(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

[Filippos]

Ja będę z Makaronem i Dinkami. Nowy projekt pewnie za tydzień. Bardzo chętnie zagram w Ptaki bo jestem ciekaw co się tam zmieniło i w Ziggurat Maćka.

[Jan Madejski]

Mimo forumowego blackoutu spotkanie wypaliło. Było 10 osób, pracowały 3 stoliki, na warsztat wzięliśmy przynajmniej 6 gier (jedną nawet z efektami dźwiękowymi!).

[Filippos]

I mieliśmy gościa z dalekiej Wielkopolski. Ja grałem właśnie w grę Wookiego na temat biblijny (bardzo przyjemny lekki territory control) i debiutującą na spotkaniach grę o wyborach (obiecujący blef i licytacja w ciemno, z małymi problemami z balansem). Swoich gier nie testowałem, wpycham się na początek kolejki za tydzień. Dzięki za spotkanie!

[stalker]

No proszę, ciekawe A czyja była gra o wyborach?

[gibon]

Na początku testowałem Ptaki Sipio. To może być naprawdę świetna gra dla dzieciaków, choć IMHO obecna interkacja to trochę za mało dla graczy i trochę za dużo dla dzieciaków.
Później grałem w Piramidę Jaśka i karciankę Piotrka. Bardzo fajne gry, nic dodać. W karciance przydałoby się jednak wyraźniejsze odróżnienie budynków od surowców.
Naprowadzałem też Morsem helikoptery na cel. Jeden tylko dotarł na wskazane miejsce, co dobrze rokuje tej mechanice.
Dostałem do SAR kilka konstruktywnych pomysłów na wychodnym. Dzięki.

[heniek]

Ja jeszcze mam jedną uwagę do tej gry "biblijnej". Otóż jeśli zawsze ataki odbywają się po tym samym graczu (kolejka się nie zmienia), to niejako ostatni gracz (ten przed atakami) jest uprzywilejowany, gdyż widzi ostateczną sytuację na planszy przed atakiem. Może podkraść sędziego albo ruszyć wojsko tak by zgarnąć punkty. Oczywiście, jeśli zrobił wcześniej wywiad (a zamiarem autora jest go ułatwić).

W kontekście ostatniego wpisu wypowiem się też o Ptakach, że wg. mnie, wcale nie musi być dla dzieciaków. Może nie jest bardzo skomplikowana, ale daje się kombinować.

A przy okazji, skoro to mój pierwszy post, to się przywitam - cześć wszystkim. I przyznam, że ta gra o wyborach to moja. Wymaga jeszcze sporo pracy, ale (więc) będę nią jeszcze was męczył.

poza

[Wookie]

"Gra biblijna":
To o czym piszesz mam odnotowane po naszej ostatniej partii i już zmieniam. Wiele rzeczy było testowanych po raz pierwszy i po prsotu trzeba je dopracować.

Dzięki za partię, tak na marginesie.



Co do gry o "kampanii wyborczej" to autor musi być bardziej otwarty na propozycje zmian. Szczególnie jeśli chodzi o zróżnicowanie strategii i opcji w grze. Bo jeśli wszystko sprowadzi się do schematu, który zmieniał się będzie tylko w tym, że coś jest troszkę szybciej/ później albo taniej/drożej - to gra wciąż będzie schematyczna.

[stalker]

A przy okazji, skoro to mój pierwszy post, to się przywitam - cześć wszystkim. I przyznam, że ta gra o wyborach to moja. Wymaga jeszcze sporo pracy, ale (więc) będę nią jeszcze was męczył.

Byle ze wzajemnością

Dzięki za partię, tak na marginesie.

Czy masz zamiar nas częściej odwiedzać?

[Wookie]

Będę wpadał jak będę w Warszawie w środę wieczorem.

Czyli pewnie parę razy do roku, nie częściej

[sipio]

Po spotkaniu właśnie się zastanawiałem co to za gra Wookiego. W czasie gry dochodziły mnie okrzyki wojenne, zaś gdy zerknąłem na karty to zobaczyłem +1 do Sędziego czy coś takiego. No ale tematyka biblijna wyjaśniła tą zagadkę
Ja zagrałem w Piramidę Jaśka, która działa coraz sprawniej. Co do losowości kafelków to wymiany dają sporo możliwości więc chyba nie jest tak źle. Może ew. dać graczom na początku do wyboru 2 z 4 i by mogli jakiś sobie plan próbować stworzyć. I dopiero wtedy startowała by gra. Zastąpi to pierwszą rundę, która i tak zużywana jest na dobieranie kafelków.

Na końcu przysiadłem się do gry o nieruchomościach, którą widziałem po raz pierwszy. Ma ona ciekawy mechanizm licytacji, gdzie występuje nierówny dostęp do informacji. Zostawia to trochę pola manewru na blef co jest fajne. Zastanowił bym się jednak w którym kierunku iść z tą grą. Czy to ma być prosta karcianka na zbieranie różnych zestawów? Czy jednak bardziej rozbudowana gra rodzinna? Na chwilę obecną bliżej jej do tej pierwszej i chyba w tym kierunku bym szedł. Ale wtedy w moim odczuciu obecnie jest zbyt mało dynamicznie i trochę sucho. Ale projekt obiecujący.

A co do najbliższej środy. To ja pewnie będę miał Minki i Janosika lub Ptaki.
Chętnie zagram w Dino bo chyba niedługo wypadną z obiegu a nie grałem ani razu

[Filippos]

A co do najbliższej środy. To ja pewnie będę miał Minki i Janosika lub Ptaki.
Chętnie zagram w Dino bo chyba niedługo wypadną z obiegu a nie grałem ani razu

Piotr masz to jak w banku, a faktycznie to ostatnia chwila bo z Dino finiszuję!
A mi się może wreszcie tym razem uda usiąść do Ptaków.

No i ja jeśli dziś go nie zepsuję w pierwszym teście będę miał całkiem nowy projekt gry kostkowej w środę.

[gibon]

Zapowiadam się na środę z niczym.
Drobny pomysł do piramidy Jaśka żeby odrzucone kafelki odkładać na oddzielny stos, pełniący rolę gruzowiska. Można byłoby nadal z niego korzystać ale mniejszym kosztem, np. dobrać 2 kafelki kosztem 1 PR.

[Jan Madejski]

Dzisiaj przetestowałem sobie pomysł gibona we 2 i w 4 osoby. Generalnie osobny stosik na odrzucone jest fajnym rozwiązaniem, natomiast dobieranie z niego 2 bloków czasem jest pustą regułą (bo nikt nie odrzuca, albo jest tylko 1 blok na gruzowisku), a czasem wypacza grę (robi się nieciekawy festyn dobierania, limity bloków/gracza przestają działać etc.). Gruzowisko z dobieraniem 1 blok / 1 akcję działa dobrze. Tak czy siak jutro przyniosę grę na dodatkowe testy.

[stalker]

Cicho i pusto na forum, najwyraźniej wszyscy w skupieniu poprawiają popsute prototypy

Wczoraj przybyłem mocno spóźniony, więc nie zagrałem w zbyt wiele projektów. Przetestowałem grę licytacyjną o nieruchomościach, którą trochę skrytykowaliśmy, zaproponowaliśmy autorowi dużo różnych rozwiązań i czekamy na nową wersję.

Potem zobaczyłem grę dla dzieci z kategorii ameri-grzybobranie — mechanika sterowana rzutem kostki, niewielka ilość decyzji, za to dużo tekstu związanego z bardzo nierównymi zasadami specjalnymi. Nie chcę jakoś specjalnie biczować autora, ale projekt zupełnie nie odpowiada kryteriom, jakie stosuje oceniając gry dla najmłodszych. Ani nie jest prosta (dużo zasad specjalnych), ani elegancka, niczego nie uczy i nie ma w sobie żadnego ciekawego pomysłu. Przypomina gry, które dzieci wymyślają podczas zabawy, aby po 15 minutach zająć się czymś innym. Być może bawiłyby się przy tym raz lub dwa dobrze — oczywiście — ale czy to oznacz, że ktoś chciałby ją kupić? dla rodzica partia będzie bezsensowną męczarnią

Potem trochę zrobiło się pusto, ale że jeszcze trafiły się rodzynki, co nie grały w Migawki, zagraliśmy w nie raz jeszcze z ogromnym pożytkiem, jak zawsze. Perfekcjonizm rządzi (szczególnie gdy nie ma się wciąż gotowego następnego prototypu ) Chyba już załapałem, jak wycenić wszystko, aby gracze zaawansowani byli zadowoleni.

Spoiler:

W skrócie — kontrowersyjne cele "wszystko albo nic" jeśli nie wylecą, staną się mikro-celami wartymi <= 3pt.

Cel na zwiedzanie kontynentów muszę jeszcze przemyśleć — w sumie działa, ale nie do końca dużo wnosi. Troszkę jeszcze poprawie nagrody punktowe, podnosząc wartość celów wymagających większej liczby podróży.

Napiszcie, co jeszcze było na testach, bo ja się załapałem tylko na połowę spotkania a grano chyba w jakieś gry Sipio, kolorowe sześciany, Dinki i już nie wiem co.

[zephyr]

Na początek piramida, pomysł fajny, działa ok, ale punktacja IMO do wymiany, w tym momencie (na 3 graczy)
Strategia ogranicza się do tabelki:

Kod: Zaznacz cały

piętro | VP/A | Zbonusem za koniec
1 | 0.33 | 0.66
2 | 0.25 | 0.5
3 | 0.4  | 0.6
4 | 0.33 | 0.5
5 | 0.28 | 0.66

czyli budować tylko 3 piętro i czaić się na bonusy. Bo to są jedyne akcje które dają przewagę. (Choć faktycznie pierwsze piętro jest mniej beznadziejne niż mi się intuicyjnie wydawało, tylko pozostaje problem - jego budowa daje innemu graczowi szanse na zgarnięcie bonusa)
Budowanie też jest mało utrudniane, zwłaszcza z akcją wymiany na rampie (może tylko wymiany na dole?), więc sama zasada piramidy choć fajna ma ograniczony wpływ na strategie.
Myślę że dyskutowane zmiany w punktacji + jakieś bonusy za ciekawe ustawienia piramidy, np losowe kafelki z układami oczek które sie zabiera przy danej kombinacji, typu dołożenie kafla który tworzy układ:

Kod: Zaznacz cały

_3_
454

kafel 5+|5+ na drugim poziomie piramidy
3VP itp coś żeby premiować kombinowanie z ciekawym układaniem kafli

[sipio]

Jak tam, ktoś oprócz mnie planuje jutro wpaść?

[yosz]

ja się bawię w dentystę :/

[stalker]

ja się bawię w dentystę :/

Miałeś być ja pewnie przyjdę, ale właśnie się zastanawiam, czy jest po co

[yosz]

wiem wiem :/

[Karol Madaj]

Mnie wciąż nie ma ale pozdrawiam wszystkich

[stalker]

Mnie chyba nie będzie i to wcale nie z powodu letniego rozleniwienia na forum.

[sipio]

Miałeś być ja pewnie przyjdę, ale właśnie się zastanawiam, czy jest po co

Nie wiem czy zabrzmi to jak zachęta czy odstraszacz ale będę miał Minki, Ptaki i Janosika.

[stalker]

Nienie ja mam zebranie w szkole, zanim się skończy i dojadę, to już późno będzie

[Filippos]

Ja niestety będę dziś z opóźnieniem sporym Pewnie około 19. Będę miał jakby co całkiem nowy projekt do zepsucia.

Nie martwiłbym się o frekwencję. Sporo osób w ogóle chyba rzadko zagląda na forum ale chodzi regularnie.

[stalker]

Ale nie wszyscy są klucznikami