Czyli z tą erratą z 2016 roku bez zaglądania do ang.instrukcji nie da się grać ponieważ też zawiera błędy, czy tak ?Pan_K pisze:Sęk w tym, że errata opublikowana przez Barda sama ma przynajmniej jeden błąd
Już nie pamiętam, jak to zrobiłem, ale sobie ten błąd skorygowałem chyba przeglądając wątek tu na forum (ale mogłem posiłkować się wersją angielską).
Jak trzeba, mogę zajrzeć do swojego egzemplarza. Byłaby to okazja odświeżyć sobie tytuł.
Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 – ? (Volko Ruhnke)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- maciejo
- Posty: 3374
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 129 times
- Been thanked: 132 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Hmmm... Wiesz co - 2016, wygląda na w miarę nową. Musiałbym naprawdę zerknąć do swojego egzemplarza i porównać, żeby móc się ostatecznie wypowiedzieć, czy jest tam błąd, czy nie. Mogę to zrobić dziś popołudniu. Chyba że znajdzie się ktoś wiedzący w międzyczasie.maciejo pisze:Czyli z tą erratą z 2016 roku bez zaglądania do ang.instrukcji nie da się grać ponieważ też zawiera błędy, czy tak ?Pan_K pisze:Sęk w tym, że errata opublikowana przez Barda sama ma przynajmniej jeden błąd
Już nie pamiętam, jak to zrobiłem, ale sobie ten błąd skorygowałem chyba przeglądając wątek tu na forum (ale mogłem posiłkować się wersją angielską).
Jak trzeba, mogę zajrzeć do swojego egzemplarza. Byłaby to okazja odświeżyć sobie tytuł.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- mauserem
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 255 times
- Been thanked: 169 times
- Kontakt:
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
O dobry człowieku - zaglądnij, proszę.Pan_K pisze:Hmmm... Wiesz co - 2016, wygląda na w miarę nową. Musiałbym naprawdę zerknąć do swojego egzemplarza i porównać, żeby móc się ostatecznie wypowiedzieć, czy jest tam błąd, czy nie. Mogę to zrobić dziś popołudniu. Chyba że znajdzie się ktoś wiedzący w międzyczasie.maciejo pisze:Czyli z tą erratą z 2016 roku bez zaglądania do ang.instrukcji nie da się grać ponieważ też zawiera błędy, czy tak ?Pan_K pisze:Sęk w tym, że errata opublikowana przez Barda sama ma przynajmniej jeden błąd
Już nie pamiętam, jak to zrobiłem, ale sobie ten błąd skorygowałem chyba przeglądając wątek tu na forum (ale mogłem posiłkować się wersją angielską).
Jak trzeba, mogę zajrzeć do swojego egzemplarza. Byłaby to okazja odświeżyć sobie tytuł.
To byłby dobry powód żeby w końcu to ruszyć - bo strasznie demotywująca jest świadomość, że jest bajzel w instrukcji
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
OK - sprawdziłem. To jest ta sama errata, która zawiera błąd. Błąd dotyczy korekty tabeli postępowania ekstremistów na pomocy gracza do gry solo (pkt. 2. Karta pomocy gracza):
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- maciejo
- Posty: 3374
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 129 times
- Been thanked: 132 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Dzięki serdecznePan_K pisze:OK - sprawdziłem. To jest ta sama errata, która zawiera błąd. Błąd dotyczy korekty tabeli postępowania ekstremistów na pomocy gracza do gry solo (pkt. 2. Karta pomocy gracza):
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.

Reasumując Panie_K

Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 431 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Czy tu chodzi o te 3 kolejne ramki równolegle do "PODRÓŻ: Podróż do: po jednej komórce dla każdego"?Pan_K pisze:OK - sprawdziłem. To jest ta sama errata, która zawiera błąd. Błąd dotyczy korekty tabeli postępowania ekstremistów na pomocy gracza do gry solo (pkt. 2. Karta pomocy gracza):
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.
Czy o te ramki pod spodem "Podróż z"?
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Ta pierwsza opcja (po jednej komórce dla każdego)kastration pisze:Czy tu chodzi o te 3 kolejne ramki równolegle do "PODRÓŻ: Podróż do: po jednej komórce dla każdego"?Pan_K pisze:OK - sprawdziłem. To jest ta sama errata, która zawiera błąd. Błąd dotyczy korekty tabeli postępowania ekstremistów na pomocy gracza do gry solo (pkt. 2. Karta pomocy gracza):
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.
Czy o te ramki pod spodem "Podróż z"?

Odnosiłem się do kartki erraty, a nie bezpośrednio do tabeli. W erracie jest to po prostu pierwsza przytoczona ramka.
Słaba jest sytuacja, że errata sama ma błędy. Warto jednak z niej skorzystać, bo pozostałe pozycje erraty są właściwie skorygowane.
Czyli dla jasności:
W wierszu: "PODRÓŻ: Podróż do: po jednej komórce dla każdego" W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO" a powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
@maciejo (i cały lud planszówkowy): GRAĆ! To jest bardzo dobra gra.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Sroczka
- Posty: 290
- Rejestracja: 19 gru 2017, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 7 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
solo również?Pan_K pisze:Ta pierwsza opcja (po jednej komórce dla każdego)kastration pisze:Czy tu chodzi o te 3 kolejne ramki równolegle do "PODRÓŻ: Podróż do: po jednej komórce dla każdego"?Pan_K pisze:OK - sprawdziłem. To jest ta sama errata, która zawiera błąd. Błąd dotyczy korekty tabeli postępowania ekstremistów na pomocy gracza do gry solo (pkt. 2. Karta pomocy gracza):
W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO"
Powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
Sprawdziłem to też od razu z wersją angielską.
Co do błędów na kartach - coś mi świta, że ktoś coś na ten temat pisał, ale bodaj nie było specjalnie istotne. W każdym razie nie robiłem takiej korekty osobiście.
Czy o te ramki pod spodem "Podróż z"?
Odnosiłem się do kartki erraty, a nie bezpośrednio do tabeli. W erracie jest to po prostu pierwsza przytoczona ramka.
Słaba jest sytuacja, że errata sama ma błędy. Warto jednak z niej skorzystać, bo pozostałe pozycje erraty są właściwie skorygowane.
Czyli dla jasności:
W wierszu: "PODRÓŻ: Podróż do: po jednej komórce dla każdego" W pierwszej ramce jest: "Państwo z rządami fundamentalistów z komórkami > PO" a powinno być: "Państwa o rządach innych niż fundamentalistów z żetonem Zmiany Reżimu, następnie Oblężony Reżim, następnie Pomoc."
@maciejo (i cały lud planszówkowy): GRAĆ! To jest bardzo dobra gra.
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Tak.Sroczka pisze:solo również?Pan_K pisze: @maciejo (i cały lud planszówkowy): GRAĆ! To jest bardzo dobra gra.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- warlock
- Posty: 4994
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 2385 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
W końcu w to zagrałem, wrzucam garść przemyśleń po pierwszej partii - http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/201 ... -wrazenia/. Wnioski są oczywiście dalekie od ostatecznych, kolejne partyjki zweryfikują pewne stwierdzenia
.

- maciejo
- Posty: 3374
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 129 times
- Been thanked: 132 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
O wariancie solo zamierzasz może też coś napisaćwarlock pisze:W końcu w to zagrałem, wrzucam garść przemyśleń po pierwszej partii - http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/201 ... -wrazenia/. Wnioski są oczywiście dalekie od ostatecznych, kolejne partyjki zweryfikują pewne stwierdzenia.

Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- warlock
- Posty: 4994
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 2385 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Raczej nieprędko
. Raz, że polskie tłumaczenie wariantu solo ma ponoć trochę błędów (a nie mam siły już dłużej walczyć z jakąkolwiek częścią instrukcji do Labiryntu
), a dwa, że nie przepadam za graniem solo w ostatnim czasie.
Co najwyżej zweryfikuję swoje pierwsze wrażenia co do partii 1v1.



- mat_eyo
- Posty: 5718
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 949 times
- Been thanked: 1483 times
- Kontakt:
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Ja za to mogę.maciejo pisze:O wariancie solo zamierzasz może też coś napisaćwarlock pisze:W końcu w to zagrałem, wrzucam garść przemyśleń po pierwszej partii - http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/201 ... -wrazenia/. Wnioski są oczywiście dalekie od ostatecznych, kolejne partyjki zweryfikują pewne stwierdzenia.
Gra jest genialna, ale dla samego wariantu solo nie warto. Bot jest dosyć upierdliwy w obsłudze i dosyć głupawy. Często zdarzało mi się wykonywać nim inny ruch, niż wynikający z tabelki, bo na pierwszy rzut oka było widać, że będzie lepszy. Cała trudność polega na tym, że wydarzenia USA zagrane z kart bota zawsze przepadają i od czasu do czasu wykonuje on 'turboakcję' (radykalizacja), która ciśnie gracza. Po kilku partiach solo odpuściłem, bo nie bawiłem się nawet w połowie tak dobrze, jak grając przeciwko żywemu przeciwnikowi.
- mat_eyo
- Posty: 5718
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 949 times
- Been thanked: 1483 times
- Kontakt:
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Spróbować zawsze możesz, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę polskiej wersji.
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
No cóż: pytanie, czego się oczekuje. Gdyby ktoś pytał, co wybrać: Labirynt, czy Comancherię, bez wahania wskazałbym Comancherię. Tam SI jest znacznie bardziej złożona i stwarza dodatkowe wymiary rozgrywki, bez dwu zdań. Niemniej, nie uważam Labiryntu za złą grę solo. Obsługa nie jest - moim zdaniem - zbyt uciążliwa po pewnym obyciu. Niemniej - po odgrzebaniu wątku sięgnąłem sobie do tytułu i rozegrałem dwie partie solo. Obie partie wygrałem, co mi się akurat podobało, ale może być argumentem przeciw grze 
Akurat fakt, że zagranych przez SI kart USA nie mogę użyć, uważam za okoliczność podnoszącą stopień trudności SI.
Generalnie: wydaje mi się, że te ceny, które pokazuje ishop, grzech nie kupić, choćby po to, żeby spróbować.
EDIT: @warlock: próg wejścia jest spory, ale mocno jednak chyba zależy od obycia w analogicznych grach. Po zagraniu kilku COINów i ogarnięciu Comancherii mam wrażenie, że Labirynt "wszedłby" mi znacznie bardziej gładko.
A o jakich błędach w instrukcji solo piszesz? Masz może na myśli poruszane wyżej kwestie? Jeśli tak, to trudność jest to praktycznie żadna. A jeśli chodzi o coś innego, to chętnie się dowiem, co konkretnie jest błędne.

Akurat fakt, że zagranych przez SI kart USA nie mogę użyć, uważam za okoliczność podnoszącą stopień trudności SI.
Generalnie: wydaje mi się, że te ceny, które pokazuje ishop, grzech nie kupić, choćby po to, żeby spróbować.
EDIT: @warlock: próg wejścia jest spory, ale mocno jednak chyba zależy od obycia w analogicznych grach. Po zagraniu kilku COINów i ogarnięciu Comancherii mam wrażenie, że Labirynt "wszedłby" mi znacznie bardziej gładko.
A o jakich błędach w instrukcji solo piszesz? Masz może na myśli poruszane wyżej kwestie? Jeśli tak, to trudność jest to praktycznie żadna. A jeśli chodzi o coś innego, to chętnie się dowiem, co konkretnie jest błędne.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Przy okazji ponawiam tez pytanie o zauważone błędy w instrukcji/kartach polskiej wersji. Co rusz ktoś o tym pisze, ale konkretów nikt jeszcze nie podał, a przynajmniej ja nie znalazłem w sieci takiego info.
- Pan_K
- Posty: 2530
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 182 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Nie wiem nic na temat błędów w instrukcji (poza tymi wskazanymi przez erratę). Ale w samej erracie jest błąd - tyle że dotyczy on schematu dla SI.Odi pisze:Przy okazji ponawiam tez pytanie o zauważone błędy w instrukcji/kartach polskiej wersji. Co rusz ktoś o tym pisze, ale konkretów nikt jeszcze nie podał, a przynajmniej ja nie znalazłem w sieci takiego info.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- warlock
- Posty: 4994
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 2385 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Mówię o tym skopanym schemacie (wskazanym w erracie, która - jak sam piszesz - też ma błąd)A o jakich błędach w instrukcji solo piszesz?

@Odi ktoś gdzieś pisał, że jedna z kart ma w polskiej wersji błędnie nadrukowane Punkty Operacyjne. Poza rzeczami wymienionymi w erracie zauważyłem tylko tyle, że na planszy używa się nazwy Centralna Azja, a na kartach Azja Środkowa. Angielska wersja instrukcji była edytowana w marcu 2016 r. i nie wiem, co w niej poprawiono. Instrukcja Barda nie zawiera oczywiście tych poprawek bo wydana była dużo wcześniej, nie wiem więc, jak dużo nieścisłości (niekoniecznie z winy wydawcy) może tam być

- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
To moze ja napisze o Labiryncie - od dluzszego czasu polowalem na Zimna Wojne, ale wiadomo - kupowanie uzywanej za 400 zl srednio mi sie usmiecha, poczytalem pare recenzji o Labiryncie, ze trudna, podobna do Zimnej Wojny itd. Tematyka w miare wspoleczesna - cos dla mnie. Nie rozczarowalem sie.
Gra nie jest latwa do zrozumienia, ksiazeczke z zasadami tak z 3 razy przelecialem, zanim rozlozylem mape. Teraz jak juz ogarnalem to stwierdzam, ze zasady nie sa szczegolnie trudne, jest duzo informacji pomocniczych na mapie, zawsze sie patrzy tez w karty pomocy przy wykonywaniu operacji, gdzie wszystko jest opisane - poczatkowy szok, jesli chodzi o zasady wynika chyba z faktu, ze obie strony wykonuja czynnosci inaczej - stronie amerykanskiej wszystko sie udaje (poza Wojna Idei) bez rzucania kostka, o ile przeznaczy ona na to odpowiednie srodki, z kolei terrorysci w wiekszosci beda rzucac koscmi, ale tak naprawde to oni beda mieli inicjatywe i beda decydowac w ktorych miejsca na mapie konflikt bedzie sie toczyl.
Wykonanie gry - nie mam zarzutow - jak na gre za 70 zl jestem zadowolony - mapa troche sie odgina i to jest minus, male zetony sa troche liche, w wersji PL pojawia sie rozbieznosc miedzy Azja Srodkowa, a Centralna, ale kazdy domysla sie, o ktory rejon mapy chodzi. Najwiekszy zarzut sformulowalbym pod katem kolorystyki dobranej przez autora gry, na co PL wydawca nie mial raczej wplywu - wszystkie elementy utrzymane sa w kolorze jasnozielonym, zoltym i piaskowym - mysle ze male zetony wydarzen i inne zetony mogly by bardziej odrozniac sie od kolorow mapy.
Udalo mi sie rozegrac partie 1na1 i solo. Coz - tryb solo nie jest ciekawy, zmagamy sie glownie z "algorytmem", ktory jest trudny do spamietania, wiec siedzimy z karta pomocy w rece - nic ciekawego. W dodatku wersja PL zawiera prawdopodobnie bledy w tlumaczeniu algorytmu, wiec trzeba by sie odwolac do oryginalu, ale tryb solo nawet bez bledow wiele nie zyska - algorytm ma za zadanie symulowac ruchy normalnego gracza, ale nie planuje na zapas w efekcie poczynania algorytmu sa slabe, gdy algorytm poczyna sobie juz bardzo zle, albo w ogole nie moze wykonac ruchu wtedy nastepuje radykalizacja - panstwa sie destabilizuja itd co nie wynika z sytuacji na planszy, ilosci komorek terrorystow itd. Nie ma sie co rozwodzic nad trybem solo - szalu nie ma.
Gra nabiera rumiencow, gdy obydwaj gracze musza planowac, ktore karty i jak wykorzystac, by zminimalizowac zyski strony przeciwnej - terrorysci moga uzyc jednej karty w turze do przeprowadzenia zamachu - wydarzenie z takiej karty nie jest wtedy rozpatrywane, gdy dotyczy USA - z kolei USA moga "zamrozic" jedna z kart i przetrzymac ja na rece do nastepnego rozdania, aby nie musiec rozpatrywac korzystnego zdarzenia dla ekstremistow.
Ogolnie odnioslem wrazenie, ze zasady gry maksymalnie sprzyjaja tematyce i klimatowi, losowosc u terrorystow moze irytowac, z drugiej strony gra w tym aspekcie troche przypomina pokera - mozna zaryzykowac duzo i osiagnac duzy wplyw na sytuacje na mapie lub duzo stracic, mozna tez grac zachowawczo ekstremistami - rekrutowac komorki tam gdzie udaje sie to automatycznie i przemieszczac je do sasiednich regionow, wtedy losowosc po stronie ekstremistow maleje, ale maleje tez element zaskoczenia gracza USA.
W grze jest kilka drog do wygranej. Od poczatku trzeba planowac ruchy i podejmowac wazne decyzje - i nie jest do konca prawda, ze mozna planowac tylko jeden ruch do przodu, bo planuje sie tak naprawde cala reke - buduje sie sytuacje na mapie, by w stosownym momencie odpalic korzystne wydarzenie. Moja zona sie wkrecila, ale ze mamy dzieci, ciezko jest znalezc czas na spokojnie by usiasc, jak uda mi sie przeprowadzic kolejna osobe przez zasady na pewno bedziemy grac.
Dla mnie ta gra to pozytywne zaskoczenie w temacie cena/jakosc. Swietna tematyka, asymetrycznosc powoduje, ze strony nie wykonuja tych samych operacji po sobie, trzeba szukac sposobow na skuteczna kontre dzialan przeciwnika.
Na minus zaznaczylbym kolorystyke,wadliwe podejscie do pisania instrukcji (kilka elementow gry daloby sie latwiej objasnic), czas - pierwsza partia, zanim gracze sie wdroza juz w mechanike zajmie z 5-6 godzin.
Gra nie jest latwa do zrozumienia, ksiazeczke z zasadami tak z 3 razy przelecialem, zanim rozlozylem mape. Teraz jak juz ogarnalem to stwierdzam, ze zasady nie sa szczegolnie trudne, jest duzo informacji pomocniczych na mapie, zawsze sie patrzy tez w karty pomocy przy wykonywaniu operacji, gdzie wszystko jest opisane - poczatkowy szok, jesli chodzi o zasady wynika chyba z faktu, ze obie strony wykonuja czynnosci inaczej - stronie amerykanskiej wszystko sie udaje (poza Wojna Idei) bez rzucania kostka, o ile przeznaczy ona na to odpowiednie srodki, z kolei terrorysci w wiekszosci beda rzucac koscmi, ale tak naprawde to oni beda mieli inicjatywe i beda decydowac w ktorych miejsca na mapie konflikt bedzie sie toczyl.
Wykonanie gry - nie mam zarzutow - jak na gre za 70 zl jestem zadowolony - mapa troche sie odgina i to jest minus, male zetony sa troche liche, w wersji PL pojawia sie rozbieznosc miedzy Azja Srodkowa, a Centralna, ale kazdy domysla sie, o ktory rejon mapy chodzi. Najwiekszy zarzut sformulowalbym pod katem kolorystyki dobranej przez autora gry, na co PL wydawca nie mial raczej wplywu - wszystkie elementy utrzymane sa w kolorze jasnozielonym, zoltym i piaskowym - mysle ze male zetony wydarzen i inne zetony mogly by bardziej odrozniac sie od kolorow mapy.
Udalo mi sie rozegrac partie 1na1 i solo. Coz - tryb solo nie jest ciekawy, zmagamy sie glownie z "algorytmem", ktory jest trudny do spamietania, wiec siedzimy z karta pomocy w rece - nic ciekawego. W dodatku wersja PL zawiera prawdopodobnie bledy w tlumaczeniu algorytmu, wiec trzeba by sie odwolac do oryginalu, ale tryb solo nawet bez bledow wiele nie zyska - algorytm ma za zadanie symulowac ruchy normalnego gracza, ale nie planuje na zapas w efekcie poczynania algorytmu sa slabe, gdy algorytm poczyna sobie juz bardzo zle, albo w ogole nie moze wykonac ruchu wtedy nastepuje radykalizacja - panstwa sie destabilizuja itd co nie wynika z sytuacji na planszy, ilosci komorek terrorystow itd. Nie ma sie co rozwodzic nad trybem solo - szalu nie ma.
Gra nabiera rumiencow, gdy obydwaj gracze musza planowac, ktore karty i jak wykorzystac, by zminimalizowac zyski strony przeciwnej - terrorysci moga uzyc jednej karty w turze do przeprowadzenia zamachu - wydarzenie z takiej karty nie jest wtedy rozpatrywane, gdy dotyczy USA - z kolei USA moga "zamrozic" jedna z kart i przetrzymac ja na rece do nastepnego rozdania, aby nie musiec rozpatrywac korzystnego zdarzenia dla ekstremistow.
Ogolnie odnioslem wrazenie, ze zasady gry maksymalnie sprzyjaja tematyce i klimatowi, losowosc u terrorystow moze irytowac, z drugiej strony gra w tym aspekcie troche przypomina pokera - mozna zaryzykowac duzo i osiagnac duzy wplyw na sytuacje na mapie lub duzo stracic, mozna tez grac zachowawczo ekstremistami - rekrutowac komorki tam gdzie udaje sie to automatycznie i przemieszczac je do sasiednich regionow, wtedy losowosc po stronie ekstremistow maleje, ale maleje tez element zaskoczenia gracza USA.
W grze jest kilka drog do wygranej. Od poczatku trzeba planowac ruchy i podejmowac wazne decyzje - i nie jest do konca prawda, ze mozna planowac tylko jeden ruch do przodu, bo planuje sie tak naprawde cala reke - buduje sie sytuacje na mapie, by w stosownym momencie odpalic korzystne wydarzenie. Moja zona sie wkrecila, ale ze mamy dzieci, ciezko jest znalezc czas na spokojnie by usiasc, jak uda mi sie przeprowadzic kolejna osobe przez zasady na pewno bedziemy grac.
Dla mnie ta gra to pozytywne zaskoczenie w temacie cena/jakosc. Swietna tematyka, asymetrycznosc powoduje, ze strony nie wykonuja tych samych operacji po sobie, trzeba szukac sposobow na skuteczna kontre dzialan przeciwnika.
Na minus zaznaczylbym kolorystyke,wadliwe podejscie do pisania instrukcji (kilka elementow gry daloby sie latwiej objasnic), czas - pierwsza partia, zanim gracze sie wdroza juz w mechanike zajmie z 5-6 godzin.
-
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1782 times
- Been thanked: 544 times
- Kontakt:
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Polecam zakup 1989: Jesien Narodow - gra imho jest lepsza od TS(ale moze dlatego, ze ja duz bardziej lubie nasz slowianski setting), a mechanicznie jest prawie identyczna(z dodatkowa, zajebista mechanika "bitew", ktorej w TS ni ma).
Btw ta gra jest PIEKNIE wydana i jest dostepna za KOMICZNA cene 40zl, a uzywki widzialem za 28zl.
Podcast dżentelmeni przy stole:
-
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1782 times
- Been thanked: 544 times
- Kontakt:
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Co do gry solo to polecam implementacje bot-a dostepna tutaj:
https://github.com/sellmerfud/awakening
Mozna odpalic bota grajacego zarowno ekstremistami, jak i US. To MEGA przyspiesza rozgrywke.
To powiedziawszy ja zagralem z botem raz i mi wystarczy. Bot ma mocno zboostowane akcje, ale jest strasznie glupi i ogranie go nie nastreczylo mi wiekszych klopotow. Znacznie bardziej wole zagrac "solo" obydwiema stronami.
https://github.com/sellmerfud/awakening
Mozna odpalic bota grajacego zarowno ekstremistami, jak i US. To MEGA przyspiesza rozgrywke.
To powiedziawszy ja zagralem z botem raz i mi wystarczy. Bot ma mocno zboostowane akcje, ale jest strasznie glupi i ogranie go nie nastreczylo mi wiekszych klopotow. Znacznie bardziej wole zagrac "solo" obydwiema stronami.
Podcast dżentelmeni przy stole:
- maciejo
- Posty: 3374
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 129 times
- Been thanked: 132 times
Re: Labirynt: Wojna z terroryzmem 2001 - ?
Mam podobne odczucia i w dodatku jest to jedyna tego typu gra w którą chętnie gra moja żona.pwoloszun pisze: ↑20 gru 2018, 00:43Polecam zakup 1989: Jesien Narodow - gra imho jest lepsza od TS(ale moze dlatego, ze ja duz bardziej lubie nasz slowianski setting), a mechanicznie jest prawie identyczna(z dodatkowa, zajebista mechanika "bitew", ktorej w TS ni ma).
Btw ta gra jest PIEKNIE wydana i jest dostepna za KOMICZNA cene 40zl, a uzywki widzialem za 28zl.
Poza tym różnica cen jest kosmiczna.
A gdyby ktoś chciał to chętnie udostępnienie
Zimną Wojnę PL pnp.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!