Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 18 sty 2012, 13:03
Z tego co wiem, to klub rozlicza się także na zewnątrz, więc faktura byłaby dobrze widziana/wymagana.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Dokładnie. Skoro nasze głosy na proponowany zakup gier nie były i tak wzięte pod uwagę, trzeba było kupić tego Eclipse bez ściemy że mamy jakiś wpływ i byłoby ok.Beti pisze: tylko nie róbmy wielkiej akcji kupowania gier dla SKF:
"Hej kupuemy gry, co checie ?"
ORK pisze:"
Mamy w klubie gry i "mniejsze" i "większe" a problem, że nie ma w co zagrać istnieje od zawsze. Jakoś nie widzę namiętnego grania w pomniejsze gry jak np. For sale czy Wikingowie. Najczęściej gracie w gry przez siebie przyniesione, więc śmiem twierdzić, że jakiekolwiek rozwiązanie nie zmieni sytuacji zbytnio.
Mnie osobiście do gustu przypadła gra "Świat Dysku" i chciałbym aby była na liście planszówek klubowych tzn. kupionych za pieniądze klubowe (ze składek klubowiczów) i będące własnością CAŁEGO klubu a nie tylko sekcji. To tak dla ogólnego przypomnienia. W klubowe planszówki gramy nie tylko w czwartkowe spotkania- można było w nie zagrać we wtorki albo na klubowych imprezach.
Własność wspólna czyli własność niczyja: Klubowe są i planszówki i ... podłoga. W planszówki nie grają wszyscy klubowicze (choć z ich pieniędzy są nabywane) a po podłodze chodzą wszyscy, więc de facto wszyscy powinni ja zamiatać i myć. Kiedy ostatnio sekcja gier planszowych umyła okna, wyniosła śmieci lub wytarła blaty stołów na mokro? Nie wiem czy wiecie ale na walnym zebraniu w 2011 ustalono, że sekcja która poświęci czas na posprzątanie klubu. Nie pozmywanie po sobie ale przyjściu raz w miesiącu na WIELKIE sprzątanie dostanie 100 PLN na potrzeby sekcji. Można tak zrobić przez kilka miesięcy w roku- do ustalenia. Bo zatrudnianie sprzątaczki w klubie to dopiero absurd- sprzątać powinni wszyscy korzystający z klubu. Wiecie o tym, nie? Zapomniałem... Sekcja planszówek nie chodzi na zebrania. Może właśnie w tym leży problem?
Ja uważam to za bardzo ciekawą propozycję. Recenzje fajne zbiera.Gregorius pisze:Też jestem ZA "Alcatraz: The Scapegoat" jednak nikt inny chwilowo nie jest do tego przekonany
Polać mu!Zet pisze:W tej kwestii mnie nie słuchajcie - ja przestałem trawić cooperativy
Ale to nie jest czysty cooperativeZet pisze:W tej kwestii mnie nie słuchajcie - ja przestałem trawić cooperativy