GRY-PLANSZOWE.pl

Udało mi się pomalować bohaterów w końcu :p Może jakoś szałowo nie jest ale i tak chyba lepiej niż niepomalowane

Bardzo fajnie wyszło!

blond afroamerykanin najlepszy

Eh to teraz już nie wiem bo na figurkach też mi zależy . Jeśli uniwersum i mechanika mi się podoba i wiem, że "wsiąknę" w tą serię to brać dwójkę?

Czy ktoś moze wie czy te dostępne już dodatkowe kafle terenu są tożsame z kaflami z sezonu 1?

To są te same kafelki co w sezonie 1 z tego co mi wiadomo.

A czy ktoś ma pieski?
Jaki mają wpływ na rozgrywkę? I te zwykłe i zombie psiaki

Na bgg widziałam komentarz,że psy po stronie gracza ułatwiają rozgrywkę.
Sama jestem jednak ciekawa jaki faktycznie wpływ na grę ma zestaw zombie i normalnych psów.

Normalne psy sa faktycznie bardzo silne i ułatwiają gre. zwykle gram z nimi dając ich karty do talii i jak wylosuje psa to jest :-p (tzn nie zaczynam gry z psem kompanem)
zombie psy sa bardzo groźne. 3 akcje to sporo dodatkowo ostatnie na liście przy strzelaniu. jak sie złącza w grupę z grubasami/bezerkerami to bywa nie ciekawie. mam wszystkie bonusowe karty z KS więc występują stosunkowo rzadko.
jak uzywasz obu wersji psów to sie dość dobrze balansując dodając jednocześnie troche różnorodności grze.

Panie i Panowie,

zastanawiam się nad zakupem tego tytułu, co możecie powiedzieć o wadach/zaletach tej gry? Jak tak naprawdę prezentuje isę stosunek jakość /cena. Bo gra oferuje bardzo dużo ładnych figurek ale jak to jest z mechaniką, czy nie kuleje, czy kosztem figurek nie cierpi sama radość z gry?

Juz było pisane wiele razy w tym temacie. przeczytaj poprzednie wpisy.

michallus pisze:Panie i Panowie,

zastanawiam się nad zakupem tego tytułu, co możecie powiedzieć o wadach/zaletach tej gry? Jak tak naprawdę prezentuje się stosunek jakość /cena. Bo gra oferuje bardzo dużo ładnych figurek ale jak to jest z mechaniką, czy nie kuleje, czy kosztem figurek nie cierpi sama radość z gry?

Zależy jak spojrzysz na tę grę, bo jest to gra która kosztuje górę hajsu za figurki i jest lekkim ko-opem o strzelaniu do zombie z prymitywnymi zasadami i turlaniem kostkami.

Z drugiej strony jest to genialnie wyglądający (szczególnie po pomalowaniu) ko-op z łatwymi do ogarnięcia zasadami dający grupie znajomych okazję do działania razem, zabawy, śmiechu i czasami pogłówkowania.

Określ z której strony barykady jesteś. JA jestem z tej co kupiła oba sezony w tym 2. z dodatkami i nie żałuję. Mechanikę da się bez problemu zrozumieć i poczuć po przeczytaniu instrukcji więc polecam przed zakupem.

Minusy:
- gra nie dostosowywuje się do ilości bohaterów. Obojętnie czy ludzi jest 4 czy 6 gra "reaguje" tak samo przez co im więcej bohaterów tym łatwiejsza gra. Można zwiększyć poziom trudności wyrzucając z talii najsłabsze, ale to wymaga już świadomej decyzji graczy.
- kilka zasad jest nielogiczna i jest w grze tylko po to żeby ją zbalansować (na ciebie patrzę zasado celowania!)
- karty "dodatkowa akcja dla..." są bardzo często kartami "tracicie bohatera" lub nawet "przegrywacie"

Klient mojego kramiku forumowego poprosił mnie o pomoc w kwestii polskiej instrukcji, której nie znalazł w pudełku [w season 2]. Powinna takowa tam być? Czekam na m@ila od wydawcy, ale przez weekend nie odpowie ...

Tak, powinna się znajdować w pudełku.

zielok pisze:Tak, powinna się znajdować w pudełku.

Już poinformowałem klienta. Człowiek z Black Monk Games obiecał mu przesłać.

Dzięki

Odnośnie celowania przyjęliśmy prostą zasadę: jeżeli strzelasz do strefy z bohaterem i zombiakami, to gracz nie zbiera hitów jako pierwszy, tylko normalnie atakuje się zombie (ignorujemy pierwsze miejsce gracza w tabelce priorytetów celowania), ALE jeżeli atak spudłuje, to trafia bohatera. Innymi słowy jeżeli masz broń trafiającą na 4+ i strzelasz do strefy z samymi zombie to trafiasz je na 4,5,6, ale jeżeli w tej samej strefie jest gracz to zombie obrywa na 4,5,6, a na 1,2,3 bohater. Banalne i świetnie się sprawdza.

Fajna zasada ale wzmacniająca ludzi

moi wspolgracze uwazaja ze zasad rozmnazania potworów jest...na siłe, głupia, bez sensu, mało klimatyczna...a co Wy o niej sadzicie? imo wprowadza ciekaw sposob planowania dziek i czemu akcja "zrob halas" czasem sie przydaje

grymir pisze:Fajna zasada ale wzmacniająca ludzi

Zasada bardzo elegancka. Owszem, wzmacnia ludzi ale nie może być nadużywana gdyż mimo wszystko wiąże się ze sporym ryzykiem. Czyli wciąż ważne jest planowanie, żeby nie wylądować na na polu z zombiakami bo ktoś może chcieć strzelić ale nie jest to takie durackie "giniesz jako pierwszy".
Fajne.

janekbossko pisze:moi wspolgracze uwazaja ze zasad rozmnazania potworów jest...na siłe, głupia, bez sensu, mało klimatyczna...a co Wy o niej sadzicie? imo wprowadza ciekaw sposob planowania dziek i czemu akcja "zrob halas" czasem sie przydaje

Bo ja wiem. Myślę, ze jest ok. Według mnie zasada rozdzielania jest potrzebna bo zwiększa poziom trudności i tak prostej gry, a klimatycznie to można wyjaśnić w ten sposób, że jakiegoś zombiaka drużyna wcześniej nie zauważyła .

Głupia zasada, gra się robi strasznie prosta wtedy.

Kosma pisze:Głupia zasada, gra się robi strasznie prosta wtedy.

a może jakoś to uzasadnisz? Chyba, że chodzi Ci o tę zasadę co do strzelania, to się z Tobą zgodzę

A co tu uzasadniać, grałes w Zombicide? Taktyka musiała brac pod uwage takie ,a nie inne rozstrzyganie strzelania do tłumu,jak ten element odpadnie to już nie jest Zombicide. Jak jest za trudno dla Ciebie to dociagaj zombiaki co druga ture,albo co trzecia, jak nadal za trudno.

Kosma pisze:A co tu uzasadniać, grałes w Zombicide? Taktyka musiała brac pod uwage takie ,a nie inne rozstrzyganie strzelania do tłumu,jak ten element odpadnie to już nie jest Zombicide. Jak jest za trudno dla Ciebie to dociagaj zombiaki co druga ture,albo co trzecia, jak nadal za trudno.

Myślałem, że chodzi Ci o zasadę rozdzielania się zombich, a Tobie chyba chodzi o zasadę zaproponowaną wyżej, czyli strzelania do pola na którym stoją postacie. czyli:

lokhgard pisze:Odnośnie celowania przyjęliśmy prostą zasadę: jeżeli strzelasz do strefy z bohaterem i zombiakami, to gracz nie zbiera hitów jako pierwszy, tylko normalnie atakuje się zombie (ignorujemy pierwsze miejsce gracza w tabelce priorytetów celowania), ALE jeżeli atak spudłuje, to trafia bohatera. Innymi słowy jeżeli masz broń trafiającą na 4+ i strzelasz do strefy z samymi zombie to trafiasz je na 4,5,6, ale jeżeli w tej samej strefie jest gracz to zombie obrywa na 4,5,6, a na 1,2,3 bohater. Banalne i świetnie się sprawdza.

Dla mnie zasada ta nic nie zmienia. Bo nie wiem jaka jest korzyść ze strzelania w pole na którym stoją postacie, skoro i tak możesz trafić w postać. Po 2 godzinach gry, ktoś zaryzykuje i zabije postać i skończy grę. Dla mnie szkoda tych 2 godzin gry. No ale jak kto lubi

A tymczasem jutro na KS startuje sezon 3.
Ciekawe czy się ludziom nie przejadło.
Część nowych opcji mnie przekonuje, część zdaje się być niepotrzebna...