Strona 14 z 23

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 31 sty 2024, 22:55
autor: warlock
Dwa spostrzeżenia po odgrzebaniu mojego bardzo leciwego facebookowego posta o Pax Renie:

1) Uwielbiałem kompaktowość pierwszej edycji (to była niemalże kieszonkowa gra).
2) Pisałem, że to hermetyczna gra dla niszowego odbiorcy, a tu proszę - po latach jedno z czołowych rodzimych wydawnictw serwuje nam nowe wydanie w polskiej wersji językowej. Ależ pięknych czasów doczekalismy :D.

Obrazek

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 07:51
autor: flissak
Szkoda, że zrezygnowali z tej kopaktowości.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 08:05
autor: Pomnik
flissak pisze: 01 lut 2024, 07:51 Szkoda, że zrezygnowali z tej kopaktowości.
Można grać bez planszy :D

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 09:03
autor: inny_89
To nawet jest wspomniane w instrukcji, że jeżeli chcesz mieć bardziej "portable" wersję to graj bez planszy.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 09:26
autor: flissak
inny_89 pisze: 01 lut 2024, 09:03 To nawet jest wspomniane w instrukcji, że jeżeli chcesz mieć bardziej "portable" wersję to graj bez planszy.
Ale jakaś plansza jest, prawda? Tak jak w pierwszej edycji można ułożyć ją z kart?

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 09:36
autor: skiba
Qnnrad pisze: 31 sty 2024, 10:20 Pamiętajcie, kochani grający, żeby pierwsze dwie partie grać na luzie - waszym celem jest poznanie tej gry, a nie żadne tam zwycięstwo.
Turbo ważna porada. Wczoraj uczyłem Paxa w Łodzi na premierę. Gadałem przez godzinę, a potem ustawiliśmy 2 stoły 4-osobowe i graliśmy. Jeden stół grał na luzie i w ciągu 3 godzin zagrał dwie gry. Drugi stół za to grał trochę na "nie wiem co mam robić, nie wiem jak wygrać, jak zagrać najlepiej, chcę wygrać" i jak wychodziłem z lokalu to tamci jeszcze grali ;-)

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 09:49
autor: inny_89
flissak pisze: 01 lut 2024, 09:26
inny_89 pisze: 01 lut 2024, 09:03 To nawet jest wspomniane w instrukcji, że jeżeli chcesz mieć bardziej "portable" wersję to graj bez planszy.
Ale jakaś plansza jest, prawda? Tak jak w pierwszej edycji można ułożyć ją z kart?
No zwyczajnie układasz sobie z kart mapę. Jest jakby "druga" plansza z kartami mapy.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 17:25
autor: 612
skiba pisze: 01 lut 2024, 09:36
Qnnrad pisze: 31 sty 2024, 10:20 Pamiętajcie, kochani grający, żeby pierwsze dwie partie grać na luzie - waszym celem jest poznanie tej gry, a nie żadne tam zwycięstwo.
Turbo ważna porada. Wczoraj uczyłem Paxa w Łodzi na premierę. Gadałem przez godzinę, a potem ustawiliśmy 2 stoły 4-osobowe i graliśmy. Jeden stół grał na luzie i w ciągu 3 godzin zagrał dwie gry. Drugi stół za to grał trochę na "nie wiem co mam robić, nie wiem jak wygrać, jak zagrać najlepiej, chcę wygrać" i jak wychodziłem z lokalu to tamci jeszcze grali ;-)
To jest najważniejsza rada jaką można do tej gry dać. Zawsze trochę się dziwiłem, że ludzie tak pomstują olaboga nad trudnością i złożonością Renesansu, te wpisy że pewnie nie uda się nigdy zrozumieć i prawidłowo zagrać. Gra do łatwych nie należy, ale nie jest to pod względem trudności kosmos względem jakichś On Marsów czy innych euro-molochów. Tym bardziej, że instrukcja do dwójki jest BARDZO DOBRZE napisana (szczególnie jak się wie co Eklund potrafi zrobić z instrukcjami na przykładzie takich BIOSów czy Pax Emancipation) i wystarczy poświęcić jej tylko trochę czasu żeby parę razy przeczytać i zrozumieć co i jak. Natomiast podejrzewam, że te wszystkie głosy przerażenia biorą się z wielkiego, popularnego zresztą na tym forum, strachu, żeby już od pierwszej gry grać 100% zgodnie z zasadami i świadomie, na "poziomie pro". Cóż, jeśli ktoś ma takie podejście, to faktycznie Renesans może sprawić mu nie lada problem. Jeżeli zaś nie - jest to wspaniała pozycja do sumiennej, sukcesywnej nauki, odkrywająca z każdą grą coś nowego. Mnie to jara, bo wydłuża żywotność gry, każda kolejna rozgrywka jest jakiegoś tam rodzaju niespodzianką i po wielu grach wciąż nie można z pewnością stwierdzić, że widziało się wszystko.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 17:34
autor: Uncle_Grga
Wypada mi się zgodzic z przedmówcą, mówiąc z własnej perspektywy - za każdym razem najbardziej zmęczony jestem wątpliwościami czy grałem dobrze (tj. wedle regul).

Co - nie ukrywam - odbiera mi pewną dozę przyjemności z gry. I piszę to całkiem serio..

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 20:30
autor: LukaszLozz
Czuję potrzebę doprecyzowania mojego zdania na temat instrukcji, dlaczego uważam, że nie jest do końca udana. Może, to, że jest zła było zbyt mocnym i niesprawiedliwym, w stosunku do Eklunda, stwierdzeniem, ale nadal podtrzymuję, że ma swój wkład (instrukcja) w trudność odbioru samej gry.
Mam wątpliwości co do jej struktury - w pierwszej części stopniowe przedstawianie struktury, a później powtórzenie tego samego, ale już w szczegółach. Zrozumiałem ten zabieg dopiero po rozegraniu próbnej partii. Podczas samego czytanie brzmiało to dla mnie jak całkiem osobne opisy kompletnie różnych rzeczy.
Druga sprawa, która mnie drażni najbardziej, ale domyślam się, że miało to budować klimat, to nazywanie najprostszych czynności osobnymi terminami i opisywanie ich w swoich akapitach. Przykład - Asasyn (najbardziej mi utkwił w pamięci), który bodajże mówi tyle, ze jak Ci sprzątną króla to leci też królowa. Jadę z głowy, mogę się mylić w szczegółach, ale mam nadzieję, ze wiadomo o co chodzi.

Natomiast co do gry, dzisiaj jestem po kolejnych dwóch partiach, chyba czwarta i piąta w życiu i... ło matko jakie to jest doświadczenie. Przy żadnej innej grze nie czułem takich emocji. Jedna szczególnie była epicka - zwroty akcji, wyrywanie się z przegranej, przeciąganie liny, ataki... Co tu się wyprawia! :D

Chcę jeszcze!

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 22:26
autor: tomp
inny_89 pisze: 01 lut 2024, 09:49
flissak pisze: 01 lut 2024, 09:26
inny_89 pisze: 01 lut 2024, 09:03 To nawet jest wspomniane w instrukcji, że jeżeli chcesz mieć bardziej "portable" wersję to graj bez planszy.
Ale jakaś plansza jest, prawda? Tak jak w pierwszej edycji można ułożyć ją z kart?
No zwyczajnie układasz sobie z kart mapę. Jest jakby "druga" plansza z kartami mapy.
Gdzieś widziałem post, gdzie ktoś przepakował karty, meple i monety do innego pudełka i to wtedy zajmuje na podstawie zdjęć około 1/3 oryginalnego pudełka.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 23:15
autor: inny_89
Też to gdzieś widziałem. Nawet użył grafik dodawanych do oryginalnego pudełka aby odkleić to małe pudełko

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 23:24
autor: Qnnrad
To teraz możecie to zobaczyć w tym poście.
https://boardgamegeek.com/thread/271036 ... en-2ed-box
Spoiler:

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 01 lut 2024, 23:47
autor: inny_89
Spoiler:
No i to jest wygląd i ergonomia, które powinny być zagwarantowane w oficjalnym wydaniu PR.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 08:13
autor: Elo
Ale że powinni sprzedawać bez planszy? Myślę, że cześć ludzi by wtedy nie kupiło. Np. ja. Wiem, że to praktycznie karcianka, ale dla mnie plansza, a właściwie mapa jest czynnikiem decydującym. Lubię gry w których jest mapa, nie lubię tych które składają się z samych kart. Mimo, że w praktyce wychodzi na to samo to gdybym usłyszał o tej grze i zobaczył że składa się z samych kart to pewnie bym olał temat i nie drążył czym faktycznie gra jest. Chyba, że piszesz o opcji zawarcia w dużym pudełku małego, żeby zrobić w razie czego wersję kieszonkową, to wtedy pełna zgoda.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 08:48
autor: azazelmo
Mogłaby się plansza z samą mapą składać na cztery, a market osobno (jak Pamir) albo wcale. Chcieć, to móc, ale trzeba chcieć.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 09:27
autor: inny_89
Spoiler:
No widzisz ,a ja wolałbym, żeby gra była znacznie tańsza ale w mniejszym pudełku i mogłaby dla mnie być bez planszy. Zupełnie nic by dla mnie na tym nie straciła.

Swoją drogą pierwsza edycja miała planszę?

No i tak jak napisano wyżej: jakby chcieli to zamiast bzdurnego Insertu mogliby zrobić planszę inaczej i by się zmieściła do małego pudełka.

A grafiki na tym podlinkowanym customowym pudełku są moim zdaniem 1000x lepsze niż oficjalne wydanie.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 09:33
autor: ZygfrydDeLowe
inny_89 pisze: 02 lut 2024, 09:27
Spoiler:
No widzisz ,a ja wolałbym, żeby gra była znacznie tańsza ale w mniejszym pudełku i mogłaby dla mnie być bez planszy. Zupełnie nic by dla mnie na tym nie straciła.

Swoją drogą pierwsza edycja miała planszę?

No i tak jak napisano wyżej: jakby chcieli to zamiast bzdurnego Insertu mogliby zrobić planszę inaczej i by się zmieściła do małego pudełka.

A grafiki na tym podlinkowanym customowym pudełku są moim zdaniem 1000x lepsze niż oficjalne wydanie.
1 edycja to były tylko karty. Ludzie właśnie drukowali sobie plansze lub maty wedle potrzeby, niektóre bardzo ładnie wyglądające zresztą.
Mi w zeszłym tygodniu po raz pierwszy plansza się przydała, bo graliśmy w knajpce na za małym stoliku i rozłożona plansza pozwoliła nam wystarczająco zwiększyć uzyteczną powierzchnię.

Ale tak po prawdzie to skoro mam planszę to i tak ją zawszę rozkładam.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 09:44
autor: warlock
Plansza ma sporo plusów, bo skraca setup (niezbędne karty są już nadrukowane) i w naturalny sposób organizuje przestrzeń gry. Uwielbiałem pudło do pierwszej edycji (małe, zgrabne, lakierowane, z bardzo pasującą grafiką), ale nie oszukujmy się - to nie jest gra, którą się pakuje do kieszeni na piknik przy okazji, bo a nuż się zagra :D. Wokół Pax Rena organizuje się całe spotkanie, więc większy gabaryt nie przeszkadza.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 10:14
autor: inny_89
Spoiler:
Przyznam, że PR uwielbiam ale nie czczę go aż tak. Ot, po prostu kolejna rewelacyjna gra.

Teraz udało mi się rozkręcić w moim mieście klub planszówkowy, którym się "opiekuje".
Na każde spotkanie targać muszę ze sobą masę pudełek i np. dzisiaj jestem niby ustawiony na granie w Pana Lodowego Ogrodu ALE tylko w przypadku jeżeli uda się nam znaleźć 4 chętnych graczy (dla mnie ta gra nie działa na mniej niż 4).
Także biorę ze sobą dzisiaj też Pax Renaissance "na wszelki wypadek".

Może sobie zagramy partyjkę tak po prostu.

Także ja bym bardzo docenił mniejsze pudełko ale fakt, setup dzięki planszy jest przyjemny.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 10:30
autor: flissak
a jak znajdujecie tryb solo? Oddaje prawdziwą partię i można w ten sposób się nauczyć na tyle, żeby wprowadzić inną osobę bez dodatkowych reguł?

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 10:37
autor: ZygfrydDeLowe
flissak pisze: 02 lut 2024, 10:30 a jak znajdujecie tryb solo? Oddaje prawdziwą partię i można w ten sposób się nauczyć na tyle, żeby wprowadzić inną osobę bez dodatkowych reguł?
W celu nauki zasad samodzielnie to polecam granie na dwie ręce i wykonywanie jak największej liczby różnych akcji.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 10:55
autor: inny_89
Spoiler:
Właśnie oficjalnego wariantu solo nie próbowałem ale granie "na dwie ręce" sprawia niesamowicie dużo frajdy.
Polecam.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 11:43
autor: Apos
Bez planszy bym tej gry nie kupił, nawet jakby była "tania".

Z planszą, w dodatku tak ładną, Pax Ren pięknie i klimatycznie prezentuje się na stole, a tego szukam w planszówkach oprócz świetnej zabawy ze znajomymi i wciągającej mechaniki.
flissak pisze: 02 lut 2024, 10:30 a jak znajdujecie tryb solo? Oddaje prawdziwą partię i można w ten sposób się nauczyć na tyle, żeby wprowadzić inną osobę bez dodatkowych reguł?
Do nauki zasad polecam grę na dwie ręce. Prawdziwej partii z żywymi przeciwnikami nie odda to.

Re: Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

: 02 lut 2024, 12:04
autor: mrozigor
flissak pisze: 02 lut 2024, 10:30 a jak znajdujecie tryb solo? Oddaje prawdziwą partię i można w ten sposób się nauczyć na tyle, żeby wprowadzić inną osobę bez dodatkowych reguł?
Tak, bo w zasadzie bot to mapa wyboru. Stara się przeszkodzić graczowi lub 'nadganiać' w kierunku aktualnego celu. Akcje i tak musisz wykonać sam, więc zasady musisz znać (lub sobie przećwiczysz w trakcie). W zasadzie jedyną różnicą jest to, że nie zaneguje swoich akcji (np. w pierwszej stawia piona, a w drugiej go zdejmuje) oraz przy odpaleniu akcji tableau wykona tylko konieczne minimum (+ ew. akcje Commerce).

Ogólnie jest spoko, bo nie musisz udawać że nie wie lewa, co gra prawa ;) Do nauki całkiem spoko tryb.