SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
sewerjan
Posty: 67
Rejestracja: 11 maja 2017, 19:16
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 70 times
Been thanked: 24 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: sewerjan »

I rozumiem, że ty zawsze jesteś w sytuacji, że możesz skanować tylko nowe sektory? Nawet pod koniec gry? Ziemia i Merkury jednocześnie są dobrze ustawione, masz odpowiednie karty na wystawce oraz na ręce (takie, których nie szkoda ci odrzucić), skanowane sektory pasują ci pod misje itd? Gratuluję zręczności i szczęścia 😉
Co do wielowymiarowości skanowania zgoda. Ale ja nigdy nie próbowałem wywracać stolika. Nie pisałem np., że nagrody pocieszenia mają b.duże znaczenie i że skanowanie na dwie osoby źle działa. Tylko że działa trochę gorzej niż na więcej graczy.
Jak dla mnie wyczerpaliśmy temat 😉
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7568
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1225 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: detrytusek »

Oczywiście, że jest różnica w skanowaniu na 2 os. i więcej. Nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. Tylko różnica nie polega na gorszym skalowaniu i co za tym idzie skanujący vs latający ma gorzej. Różnica polega na dynamice i tym, że ono jest po prostu mniej emocjonujące.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 281
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 49 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Sheade »

detrytusek pisze: 24 maja 2025, 17:25 Rozumiem, że bierzesz na tapet sytuację gdzie jest 1 skanujący, a reszta nie.
Przypominam, że skanowanie dostarcza różowych i niebieskich śladów. Wręcz niebieskich więcej. Eksploracja dostarcza tylko żółtych. O sile wypełniania toru niebieskimi pastylkami chyba pisać nie muszę? Przez to skanujący bez trudu nawiązuje równorzędną walkę.
Strategia grania na znaczniki Data może również opierać się z eksploracji oraz innych źródeł jak np. karty, nie jest to zarezerwowane wyłącznie dla tych, którzy wyłącznie skanują. Ale dalej nie rozwiązuje to problemu. Statystycznie osoba grająca na eksplorację będzie zdobywać więcej żółtych śladów niż osoba grająca na skanowanie pod różowe. A to znaczy, że jeżeli ktoś opiera swoja strategię o rozwijanie skanowania i granie wyłącznie pod to, rzadziej będzie mógł oznaczać różowe ślady, niż jeżeli by grał na analizowanie i eksploracje. A więc i później realizować zadania z tym związane, zdobywać lepsze karty obcych itd.

Ty na to patrzysz z punktu całej gry i podchodzisz do tego jako element składowy, ja na to patrzę na sytuację kiedy ktoś chce wyłącznie grać pod skanowanie, czy to z własnych preferencji, czy spróbowania innego podejścia. Przy grze na mniejszą ilość graczy - będzie miał pod górkę.
detrytusek pisze: 24 maja 2025, 17:25 Bez znaczenia. Skoro (patrz wyboldowane zdanie) jest prawdziwe to wynika z tego prosta zależność. Liczba wygranych sektorów per gracz jest stała. Co z tego, że 4 graczy 4x szybciej zamknie dany sektor skoro statystycznie dopiero po 4-tym zamkniętym sektorze każdy gracz będzie miał zdobyty 1 różowy ślad (czyli jeden wygrany sektor).
2-3 sektory w jednym ruchu nie mają żadnego znaczenia skoro tempo jest to samo przez całą grę.
Ma znaczenie ogromne, ponieważ wygrywanie sektorów jest zależne od dobrego timingu, a nie samego faktu skanowania. Grając na więcej osób jesteś mniejszym kosztem w stanie zamknąć sektory, a tym samym częściej zdobyć różowy ślad. Grając na mniejszą ilość osób, musisz więcej poświęcić zasobów i czasu, aby ten region wygrać, a to zmusza cię do ukierunkowania swojej taktyki również pod rozwój Analizy danych, bo inaczej będziesz dalej w tyle z oznaczaniem się na gatunkach.

Jeżeli ktoś chce pograć sobie wyłącznie na skanowanie, bezrozwoju technologii analizy (co jest nie mądre, ale dlaczego nie) to przy mniejszej ilosci graczy będzie miał gorzej. Więc granie na 2 osoby bardziej ukierunkowuje Cię to co musisz zrobic, a nie to co chciałbyś.
detrytusek pisze: 24 maja 2025, 17:25 Nie jest trudniej. Jest dokładnie tak samo patrz zdanie.
Słowo przeciwko słowu.
detrytusek pisze: 24 maja 2025, 17:25 To o czym piszesz to jest jedynie wizualne niedowartościowanie różowego i nic więcej.
Dalej powtórzę to samo. Ty patrzysz na to jako element składowy drogi do wygranej. A ja na to patrzę jako forma strategi i urozmaicenia gry. Grając na mniejszą ilość graczy nie możesz oprzeć się wyłącznie o skanowanie, bo poprostu będziesz mieć ciężej. A to czy wygrasz, czy nie - w dużej mierze zależy od tego jakie przeciwnik popełnia błędy. A to sprawia że chcąc wybierać tą drogę - gra się gorzej skaluje i wymusza na tobie inną drogę. Jedną z istotniejszych elementów jest też wyścig po karty obcych, które bardzo boostują rozgrywkę. Jeżeli o nie nie zawalczysz to można być pewien, że przeciwnik to wykorzysta na swoja korzyść.

Natomiast zapoznałem się z twoimi argumentami i ogólnie stoją one w opozycji do moich wniosków do gry. Nie będę się do nich odwoływał, bo musiałbym powtarzać to samo co napisałem.

detrytusek pisze: 24 maja 2025, 17:25 Ale wszystkie krótkie sektory zamykane po raz drugi nie dają różowego śladu. W tym oczywiście czarne. Jedyną nagrodą jest tylko kilka marnych pkt. dlatego naturalną tendencją graczy jest wybierania innych sektorów.
A to bardziej potęguje to, że zamknięcie TYCH konkretnych sektorów w prze na 2 osoby jest jeszcze bardziej utrudnione. Bo musisz się skupić na zamykaniu 4 z 8 sektorów, a jeżeli w wyniku efektów gry, nie zamkniesz tych sektorów i pozostanie Ci tam 80% sygnałów, a domkniesz je dopiero pod koniec gry, gdzie np. inne ciekawe karty obcych zostaną już zabrane


Obrazek

Nawet jeżeli byś się dalej upierał przy swoim, to powyżej masz karty które podważają twoją opinię - bo poprostu cieżej je zrealizować. Więc przy grze na 2 osoby możesz sobie je odpuścić. A jeżeli będziesz miał pecha, że akurat one będą Ci się trafiac na ręce to będziesz miał dobre karty w plecy. Możesz pokusić się o ich realizację, ale szansa że je zrelaizuejsz grając na 2 osoby jest poprostu znacznie niższa. Czy podjał byś się zagrywania tych kart w takim wypadku? Pewnie to zależy od sytuacji, ale w większości zapewne byś je odpuscił.

A to udowadnia jeden wniosek - skanowanie na 2 osoby gorzej się skaluje przez choćby te karty, a tego faktu nie obalisz.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 5163
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 2042 times
Been thanked: 2639 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: PytonZCatanu »

A ja dzisiaj siadam do 12 partii od premiery PL. Powiem wam, że w tej kategorii wagowej żadna z gier jakie miałem nie osiągnęła takiego sukcesu. Powiem wam nawet więcej, że ja już bym nawet ją odłożył na jakiś czas, np. na rzecz choćby Podwodnych Miast, które chcę mocno odświeżyć przed nadchodzącym dodatkiem, ale ciągle wpadam na kogoś, kto by zagrał. A to pierwszy raz, bo słyszał że fajna, a to któryś, bo spodobała mu się i szuka okazji do kolejnych partii.

Duży sukces tej gry.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 27.03.2025
fake11
Posty: 2
Rejestracja: 03 wrz 2024, 22:07
Has thanked: 4 times
Been thanked: 1 time

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: fake11 »

Szanowni Państwo,
to mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o wyrozumiałość, jestem człowiekiem mało komputerowym.

Dostałem grę SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji od małżonki w prezencie. Bardzo lubię gry o kosmicznej tematyce jak Terraformacja Marsa, Poszukiwanie Planety X czy Ganimedes. Jednak w przypadku gry Seti mam mieszane uczucia. Przeczytałem cały wątek i nie wiem, czy można w Internecie znaleźć wytłumaczenie zasad? Można prosić o pomoc w tej materii? Instrukcja gry wydawała się jasna, ale chyba na "wydawała się" stanęło - bo jednak ma jakieś nieścisłości, bądź możliwości różnej interpretacji.

Rozegraliśmy z żoną kilkanaście partii, każda kolejna coraz bardziej mnie męczy, zamiast dawać więcej satysfakcji. Prawdopodobnie gramy źle, ponieważ uzyskanie przez kogoś z nas 100 pkt na koniec to olbrzymi sukces (sam miałem maksymalnie 72 pkt w najlepszej swojej partii). Stąd moja wątpliwość odnośnie tłumaczenia zasad gry - bo nie wierzę, że po kilkunastu partiach można mieć takie rozbieżności.
Fojtu
Posty: 3516
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 579 times
Been thanked: 1378 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Fojtu »

fake11 pisze: 29 maja 2025, 11:54 Szanowni Państwo,
to mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o wyrozumiałość, jestem człowiekiem mało komputerowym.

Dostałem grę SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji od małżonki w prezencie. Bardzo lubię gry o kosmicznej tematyce jak Terraformacja Marsa, Poszukiwanie Planety X czy Ganimedes. Jednak w przypadku gry Seti mam mieszane uczucia. Przeczytałem cały wątek i nie wiem, czy można w Internecie znaleźć wytłumaczenie zasad? Można prosić o pomoc w tej materii? Instrukcja gry wydawała się jasna, ale chyba na "wydawała się" stanęło - bo jednak ma jakieś nieścisłości, bądź możliwości różnej interpretacji.

Rozegraliśmy z żoną kilkanaście partii, każda kolejna coraz bardziej mnie męczy, zamiast dawać więcej satysfakcji. Prawdopodobnie gramy źle, ponieważ uzyskanie przez kogoś z nas 100 pkt na koniec to olbrzymi sukces (sam miałem maksymalnie 72 pkt w najlepszej swojej partii). Stąd moja wątpliwość odnośnie tłumaczenia zasad gry - bo nie wierzę, że po kilkunastu partiach można mieć takie rozbieżności.
Oficjalny filmik z zasadami po angielsku:
Zasady po polsku:

Wystarczy na youtube wpisać "seti zasady": https://www.youtube.com/results?search_ ... eti+zasady

Wyniki poniżej 100 punktów są faktycznie niskie, więc może faktycznie coś źle gracie.
ostry66
Posty: 38
Rejestracja: 14 gru 2009, 20:07
Has thanked: 6 times
Been thanked: 12 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: ostry66 »

fake11 pisze: 29 maja 2025, 11:54 Szanowni Państwo,
to mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o wyrozumiałość, jestem człowiekiem mało komputerowym.

Dostałem grę SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji od małżonki w prezencie. Bardzo lubię gry o kosmicznej tematyce jak Terraformacja Marsa, Poszukiwanie Planety X czy Ganimedes. Jednak w przypadku gry Seti mam mieszane uczucia. Przeczytałem cały wątek i nie wiem, czy można w Internecie znaleźć wytłumaczenie zasad? Można prosić o pomoc w tej materii? Instrukcja gry wydawała się jasna, ale chyba na "wydawała się" stanęło - bo jednak ma jakieś nieścisłości, bądź możliwości różnej interpretacji.

Rozegraliśmy z żoną kilkanaście partii, każda kolejna coraz bardziej mnie męczy, zamiast dawać więcej satysfakcji. Prawdopodobnie gramy źle, ponieważ uzyskanie przez kogoś z nas 100 pkt na koniec to olbrzymi sukces (sam miałem maksymalnie 72 pkt w najlepszej swojej partii). Stąd moja wątpliwość odnośnie tłumaczenia zasad gry - bo nie wierzę, że po kilkunastu partiach można mieć takie rozbieżności.

Na you tube znajdziesz filmy z tłumaczeniem zasad oraz z przykładowymi rozgrywkami. Poświęć może trochę czasu, obejrzyj przykładową rozgrywkę i zobaczysz co robicie źle bo ewidentnie trochę mało tych punktów zdobywacie.
Jeśli masz jakieś konkretne pytania to śmiało, przy czym jeśli chodzi o zasady, to jest do tego inne miejsce na forum:

viewtopic.php?t=84549

Ewentualnie możesz spróbować znaleźć kogoś w swojej okolicy kto będzie zagrać z Wami na prawidłowych zasadach i wtedy wiele wątpliwości może się rozwiązać.
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 281
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 49 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Sheade »

PytonZCatanu pisze: 29 maja 2025, 09:33 A ja dzisiaj siadam do 12 partii od premiery PL. Powiem wam, że w tej kategorii wagowej żadna z gier jakie miałem nie osiągnęła takiego sukcesu. Powiem wam nawet więcej, że ja już bym nawet ją odłożył na jakiś czas, np. na rzecz choćby Podwodnych Miast, które chcę mocno odświeżyć przed nadchodzącym dodatkiem, ale ciągle wpadam na kogoś, kto by zagrał. A to pierwszy raz, bo słyszał że fajna, a to któryś, bo spodobała mu się i szuka okazji do kolejnych partii.

Duży sukces tej gry.
Ja nie chce nic mówić, ale zaliczyłem już 45 partii w tym 14 w oficjalny dodatek na testach. I uwielbiam tą grę, ale muszę sobie już zrobić przerwę :D Poza Deep Madness żadna gra nie wywołała we mnie takiej chęci ogrywania tego w kółko. Nowym kandydatem jest Shackleton Base: A Journey to the Moon, który podobnie jak SETI łączy kosmiczny temat (nie fantastyczny) i modułowość mocno zmieniająca rozgrywkę.

fake11 pisze: 29 maja 2025, 11:54 Rozegraliśmy z żoną kilkanaście partii, każda kolejna coraz bardziej mnie męczy, zamiast dawać więcej satysfakcji. Prawdopodobnie gramy źle, ponieważ uzyskanie przez kogoś z nas 100 pkt na koniec to olbrzymi sukces (sam miałem maksymalnie 72 pkt w najlepszej swojej partii). Stąd moja wątpliwość odnośnie tłumaczenia zasad gry - bo nie wierzę, że po kilkunastu partiach można mieć takie rozbieżności.
Ciężko doradzić ponieważ nie przedstawiłeś gdzie masz problemy z interpretacją, by móc je rozwiać w tym wątku. 100 punktów to jest raczej standardowy wynik dla dużej cześci osób, które się z grą spotykają pierwszy raz (a nie są zaawansowanymi graczami). Zwykle są to wyniki ok 180-280 (w zależnosci od tego jakie rasy wypadną) w grze podstawowej.

Natomiast SETI ma mechanikę rodzaju snowball - jeżeli dobrze napędzisz silnik to później owocowało będzie to dużą ilośćią dodatkowych akcji z posiadania dużej ilości zasobów. Dlatego na początek sugerowałbym aby w 1 i 2 rundzie za wszelką cenę zrobić 2 do 4 dodatkowych kart do dochodu - najlepiej z w proporcji 3 Kredyty / 1 Energia lub 2 Kredyty / 1 Energia / 1 Karta. To pozwoli Ci w 3, 4 i 5 rundzie osiągać więcej. Na pewno nigdy przez pierwsze 1-2 nie graj na punkty, ale by zdobyć jak największy dochód z zasobów oraz by oznaczyć się jak najwcześniej na polach z obcymi i dostać nowe karty.

To co w moim odczuciu jest najwazniejsze w pierwszych 1-3 turach to wkładanie jak największej ilości kart w dochód (posiadanie ich w 3 turze: 4 to już jest dobrze) oraz jak najszybsze oznaczanie się na polach z obcymi, aby zdobyć karty z tych gatunków, ale priorytetem są Ci którzy bardziej pasują pod twój styl gry.

Oznaczanie się na złotych celach jest istotne, ale nie najważniejsze, dlatego nie ma co forsować punktacji na początek. Ja wielokrotnie wygrywałem (bądź byłem drugi) oznaczając się na celach jako ostatni. Dlatego nie ma się co sugerować punktami na początku. Ogólnie z mojego doświadczenia i obserwacji wynika, że osoby które na początku gnają po punkty, zwykle przegrywają na 4 i 3 miejscu.

Reszta to już kwestia praktyki i obezenania możliwości z kart, więc poprostu musisz grać więcej, z czasem nabierzesz doświadczenia.
Awatar użytkownika
Montesque
Posty: 347
Rejestracja: 15 lip 2020, 18:26
Has thanked: 27 times
Been thanked: 129 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Montesque »

Nie neguję tego, co napisał @Sheade. Mam jednak lekko inne odczucia, choć po zdecydowanie mniejszej liczbie partii (jakieś 7-9). Zdarzały mi się rozgrywki, gdzie szedłem w pierwszych rundach mocno w przychód (to euro, wydaje się to oczywiste), ale w ostatnich rozgrywkach zdecydowanie preferuję punkty na start. Miałem nawet wygraną rozgrywkę z jedną (startową) kartą dochodu, gdzie drugi gracz miał ich kilkanaście (graliśmy z Centaurianami). Wyścig o punkty na start w Seti ma tę korzyść, że szybko możemy zająć dobre pozycje na planetach/księżycach. Do tego celuję w uzbieranie 75 punktów, zanim jakikolwiek gracz zbierze 50, co daje mi zazwyczaj dwie najlepsze pozycje na kafelkach punktowania i trzecią nieznacznie gorszą, co skutecznie w końcowej punktacji niweluje różnice w gorszej ekonomii. Nigdy nie spadłem poniżej 200 punktów.
fake11
Posty: 2
Rejestracja: 03 wrz 2024, 22:07
Has thanked: 4 times
Been thanked: 1 time

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: fake11 »

Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi.
Okazuje się, że całkowicie inaczej zrozumieliśmy skanowanie sektorów niż jest to wyjaśnione w wideoinstrukcji. Zasadniczo mocno utrudnialiśmy sobie grę, bo przez całą rozgrywkę ledwo się dało nałapać niebieskich żetonów na 1 pełny komputer (mi zazwyczaj się nie udawało w pełni go załadować). Przez gigantyczne opóźnienia najczęściej neutralne znaczniki odkrywały obcych; pojawiali się nam niemal na końcu gry i były "zbędnym dodatkiem", który tylko miesza w zasadach. Właściwie nie mieliśmy z nimi żadnych interakcji - pojawiali się późno i nic niemal nie dawali.
Dziękuję za podpowiedzi jak zacząć, bo zazwyczaj moje gry wyglądały tak: wysłanie (przez całą grę) 2-3 sond, zagranie kilku kart i koniec gry. Stąd było moje rozczarowanie i lekka frustracja zamiast przyjemności z gry. Spróbujemy zagrać kilkanaście partii według właściwych zasad, może jeszcze gra będzie "do uratowania", a nie odłożenia na najwyższą półkę regału.
Czyli jednak instrukcja jest niejasno napisana (jedna z gorszych jaką miałem nieprzyjemność czytać i zrozumieć).
Jeszcze raz dziękuję za pomoc !
niwlak
Posty: 108
Rejestracja: 20 sty 2020, 14:08
Has thanked: 46 times
Been thanked: 70 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: niwlak »

fake11 pisze: 29 maja 2025, 20:48 Czyli jednak instrukcja jest niejasno napisana (jedna z gorszych jaką miałem nieprzyjemność czytać i zrozumieć).
Tutaj się nie zgodzę. Na to co gra oferuje zasady są dobrze napisane, jest sporo przykładów i ilustracji pokazujących jak działają akcje. W wersji polskiej jest nawet dodana notka w jaki sposób ma się interpretować słowa |lub, albo| co moim zdaniem powinno być standardem, bo "lub" jest używane nagminnie w zasadach na opisanie wyboru tylko jednej z dwóch opcji.
Jestem ciekaw w jaki sposób rozumieliście skanowanie, bo nie byłem w stanie tego odczytać w wcześniejszych postów.
Morgon
Posty: 777
Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Morgon »

My przy pierwszej grze też mieliśmy ten problem, zupełnie nie rozumieliśmy, że w skanowaniu nie bierze się tylko obszaru w sektorze z ziemią ale dodatkowo oznacza się sektor odrzucając kartę. To moim zdaniem nie jest zbyt dobrze wyjaśnione.
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 281
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 49 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Sheade »

Montesque pisze: 29 maja 2025, 16:17 Miałem nawet wygraną rozgrywkę z jedną (startową) kartą dochodu, gdzie drugi gracz miał ich kilkanaście (graliśmy z Centaurianami). Wyścig o punkty na start w Seti ma tę korzyść, że szybko możemy zająć dobre pozycje na planetach/księżycach.
Oczywiście, że da się wygrać z niskim dochodem, ale wysokich wyników nie nabijesz w ten sposób. Doradzałem dla kogoś kto jest początkujący w grze, a wtedy dochód ma bardzo duże znaczneie kiedy jeszcze nie kumasz tych wszystkich zależności.
fake11 pisze: 29 maja 2025, 20:48 Czyli jednak instrukcja jest niejasno napisana (jedna z gorszych jaką miałem nieprzyjemność czytać i zrozumieć).
Morgon pisze: 29 maja 2025, 21:30 My przy pierwszej grze też mieliśmy ten problem, zupełnie nie rozumieliśmy, że w skanowaniu nie bierze się tylko obszaru w sektorze z ziemią ale dodatkowo oznacza się sektor odrzucając kartę. To moim zdaniem nie jest zbyt dobrze wyjaśnione.

Nie jasno napisana, czy nie uważnie czytaliście? ;) Jestem w stanie sobie dać rękę uciąć, że większość niezrozumienia instrukcji przez ludzi wynika ze pochopnego jej czytania. Tutaj masz bardzo dobrze to zilustrowane:

Obrazek

SETI ma świetnie wykonaną instrukcję, pełną przykładów i zobrazowań, prostych sformułowań i opisów. jeżeli uważacie że to jest źle napisane, to poczytajcie obie instrukcje do Waste Knights 1 i 2 edycji, czy Pagan i pewnie wielu innych gier które już mi teraz ulotniły się z głowy, gdzie są ściany tekstu bez obrazków, czy przykładów, pełnie mikro-zasad i wyjątków.

Ja na początku też kilka drobnych rzeczy robiłem źle (mało inwazyjnych), ale to wynikło poprostu zbyt pospiesznego przeczytania instrukcji, bo założyłem coś jak to działa - zamiast doczytać szczegóły z przykładów.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7568
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1225 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: detrytusek »

Sheade pisze: 29 maja 2025, 08:48 Strategia grania na znaczniki Data może również opierać się z eksploracji oraz innych źródeł jak np. karty, nie jest to zarezerwowane wyłącznie dla tych, którzy wyłącznie skanują. Ale dalej nie rozwiązuje to problemu. Statystycznie osoba grająca na eksplorację będzie zdobywać więcej żółtych śladów niż osoba grająca na skanowanie pod różowe. A to znaczy, że jeżeli ktoś opiera swoja strategię o rozwijanie skanowania i granie wyłącznie pod to, rzadziej będzie mógł oznaczać różowe ślady, niż jeżeli by grał na analizowanie i eksploracje. A więc i później realizować zadania z tym związane, zdobywać lepsze karty obcych itd.

Ty na to patrzysz z punktu całej gry i podchodzisz do tego jako element składowy, ja na to patrzę na sytuację kiedy ktoś chce wyłącznie grać pod skanowanie, czy to z własnych preferencji, czy spróbowania innego podejścia. Przy grze na mniejszą ilość graczy - będzie miał pod górkę.
Pokaż mi równie silną strategię grania pod data co skanowanie. Bierzesz jakieś przypadkowe ich zdobywanie czy to z karty, która musi podejść czy z lądowania, które to nie zdarza się co rundę (i jest ich mniej) i zestawiasz z niemal co rundę ciśnięciem po niebieskie pastylki. Owszem, żółtych z latania pewnie będzie więcej niż różowych ze skanowania ale zdecydowanie niebieskich śladów skanujący zdobędzie więcej. Dodatkowo masz cały napędzający się przy okazji mechanizm dochodu, który to jeszcze możesz polepszyć odpowiednimi technologiami.
Sheade pisze: 29 maja 2025, 08:48 Ma znaczenie ogromne, ponieważ wygrywanie sektorów jest zależne od dobrego timingu, a nie samego faktu skanowania. Grając na więcej osób jesteś mniejszym kosztem w stanie zamknąć sektory, a tym samym częściej zdobyć różowy ślad. Grając na mniejszą ilość osób, musisz więcej poświęcić zasobów i czasu, aby ten region wygrać, a to zmusza cię do ukierunkowania swojej taktyki również pod rozwój Analizy danych, bo inaczej będziesz dalej w tyle z oznaczaniem się na gatunkach.

Jeżeli ktoś chce pograć sobie wyłącznie na skanowanie, bezrozwoju technologii analizy (co jest nie mądre, ale dlaczego nie) to przy mniejszej ilosci graczy będzie miał gorzej. Więc granie na 2 osoby bardziej ukierunkowuje Cię to co musisz zrobic, a nie to co chciałbyś.
Znów ten sam błąd logiczny. Nie ma czegoś takiego jak dobry timing bo to jest ściśle powiązane z umiejętnościami gracza, których w modelu teoretycznym nie możesz brać pod uwagę. Chcesz mi powiedzieć, że jak grasz ze słabszym i masz zajebisty timing to strategia działa, a jak jesteś dużo słabszy i masz zły timing i zostaniesz rozjechany to ta sama strategia już jest słaba? Przecież to jest absurd.
Sheade pisze: 29 maja 2025, 08:48 Dalej powtórzę to samo. Ty patrzysz na to jako element składowy drogi do wygranej. A ja na to patrzę jako forma strategi i urozmaicenia gry. Grając na mniejszą ilość graczy nie możesz oprzeć się wyłącznie o skanowanie, bo poprostu będziesz mieć ciężej. A to czy wygrasz, czy nie - w dużej mierze zależy od tego jakie przeciwnik popełnia błędy. A to sprawia że chcąc wybierać tą drogę - gra się gorzej skaluje i wymusza na tobie inną drogę. Jedną z istotniejszych elementów jest też wyścig po karty obcych, które bardzo boostują rozgrywkę. Jeżeli o nie nie zawalczysz to można być pewien, że przeciwnik to wykorzysta na swoja korzyść.

Natomiast zapoznałem się z twoimi argumentami i ogólnie stoją one w opozycji do moich wniosków do gry. Nie będę się do nich odwoływał, bo musiałbym powtarzać to samo co napisałem.
Nikt nie gra w 100% na latanie ani w 100% na skanowanie bo czasem po prostu dany ruch nie ma sensu. W żadnym zestawie graczy nikt w 100% nie robi w kółko tego samego, a jeśli nawet to jest to wyjątek potwierdzający regułę.
Co mają do tego obcy to nie wiem. Tak są ważni. Jestem tego świadom.
Sheade pisze: 29 maja 2025, 08:48 A to bardziej potęguje to, że zamknięcie TYCH konkretnych sektorów w prze na 2 osoby jest jeszcze bardziej utrudnione. Bo musisz się skupić na zamykaniu 4 z 8 sektorów, a jeżeli w wyniku efektów gry, nie zamkniesz tych sektorów i pozostanie Ci tam 80% sygnałów, a domkniesz je dopiero pod koniec gry, gdzie np. inne ciekawe karty obcych zostaną już zabrane
Skąd pomysł, że grając w 2 osoby muszę się skupiać tylko na krótkich sektorach? Powtarzam po raz enty...to, że w grze na 4 osoby 4x szybciej statystycznie dany sektor się zamknie nie oznacza, że będziesz miał z tego jakąś większą korzyść poza mikrofonem.
Teoretycznie dopiero po 4 sektorze każdy będzie miał 1 różowy ślad, a co za tym idzie ten 4-ty będzie miał 3 najlepsze pola u kosmitów zajęte. W 2 os. jak jedna osoba skanuje to najlepsze pole sobie czeka.
Sheade pisze: 29 maja 2025, 08:48
Spoiler:
Nawet jeżeli byś się dalej upierał przy swoim, to powyżej masz karty które podważają twoją opinię - bo poprostu cieżej je zrealizować. Więc przy grze na 2 osoby możesz sobie je odpuścić. A jeżeli będziesz miał pecha, że akurat one będą Ci się trafiac na ręce to będziesz miał dobre karty w plecy. Możesz pokusić się o ich realizację, ale szansa że je zrelaizuejsz grając na 2 osoby jest poprostu znacznie niższa. Czy podjał byś się zagrywania tych kart w takim wypadku? Pewnie to zależy od sytuacji, ale w większości zapewne byś je odpuscił.

A to udowadnia jeden wniosek - skanowanie na 2 osoby gorzej się skaluje przez choćby te karty, a tego faktu nie obalisz.
:shock:
Rzuciłem okiem na te karty i mi się czubek głowy odkręcił.

Ok górny rząd, od lewej: za dwa znaczniki na żółtych sektorach dostanę coś. Przecież to mają być TWOJE znaczniki, a nie dowolne! To gdzie tu jest jakakolwiek różnica skoro tempo skanowania jest identyczne w przeliczeniu na gracza??
I właściwie niemal do każdej karty mógłbym przypiąć to samo zdanie.
Może kilka jest gorszych ale to nie znaczy, że przy 4 graczach nie ma słabszych kart niż przy 2-óch.
W ogóle nie patrzysz na to z odwrotnej strony. Poszukaj sobie ile jest kart, które np dają punkty za lądowanie na konkretnej planecie. Ciężko uparcie w nie iść jeśli jej księżyce pozajmują inni gracze i staje się mniej opłacalna. Im więcej graczy tym większe prawdopodobieństwo, że się nie dopchasz.
Więc sorry nic nie podważają, a raczej pokazują, że mam rację.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 281
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 49 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Sheade »

detrytusek pisze: 30 maja 2025, 01:06 :shock:
Rzuciłem okiem na te karty i mi się czubek głowy odkręcił.
Ok górny rząd, od lewej: za dwa znaczniki na żółtych sektorach dostanę coś. Przecież to mają być TWOJE znaczniki, a nie dowolne!
Dwa WYGRANE konkretne sektory.
detrytusek pisze: 30 maja 2025, 01:06 Więc sorry nic nie podważają, a raczej pokazują, że mam rację.
Granie na mniejszą ilość graczy nie wpływa na to czy jesteś w stanie gdzieś wylądować, czy nie. Nie wpływa na to czy uda ci się wylądować na X planetach, czy przeanalizować X danych. To są rzeczy zależne wyłącznie od ciebie, a nawet grając w 2 osoby jest łatwiej bo inni nie zajmują ci ksiezyców.
Tymczasem przy skanowaniu aby wygrać dwa konkretne sektory już jest trudniej, dlatego że zamykanie sektorów na mniejszą ilość graczy jest bardziej wymagające, przez co zagrywając karty z tymi celami, albo nie uda ci się ich zrealizować, albo zrealizujesz za mała ilość punktów. Tymczasem inne karty pod cele eksploracji nie mają tego ograniczenia, a nawet na dwie osoby łatwiej, bo jesr mniej planet zajętych.

Samo skanowanie jest proste, ale jak chcesz wygrywać konkretne sektory to już jest trudne. Trudne bo tylko połowa z nich daje ślady życia za każdą wygrana, trudne bo jesteś uzależniony od kart na rynku, które inni mogą ci podjumsc, albo ich po prostu nie będzie, więc jesteś zmuszony do oznaczania tych sektorów jakie są karty, a jeżeli nie masz odpowiednich technologii to całkiem jesteś zdany na łaskę innych graczy, trudne bo rzadziej się obraca układ więc jak jakiegoś sektora nie domknołes to też ciężej będzie ci do tego powrócić, w końcu trudniej ponieważ by zamknąć sektor musisz sam o to zadbać, a nie liczyć na pomoc innych. Nie rozumiem dlaczego tego nie dostrzegasz i idziesz w zawarte.

Dobrze zatem status quo I impas, bo twoje argumenty również do mnie nie trafiają i myślę że nie ma dalej ciągnąć wątku. A przynajmniej ja nie widzę w tym sensu, bo zaczynam się powtarzać.
Morgon
Posty: 777
Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Morgon »

Przeczytałem lekko ponad 100 instrukcji do gier i to nie jest nieuwaga, czytałem stronę o skanowaniu kilka razy i byłem przekonany że pod opisem skanowania jest opis technologii skanowania. Dopiero po dobrych 10 minutach wszyscy przy stole załapaliśmy, że ta akcja czerpie ze wszystkich różowych technologii a nie tylko pierwszej. Było to pewnie spowodowane nieznajomością jak te technologie działają, no ale tak właśnie było. Teraz wydaje mi się to oczywiste ale na początku nie mogłem zrozumieć dlaczego pod opisem skanowania jest tłumaczenie dwóch różowych technologii.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7568
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1225 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: detrytusek »

Sheade pisze: 30 maja 2025, 01:15
detrytusek pisze: 30 maja 2025, 01:06 :shock:
Rzuciłem okiem na te karty i mi się czubek głowy odkręcił.
Ok górny rząd, od lewej: za dwa znaczniki na żółtych sektorach dostanę coś. Przecież to mają być TWOJE znaczniki, a nie dowolne!
Dwa WYGRANE konkretne sektory.
Przecież dokładnie to napisałem. Za dwa swoje znaczniki na żółtych sektorach.
Sheade pisze: 30 maja 2025, 01:15 Granie na mniejszą ilość graczy nie wpływa na to czy jesteś w stanie gdzieś wylądować, czy nie. Nie wpływa na to czy uda ci się wylądować na X planetach, czy przeanalizować X danych. To są rzeczy zależne wyłącznie od ciebie, a nawet grając w 2 osoby jest łatwiej bo inni nie zajmują ci ksiezyców.
Tymczasem przy skanowaniu aby wygrać dwa konkretne sektory już jest trudniej, dlatego że zamykanie sektorów na mniejszą ilość graczy jest bardziej wymagające, przez co zagrywając karty z tymi celami, albo nie uda ci się ich zrealizować, albo zrealizujesz za mała ilość punktów. Tymczasem inne karty pod cele eksploracji nie mają tego ograniczenia, a nawet na dwie osoby łatwiej, bo jesr mniej planet zajętych.

Samo skanowanie jest proste, ale jak chcesz wygrywać konkretne sektory to już jest trudne. Trudne bo tylko połowa z nich daje ślady życia za każdą wygrana, trudne bo jesteś uzależniony od kart na rynku, które inni mogą ci podjumsc, albo ich po prostu nie będzie, więc jesteś zmuszony do oznaczania tych sektorów jakie są karty, a jeżeli nie masz odpowiednich technologii to całkiem jesteś zdany na łaskę innych graczy, trudne bo rzadziej się obraca układ więc jak jakiegoś sektora nie domknołes to też ciężej będzie ci do tego powrócić, w końcu trudniej ponieważ by zamknąć sektor musisz sam o to zadbać, a nie liczyć na pomoc innych. Nie rozumiem dlaczego tego nie dostrzegasz i idziesz w zawarte.

Dobrze zatem status quo I impas, bo twoje argumenty również do mnie nie trafiają i myślę że nie ma dalej ciągnąć wątku. A przynajmniej ja nie widzę w tym sensu, bo zaczynam się powtarzać.
Ciągle i w kółko powtarzam, że skanowanie nie jest trudniejsze jeśli przeliczysz to na znaczniki konkretnego gracza. Nie może być jeśli siła skanowania jest taka sama i nie zależy od liczby graczy. Kłócisz się nie ze mną tylko z matematyką.

Ok, skoro ja i matematyka Cię nie przekonamy to faktycznie impas i pozostaniemy przy swoich zdaniach.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Arnakadiusz
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2024, 13:43
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Arnakadiusz »

Hej, w sprawie skanowania sektorow na 2 osoby.
Moze glupie pytanie i czegos nie rozumiem, ale dlaczego w takim przypadku nie usunac po jednym dropsie zeby ulatwic wygrywanie w skanowaniu na poszczegolnych obszarach? Dlaczego instrukcja i nikt na forum o tym nie wspomina? Mi sie to wydaje bardzo prostym i logicznym "naprawieniem" gry na 2 osoby. Ale pewnie nie wzialem pod uwage czegos tam i forum mnie naprostuje?:) My tak gralismy i bylo super, nie zauwazylem zadnych wad.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7568
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1225 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: detrytusek »

Pewnie dlatego, że balans się psuje i nic naprawiać nie trzeba. Ja też myślałem na początku tak jak Ty ale potem zrozumiałem, że to jest popsujka, a nie poprawka.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Arnakadiusz
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2024, 13:43
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Arnakadiusz »

detrytusek pisze: 30 maja 2025, 09:19 Pewnie dlatego, że balans się psuje i nic naprawiać nie trzeba. Ja też myślałem na początku tak jak Ty ale potem zrozumiałem, że to jest popsujka, a nie poprawka.
Moglbys prosze wyjasnic co masz na mysli mowiac "popsuty balans"?
Bo nam sie serio gra super w ten sposob
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7568
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1225 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: detrytusek »

Arnakadiusz pisze: 30 maja 2025, 09:43
detrytusek pisze: 30 maja 2025, 09:19 Pewnie dlatego, że balans się psuje i nic naprawiać nie trzeba. Ja też myślałem na początku tak jak Ty ale potem zrozumiałem, że to jest popsujka, a nie poprawka.
Moglbys prosze wyjasnic co masz na mysli mowiac "popsuty balans"?
Bo nam sie serio gra super w ten sposob
Nie chcę pisać po raz enty tego samego. Polecam cofnąć się kilka stron i poczytać moją dyskusję z Sheade.
To, że Wam się gra super nie znaczy, że skanowanie nie stało się zbyt mocne vs inne strategie przy takim homerulu.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Niewodnik
Posty: 806
Rejestracja: 01 lut 2016, 13:08
Has thanked: 146 times
Been thanked: 331 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Niewodnik »

Słuchajcie, jest akcja. Dzisiaj będę z bratem grać pierwszy raz. Dajcie jakieś rady, żebym ograł dziada? :)
fuflak
Posty: 33
Rejestracja: 19 sty 2020, 19:35
Has thanked: 119 times
Been thanked: 36 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: fuflak »

Słuchajcie, jest akcja. Dzisiaj będę z bratem grać pierwszy raz. Dajcie jakieś rady, żebym ograł dziada? :)
Przed rozpoczęciem rozgrywki wybierasz w tajemnicy kolor gracza (polecam zielony). W trakcie przygotowania rozgrywki zastępujesz jeden*, najbardziej na prawo wysunięty znacznik danych na każdym torze skanowania, we wszystkich sektorach, jednym* z zielonych znaczników gracza. Gdyby brat zadawał pytanie: "Dlaczego tak?", odpowiadasz, że to poprawia balans skanowania na dwóch graczy i to taki home rule. Oficjalnie wybierasz zielone komponenty gracza i od pierwszej rundy idziesz mocno w skanowanie.

*Jeśli chcesz zapewnić sobie większe zwycięstwo zamień dwa, albo nawet trzy znaczniki danych. To powinno też jeszcze skuteczniej przechylić balans na Twoją stronę.

;)
Awatar użytkownika
Montesque
Posty: 347
Rejestracja: 15 lip 2020, 18:26
Has thanked: 27 times
Been thanked: 129 times

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Montesque »

Niewodnik pisze: 30 maja 2025, 09:58 Słuchajcie, jest akcja. Dzisiaj będę z bratem grać pierwszy raz. Dajcie jakieś rady, żebym ograł dziada? :)
Sonda -> ruch na Marsa (zbierając 2 rozgłosu) -> technologia lądowania na księżycach -> lądowanie na księżycu Marsa (dodajesz możliwie najwięcej kart z dochodem kredytów).
Na pierwszą rozgrywkę powinno wystarczyć.
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 281
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 49 times
Been thanked: 182 times
Kontakt:

Re: SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji / Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)

Post autor: Sheade »

detrytusek pisze: 30 maja 2025, 07:34 Ciągle i w kółko powtarzam, że skanowanie nie jest trudniejsze jeśli przeliczysz to na znaczniki konkretnego gracza. Nie może być jeśli siła skanowania jest taka sama i nie zależy od liczby graczy. Kłócisz się nie ze mną tylko z matematyką.
Matematycznie i statystycznie człowiek z psem ma po 3 nogi. Praktycznie w rozgrywkach na 2 osoby kończę grę po 2-4 sektory wygrane, a przy 4 graczach jestem nawet w stanie mieć wygranych 5-8. Więc trochę mi się ta matematyka nie klej z praktyką.
Montesque pisze: 30 maja 2025, 12:15
Niewodnik pisze: 30 maja 2025, 09:58 Słuchajcie, jest akcja. Dzisiaj będę z bratem grać pierwszy raz. Dajcie jakieś rady, żebym ograł dziada? :)
Sonda -> ruch na Marsa (zbierając 2 rozgłosu) -> technologia lądowania na księżycach -> lądowanie na księżycu Marsa (dodajesz możliwie najwięcej kart z dochodem kredytów).
Na pierwszą rozgrywkę powinno wystarczyć.
To jest dobra strategia otwierają, ale ma swoje wady:
1) jeżeli Cię ktoś ubiegnie, to technologia księżom pójdzie trochę na marne (nie ma sensu jej kupować na początku, jeżeli własnie nie chcesz ograć Marsa)
2) Nie jesteś pewien, czy układ będzie pozwalał, aby w 1 rundzie dolecieć do Marsa
3) Musisz to sparować dobrze z tym by miec, jakie 2 karty włożyć do Income
4) Żeby to osiągnąć to śrenio potrzebujesz 2 Kredyty (Launch), 1-4 Energi na dolecenie (nie licząc planetoid po drodze), 3 Energi na lądowanie
5) Suma: 2 Kredyty, 4-7 Energii, 6 publicity
6) W nagrodę dostaniesz: 2 Income, 8 punktów, 1 Publicity
7) Ryzyko, ale jest szansa że zrobisz to w pierwszej rundzie

Ja proponowałbym coś bardziej pewnego:
1) Launch probe i dolecenie do Wenus przez dwa pola (2 kredyty + 2 energie) do tego orbitowanie (1 kredyt, 1 energii) i masz income
2) Zrobienie 2 skanów, aby mieć 4 dane i zrobić in come z komputera (łącznie 2 kredyty, 4 energii)
3) Suma: 5 kredyty, 7 Energii (+1 energii jeżeli akurat będą planetoidy w wyrwie miedzy Ziemią a Wenus)
4) W nagrodę dostaniesz: 2 Income, 6 punktów (+3 pkt jeżeli będziesz pierwszy), 4 Data.
5) Ciężkie do zrobienia w pierwszej rundzie, chyba że masz karty obniżające koszt ruchu/lanuchu/lądowania/skanowania


Natomiast ogólnie w 1-2 rundzie staraj się zrobić jak największy Income pod kredyty oraz oznaczyć się chodź 1-2 razy na jednej planszetce obcych, aby dostać +1-2 karty gratis. Dużo też zależy jakie będą cele punktacyjne, bo pod nie trzeba grać. Najgorzej kiedy jest income z 3 różnych źródeł, technologie z każdej, Wygrywanie sektorów+lądowniki - bo wtedy najtrudniej je uzyskać.

W moim odczuciu zawsze powinieneś w pierwszej kolejności zainwestować w technologię Komputera dającą +1 Kredyt lub +Energie, w zależności czego Ci bardziej brakuje. Niezależnie od strategi to zawsze jest bardzo przydatne.

Jeżeli sporo latasz to Technologia omijania asteroid, bo nie tyle Cię nie będzie blokować, ile napędzać Publicity.
ODPOWIEDZ