Strona 135 z 146

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 30 maja 2017, 22:04
autor: Malin
A czy mogę wrzucić karty ze wszystkich dodatków (frakcyjne i commony) i zagrać wszystkimi bez budowania talii? Gram z żoną od kilku tygodni i właśnie zakupiłem dodatki (Aztecy i dwa mniejsze). Jestem ciekaw czy taka gra ma sens. Oczywiście gramy czysto for fun.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 30 maja 2017, 23:28
autor: dizzit
Jest ok, zawsze tak grałem i nie zauważyłem żeby pojawiały się jakieś problemy.
Gra się bardziej na to co podejdzie po rękę a nie na punkty szukając konkretnych kart w swojej talii jadąc zaplanowanym schematem.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 11:39
autor: Bary
Od premiery gry upłynęło już sporo czasu, jednak Osadnicy zajmują szczególne miejsce w moim sercu i nie mogłem odmówić sobie przyjemności zrecenzowania tego tytułu. :)

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 14:59
autor: Kisun
Bardzo przyzwoita i skłanie napisana recenzja. A ta kampania 2.0 faktycznie wydaje się warta wypróbowania.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 15:07
autor: Malin
Malin pisze:A czy mogę wrzucić karty ze wszystkich dodatków (frakcyjne i commony) i zagrać wszystkimi bez budowania talii? Gram z żoną od kilku tygodni i właśnie zakupiłem dodatki (Aztecy i dwa mniejsze). Jestem ciekaw czy taka gra ma sens. Oczywiście gramy czysto for fun.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii? Na razie wypróbowaliśmy jeden z mniejszych dodatków. Nie wiem czy bawić się w budowanie talii czy wymieszać wszystko i grać tym co będzie. Grał ktoś już tak? Jak wygląda kwestia dociągania kart produkcyjnych?

PS. Warto myśleć o Atlantydach? Czy naprawdę są tak kiepscy żeby ich nie kupować?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 15:22
autor: tomb
Wrzucenie wszystkiego razem działa dobrze. Jedynym problemem może być niesprzyjający dociąg, ale należy to traktować jako kolejny element, który trzeba uwzględnić w rozgrywce. Nie polecam nowicjuszom, ale doświadczony gracz będzie wiedział, jak sobie poradzić z dociągiem, bo i nigdy nie jest tak, że nic nie można zrobić z posiadanymi kartami, a i jest tu dość dużo sposobów na dociągniecie dodatkowych kart.
Przecież nawet w 51 Stanie złożenie wszystkich kart razem działało, a przecież Osadnicy w porównaniu z 51/NE to spacerek.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 15:45
autor: Malin
tomb pisze:Wrzucenie wszystkiego razem działa dobrze. Jedynym problemem może być niesprzyjający dociąg, ale należy to traktować jako kolejny element, który trzeba uwzględnić w rozgrywce. Nie polecam nowicjuszom, ale doświadczony gracz będzie wiedział, jak sobie poradzić z dociągiem, bo i nigdy nie jest tak, że nic nie można zrobić z posiadanymi kartami, a i jest tu dość dużo sposobów na dociągniecie dodatkowych kart.
Przecież nawet w 51 Stanie złożenie wszystkich kart razem działało, a przecież Osadnicy w porównaniu z 51/NE to spacerek.
My z żoną jesteśmy takimi nowicjuszami. O: NI to pierwsza poważniejsza gra. Zazwyczaj graliśmy w Carcassone, TtR, Zakazaną Wyspę czy Pandemica. Uważasz że nie powinniśmy mieszać wszystkiego razem? Skoro jest to niepolecane dla nowicjuszy to co robić? Bawić się w deckbuilding? Wtedy to już tym bardziej nie wiem co z czym łączyć żeby było dobrze [emoji1]. Chyba połączę wszystkie dodatki razem. Niech gra będzie niezbalansowana. A co mi tam. Tylko zastanawiam się jeszcze czy dokupować do tego wszystkiego atlantydów. Warto?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 16:29
autor: tomb
Miałem na myśli raczej nowicjuszy w tej grze, tzn. nie zaczynajcie od grania wszystkim od razu. Najpierw talie podstawowe, a potem pojedynczo dodatki. Wtedy możecie spróbować drobnego deckbuildingu (np. karty z podstawki + 10 kart z jednego z dodatków), a jeśli wam się jednak nie spodoba takie zamieszanie to odpuście składanie talii i dołączajcie po prostu do decków kolejne karty.
Każdy, kto ma jakie takie pojęcie o tej grze wie, jak walczyć ze złym dociągiem (można przekopywać talię za pomocą innych kart, można wysyłając ludziki, można z produkcji). Ważne, żeby mniej więcej wiedzieć, czego nam potrzeba i w której talii powinniśmy tego szukać.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 16:32
autor: Malin
tomb pisze:Miałem na mśli raczej nowicjuszy w tej grze, tzn. nie zaczynajcie od grania wszystkim od razu. Najpierw talie podstawowe, a potem pojedynczo dodatki. Wtedy możecie spróbować drobnego deckbuildingu (np. karty z podstawki + 10 kart z jednego z dodatków), a jeśli wam się jednak nie spodoba takie zamieszanie to odpuście składanie talii i dołączajcie po prostu do decków kolejne karty.
Każdy, kto ma jakie takie pojęcie o tej grze wie, jak walczyć ze złym dociągiem (można przekopywać talię za pomocą innych kart, można wysyłając ludziki, można z produkcji). Ważne, żeby mniej więcej wiedzieć, czego na potrzeba i w której talii powinniśmy tego szukać.
Dzięki za informacje. Zdecyduje się jednak wewalic wszystkie karty które mam i tak zagrać [emoji6]

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 18:01
autor: ernin
Ja mam wymieszane wszystko razem i nikt z grających nie narzeka. Polecam jedynie zagrać wpierw 2 razy podstawie potem dodać jeden dodatek i znowu zagrać z dwa razy i tak powoli aż wszystko się wymiesza.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 18:09
autor: Malin
Dziękuję wszystkim za pomoc. Dzięki wam dowiedziałem się bardzo wiele. Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Czy do zestawu dwóch małych dodatków imperialnych oraz Azteków, dokładać jeszcze Atlantydów? Czytałem trochę o nich. Jedni twierdzą że są za mocni. Inni mówią że ta frakcja jest bardzo dobra. Jak to w końcu jest?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 21:43
autor: ernin
Ja mam dodanych ich i wymieszanych ze wszystkim i w takiej konfiguracji nie zauważyłem by wygrywali częściej niż inni. Moze przy zabawie w deckbuilding tak jest ale przy wymieszaniu tego nie odczuwam.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 21:57
autor: Malin
ernin pisze:Ja mam dodanych ich i wymieszanych ze wszystkim i w takiej konfiguracji nie zauważyłem by wygrywali częściej niż inni. Moze przy zabawie w deckbuilding tak jest ale przy wymieszaniu tego nie odczuwam.
Ciekawie. Zainteresowałeś mnie Atlantydami. Skoro grasz wszystkim zmieszanym to masz pewnie 70 kart we frakcjach z podstawki. A w dwóch dodatkowych 60 kart. Dobrze rozumiem? Czy przez takie zmieszanie kart nie jest zbyt trudno? Talia jest bardziej rozmyta co może spowodować że przez całą grę nie wyciągnę kart produkcyjnych dla danej frakcji. Nie jest tak?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 22:35
autor: ernin
Z ilością kart jest tak jak mówisz. Co do dociągu zdarza się, że nie przypasuje jednak produkcyjne zawsze się jakieś trafiają. Ale zazwyczaj i tak wyrównane wyniki są jednak są pojedyncze wynik, że ktoś miał 3 razy więcej punktów przez idealny dociąg. Ogólnie radze dodawać powoli dodatki i samemu zobaczyć na ile przeszkadza wam rozmycie talii. W naszym gronie nikomu się nie chce bawić w deckbuilding a i tak wszystkim gra się podoba. Gramy w różnych składach 2-4 osob ale zazwyczaj w 3

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 06 cze 2017, 22:38
autor: Malin
ernin pisze:Z ilością kart jest tak jak mówisz. Co do dociągu zdarza się, że nie przypasuje jednak produkcyjne zawsze się jakieś trafiają. Ale zazwyczaj i tak wyrównane wyniki są jednak są pojedyncze wynik, że ktoś miał 3 razy więcej punktów przez idealny dociąg. Ogólnie radze dodawać powoli dodatki i samemu zobaczyć na ile przeszkadza wam rozmycie talii. W naszym gronie nikomu się nie chce bawić w deckbuilding a i tak wszystkim gra się podoba. Gramy w różnych składach 2-4 osob ale zazwyczaj w 3
Wielkie dzięki za pomocne wskazówki. Teraz czekać, aż moja żona zechce znów zagrać ze mną [emoji13]

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 07 cze 2017, 20:11
autor: Malin
Przez ostatnie 2 tygodnie przeczytałem cały wątek o Osadnikach. Dowiedziałem się wielu bardzo ciekawych i interesujących rzeczy. Naprawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego Portal wydał tą grę w taki a nie inny sposób. Osadnicy są dla mnie świetną grą w którą niemal codziennie się zagrywam. Ignacy Trzewiczek stworzył dobry produkt który został zabity przez dodatki. Gdybym wiedział o tym wcześniej pewnie nie zakupił bym ich.

Zastanawiałem się nad tym jak można było pokierować inaczej losem Osadników. Pierwszym krokiem który trzeba było zrobić to podjąć decyzję o tym, że talia zwykła zostaje taka sama jak w podstawce. Żaden dodatek nie powinien jej zmieniać. Po drugie jako dodatki powinni wypuszczać jedynie dodatkowe frakcje. Każda z tych frakcji mogłaby opierać się na innej mechanice. Poniżej przedstawię kilka frakcji które mogłyby wykorzystać obecne Mechaniki z dodatków nie psując gry.

1. Pierwszy dodatek KPP i otwarta produkcja. Zamiast tego dodatku wprowadzamy frakcje która opiera się na otwartej produkcji (sama może z niej korzystać). Można wymyślić to na wiele sposobów.

2.Kolejni są Atlantydzi. Po pierwsze nie powinni być OP. Mechanika technologii nie musi zostać wprowadzona. Zamiast tego tworzymy frakcje, która zostaje zatopiona po grze (brak punktów za lokacje frakcyjne), czyli tak jak obecnie. Do tego dokładamy możliwość większej ingerencji w obronę commonow (np. duża produkcja żetonów obrony). Wymyślamy kilka charakterystycznych cech i mamy nową frakcje.

3. Dodatek 3PzB. Zamiast tego dodatku tworzymy kolejną frakcje. Jej głównym założeniem będzie punktowanie za uzyskanie trzech identycznych kolorów tak jak ma to miejsce w dodatku 3PzB. Nowa mechanika dla frakcji gotowa. Czego chcieć więcej? Od razu inaczej gra się frakcja która jako jedyna posiada taką mechanikę.

4. Aztekowie. Nie mam nic do tej frakcji, ale jeśli mamy trzymać się mojego pomysłu to zróbmy tak aby tylko oni posiadali mechanikę modlitw. Zasada tej frakcji praktycznie się nie zmienia. Modlimy się aby uzyskać jak najwięcej dóbr. Jedyna zmiana jest następująca. Nie dodajemy żetonów łaski.

Tym sposobem zamiast dodatków które całkowicie psują grę dostajemy 4 frakcje które mogłyby z powodzeniem walczyć z czterema podstawowymi. Przy takim założeniu możemy wymyślać kolejne mechaniki unikalne dla danej frakcji. Gdyby Portal od początku nastawił się w ten sposob mielibyśmy świetna grę. Co o tym sądzicie?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 07 cze 2017, 20:20
autor: Bary
Nie zgodzę się, że każdy dodatek psuje grę. Bynajmniej, chociażby KPP wnosi same plusy do rozgrywki. Niemniej jednak błędy zostały popełnione, no ale ten temat był już wielokrotnie poruszany.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 07 cze 2017, 20:41
autor: Malin
Bary pisze:Nie zgodzę się, że każdy dodatek psuje grę. Bynajmniej, chociażby KPP wnosi same plusy do rozgrywki. Niemniej jednak błędy zostały popełnione, no ale ten temat był już wielokrotnie poruszany.
Nie chodzi tylko o to, że każdy dodatek popsuł grę. Bardziej na myśli miałem to, że przez nie trzeba bawić się w deckbuilding. Nie można tych dodatków łączyć. Sądzę, że gdyby grę wypuszczono w formacie jaki przedstawiłem w poprzednim poście to byłoby to z większą korzyścią dla wszystkich.

PS. Wiadomo coś o kolejnych rozszerzeniach Osadników?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 07 cze 2017, 21:50
autor: rattkin
W takich grach w ogole nie robi się deckbuildingu. Już sam ten pomysł był niecodzienny. Niestety, to jest tak, że albo się idzie all in albo w ogóle, a Portal zrobił taki system dla nikogo, choć patrzyli na FFG i chcieli dobrze. Klasyczni gracze planszówki chcą po prostu dodatki z frakcjami - i tak zaplanowano - są większe pudełka, jest spoko, nawet jeśli Ci nieszczęśni Atlantydzi troche nie wyszli. Natomiast dodatki pomiędzy miały być dla deckbuilderów - i to nie wyszło w ogóle, bo zasady deckbuildingu były zamotane (szczególnie wokół Atlantydów), nie było deckbuildera online, gdzie można by te talie spisywać, przechowywać, itd., a same zestawy po prostu opierały się na pewnej mechanice, którą można było sobie "zamienić" za coś innego. O małym dodatku trudno nawet powiedzieć, jaki jest, bo żeby go spróbować trzeba sobie przerobić talię, pomieszać karty (które nawet nie miały prawidłowych ikonek setów).

Gdyby nie było tych małych packów i bez dodatkowych commonów, to chyba wyszłoby stabilniej. Ale zrobili eksperyment, nauczyli się czegoś. Respekt się należy chociaż za próbę pożenienia tych modeli wydawniczych. Ale no... lepiej już niech nie próbują w niedalekiej przyszłości - widać, że (quasi)LCGi to jeszcze nie na ich siły.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 08 cze 2017, 02:10
autor: Silesia Settlers
Jakiś czas temu jak grałem w waleczne piksele to zastanawiałem się jak ekstra mogli wyglądać osadnicy gdyby każda karta dawała wybór:
Budujemy ją jako produkcje
Budujemy ją jako cechę
Budujemy ją jako akcje
podpisujemy z nią umowę
plądrujemy

Ja wiem co teraz każdy sobie pomyśli... karty byłyby totalnie nie czytelne ale już dawno temu złapałem się na tym że są karty które mimo wyboru sposobu zagrania zawsze i tak są zagrywane w identyczny sposób a czytelność kart i tak jest słaba. Oczywiście wymagałoby to balansu i jakiejś nowej reguły ograniczającej budowanie samych produkcji. Taka gra mogłaby wyjść jako potyczka 1vs1. Ehhh.... gdybym miał więcej czasu sam bym to zrobił :)

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 08 cze 2017, 05:12
autor: rattkin
Dziękuję bardzo, świat nie potrzebuje kolejnych Chudyków i Taltonów :)

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 08 cze 2017, 09:44
autor: Bea
Malin pisze:Przez ostatnie 2 tygodnie przeczytałem cały wątek o Osadnikach. Dowiedziałem się wielu bardzo ciekawych i interesujących rzeczy. Naprawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego Portal wydał tą grę w taki a nie inny sposób. Osadnicy są dla mnie świetną grą w którą niemal codziennie się zagrywam. Ignacy Trzewiczek stworzył dobry produkt który został zabity przez dodatki. Gdybym wiedział o tym wcześniej pewnie nie zakupił bym ich.

Zastanawiałem się nad tym jak można było pokierować inaczej losem Osadników. Pierwszym krokiem który trzeba było zrobić to podjąć decyzję o tym, że talia zwykła zostaje taka sama jak w podstawce. Żaden dodatek nie powinien jej zmieniać. Po drugie jako dodatki powinni wypuszczać jedynie dodatkowe frakcje. Każda z tych frakcji mogłaby opierać się na innej mechanice. Poniżej przedstawię kilka frakcji które mogłyby wykorzystać obecne Mechaniki z dodatków nie psując gry.

1. Pierwszy dodatek KPP i otwarta produkcja. Zamiast tego dodatku wprowadzamy frakcje która opiera się na otwartej produkcji (sama może z niej korzystać). Można wymyślić to na wiele sposobów.

2.Kolejni są Atlantydzi. Po pierwsze nie powinni być OP. Mechanika technologii nie musi zostać wprowadzona. Zamiast tego tworzymy frakcje, która zostaje zatopiona po grze (brak punktów za lokacje frakcyjne), czyli tak jak obecnie. Do tego dokładamy możliwość większej ingerencji w obronę commonow (np. duża produkcja żetonów obrony). Wymyślamy kilka charakterystycznych cech i mamy nową frakcje.

3. Dodatek 3PzB. Zamiast tego dodatku tworzymy kolejną frakcje. Jej głównym założeniem będzie punktowanie za uzyskanie trzech identycznych kolorów tak jak ma to miejsce w dodatku 3PzB. Nowa mechanika dla frakcji gotowa. Czego chcieć więcej? Od razu inaczej gra się frakcja która jako jedyna posiada taką mechanikę.

4. Aztekowie. Nie mam nic do tej frakcji, ale jeśli mamy trzymać się mojego pomysłu to zróbmy tak aby tylko oni posiadali mechanikę modlitw. Zasada tej frakcji praktycznie się nie zmienia. Modlimy się aby uzyskać jak najwięcej dóbr. Jedyna zmiana jest następująca. Nie dodajemy żetonów łaski.

Tym sposobem zamiast dodatków które całkowicie psują grę dostajemy 4 frakcje które mogłyby z powodzeniem walczyć z czterema podstawowymi. Przy takim założeniu możemy wymyślać kolejne mechaniki unikalne dla danej frakcji. Gdyby Portal od początku nastawił się w ten sposob mielibyśmy świetna grę. Co o tym sądzicie?

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Od początku na to liczyłam. Lykałabym każdą mową frakcję. A tak ti kupiłam Atlandydow tylko, dodałam wszystkie karty do wspólnego decku, dodałam jeden maly dodatek i sue przeraziłam liczbą kart. Od tego czsu nie gram w Osadników. Zastanawiam się czy nie sprzedać dodatków i nie wrócić do samej podstawki. Może kiedyś wydadzą Master set opierając się na Twoim zamyśle...

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 11 cze 2017, 11:00
autor: Pixa
Ja pozbylem sie dodatkow (mialem Atlantydow i nierozpakowany KPP) i uwazam, ze podstawka jest pelna i nic jej nie brakuje. Nie trzeba kombinowac, bawic sie w pseudo deck-building.

To, ze metoda prowadzenia przez Portal serii O:NI jest skopana pisalem juz dawno. Wzieli by za wzor Summmoner Wars i kazdy bylby zadowolony.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 25 lip 2017, 09:40
autor: pabellos
Mógłby ktoś sprawdzić i poinformować mnie, jaka jest treść karty talii frakcyjnej Barbarzyńców BAR026? Niestety ww. karta mi się zawieruszyła. Podejrzewam 2-letniego syna ale przesłuchania okazały się bezskuteczne;)) Zastanawiam się, czy jest sens próbować tę kartę pozyskać w trybie awaryjnym (np. zwracając się z prośbą do wydawnictwa), czy jest na tyle mało istotna, że mogę sobie ją podarować.

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

: 25 lip 2017, 09:54
autor: Bary
pabellos pisze:Mógłby ktoś sprawdzić i poinformować mnie, jaka jest treść karty talii frakcyjnej Barbarzyńców BAR026? Niestety ww. karta mi się zawieruszyła. Podejrzewam 2-letniego syna ale przesłuchania okazały się bezskuteczne;)) Zastanawiam się, czy jest sens próbować tę kartę pozyskać w trybie awaryjnym (np. zwracając się z prośbą do wydawnictwa), czy jest na tyle mało istotna, że mogę sobie ją podarować.
Napisz do Portalu- myślę, że coś wykombinują. :)