GRY-PLANSZOWE.pl

Ja będę wtedy stał w korkach wyjazdowych z Warszawy

ja i owszem ale dopiero kolo 19.00

Postaram się pojawić.

wyglada na to ze uda mi sie wczesniej, o ktorej zaczynamy?

Sprawa się wyklaruje w ciągu dnia, ale póki co planuję się pojawić.

fistan pisze:wyglada na to ze uda mi sie wczesniej, o ktorej zaczynamy?

Zazwyczaj ok 17:30 no ale chyba, że Jan albo Karol będą mogli wcześniej.

Mnie niestety nie będzie. bardzo chciałem z Janem potestować Wawelszczaka, ale wczoraj kazali mi grać w Pandemica i niestety partia się przeciąga. Zapowiada się, że w tym tygodniu nie skończymy…

ja będę

Ja niestety out. Feliks chory. Udanych testów!

Dziś pojawiło się 5 osób, testowane były 4 tytuły - niektóre po kilka partii.
Przy drugiej rozgrywce w Śmieciowisko gra podoba mi się jeszcze bardziej! Kontener i więcej śmiecia przy braku inwestycji zadziałały dobrze (chociaż reszta silnika pozostała niezmieniona, więc nadal ma pewne, wytknięte wcześniej, mankamenty). Losowość jest znaczna, ale - paradoksalnie - nie zmniejszałbym jej, bo w takiej ilości zaczyna mieć rozkład bardziej zbliżony do normalnego . Padła propozycja alternatywnej strategii i roszad w cenniku - jeśli za tydzień będą jakieś zmiany do przetestowania, to już zajmuję miejsce w kolejce!

dzienx za spot. udany zlot. wrzucam jedną z fot:



Jan Dobra Rada jest dawcą ciekawego rozwiązania dla spalarni. Zastosuję w nowej wersji ewoluując do czegoś na kształt manufaktury śmieci.
Rozgrywka przebiega szybko więc zaryzykuję też opcję dla 6 graczy, jeśli tylko znajdzie się sześciu dzielnych śmieciarzy.
Był jeszcze Dratewka, gra o tematyce erotycznej i Wąsacz na dwóch.
Złożoność Dratewki jest na odpowiednim poziomie do odbiorcy. Nie wiem jeszcze co zrobić żeby to ufajnić i nie skomplikować.
Do erotyki padło sporo wniosków.
CU next wend.

Hej,

Również dziękuję za wspólne testy naszej gry. Przemyśleliśmy w domu Wasze cenne uwagi i za dwa tygodnie chętnie przetestuję z nowymi zasadami naszą "erogierkę"

Jeśli chodzi o Śmieciowisko to dla mnie jest to gra ekonomiczna i uważam, że element kosztów powinien zostać wprowadzony. Skoro jest faza "inwestowanie" to dlaczego nie ma fazy kosztów? Myślę, że to może być wymieniane jako jedna z wad gry w recenzjach.
Druga sprawa, że ta gra nadaje się świetnie do wydania przez Ministerstwo Środowiska Oni tyle kasy wydają na promocję ekologii, to niech wydadzą trochę na nowoczesną metodę edukacji społeczeństwa! Może warto skontaktować się z kimś z ministerstwa? http://www.mos.gov.pl/artykul/243_konta ... wiska.html - jest "Zespół ds. Komunikacji i Promocji"


Pozdrawiam,
I do zobaczenia za 2 tygodnie

Myślę, że i dla autora i dla gry lepiej by było zdobyć dofinansowanie i/lub promocję, jak w przypadku Pret-a-porter Ignacego Trzewiczka, bo gra dzięki temu będzie mogła sobie żyć dalej i bez ministerstwa…

Śmieciowisko jest jeszcze na etapie w którym dobrze bawią się ludzie nie będący graczami-hobbystami. Obawiam się, że każda kolejna komplikacja zawęży grono odbiorców. Między innymi dlatego chcę uniknąć kosztów w grze. Również dlatego, że w zamyśle nie ma to być gra ekonomiczna. Faza inwestowania jest potrzebna, podobnie jak werbowanie jednostek w grach taktycznych. Inwestycje nie powinny być kojarzone z ekonomią, jest to po prostu ważny element silnika gry.

Brzmi to rozsądnie. Zresztą, nie zawsze warto dociążać grę, która działa jako lekka pozycja, żeby dostać średnie euro których, mnóstwo na półkach, ale nikt ich nie kupuje

Zrobienie fajnej, w miarę lekkiej gry to wielka sztuka i lepiej mieć taki mały diamencik niż wielki kawał biżuterii pełen kamieni półszlachetnych.

Hej,
wąsacz dla dwóch OK! Mechanika płynna (wyszło, że korzystam ze strategii przewijania talii, następnym razem spróbuję (podobno tez wygrywającą ) strategią 5 kart w talii ) co do klimatu to jeszcze nie poczułem, (może przy kolejnych rozgrywkach teraz skupiłem się na grze) pewnie odpowiednia plansza i karty zrobią swoje.

Co do testowanej imprezówki myślę, że wprowadzenie naszych propozycji stanowczy zwiększy jej grywalność

Śmieciowisko - jeszcze nie grałem , ale wygląda fajnie. Pogadam z moją wtyką w ministerstwie środowiska, może szukają czegoś takiego

gibon pisze:Obawiam się, że każda kolejna komplikacja zawęży grono odbiorców...

Co racja, to racja Ja się nie upieram

stalker pisze:Zresztą, nie zawsze warto dociążać grę, która działa jako lekka pozycja, żeby dostać średnie euro których, mnóstwo na półkach, ale nikt ich nie kupuje

Zgadzam się.

fistan pisze:Co do testowanej imprezówki myślę, że wprowadzenie naszych propozycji stanowczy zwiększy jej grywalność

Dokładnie. Jeszcze raz dzięki za propozycje. Szczególnie przypadły nam do gustu nowe zasady liczenia punktów i zwiększenie interaktywności przez odpowiadanie na propozycje w dowolnym momencie gry.

Najbliższa środa niestety beze mnie.

Ja mam nadzieje w końcu zawitać, jak dobrze pójdzie to z czymś.

Ja też się piszę na środę, raczej bez niczego niż z czymś :) W której sali się spotykacie, bo mnie nie było dłuższy czas - tam koło starej kotłowni? Czy na 5-tym piętrze?

Monsoon zawsze w Starej Kotłowni (no chyba, że jakiś wypadek losowy, raz nam się zdarzyło)

Pandemic, antybiotyk, lots of fun

Dziwne. Twoja ocena Pancemica na BGG to 6, a grasz w niego ciągle. Może powinieneś nieco skorygować rating?

a wiesz dlaczego tylko 6? Bo w dwa tygodnie zagraliśmy kilkanaście razy i mi się przejadło.

A tak serio to się własnie muszę za siebie wziąć bo ostatnio coś ze mną nie teges. Dlatego siedzę w domu i się kuruję, nie pracuję, a potem będę próbował coś zrobić ze swoją odpornością.

Hej, mnie jutro jednak nie będzie. Dołączam się do Pandemika i wolałbym Was nie pozarażać.
Za to odkryłem, że pracuję w firmie z tym oto panem. Został już uświadomiony co to Monsoon i postaram się go podrzucić może za tydzień :-)

O.

A on jeszcze coś projektuje, czy też awansował i teraz się już w takie rzeczy nie bawi?