_leigam_ pisze: ↑06 lip 2021, 12:38
Czy do gatewaya od nisei moge spokojnie czytac polska oryginalna instrukcje i nie bedzie zadnych zmian?
Niestety pozmieniali trochę rzeczy, inaczej ponazywali, dodali kilka dla uporządkowania i wprowadzili parę nowych rzeczy. Jakieś keywordy i zdolności. Nie wszystko na kartach będzie jasne po przeczytaniu oryginalnej instrukcji of FFG.
Mam pytanie do osób które ogarniają granie w Netrunner, czy jeden zestaw NISEI(podstawka ze wszystkimi dodatkami) wystarczy do grania w dwie osoby? Czy trzeba kupić 2xpodstawka czy 2xallin?
I jakie karty warto wydrukować ile razy żeby za każdym razem nie dekompletować talii?
AndreV pisze: ↑03 sty 2022, 07:19
Mam pytanie do osób które ogarniają granie w Netrunner, czy jeden zestaw NISEI(podstawka ze wszystkimi dodatkami) wystarczy do grania w dwie osoby? Czy trzeba kupić 2xpodstawka czy 2xallin?
I jakie karty warto wydrukować ile razy żeby za każdym razem nie dekompletować talii?
Jeden 'all in' wystarczy bez problemu. Nawet jedna 'podstawka' od Nisei wystarczy, ale zdecydowanie polecam cały zestaw.
piwo08 pisze: ↑01 cze 2022, 21:59
SU&SD stara się odpowiedzieć na pytanie "czy warto wejść w Netrunnera w 2022?": https://youtu.be/Ev24b_17-Po
W samą porę, właśnie zbierałem się do wystawiania na sprzedaż moich dwóch segregatorów z wszystkim co wyszło po polsku, ale zastanawiałem się, czy ktokolwiek to kupi po wyjściu NISEI.
Trochę na tym polega nasze hobby, że się kupuje kartony z kartonem do kurzenia na półkach.
W większych miastach myślę Netrunner jeszcze ma szansę na małe, a może i średnie granie. W mniejszych jak się nie trafi, to trzeba by wciągać znajomych i rodzinę Osobiście nie do końca mi się podoba co robi Nisei, ale to nadal rewelacyjna gra, którą warto poznać.
Niewiele grałem kartami Nisei, ale wydaje mi się to trochę zbyt bardzo przystrzyżona wersja ANR. Kochałem tę grę za bycie sandboxem totalnym wśród gier karcianych, a w Nisei tego nie widzę i nie czuję już tak mocno. Do tego część kart wydaje mi się zbyt bardzo specyficzna, działająca tylko z konkretną, małą pulą kart.
Pod skrzydłami FFG działy się też bardzo złe rzeczy, więc nie powiem, która wersja jest lepsza, a która gorsza - po prostu obie mają swoje wady, w moim baardzo subiektywnym odczuciu.
Chciałem zapytać, czy warto inwestować w samą podstawkę jako pojedynkowa karcianka do domu? Ile jest gry w grze w samej podstawce? Czy nie będzie tak, że zagramy 5-10 partii i się znudzi? Nie chcę wchodzić w żadne dodatki, tylko grywalność podstawki mnie interesuje.
Nie ma co się oszukiwać. Podstawka ma swój limit.(każdy osiągnie go w innym momencie, nie nastawialbym sie na 50 rozgrywek) To nie planszowka na 100 parti.
Ta gra żyła dzięki dodatkom.
Core set ma po 1 identity dla 4 korpo i 3 frakcji runnerów. Samo zagranie każdym na każdego już robi co najmniej 24 odmienne gry. Czy się znudzi po 5-10 to ciężko wyrokować, ale jak Ci mechanika siądzie, jakiś styl jakiejś frakcji szczególnie polubisz, to jest to kolejnych kilka, kilkanaście partii.
Jeśli chcesz kupić polską podstawkę, to bym rzucił okiem na dodatki z pierwszych dwóch setów wydane przez galaktę, dawniej chodziły bodajże po 50 zł, ale od dawna są duże obniżki na to, co zostało i na planszeo widzę od ręki dostępne 4 dodatki (3x 20 kart, w tym ze 2 identity nowe) - po 10zł sztuka, czyli jak za darmo. To prawie 4/5 puli kart podstawki za 40zł, wpłynie na regrywalność od ręki, wybitnie tanio.
Pozostałe 8 pewnie z drugiej ręki idzie równie tanio dostać, ja bym się nie zastanawiał - o ile celujesz w PL.