Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Dorzucę kolejne pytanie. Czy ktoś ma informację kiedy będzie premiera wersji sklepowej big boxa? Wszędzie piszą, że w 2021 roku ale to dość ogólna informacja...
- polwac
- Posty: 2577
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1171 times
- Been thanked: 461 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Już od jakiegoś czasu, tak że od Rebela czerwiec powinien być realny.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Miałem właśnie okazję ponownie zagrać w TM z kompletem oficjalnych dodatków i mam kilka przemyśleń, szczególnie odnośnie do różnie tu ocenianych "Niepokojów":
- owszem, czasowo partia z "Niepokojami" może trwać dłużej ze względu na obsługę rozbudowanej fazy "Polityki", ale z drugiej strony...
- ... redukcja WT większości graczy o 1 co pokolenie powoduje, że przyrost dochodów jest wyraźnie mniejszy, co z kolei ukierunkowuje graczy raczej na szybkie podbijanie WT (czyli terraformowanie), niż na rozbudowę silniczka punktująco-zarabiającego. Skoro przyrost dochodów jest mniejszy, to nie ma możliwości inwestowania w dużą liczbę projektów, a zatem skupiamy się na tych - z punktu widzenia celu gry - najważniejszych. W przypadku mojej grupy, która woli raczej rozbudowywać swoje silniczki zamiast wprost terraformować, powyższy mechanizm bilansuje czasowo żmudną obsługę fazy "Polityki".
- w związku z tym, że 1 WT obniżany jest każdemu z wyjątkiem "przewodniczącego Komitetu Terraformacji", warto co pokolenie wysyłać delegatów, i tego darmowego z Lobby, i odpłatnie - ze dwóch z Rezerwy, by zostać liderem partii dominującej. Koszt 10 M$ (wysłanie dwóch delegatów z Rezerwy) za "odzyskanie" 1 WT po utracie na początku fazy "Polityki", to całkiem korzystna cena, porównując do cen projektów standardowych. Wydaje mi się, że bywa to niedoceniany aspekt rozgrywki - inwestowanie kasy w wygrywanie wyborów (czyli wysyłanie "odpłatnych" delegatów z Rezerwy) może być postrzegane jako fanaberia dla bogatych, a tymczasem jest to po prostu kolejny i - może się okazać - najtańszy (sytuacyjne) sposób na pozyskiwanie (czyli odzyskiwanie
) WT!
- warto też walczyć o programy niektórych partii. Szczególnie odstający od pozostałych lider WT powinien forsować zwycięstwa "Czerwonych", których program utrudnia zdobywanie WT przez wszystkich graczy (koszt każdego awansu na tym torze to 3 M$), co najbardziej uderza w challengerów (ci podczas takich pokoleń powinni inwestować więc raczej w Nagrody/Tytuły lub inne, nie dające przyrostu WT projekty). Pozostałe programy raczej sprzyjają wszystkim (oczywiście sytuacyjnie), ale na początku warto też wspierać zwycięstwo "Kelwinistów", którzy oferują podbicie produkcji energii i ciepła za 10 M$.
- nie da się ukryć, że plansza "Wenus" leżała smutna, gdzieś w kącie stołu, i pies z kulawą nogą się nią nie interesował, chyba że ktoś akurat dostał kartę na rękę pozwalającą tanio podbić WT Wenus albo postawić tam jakieś korzystne miasto. Ponadto, jak już w tym wątku zauważano, przy grze ze wszystkimi dodatkami/promoskami talia jest niestety bardzo rozwodniona i szansa na pozyskanie kart projektów ze sterowcami jest stosunkowo niewielka, a szkoda, bo są to projekty niejako równoważące wszystkie te karty ze zbieraniem mikrobów, pudli domowych itd.
- "Kolonie" po raz kolejny udowodniły, że są naprawdę istotnym dodatkiem, ułatwiającym pozyskiwanie zasobów, w sytuacji gdy gra się zgodnie z zasadami zaawansowanymi, czyli startowa produkcja wszystkiego = 0. Tylko, że w przypadku tego dodatku im więcej graczy, tym lepiej. Raz, że wtedy więcej jest obiektów, czyli większa jest różnorodność dostępnych w ten sposób zasobów; dwa, że stawianie kolonii na obiektach ma większy sens (bo więcej potencjalnie zainteresowanych handlem); a trzy - tym samym handel z obiektami jest bardziej korzystny (skoro są na nich kolonie kilkorga graczy, to wskaźnik dostępnych dóbr danego obiektu nie wraca do zera).
- "Preludium" zawsze na propsie, więc nie będę się rozpisywał
Dawno nie grałem w TM i to był udany come back!
- owszem, czasowo partia z "Niepokojami" może trwać dłużej ze względu na obsługę rozbudowanej fazy "Polityki", ale z drugiej strony...
- ... redukcja WT większości graczy o 1 co pokolenie powoduje, że przyrost dochodów jest wyraźnie mniejszy, co z kolei ukierunkowuje graczy raczej na szybkie podbijanie WT (czyli terraformowanie), niż na rozbudowę silniczka punktująco-zarabiającego. Skoro przyrost dochodów jest mniejszy, to nie ma możliwości inwestowania w dużą liczbę projektów, a zatem skupiamy się na tych - z punktu widzenia celu gry - najważniejszych. W przypadku mojej grupy, która woli raczej rozbudowywać swoje silniczki zamiast wprost terraformować, powyższy mechanizm bilansuje czasowo żmudną obsługę fazy "Polityki".
- w związku z tym, że 1 WT obniżany jest każdemu z wyjątkiem "przewodniczącego Komitetu Terraformacji", warto co pokolenie wysyłać delegatów, i tego darmowego z Lobby, i odpłatnie - ze dwóch z Rezerwy, by zostać liderem partii dominującej. Koszt 10 M$ (wysłanie dwóch delegatów z Rezerwy) za "odzyskanie" 1 WT po utracie na początku fazy "Polityki", to całkiem korzystna cena, porównując do cen projektów standardowych. Wydaje mi się, że bywa to niedoceniany aspekt rozgrywki - inwestowanie kasy w wygrywanie wyborów (czyli wysyłanie "odpłatnych" delegatów z Rezerwy) może być postrzegane jako fanaberia dla bogatych, a tymczasem jest to po prostu kolejny i - może się okazać - najtańszy (sytuacyjne) sposób na pozyskiwanie (czyli odzyskiwanie
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
- warto też walczyć o programy niektórych partii. Szczególnie odstający od pozostałych lider WT powinien forsować zwycięstwa "Czerwonych", których program utrudnia zdobywanie WT przez wszystkich graczy (koszt każdego awansu na tym torze to 3 M$), co najbardziej uderza w challengerów (ci podczas takich pokoleń powinni inwestować więc raczej w Nagrody/Tytuły lub inne, nie dające przyrostu WT projekty). Pozostałe programy raczej sprzyjają wszystkim (oczywiście sytuacyjnie), ale na początku warto też wspierać zwycięstwo "Kelwinistów", którzy oferują podbicie produkcji energii i ciepła za 10 M$.
- nie da się ukryć, że plansza "Wenus" leżała smutna, gdzieś w kącie stołu, i pies z kulawą nogą się nią nie interesował, chyba że ktoś akurat dostał kartę na rękę pozwalającą tanio podbić WT Wenus albo postawić tam jakieś korzystne miasto. Ponadto, jak już w tym wątku zauważano, przy grze ze wszystkimi dodatkami/promoskami talia jest niestety bardzo rozwodniona i szansa na pozyskanie kart projektów ze sterowcami jest stosunkowo niewielka, a szkoda, bo są to projekty niejako równoważące wszystkie te karty ze zbieraniem mikrobów, pudli domowych itd.
- "Kolonie" po raz kolejny udowodniły, że są naprawdę istotnym dodatkiem, ułatwiającym pozyskiwanie zasobów, w sytuacji gdy gra się zgodnie z zasadami zaawansowanymi, czyli startowa produkcja wszystkiego = 0. Tylko, że w przypadku tego dodatku im więcej graczy, tym lepiej. Raz, że wtedy więcej jest obiektów, czyli większa jest różnorodność dostępnych w ten sposób zasobów; dwa, że stawianie kolonii na obiektach ma większy sens (bo więcej potencjalnie zainteresowanych handlem); a trzy - tym samym handel z obiektami jest bardziej korzystny (skoro są na nich kolonie kilkorga graczy, to wskaźnik dostępnych dóbr danego obiektu nie wraca do zera).
- "Preludium" zawsze na propsie, więc nie będę się rozpisywał
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Dawno nie grałem w TM i to był udany come back!
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- upadly_bankowiec
- Posty: 254
- Rejestracja: 11 lis 2018, 13:48
- Has thanked: 60 times
- Been thanked: 122 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Wczoraj dotarł do mnie Big Box, dzisiaj wrzuciłem na mój kanał film z zawartością i rozmieszczeniem komponentów. Jeśli ktoś jest ciekawy to zapraszam do obejrzenia - https://youtu.be/hA9WSsmnQCQ
Mój kanał na youtube na którym możesz poznać/przypomnieć sobie zasady gier.
-
- Posty: 427
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:18
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 56 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Do mnie w piątek dotarła paczka z dodatkami do Big Boxa (samego Boxa biorę od Rebela). Rozwaliło mnie na łopatki to, że w zestawie metalowych kosteczek, każda jedna jest zapakowana osobno - ani to wygodne (chyba z godzinę je rozpakowywałem), ani ekologiczne. Nie wiem czemu nie mogli zrobić po prostu małego pudełeczka i włożyć te kostki do niego. Natomiast same kosteczki robią bardzo fajne wrażenie, są chyba minimalnie mniejsze od tych z podstawki (zwłaszcza te złote), są ładnie wykończone i mają odpowiednią masę. Drogie były, ale raczej nie będę żałował, że się na nie zdecydowałem.
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Ktoś chyba o tym pisał, że doszło do jakiejś pomyłki ze strony firmy, która to produkowała, sami twórcy TM przepraszali, że nie miało to być tak zapakowane.
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Cześć. Jestem nowy w temacie TM.
Byłbym zainteresowany dodatkami. Będzie grane w 99% w wariancie we dwoje. Z tego co czytałem ostatnich kilka stron, to zdecydowanie polecacie preludium. Coś jeszcze powinienem zakupić by urozmaicic rozgrywki?
Byłbym zainteresowany dodatkami. Będzie grane w 99% w wariancie we dwoje. Z tego co czytałem ostatnich kilka stron, to zdecydowanie polecacie preludium. Coś jeszcze powinienem zakupić by urozmaicic rozgrywki?
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Przewiń sobie wątek, opisywałem swoje wrażenia nt. każdego z dodatków. Jestem po ponad 50 rozgrywkach dwuosobowych. Przede wszystkim polecam na początek pograć bez żadnych dodatków. W Pudełku od podstawki jest "dodatek" Era Korporacyjna, którą też polecam włączyć po min 2 rozgrywkach w gołą podstawkę. Dodatkowo, jak poznacie karty, po ok 5 rozgrywkach, możecie przetestować czy wariant z draftem jest dla Was. Raczej przed 10 partią nie polecałbym dodatków. W skrócie:
Hellas i Elysium: dwie nowe mapy trochę urozmaicające rozgrywkę (szczególnie cele i nagrody). Kup jak będziesz czuł potrzebę urozmaicenie.
Preludium: Daje sporego kopa na początek i tworzy asymetryczny start dla graczy. Dodatkowo powinien trochę przyspieszyć rozgrywkę.
Kolonie: Fajna mechanika, dla mnie ostatecznie mało wnosi w rozgrywkę dwuosobową.
Wenus: Bardzo fajne nowe karty projektów, jednak jest ich juz tak dużo w talii, że ciężko złożyć ciekawy silnik z tych kart.
Niepokoje: po kilkudziesięciu rogrywkach daje ogromny podmuch świeżości, mocno zmienia dynamikę gry. Bardzo mi się podoba. Wielkim minusem jest obsługa, wydłuża rozgrywkę o ok. 30min w grze dwuosobowej.
- Rigidigi
- Posty: 704
- Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 93 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Gdzie jest wspomniane o tej zasadzie?
W instrukcji jest jasno napisane, że wszyscy gracze tracą punkt WT i nie doszukałem się jakichkolwiek wyjątków?
Poza tym w zasadzie w 100% zgadzam się z wnioskami. Najsłabszym dodatkiem wydaje się Venus.
Bardzo polecam też dodatkowe plansze. Wydaje się, że niewiele to zmienia, ale jednak nowe nagrody i tytuły wymuszają inne spojrzenie na rozgrywkę.
- hipcio_stg
- Posty: 1804
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 337 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Obniża się wszystkim, ale nowy przewodniczący dostaje +1 WT, więc na jedno wychodzi.
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Ja też notorycznie zapominam o tej zasadzie i w pośpiechu obniżam nawet będąc przewodniczącym.
Na bazie gier 2-osobowych, dla mnie najsłabsze są Kolonie. Zamysł jest ciekawy, ale ostatecznie jest bardzo mało momentów w grze, gdzie dzięki Koloniom mam ciekawy wybór. Przeważnie dążę do produkcji 3 energii i co pokolonie lecę jak najszybciej w jak najlepsze miejsce. Ciężko jest wkomponować Kolonie w jakiś większy silniczek, przeważnie leci się po kilka zasobów raz na pokolenie i tyle. W Wenus jak się uda kilka kart z dryfowcami lub terraformacja Wenus wyciągnąć to sie robią bardzo ciekawe combosy. Dochodzą do tego nowa nagroda i cel.
Tak, ale tak jak napisałem wyżej, żeby to "docenić" trzeba wcześniej zagrać kilka rozgrywek na Tharsis.
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Sezon wakacyjny... Oby nie wstrzelili się z wysyłką w urlopy :/
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Sprzedaliśmy TM po 4 partiach, bo szybko grupa zrozumiała, że to gra w tapowanie kart i robienie PZ, a nie terraformowanie Marsa. Z 90min gry zrobiło nam się 2,5h, bo nigdy nikt nie chciał skończyć gry szybko.
Czy jakieś dodatki poprawiają te aspekty? Zależy nam na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyiś zwierząt domowych.
Czy jakieś dodatki poprawiają te aspekty? Zależy nam na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyiś zwierząt domowych.
- arturmarek
- Posty: 1488
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 725 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Polecam Kanbana, ewentualnie Le Havre, gdzie każdy z graczy ma z góry określoną liczbę akcji.XLR8 pisze: ↑04 lip 2021, 22:03 Sprzedaliśmy TM po 4 partiach, bo szybko grupa zrozumiała, że to gra w tapowanie kart i robienie PZ, a nie terraformowanie Marsa. Z 90min gry zrobiło nam się 2,5h, bo nigdy nikt nie chciał skończyć gry szybko.
Czy jakieś dodatki poprawiają te aspekty? Zależy nam na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyiś zwierząt domowych.
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Te zdania dość mocno się ze sobą kłócą. Z tego pierwszego zdania ewidentnie wynika, że twojej ekipie (oprócz ciebie) tak bardzo się podobało, że nie chcieli kończyć.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 943 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Wystarczy nastawienie 50% graczy na stole na wypełnianie celów i terraformowanie. Jak inni zobaczą ze ich silniki nie zdążyły się rozbujać i dostali wcier to zmienia podejście.XLR8 pisze: ↑04 lip 2021, 22:03 Sprzedaliśmy TM po 4 partiach, bo szybko grupa zrozumiała, że to gra w tapowanie kart i robienie PZ, a nie terraformowanie Marsa. Z 90min gry zrobiło nam się 2,5h, bo nigdy nikt nie chciał skończyć gry szybko.
Czy jakieś dodatki poprawiają te aspekty? Zależy nam na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyiś zwierząt domowych.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
gramy we 3 jak 2 silnikuje, a jeden terraformuje, to terraformujący zostanie zdublowanybrazylianwisnia pisze: ↑04 lip 2021, 23:20
Wystarczy nastawienie 50% graczy na stole na wypełnianie celów i terraformowanie. Jak inni zobaczą ze ich silniki nie zdążyły się rozbujać i dostali wcier to zmienia podejście.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
A gdzie tam. Jak się ktoś weźmie za terraformację na 3 osoby, to się gra kończy w kilka pokoleń i nie da się rozkręcić silniczka jak nie wjedzie jakieś dobre preludium po korporację.
TM to na pewno nie jest gra w tapowanie kart. Jest w robienie PZ ale z terraformowania właśnie. Owszem - można się bawić w zagrywanie wiadra kart i grać 5 godzin, ale to jest tylko i wyłącznie kwestia graczy a nie gry.
Jeśli zależy komuś na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyichś zwierząt domowych, to coż... powinien w grać szybciej, dynamiczniej i nastawić się na terraformację, a nie zjadanie czyichś zwierząt domowych (których swoją drogą nie można zjadać). Gra daje swobodę w tej kwestii.
TM to na pewno nie jest gra w tapowanie kart. Jest w robienie PZ ale z terraformowania właśnie. Owszem - można się bawić w zagrywanie wiadra kart i grać 5 godzin, ale to jest tylko i wyłącznie kwestia graczy a nie gry.
Jeśli zależy komuś na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyichś zwierząt domowych, to coż... powinien w grać szybciej, dynamiczniej i nastawić się na terraformację, a nie zjadanie czyichś zwierząt domowych (których swoją drogą nie można zjadać). Gra daje swobodę w tej kwestii.
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Zawsze mnie zastanawia jak w parę pokoleń chcesz sam sterramorfować mając na start 20 przychodu i jak mogą Ci zupełnie karty nie dojść pod terraformowanie ;p U nas to zawsze clash silników, terraformowanie się nie opłaca po prostu jedynie sensowny projekt standardowy to las bo za 23 dostajesz 3 punkty.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 943 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Duzo zależy od liczby graczy. Gdy grasz w 4 z draftem i 2 nastawi się na teraformowanie to zawsze coś uciulaja z kart i zakończą grę szybciej podczas gdy silniki to duża inwestycja przynosząca 1/2 do 1pkt na pokolenie więc zanim się zwróci trochę potrwa.gogovsky pisze: ↑05 lip 2021, 11:17 Zawsze mnie zastanawia jak w parę pokoleń chcesz sam sterramorfować mając na start 20 przychodu i jak mogą Ci zupełnie karty nie dojść pod terraformowanie ;p U nas to zawsze clash silników, terraformowanie się nie opłaca po prostu jedynie sensowny projekt standardowy to las bo za 23 dostajesz 3 punkty.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Ardel12
- Posty: 3391
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2066 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
U mnie zawsze te strategie się łączą. Tworzenie silniczka w celu szybszego terraformowania i podkradania bonusów niż kręcenia wyłącznie punktów. Sama terraformacja bez jakiegokolwiek silniczka wiele nie ugra. Ja np. ostatnio zrobiłem silnik, który produkował mi dodatkową energię, która dawała finalnie ciepło podbijając wskaźnik temperatury. W międzyczasie zanim dobiłem do maxa z temperaturą, już mogłem przeznaczać ciepło/energię na coś innego albo po prostu zbijać produkcję by uzyskać bonus produkcyjny w innej gałęzi.
Uwielbiam TM właśnie za tą wielość dróg i opcji. Nie rozwiązuje czasem problemu z terraformacją faza solarna i podbijanie jednego ze wskaźników o 1? U mnie wystarczająco to przyspiesza grę.
Uwielbiam TM właśnie za tą wielość dróg i opcji. Nie rozwiązuje czasem problemu z terraformacją faza solarna i podbijanie jednego ze wskaźników o 1? U mnie wystarczająco to przyspiesza grę.
- upadly_bankowiec
- Posty: 254
- Rejestracja: 11 lis 2018, 13:48
- Has thanked: 60 times
- Been thanked: 122 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Dzięki dodatkowi Preludium wasze korporacje dostaną dobre bonusy na szybszy rozwój, a Wenus znacząco skraca grę - co pokolenie pierwszy gracz podnosi jeden ze wskaźników globalnych bez otrzymywania żadnych korzyści z tego tytułu. Dodam też, że z tą zasadą można grać bez kupowania dodatku. My tak graliśmy od początku, na samej podstawce.XLR8 pisze: ↑04 lip 2021, 22:03 Sprzedaliśmy TM po 4 partiach, bo szybko grupa zrozumiała, że to gra w tapowanie kart i robienie PZ, a nie terraformowanie Marsa. Z 90min gry zrobiło nam się 2,5h, bo nigdy nikt nie chciał skończyć gry szybko.
Czy jakieś dodatki poprawiają te aspekty? Zależy nam na szybszej i bardziej dynamicznej rozgrywce nastawionej na terraformowanie, a nie zjadanie czyiś zwierząt domowych.
Mój kanał na youtube na którym możesz poznać/przypomnieć sobie zasady gier.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Terraformacja Marsa (Jacob Fryxelius)
Ci którzy robią silniczki też coś tam przypadkiem terraformują. Silnik na czyste punkty, to nie jest taka łatwa sprawa. Jak gramy na dwójkę, to lubimy się bawić kartami zamiast terraformacją. Zagraliśmy ostatnio w trójkę z takim nastawieniem i gra się kończyła zanim się ktokolwiek zorientował. Aż się zestresowałem jak się zorientowałem, że my zaraz kończymy grę, a ja tylko zbieram i zbieram karty do zagrania na później. Myśmy terraformowali tyle co zwykle, trzeci gracz dorzucił do pieca swoje i skończyło się jakoś w 6 pokoleniu. Jak w tyle pokoleń natłuc srogie punkty ze zwierzątek, nauki i innych zasobów oraz zagrać dość dużo kart wartych 2-4 punkty, to ja nie wiem.gogovsky pisze: ↑05 lip 2021, 11:17 Zawsze mnie zastanawia jak w parę pokoleń chcesz sam sterramorfować mając na start 20 przychodu i jak mogą Ci zupełnie karty nie dojść pod terraformowanie ;p U nas to zawsze clash silników, terraformowanie się nie opłaca po prostu jedynie sensowny projekt standardowy to las bo za 23 dostajesz 3 punkty.
Trochę pewnie kwestia kto jak gra, z czym zaczyna, z jakimi dodatkami i czy draftuje. Jestem jednak zdania, że sprawni gracze terraformujący zazwyczaj zjedzą tych, co szukają punktów na kartach i planują grać dłużej.