GRY-PLANSZOWE.pl

Dzięki za podrzucenie. Niestety nie znalazłem żadnego arkusza A jeżeli chodzi o te przeźroczyste kopułki do miast to normalne że ich nie mam w pudełku?

Mam wersję sklepową z gry bez prądu.

Dobra, widzę z drugiej strony tego arkusza co były elementy wieży faktycznie jest to pokazane

Hazegiant pisze: ↑21 lis 2021, 02:47 Dzięki za podrzucenie. Niestety nie znalazłem żadnego arkusza A jeżeli chodzi o te przeźroczyste kopułki do miast to normalne że ich nie mam w pudełku?

Mam wersję sklepową z gry bez prądu.

kopułki były do kupienia osobno w kampanii na KS

Graliśmy wczoraj z nowym zestawem kart dodatkowych. Dobrze wychodziły, bo na 5 osób + kilka mielarek łatwo jest przejść przez 2/3 talii. Niestety karty nie wprowadzają żadnej ciekawej rewolucji. Możliwość kupna kart, których część jest kompatybilna jedynie z big boksem to mega słaby ruch ze strony producenta. Powinni dodawać te 3 kafle specjalne do tego zestawu, a tak to trzeba robić 'proxy'...

grzeslaw90 pisze: ↑21 lis 2021, 10:14Możliwość kupna kart, których część jest kompatybilna jedynie z big boksem to mega słaby ruch ze strony producenta. Powinni dodawać te 3 kafle specjalne do tego zestawu, a tak to trzeba robić 'proxy'...

Zwróć uwagę, że trzy karty wprowadzające żetony terenu są gratisem do zestawu dodatkowych kart, który miał zawierać pierwotnie 20 kart (18 projektów i 2 korporacje). Trzy karty wprowadzające nowe tereny i będące zamiennikami kart już istniejących, domyślnie zawarte są w big boxie, a umieszczenie ich w zestawie dodatkowym #5 to miły gest ze strony wydawcy.

gogovsky pisze: ↑21 lis 2021, 02:56

Hazegiant pisze: ↑21 lis 2021, 02:47 Dzięki za podrzucenie. Niestety nie znalazłem żadnego arkusza A jeżeli chodzi o te przeźroczyste kopułki do miast to normalne że ich nie mam w pudełku?

Mam wersję sklepową z gry bez prądu.

kopułki były do kupienia osobno w kampanii na KS

Można dokupić teraz, tak samo jak flotę do kolonii i podest do niepokojów.

bombastik pisze: ↑21 lis 2021, 15:27

gogovsky pisze: ↑21 lis 2021, 02:56

Hazegiant pisze: ↑21 lis 2021, 02:47 Dzięki za podrzucenie. Niestety nie znalazłem żadnego arkusza A jeżeli chodzi o te przeźroczyste kopułki do miast to normalne że ich nie mam w pudełku?

Mam wersję sklepową z gry bez prądu.

kopułki były do kupienia osobno w kampanii na KS

Można dokupić teraz, tak samo jak flotę do kolonii i podest do niepokojów.

Nie no jasne, chodziło mi, że ma ich nie być w pudełku, bo był add-onem na KS

Kopułek i tak bym, nie chciał ze względu właśnie na przejrzystość planszy. Rozważałem kiedyś zlecić druk miast i lasów na drukarkach 3d, ale dostępne projekty są gigantyczne. Te z Big Boxa są "'idealne". Niebawem małe malowanie i w drogę. Nie żałuję zakupu. Bardzo podobają mi się od razu dwa banki kostek i małe organizery na kostki graczy.

Siema, kupiłem sobie ostatnio Terraformacje Marsa i tak mnie wciągnęła, że wiem, że chcę skompletować sobie cały możliwy kontent. Z tego co widzę to dodatki są normalnie dostępne, ale wiecie gdzie i czy jeszcze wgl można dokupić zestaw dodatkowy #1, #2 i #3?

Widziałem na allegro jakąś przedsprzedaż 3 korporacji (produkt dostępny 30 listopada) ale już wyprzedane

adicz520 pisze: ↑29 lis 2021, 00:09 Siema, kupiłem sobie ostatnio Terraformacje Marsa i tak mnie wciągnęła, że wiem, że chcę skompletować sobie cały możliwy kontent.

Może warto byłoby ograć tytuł zanim rzucisz takie stwierdzenia. Często jest tak, że początkowy zachwyt i chęć posiadania wszystkiego do danego tytułu opada, a ty zostajesz z ogromem dodatków, których nigdy nie ograsz. Coś co się sprawdzi na pewno to dwuwarstwowe plansze graczy i dodatek preludium. Resztę polecam dokupić jak już sobie pograsz dłużej.

ave.crux pisze: ↑29 lis 2021, 08:04

adicz520 pisze: ↑29 lis 2021, 00:09 Siema, kupiłem sobie ostatnio Terraformacje Marsa i tak mnie wciągnęła, że wiem, że chcę skompletować sobie cały możliwy kontent.

Może warto byłoby ograć tytuł zanim rzucisz takie stwierdzenia. Często jest tak, że początkowy zachwyt i chęć posiadania wszystkiego do danego tytułu opada, a ty zostajesz z ogromem dodatków, których nigdy nie ograsz. Coś co się sprawdzi na pewno to dwuwarstwowe plansze graczy i dodatek preludium. Resztę polecam dokupić jak już sobie pograsz dłużej.

To zapewne kwestia indywidualna. Ja zazwyczaj po pierwszej rozgrywce wiem czy chcę rozwijać dany tytuł i jeszcze się nie pomyliłem
A z Marsem miałem tak, że jak pierwszy raz w życiu w niego zagrałem (kolega przyniósł), to na następny dzień pojechałem do sklepu i kupiłem swój egzemplarz z wszystkimi dodatkami jakie były dostępne. To było kilka lat temu i do dziś Mars jest mile widziany na stole

Darkstorm pisze: ↑29 lis 2021, 09:04 To zapewne kwestia indywidualna. Ja zazwyczaj po pierwszej rozgrywce wiem czy chcę rozwijać dany tytuł i jeszcze się nie pomyliłem

Zazdraszczam wiedzy analitycznej i trafnego przewidywania. U mnie jest kompletnie odwrotnie, po pierwszej rozgrywce to wiem tyle, czy grało mi się fajnie/niefajnie, więc jestem zmuszony grać dłużej zanim dojdę do wniosku czy gra jest warta dodatków.

Jak wiadomo, że gra siada to kupuj. Jedyne co polecam to dodawanie NIepokojów jak już na prawdę zna się grę. Potrafi nieźle mieszać i wpływać na długość rozgrywki. Uwielbiam ten dodatek, ale dla mnie postawił grę pod ścianą. Więcej "contentu" chyba bym już nie chciał.

Eee tory planet(szybsze eco plus element rozkminy), infrastruktura z wysokiej orbity(więcej opcji) dodatkowe partie polityczne ze.społeczeństwa( jedność i naukowcy do z zrzygania jak nie.ma innych), czy nowe kafle obiektów do kolonii to jest to czego brakuje w oficjalkach, więcej opcji i róznorodności. Aa zapomniałem jeszcze rynek merkurego so utylizacji mikrobów/chmur/danych.

Jestem zdecydowany Ale nadal nie wiem, czy można jeszcze gdzieś dostać wspomniane zestawy dodatkowe, czy pozostaje tylko z 2 ręki za miliony monet? Tak samo dwuwarstwowe planszetki, widzę, że są dostępne tylko jakieś customowe.

Dwuwarstwowe planszetki dla mnie są do kitu. Nigdy, ale przenigdy nie mieliśmy problemów z wysypaniem stołu i próbą odtworzenia co tam było. Cały czas jest wachlowanie kostkami po tej planszetce i z płaskiej elegancko się je zsuwa. Łowienie ich z ramek to katorga. Jak już bardzo chcesz to bardziej polecam planszetki do zaznaczania samych przychodów i ilości zdobytych symboli.

Wow
Dla mnie to jest numer 1 na liście must have jeśli chodzi o TM.
Nie wyobrażam sobie teraz gry na tych papierowych planszetkach, na których co chwile się coś przesuwa i nigdy do końca nie wiadomo jaka powinna tam być tak naprawdę wartość

polwac pisze: ↑29 lis 2021, 20:12 Wow
Dla mnie to jest numer 1 na liście must have jeśli chodzi o TM.
Nie wyobrażam sobie teraz gry na tych papierowych planszetkach, na których co chwile się coś przesuwa i nigdy do końca nie wiadomo jaka powinna tam być tak naprawdę wartość

Nawet mój kumpel sknera, ma te planszetki dwustronne. Zresztą o beznadziejności oryginałów powinno świadczyć wykwit samoróbek zanim pojawiły się oficjalne.

Jak zaprezentowałem dwuwarstwowe planszetki mojej grupie miłośników Terraformacji Marsa to zostałem od razu wyściskany przez wszystkich

Jeżeli ktoś ma mały stół to polecam rozważyć to:


Planszetki u mnie nie przechodzą. Standardowe przetrwały spokojnie 50 partii albo lepiej i nigdy nie było z nimi problemu

hipcio_stg pisze: ↑29 lis 2021, 22:01 Jeżeli ktoś ma mały stół to polecam rozważyć to:
Planszetki u mnie nie przechodzą. Standardowe przetrwały spokojnie 50 partii albo lepiej i nigdy nie było z nimi problemu

Do czego te cudaki służą? I jak oszczędzają miejsce na stole?

Ja zagrałem ok. 100 partii na standardowych, papierowych planszetkach. Jakiś czas temu dokupiłem te dwuwarstwowe i rzeczywiście sprzątanie jest trochę niewygodne. Po tylu partiach też raczej się pamięta swoją produkcję.

arturmarek pisze: ↑29 lis 2021, 22:35

hipcio_stg pisze: ↑29 lis 2021, 22:01 Jeżeli ktoś ma mały stół to polecam rozważyć to:
Planszetki u mnie nie przechodzą. Standardowe przetrwały spokojnie 50 partii albo lepiej i nigdy nie było z nimi problemu

Do czego te cudaki służą? I jak oszczędzają miejsce na stole?

Ja zagrałem ok. 100 partii na standardowych, papierowych planszetkach. Jakiś czas temu dokupiłem te dwuwarstwowe i rzeczywiście sprzątanie jest trochę niewygodne. Po tylu partiach też raczej się pamięta swoją produkcję.

Te cudaki zwyczajnie pozwalają zagrane karty składać na jedną kupkę (poza tymi ze zniżkami i akcjami). Na planszetce zaznaczasz ile masz zagranych symboli do wymagań, lub tytułów/nagród. Jak ktoś nie ma gdzie rozkładać kart to sporo miejsca można zaoszczędzić.

Po około 2 latach wróciłem do partyjki TM.
Tak Jak kiedyś bardzo lubiłem w nią grać tak teraz wiem dlaczego nie grałem dwa lata.
Takiej dawki losowości i szczęścia nie mam w żadnej innej grze.
Bez żalu idzie znów w odstawkę.

Grając raz na dwa lata można pewnie do takiego wniosku dojść...