu. Autor wydawał się na ambitnego, aczkolwiek totalnie zielonego jeśli chodzi o planszówki. Moje komentarze wysłuchał, nawet coś tam podyskutował, ale nie było totalnie ani śladu efektów naszej rozmowy (i słyszałem kilka podobnych przypadków wśród planszowych znajomych odnośnie tego tytułu). Jestem więc nastawiony pozytywnie ale z BARDZO dużą rezerwą.Irka pisze: ↑10 lut 2025, 13:04 Skusiło mnie EcoLogic na Gamefound (już są wysyłki, ale można je tam jeszcze kupić), bo ambitne w próbach ukazania prawdziwych zależności w przyrodzie, bo ma śliczną i spokojną grafikę, bo wydrukowane w Polsce. Ciekawa jestem, jakie będą dalsze opinie (ja na razie czekam na wysyłkę) i czy gra wzbudzi większe zainteresowanie.
Nie żeby nawet bez poprawek gra miałaby być zła. To po prostu kolejny klon Wingspanu.
- EsperanzaDMV
- Posty: 1777
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 370 times
- Been thanked: 750 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Mój debiut w tym wątku, ale aż nie mogę uwierzyć co tu się wydarzyło u mnie ostatnio...
Jako background do postu napiszę, że miałem naprawdę silne postanowienie niczego nie kupować już z planszówek w 2025 - mam masę gier już na półkach, czasu na granie mało bo i dzieciaki jeszcze małe, ba, sprzedałem wręcz kilka gier by się na półkach luźniej zrobiło. No i tak się luźno zrobiło, że jak zobaczyłem promocje, to się nie mogłem powstrzymać... Tylko w tym roku kupiłem już:
- Ostoja (promocja na rebelu)
- Kapitan Flip (promocja na rebelu)
- Marvel United: X-Men + Deadpool (promocja na rebelu + patrząc, że w rebelu pojawiła się kolejna pula dodatków na wyprzedaży, pewnie coś jeszcze wskoczy)
- Pakiet Parki + dodatek + Szlaki (promocja na stronie albi)
- Pakiet kilku dodatków do X-Winga
... a to dopiero początek lutego, plus wleciał gameplay all-in do Łowców AD 1492... Damn, Chyba słabo u mnie z asertywnością
Ale wszystkie pozycje to gry, które miałem na radarze, żadna nie była taką pozycją, która pojawiła się znikąd na liście zakupowej. Także kupiłem to wszystko bo ceny były bardzo niskie, wręcz zakładam że już drugi raz mogą się nie powtórzyć.
Jako background do postu napiszę, że miałem naprawdę silne postanowienie niczego nie kupować już z planszówek w 2025 - mam masę gier już na półkach, czasu na granie mało bo i dzieciaki jeszcze małe, ba, sprzedałem wręcz kilka gier by się na półkach luźniej zrobiło. No i tak się luźno zrobiło, że jak zobaczyłem promocje, to się nie mogłem powstrzymać... Tylko w tym roku kupiłem już:
- Ostoja (promocja na rebelu)
- Kapitan Flip (promocja na rebelu)
- Marvel United: X-Men + Deadpool (promocja na rebelu + patrząc, że w rebelu pojawiła się kolejna pula dodatków na wyprzedaży, pewnie coś jeszcze wskoczy)
- Pakiet Parki + dodatek + Szlaki (promocja na stronie albi)
- Pakiet kilku dodatków do X-Winga
... a to dopiero początek lutego, plus wleciał gameplay all-in do Łowców AD 1492... Damn, Chyba słabo u mnie z asertywnością

Ale wszystkie pozycje to gry, które miałem na radarze, żadna nie była taką pozycją, która pojawiła się znikąd na liście zakupowej. Także kupiłem to wszystko bo ceny były bardzo niskie, wręcz zakładam że już drugi raz mogą się nie powtórzyć.
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Ale miałeś je na radarze w tym roku czy w 2024? Bo jak w tamtym roku to to się nie liczy do postanowień noworocznych. Więc możesz spać spokojnieEsperanzaDMV pisze: ↑10 lut 2025, 15:40 Ale wszystkie pozycje to gry, które miałem na radarze, żadna nie była taką pozycją, która pojawiła się znikąd na liście zakupowej.

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
o Unmatched Adventures: Opowieści Niesamowite