Strona 14 z 17

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 16:32
autor: Błysk
A widzisz, nie zgodzę się z tym, że jak ktoś sprzedaje tanio, to zależy mu najczęściej na szybkim zbycie i zarobku. :) Zwłaszcza, że byłem świadkiem zachowań typu "aa mnie to się już nie przyda, nie używam tego wcale, chcesz to weź sobie" A mógł sprzedać! I już tutaj rysuje się między nami różnica w rozumieniu rynku i tego jak powinien działać ;)

Co do Bożego Igrzyska Wallace'a to do teraz pluję sobie w brodę, bo ktoś przed świętami sprzedawał za 150zł/ 180zł (a skoro znalazł to forum to rynek pewnie zna jako tako i wie, że mógł sprzedać prawie tak samo szybko za 300 jak nie więcej) , a zaraz potem Starcraft z dodatkiem za 300zł mi przeleciał koło nosa.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 16:34
autor: detrytusek
Błysk pisze: Zwłaszcza, że byłem świadkiem zachowań typu "aa mnie to się już nie przyda, nie używam tego wcale, chcesz to weź sobie" A mógł sprzedać!
Pewnie też się zdarza ale najczęściej to jednak będzie chęć pozyskania kasy na nową grę ew. robienie miejsca w szafce.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 16:37
autor: rastula
Błysk pisze:A widzisz, nie zgodzę się z tym, że jak ktoś sprzedaje tanio, to zależy mu najczęściej na szybkim zbycie i zarobku. :) Zwłaszcza, że byłem świadkiem zachowań typu "aa mnie to się już nie przyda, nie używam tego wcale, chcesz to weź sobie" A mógł sprzedać!

Co do Bożego Igrzyska Wallace'a to do teraz pluję sobie w brodę, bo ktoś przed świętami sprzedawał za 150zł/ 180zł (a skoro znalazł to forum to rynek pewnie zna jako tako i wie, że mógł sprzedać prawie tak samo szybko za 300 jak nie więcej) , a zaraz potem Starcraft z dodatkiem za 300zł mi przeleciał koło nosa.

podałem tylko inne możliwe wyjaśnienie relatywnie niskiej ceny - jedno nie wyklucza istnienia drugiego

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 16:50
autor: Curiosity
rastula pisze:
Curiosity pisze:Bo żerują na fanach?

tzn?

wydawca prowadzi biznes nie fanklub
Eeej, no pewnie, że nie. Ale równie dobrze można było grę wydać w 100 egzemplarzach i sprzedawać po kilkaset złotych.

Swoją drogą, ciekawe ile sztuk gry ma wydawca na stanie? Jeśli tylko kilka, to chyba gra nie była warta świeczki, dla kilku stów zysku.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 17:03
autor: detrytusek
Curiosity pisze: Eeej, no pewnie, że nie. Ale równie dobrze można było grę wydać w 100 egzemplarzach i sprzedawać po kilkaset złotych.
Swoją drogą, ciekawe ile sztuk gry ma wydawca na stanie? Jeśli tylko kilka, to chyba gra nie była warta świeczki, dla kilku stów zysku.
A co traci? Kilka stów to kilka stów. Pewnie, że można wydać mało sztuk ale drogo i takie strategie też istnieją. Splotter z tego co kojarzę właśnie tak działa. Oczywiście nie 100 szt ale relatywnie mało.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 19:00
autor: rastula
Koszt jednostkowy gry wydanej w 100 egzemolarzach uzasadniałby cenę kilku stów:)

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 20:07
autor: Hiu
Szanowni. Z całym szacunkiem. Opanujcie się. Tego się nie da czytać.
Dziękuję.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 21:09
autor: ko2a
Widzę że poniektórzy przenoszą definicję lewactwa (wszystko wszystkim równo bo mi sie należy) przenoszą nawet na forum :D

Panowie http://coin.wne.uw.edu.pl/tkopczewski/M ... _podaz.htm

Poza tym pamiętajcie - Cena to nie wysokość kwoty wymyślonej przez sprzedawcy, to kwota którą kupujący jest w stanie zapłacić.

Re: Ankh-Morpork

: 15 sty 2016, 21:50
autor: Curiosity
ko2a pisze:Widzę że poniektórzy przenoszą definicję lewactwa (wszystko wszystkim równo bo mi sie należy) przenoszą nawet na forum :D

Panowie http://coin.wne.uw.edu.pl/tkopczewski/M ... _podaz.htm

Poza tym pamiętajcie - Cena to nie wysokość kwoty wymyślonej przez sprzedawcy, to kwota którą kupujący jest w stanie zapłacić.
Taaaaak, i właśnie dlatego sprzedawcy/producenci stosują rabaty, wyprzedaże i inne akcje promocyjne. Muszą być jacyś głupi chyba.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 02:43
autor: smalco
Ja liczę na wersję 2.0 albo jakiś konkretny dodatek.

Są jakieś fanowskie dodatki proszę i link.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 08:08
autor: Pan_K
ko2a pisze:Widzę że poniektórzy przenoszą definicję lewactwa (wszystko wszystkim równo bo mi sie należy) przenoszą nawet na forum :D
.
W sensie ścisłym Marks nie mówił, że równo, ale że każdemu według potrzeb (i od każdego wg możliwości). :)
Co to warte, pokazał słusznie miniony system...

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 11:16
autor: ko2a
Pan_K pisze:
ko2a pisze:Widzę że poniektórzy przenoszą definicję lewactwa (wszystko wszystkim równo bo mi sie należy) przenoszą nawet na forum :D
.
W sensie ścisłym Marks nie mówił, że równo, ale że każdemu według potrzeb (i od każdego wg możliwości). :)
Co to warte, pokazał słusznie miniony system...
;)

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 12:51
autor: wirusman
Widzę ze Większość osób zgadza się z podniesieniem ceny. To niech robią tak wszystkie firmy. Jak jednej się udało to wszyscy tak zróbmy. I wszyscy będą zadowoleni., oprócz mnie.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 14:29
autor: rastula
wirusman pisze:Widzę ze Większość osób zgadza się z podniesieniem ceny. To niech robią tak wszystkie firmy. Jak jednej się udało to wszyscy tak zróbmy. I wszyscy będą zadowoleni., oprócz mnie.
Nic nie zrozumiałeś i stukasz żeby stukać. No bo mojsze musi być na górze.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 14:52
autor: ko2a
wirusman pisze:Widzę ze Większość osób zgadza się z podniesieniem ceny. To niech robią tak wszystkie firmy. Jak jednej się udało to wszyscy tak zróbmy. I wszyscy będą zadowoleni., oprócz mnie.
skoro nie stac to nie kupuj. Kupi ktos inny. Jesli nie kupi to cena spadnie ;)

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 14:58
autor: smalco
ko2a pisze:
wirusman pisze:Widzę ze Większość osób zgadza się z podniesieniem ceny. To niech robią tak wszystkie firmy. Jak jednej się udało to wszyscy tak zróbmy. I wszyscy będą zadowoleni., oprócz mnie.
skoro nie stac to nie kupuj. Kupi ktos inny. Jesli nie kupi to cena spadnie ;)
Kolega ma rację takie praktyki to czyste wiesnactwo. A wy tyko utwierdzacie wydawnictwa że jest ok a nie jest. Zawyżanie ceny przez wydawcę to prostactwo i tyle. Kto jak kto ale wydawca nie powinien spekulować.

Na szczęście mam grę kupioną.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 15:19
autor: Bea
smalco pisze:
ko2a pisze:
wirusman pisze:Widzę ze Większość osób zgadza się z podniesieniem ceny. To niech robią tak wszystkie firmy. Jak jednej się udało to wszyscy tak zróbmy. I wszyscy będą zadowoleni., oprócz mnie.
skoro nie stac to nie kupuj. Kupi ktos inny. Jesli nie kupi to cena spadnie ;)
Kolega ma rację takie praktyki to czyste wiesnactwo. A wy tyko utwierdzacie wydawnictwa że jest ok a nie jest. Zawyżanie ceny przez wydawcę to prostactwo i tyle. Kto jak kto ale wydawca nie powinien spekulować.

Na szczęście mam grę kupioną.
:shock:
Miałam się nie wtrącać, ale nie wytrzymałam.
Gdybyś prowadził własna firmę i miał okazję zarobić więcej, to na pewno być z tej okazji zrezygnował tak?

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 15:30
autor: smalco
Wydawca ma biznes a nie okazję. Jak bazuje na okazji to jest cienisaem. Niech zainwestuje w marketingowca.
I masz rację ja i ty tak robimy ale jak tak robi wydawca to jest bajzel.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 16:31
autor: Kapelatejesy
Wydawca, tak jak każdy podmiot gospodarki wolnorynkowej, podlega prawu podaży i popytu. Nie ma co się ekscytować. Jeśli pojawi się klient gotów do kupienia gry za 500 zł, to jak dla mnie może być taka cena. Przy ograniczonej podaży wygrywa ten, kto ma największy popyt i środki. Gdyby popytu nie było, to cena by spadła.

Na moje ta gra jest warta maksymalnie 150 zł, ale skoro ktoś ceni ją bardziej, to czemu miałbym mieć z tym problem?

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 16:37
autor: detrytusek
smalco pisze:
Na szczęście mam grę kupioną.

Rozumiem, że jakby ktoś przyszedł i Ci zaoferował za nią 2000 euro to nie sprzedasz?
Jeśli wciąż nie to niech będzie 200 000. A teraz?
Tylko mi nie mów, że moralnie Ty możesz, a wydawca nie.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 17:02
autor: smalco
Nie no za 2 000 000 to tak.

Ty bronisz interesów wydawnictw ją obstaje przy swoim. Pewnie a nawet na sete też bym podbił cenę. A to wydawnictwo akurat lubię.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 17:36
autor: detrytusek
czyli jak wydawnictwo zawyża cenę to to jest "czyste wieśniactwo" i "prostactwo", a jak Ty to już jest luz. Dajesz może wykłady z moralności? :)
Przypomniał mi się taki kawał.
Hrabia tańczy z hrabianką i szepcze jej do ucha:
- Odda mi się Pani za 1000 000 dukatów?
- Ależ Hrabio!
- Niech Pani pomyśli - milion. Będzie Pani za jedną noc ustawiona do końca życia.
- Hmm no za milion to tak...
- A za 1 dukata?
- Hrabio za kogo hrabia mnie ma?!
- To już ustaliliśmy teraz negocjuję tylko cenę.

Zupełnie nie wiem czemu mi się akurat ten przypomniał...

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 18:13
autor: smalco
Tak bo to jest rynek wtórny a nie docelowy. Krytykuję takie zachowanie i w pełni je rozszumię.

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 18:21
autor: Rocy7
Fanowski dodatek (nowe cele i postacie, w tym wersja pl) jest tu https://boardgamegeek.com/thread/851980 ... e-pictures

Re: Ankh-Morpork

: 16 sty 2016, 18:30
autor: detrytusek
smalco pisze:Tak bo to jest rynek wtórny a nie docelowy.
I różni Was to, że Ty chcesz zarobić, a wydawnictwo ...też? Myślałem, że o to w tym chodzi.

Rocy7 pisze:Fanowski dodatek (nowe cele i postacie, w tym wersja pl) jest tu https://boardgamegeek.com/thread/851980 ... e-pictures
a to już było wcześniej chyba - sam go wiele razy testowałem :)