Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
SebasTTan pisze:Do której się siedzi.
Bo szczerze to jak AgaMi wróci z pracy, zanim coś zjemy
to o 18:00 możemy wyjechać. Licząc że korek i te sprawy to tak
na 19:00 myślę najpóźniej możemy być.
Salę mamy od 16 do 21.
hmm a moze by dzis zmienic miejscowke?
grywam z Wielosferem, znalezli fajny "pub-kawiarnie" przy rynku.
cisza spokoj i czynne dluzej conajmniej do 23.. a formalnie do ostatniego klienta.. http://www.wydawnictwo-wlodkowica11.pl/
Pawła Włodkowica 11
Cześć.
Nie wywali nikt tam 'oknem' młodego, nieznającego zasad i nieobytego w świecie planszówek, jeżeli pojawi się w piątek?
Co prawda to już moje drugie podejście, ale mam nadzieję, że nie będzie konieczności sprawdzania mądrości 'do trzech razy sztuka' i dotrę
Zielkq - nowych zawsze witamy z otwartymi ramionami. Też długi mi się zbierało do przyjścia, ale w końcu przyszedłem i okazało się, że jest bardzo fajna ekipa i jest sympatycznie (czyli nie za dużo ludzi, ale akurat tyle, by w coś sensownie zagrać - gwarantuje to optimum skupienia ).
Według oficjalnej rozpiski z pierwszego postu nie ma grania w IM we wtorki?
Ale numer, właśnie się dowiedziałem, że będę we Wrocławiu dziś wieczorem, bo żona ma jakieś szkolenie i tym samym zamiast włóczyć się gdzieś po rynku, czy galerii "wpadnę" na planszę.
Bardzo bym chciał by ktoś zaprezentował mi Bitwy Westeros
Tym samym jeśli, ktoś by chciał pograć np. w Stone Age z dodatkiem to mogę wziąć ze ze sobą do auta. Tak samo mogę zapakować też Indonesię (choć tutaj uwaga nie pamiętam już zbyt dobrze zasad, gdyż ostatni raz grałem ze dwa lata temu, a była to moja ulubiona gra ech... :/)
Wezmę też Qwirkle.
Pozdrawiam
Artur
No fakt że to raczej na poniedziałkowy termin bardziej pasuje.
Potrzebne będą po 2 browary na głowę, paczka paluszków, paczka chipsów.
No i zgoda od właściciela pokali na naklejenie naklejek z miarkami.
>>SebasTTan
Jak tam Bitwy Westeros? Ja próbuję czytać instrukcję i taki tu kurcze bełkot, że przypomina mi się instrukcja do Descenta, w stylu, patrz strona 16, a tam patrz strona np.10. Jak ja nie lubię takich mało "konkretnych" instrukcji!
Z tymi paluszkami i chipsami to uważajcie bo pękają po nich podobno pięty, tak samo jak po Coca-Coli.
Przepraszam że nie byłem ci go w stanie zrozumiale wytłumaczyć
ale naprawdę graliśmy tylko raz. Patrząc na wideocast wookiego, czytając forum
i jednocześnie instrukcję.
borsunek pisze:Mianowicie, czy zdarza Wam się grać w mahjong'a?
cześć
Na takie "mniej typowe" to trzeba się indywidualnie umawiać, ale różne już gry widziałem na spotkaniach, łącznie z ogromnymi board'ami do Carrom'a, czyli bilarda indyjskiego - mamy tu kilku fanów.
Wpadnij, zobacz, zachęć - taka inna wersja veni, vidi, ...
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
W Carson City grałem raz, nie wiem czy pamiętam, ale to raczej proste było. Chociaż raczej drugi raz jeśli mnie pamięć nie myli grać mi się nie chciało.
Jako że będziemy jechać na spotkanie prosto z pracy, mogę wziąć jakieś gry z wypożyczalni. Jakby ktoś nie wiedział tutaj lista: http://www.planszoweczka.pl/pl/i/Wypozyczalnia/7
Może ktoś już kupił i przyniesie, zastanawiam się nad zakupem
ale przy tej cenie to chciałbym chociaż raz zagrać.
No i w 7 cudów świata też bym chętnie zagrał.
Są jacyś chętni na Cosmic Encountera (zwłaszcza jego właściele)? Jak zwykle otwieram salę o 16 i mogę przynieść ze sobą coś z wypożyczalni planszóweczki.
Aagnieszka pisze:Są jacyś chętni na Cosmic Encountera (zwłaszcza jego właściele)? Jak zwykle otwieram salę o 16 i mogę przynieść ze sobą coś z wypożyczalni planszóweczki.
Ja, ja, wybierz mnie. Z tym, że nie będzie mnie dzisiaj, a zwłaszcza o 16.
Si vis pacem, para bellum. Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych