GRY-PLANSZOWE.pl

aha na rebelu też pisze że od 60 - 180 min :/

rzabcio to przynieść ci tego munchkina w poniedziałek ??

A ja bym chciał przyjść w poniedziałek i poznać jedną (lub więcej) z takich gier, jak:
Agricola
Ticket to Ride: Europe
Genua
Thurn und Taxis

Da radę?
Żeby nie było, że żeruję za friko , mogę wziąć fasolki (polską wersję).

mbork pisze:A ja bym chciał przyjść w poniedziałek i poznać jedną (lub więcej) z takich gier, jak:
Agricola
Ticket to Ride: Europe
Genua
Thurn und Taxis

Da radę?
Żeby nie było, że żeruję za friko , mogę wziąć fasolki (polską wersję).

Zawsze mam ze sobą agricolę, więc i tym razem wezmę i zawsze z chęcią zagram .

Super! Mam nadzieję być krótko po 18.00. Ale przygotuj się na tłumaczenie zasad (choć mam nadzieję, że załapię w miarę szybko).

mogę się dołączyć do agricoli ?

Pewnie

awek o której godzinie będziesz w Alibi ?

Ostatnio zawsze byłem o 17 i nikogo nie było jeszcze, więc tym razem pewnie zjawie się kolo 18.
Chętnie bym zagrał w arkhama (jakby ktoś przyniósł, wytłumaczył i zagrał byłoby super) albo w to osławione TTA .

a ile na agricoli czasu zejdzie?

ecco pisze:a ile na agricoli czasu zejdzie?

Instrukcja mówi, że 30 minut × liczba graczy, ale jak będzie nas dwóch newbies, to pewnie dłużej.
O ile będę, bo dziś moja Żonka niedomagała, co skończyło się wizytą w szpitalu, ale mam nadzieję, że do poniedziałku będzie zupełnie dobrze (nie zatrzymali jej na szczęście). Jeszcze się odezwę w tym wątku i potwierdzę obecność (lub nieobecność).

mbork pisze:

ecco pisze:a ile na agricoli czasu zejdzie?

Instrukcja mówi, że 30 minut × liczba graczy, ale jak będzie nas dwóch newbies, to pewnie dłużej.
O ile będę, bo dziś moja Żonka niedomagała, co skończyło się wizytą w szpitalu, ale mam nadzieję, że do poniedziałku będzie zupełnie dobrze (nie zatrzymali jej na szczęście). Jeszcze się odezwę w tym wątku i potwierdzę obecność (lub nieobecność).

No, to wygląda na to, że jednak będę - chociaż raczej tylko na Agricoli, potem pewnie spadam.

Ogólnie to mam wrażenie, że dzisiaj dosyć cienko z ludźmi będzie... Część siedzi na Kaszubkonie, część na urlopach...
Ja pracuję dzisiaj wyjątkowo na drugą zmianę i też nie wiem o której dotrę. Jest szansa, że skończę wcześnie - wtedy na pewno się zjawię. Jeżeli jednak wyjdę z pracy później niż o 22 to sobie chyba odpuszczę.

Też bym się do Agricoli dołączył, ale w związku z powyższym nie wiem jak to wyjdzie...

Do zobaczenia! Mam nadzieję.

PS. Jeśli dotrę - będe miał Hive, Army of Frogs i Coloretto.
ecco: Z powodu niepewnej obecności nie wiem czy jest sens, żebyś targał Munchkina. A okazja jeszcze będzie.

::EDIT::
Aaaa... I Power Grid mogę wziąć.

Czy mógłby ktoś dzisiaj przynieść i wytłumaczyć zasady do gry Brass? Chętnie bym spróbował, bo słyszałem bardzo dobre opinie.

a mógłby ktoś race for the galaxy przynieść ?
dzisiaj raczej będę przed 18 jak by co

Serdeczne podziękowania za życzenia wszystkim uczestniczącym w tajnym projekcie mojej żony (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)! Naprawdę szczerze się ubawiłem czytając i oglądając Wasze wypowiedzi. Sprawiliście mi wielką frajdę! Jeszcze raz dzięki. Może będę miał szansę podziękować dzisiaj osobiście, ale nie wiem czy uda się dotrzeć.

Ogromne SORRY za to że dzisiaj nie mogłem z wami relaksować się planszówkami
jednak za tydzień będę na 100 %

A ja dziękuję za wprowadzenie do Agricoli. Coś mi się wydaje, że ją sobie kupię - choć jednak muszę trochę przyznać rację gderającym na stopień skomplikowania...

Tak czy siak, jeszcze się pewnie zjawię na Agri (choć raczej nie za tydzień).

mbork pisze:A ja dziękuję za wprowadzenie do Agricoli. Coś mi się wydaje, że ją sobie kupię - choć jednak muszę trochę przyznać rację gderającym na stopień skomplikowania...

Tak czy siak, jeszcze się pewnie zjawię na Agri (choć raczej nie za tydzień).

Zanim kupisz zagraj jeszcze kilka razy, bo jak dla mnie, to po kilku rozgrywkach gra robi się przewidywalna i nudna (w tej rundzie zasieję owieczkę, a w następnej wydoję marcheweczkę, ewentualnie odwrotnie )

A przeciwnicy nie mają swoich planów?

Itsuma Oki pisze:po kilku rozgrywkach gra robi się przewidywalna i nudna (w tej rundzie zasieję owieczkę, a w następnej wydoję marcheweczkę, ewentualnie odwrotnie )

Polemizowałbym. Owszem, po kilku grach można odkryć pewien schemat, który nadaje się do powtarzania co rozgrywkę, ale z drugiej strony - tak jest w wielu tytułach. W Agricoli dochodzą w tym momencie pomocnicy i usprawnienia, których losowanie na początku gry sprawia, że każda gra jest nieco inna bo karty zmuszają do wybrania innej strategii. Tymbardziej jeśli po pewnym czasie zmienimy talię na inną, bądź też wymieszamy.

Wystarczy, że przypomnę partię z Cannehalem gdy wygrał mając prawie pustą planszę - punkty dały mu usprawnienia (m.in. jego ukochana studnia ) wybudowane przy pomocy innych pomocników oraz karta niwelująca punkty ujemne za puste pola.

A to taka "mała" dygresja.

Hej, witam wszystkich po raz pierwszy!
Na forum odzywam się dopiero teraz, chociaż od jakiegoś czasu je podczytuję i na dwóch spotkaniach w alibi już byłam (dzięki forum właśnie), ale dawno temu. Myślę że chętnie wpadnę w sierpniu, bo cały miesiąc mam wolny. W ogóle jak wygląda frekwencja w wakacje? I mam też dwa pytania - czy jest ktoś chętny na zagranie w Szoguna? I czy jest ktoś, kto umie i chce zagrać w Ghost Story? Mam dostęp do tej gry ale nie mam pojęcia jak w nią zagrać, instrukcja jest trochę niekonkretna, dlatego wolę znaleźć kogoś już wtajemniczonego

Pozdrawiam!

Frekwencja latem jest o wiele mniejsza, a teraz, w związku z trwającym Kaszubkonem - wręcz tragiczna. Wczoraj przed 22 już było po wszystkim, za tydzień zastanawiam się czy w ogóle spotkanie się odbędzie bowiem część ludzi z wczoraj również wyjeżdża na powyższy zlot... Polecam trzymać rękę na pulsie, czyli śledzić forum. Zobaczymy jak będzie w weekend.

Co do Szoguna - ja bardzo chętnie. Jakiś czas już nie grałem i mimo pewnego przejedzenia się tą grą - mam ochotę ją sobie odświeżyć. Niestety w tym tygodniu siedzę w pracy do 22 dzień w dzień, ale może weekend? Z Ghost Stories niestety nie do mnie.

Itsuma Oki pisze:Zanim kupisz zagraj jeszcze kilka razy, bo jak dla mnie, to po kilku rozgrywkach gra robi się przewidywalna i nudna (w tej rundzie zasieję owieczkę, a w następnej wydoję marcheweczkę, ewentualnie odwrotnie )

Całkowita racja, ale tylko w wariancie "rodzinnym" - bez kart. Z kartami każda rozgrywka jest inna.

rzabcio pisze: Co do Szoguna - ja bardzo chętnie. Jakiś czas już nie grałem i mimo pewnego przejedzenia się tą grą - mam ochotę ją sobie odświeżyć. Niestety w tym tygodniu siedzę w pracy do 22 dzień w dzień, ale może weekend?

Ja bym najchętniej właśnie w alibi zagrała w któryś poniedziałek, jeśli by się ktoś jeszcze zebrał. A tylko weekend Tobie pasuje? Do gry bym była ja i mój chłopak (właściciel gry) i najfajniej by było jeszcze ze 3 osoby dobrać Może moja współlokatorka by była chętna na granie, bo i ona ze mną w alibi już była.