Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: jax »

Pierwsze boje growe i badmintonowe za nami. Pogoda cudna i w ogóle jest cudnie. Pozdrawiam mieszkańców aglomeracji miejskich ;)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: skanna »

jax pisze:Pierwsze boje growe i badmintonowe za nami. Pogoda cudna i w ogóle jest cudnie. Pozdrawiam mieszkańców aglomeracji miejskich ;)
Tylko mam wrażenie, ze część osób się nie ujawniła, mimo, ze przyjechali, boją się nas, albo nie wiedza, gdzie jest sala do grania. Sala jest na piętrze nad restauracja, wejście od parkingu przy DW, to informacja dla niezorientowanych albo nieśmiałych
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
snoopek
Posty: 34
Rejestracja: 09 wrz 2010, 14:58
Been thanked: 1 time

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: snoopek »

No widzicie, a my w Lesku póki co. Ile osób już w sumie jest?
Mieszkam w Bieszczadach i nie mam z kim grać. Help!
Lista gier "na stanie"
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: jax »

Dziś juz wszystko tak jak powinno być - siatka, relaks, trawka, słońce, basen a za chwilę planszowki. Bieszczadzki raj ;)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Mongea
Posty: 361
Rejestracja: 14 kwie 2010, 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: Mongea »

heyka

już niemal 100% pewne że przyjedziemy całą rodzinką, wyjazd wtorek po południu, więc jakoś po północy powinniśmy być na miejscu...
mamy małe autko, ale liczę, że kilka gier oprócz 4-os rodzinki zmieszczę, poniżej link co mam, jak coś komuś wyjątkowo pasuje to pisać (jeszcze dziś najlepiej bo wieczorem się pakuję):
http://boardgamegeek.com/collection/user/Mongea

jeśli ktoś ma i mógłby zabrać to z wielką chęcią zagram:
Blue Moon City
Chicago Express
Mystery Express

planuję wziąć czego nie ma jeszcze na liście:
Aton
Czarne historie 1 i 2
Cytadela
El Grande
Hab & Gut
Havana
Mongea
Posty: 361
Rejestracja: 14 kwie 2010, 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: Mongea »

jeszcze tylko pytanie:
czy są jakieś gry dla dzieci 5,7 lat ? (w spisie nie ma, mogę naturalnie zabrać, ale wówczas innych (dla dorosłych) nie zmieszczę)

macie coś, zabraliście lub planujecie wziąć ?
Awatar użytkownika
snoopek
Posty: 34
Rejestracja: 09 wrz 2010, 14:58
Been thanked: 1 time

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: snoopek »

Ponieważ pojawiłem się w niedzielę chciałbym (w imieniu swoim oraz Andrzeja) podziękować wszystkim za wspólną grę.
Graliśmy w sumie w trzy gry: 7 Cudów (2x), Sankt Petersburg oraz Time's Up (bo rzeczywiście czas się nam kończył :wink: ). Nie będę o nich pisał, przeca każdy wie o co chodzi.
Zazdroszczę wszystkim, którzy są w stanie częściej się spotykać i grać w większym gronie.
Spróbuję pojawić się w środę, wcześniej pisałem co ze sobą wożę. Nie są to może najnowsze tytuły lecz jak pokazała Mongea nawet na poczciwego Mr. Jacka jest popyt :D

A teraz z innej beczki i dla wtajemniczonych w tematy rozmów niedzielnych: Android FTW! :wink: .
Mieszkam w Bieszczadach i nie mam z kim grać. Help!
Lista gier "na stanie"
MagdaKaleta
Posty: 49
Rejestracja: 18 lut 2012, 10:00

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: MagdaKaleta »

witamy

już niestety z powrotem z w-wy. Było super. Bardzo dziękujemy za rozegrane gry, sety i wspólnie spędzony czas. Tylko nam szkoda ze tak krotko. W przyszłym roku postaramy się poprawić.:-) pozdrowienia dla wszystkich i miłego grania
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: skanna »

Dotarliśmy w końcu do domu, zajęło nam to 3 dni.

Było cudnie, jak zawsze. Jak zawsze - niesamowity relaks psychiczny i zero relaksu fizycznego, wróciliśmy tak zmęczeni, że chyba z tydzień będziemy się regenerować.

Dziękuję wszystkim za wspaniałe towarzystwo, świetne rozgrywki zarówno planszówkowe jak i ping-pongowe. Turniej był rewelacyjny, choć trafiłam od razu do grupy śmierci :)
Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy wzięli czynny udział w akcji "Gratislavia" - przede wszystkim dla mongi, bo bez niej nic by nie było i wc, który w rewelacyjny sposób wprowadził gości w świat planszówek - właściwa osoba na właściwym miejscu, ale także wszystkim, którzy karnie o wyznaczonej porze stawili się w sali gier, tworząc właściwą atmosferę, przepraszam w tym miejscu Agnieszkę, Roberta i Krzyśka, że bez słowa wstałam od stołu, ale mam nadzieję, że zrozumieliście, że kierowała mną siła wyższa :)

Dziękuję Agnieszce za towarzystwo przez cały pobyt i wyciągnięcie nas w góry (chociaż raz :)),
jaxowi za długą rozgrywkę w ping-ponga,
Sztefanowi za krótką i niedokończoną rozgrywkę w ping-ponga,
wszystkim współgraczom, a zwłaszcza tym, z którymi miałam okazję bawić się przy Time's Up - zdecydowanie była to gra Bieszczadkonu, przynajmniej dla mnie - wykorzystałam chyba całoroczny limit śmiechu
mst za wprowadzenie mnie w świat mody, choć to raczej macike powinien Ci za to podziękować :)

Oczywiście zapomniałam, komu jeszcze i za co chciałam podziękować - ale jedno jest pewne - z taką ekipą można jechać wszędzie i zawsze, bo się człowiek nigdy nudzić nie będzie, nawet jeśli przez tydzień leje.
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: ragozd »

Też już z powrotem, całe szczęście już bez przygód (dzień wcześniej w drodze na Wetlinę złapałem gumę). Super wakacje, świetne towarzystwo, ośrodek OK (choć raz Rumcajs ukradł kakao) - przy deszczowej pogodzie dzieci miały co robić jednak :) A obiadować się tam już nie planowałem, więc gorsze obiadokolacje nie przeszkadzały.
Wyjazd stał pod znakiem nowości - 10 tytułów, wszystkie bardzo dobre lub znakomite, i tyko 3 znane pozycje odświeżyłem, z czego Innowacje z testowym dodatkiem zyskały głębie ale straciły lekkość. Indonesja - to odkrycie wyjazdu, dawno za mną chodziła i potwierdziła, że to gra zrobiona dla mnie. Eclipse i Ora at labora - kolejne miejsca na podium - bardzo eleganckie mechaniki. Wyróżnienie dla Agrikoli:Zwierzaki za szybkość i jakość rozgrywek.
Z załamania pogody najbardziej żal siatkówki - ale w pierwszym tygodniu było bardzo dobrze :)
To już szósty rok, jak się świetnie z wami bawię - dzieki :)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
clearview
Posty: 148
Rejestracja: 01 wrz 2009, 15:16
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: clearview »

Pomimo że od 3 dni jestem w domu, w dalszym ciągu mam kłopoty z aklimatyzacją. Niestety jutro spanie do 9 już nie przejdzie :( .

Dziękuję wszystkim za świetny wyjazd .
A w szczególności skannie i macike oraz pociechom za towarzystwo i świetną kawę.
Ponadto Jax’owi za trasnport do Czarnej, całej ekpie, która czekała razem ze mną na autobus w Ustrzykach (to było bardzo miłe) oraz wszystkim współgraczom i uczestnikom śniadaniowych i nocnych pogaduch (tego najbardziej będzie mi brakować :( ).

Co do gry wyjazdu, to na początku myślałam, że będzie to Pictomania. I tak było do momentu kiedy po raz pierwszy zagraliśmy w Time’s up. Zdecydowanie hit wyjazdu (właśnie zamówiłam).
Moje podium: TtA, Le Havre, Brass
Awatar użytkownika
grzes19
Posty: 118
Rejestracja: 25 lis 2007, 11:12
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: grzes19 »

U mnie wyjazdowy debiut - refleksje jak najbardziej pozytywne, dlatego przedłużyłem pobyt (niestety sam).

Dzięki wszystkim za tonę doskonałej zabawy. Pogoda, jak dla mnie, dopisała - na początku więcej opalania, później była dobra do chodzenia po górach i jazdy rowerem a na koniec sprzyjała graniu i większemu obłożeniu sali :)

Odpaliliśmy kilka kobył. Szczególnie długo zajęła nam rozgrywka w Cywilizację - stoper jaxa wyliczył 5h 15 min czystej gry (z rozkładaniem i tłumaczeniem zasad wyszłoby pewnie 6h). Eclipse cieszył się dużą popularnością i z tego co pamiętam zagraliśmy w niego 3 razy (w ostatniej zostałem eksterminowany - gorycz porażki i żądza krwi siedzi we mnie do dzisiaj i z pewnością w przyszłości się zemszczę ;) ).

Z gier, w które grałem pierwszy raz, szczególnie do gustu przypadła mi Pictomania, którą Dorotka chce mi sprezentować jak tylko wyjdzie wersja pl.
Skoro o Niej mowa, to pomimo początkowego, sceptycznego nastawienia, moja druga połówka powoli wciąga się w świat planszówek, w dużej części dzięki Wam!

Po tych ponad 10 dniach relaksu, do tej pory nie mogę wrócić do szarej rzeczywistości.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za świetną imprezę!
Kolekcja

Liczba 19 w moim nicku to deczko mniej niż mój wiek / 2 ;)
Awatar użytkownika
kubek
Posty: 243
Rejestracja: 17 mar 2008, 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: kubek »

Ja, po Bieszczadkonie nie kupuję żadnej planszówki , tylko porządną rakietkę do ping ponga. W obydwu turniejach dostałem niesamowite baty, więc czas się wziąć za siebie.
Nowości poznałem mało. Za to wyjazd potwierdził, że "The Thing" jest dla mnie najlepszą grą kooperacyjną. Rozgrywka jest emocjonująca do samego końca. I ten klimat. - Miodzio.
Dzięki wszystkim za wspólne granie przy planszy i nie tylko.

Pozdrowienia dla specjalnego uczestnika Bieszczadkonu - grzecha. Dzięki za wspólny przejazd bieszczadzką kolejką :D .
ymmy
Posty: 4
Rejestracja: 13 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: ymmy »

Kubek, szkoda kasy na rakietkę do ping-ponga - pożyczę Ci - mam dwie :D ; kup lepiej jednak jakąś planszówkę
Dzięki wszystkim za wprowadzenie w świat gier - dla mnie i Ali wszytkie były nowością. Za rok przyjeżdżamy na 2 tygodnie.

Kilka słów o sprawach różnych:
- świetnie się bawiliśmy
- wrócilismy do domu 'pozytywnie' zmęczeni nocnym trybem życia
- przepraszam za brak pogody w drugim tygodniu, prawdopodobnie to ja ją zabrałem 8)
- szczególnie polubiłem: pictomanię (z racji rysowania i zabawowego charakteru), monopolys (za pozorną prostotę), oraz kingdom bulilder (za pozytywność gry)

pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: jax »

No i ja napiszę parę słów.

Krótko - było świetnie jak zwykle.

Długo:

fantastycznie grało się w siatkę, piękne 2 turnieje ping-ponga też się zorganizowały :) (pod kontrolą i przewodnictwem mst), swoją drogą zdecydowanie muszę podciągnąć poziom; świetnie (i relatywnie dużo) grało się w badmintona. Postęp jest - monga i sztefan zostali w pobitym polu :) Od bazika podpatrzyłem i szlifowałem w kolejnych dniach tzw. bazikowanie (odpowiedź na precyzyjny i przygotowany skrót super-subtelnym i jeszcze bardziej precyzyjnym skrótem :D ). W ogóle super biegało się od skrótów (lubię się zmęczyć), opanowałem też ścinki.
Na basenie odkrytym tylko byłem, ale wystarczyło. Nie żałuję, że nie zawitałem ani do krytego ani do jakże lansowanej sauny ;) Nie starczyło czasu.

Na szczęście starczyło czasu na wyprawę do Sanoka, gdzie jak się okazało jest największy skansen w Polsce i trzeci w Europie i można było pooglądać sporo - m.in. kulturę Łemków i Bojków, zobaczyć pierwszy na świecie sprzęt do wydobywania ropy, kompletnie urządzoną szkołę z czasów austro-węgierskich i mnóstwo mnóstwo innych rzeczy.
Ko73 - dzięki za telefon na 5 min. przed wyjazdem. Miałem już inne plany na dzień, ale opłaciło się je zmienić :)

Zwieńczeniem wyjazdu były 2 wyprawy górskie ze sztefanem. Najpierw Tarnica i 1h50min. wejścia (praktycznie bez postojów) zamiast opisywanych wszędzie 3h. Zejście równie błyskawiczne - nikt nas nie wyprzedził ani w drodzę w górę ani w dół :)
Drugiego dnia - Mała Rawka, Wielka Rawka, Krzemieniec. 1h do Małej Rawki brzmi lajtowo i nawet ko73 chce brać dzieci... A na miejscu pełne zaskoczenie - podejście... szkoda słów, kto był to wie (+ zero wypłaszczeń oczywiście). Mimo masakrycznej trasy, w zasadzie bez odpoczynków śrubujemy ze sztefanem dwukrotnie szybszy czas niż sugerowany - 0,5h. Po wejściu czuję nadwyżkę powera - jest dobrze :) Błyskawicznie zdobywamy Krzemieniec kręcąc się wokół słupa granicznego i wchodząc po kolei na tereny Słowacji, Ukrainy i Polski. Tyle przekraczania granic w ciągu jednego dnia jeszcze nie zaliczyłem i pewnie nie zaliczę :) . Powrót w tempie równie sprinterskim i nie muszę nadmieniać że w obie strony również nikt nas nie wyprzedził. Ledwo był czas podziwiać widoki ;)

Planszówki - a jakże, w dużej ilości. Planszowania mnóstwo - i starałem się być zawsze co najmniej w pierwszej dwójce ;)
Z gier poznanych:
Odkrycia: Hawaii, Gloria Picktoria (mst zgłasza votum separatum)
Średniaki: Civilization Sida Meiera, Wienhandler, Babel
Porażki: Village (bleee)
Sytuacyjna: The Thing

Poza tym partie w same świetne sprawdzone tytuły (Indonesia, London, Firenze, Dungeon Petz, Książęta Florencji, W roku smoka, Egizia, Agricola, Infiltration itd. itp. długo by wymieniać).

Niestety nie udało się poznać jednego z hitów wyjazdu: Time's Up.
Piszę 'jednego', bo drugim był na pewno Kingdom Builder grany z dodatkiem w przeróżnych konfiguracjach osobowych. Wg mnie to był nawet największy hit a na pewno najczęściej grany.
Gra jest super i superregrywalna.

Cieszę się, ze była okazja do kilku partyjek Netrunnera z kilkoma oponentami. Wyglądało na to, że jestem beznadziejny w tę grę, ale pod koniec wyszło że grając starter deckami to tak naprawdę Korporacja ma ciężko a nie ja. Gdy w końcu zagrałem jako Runner odniosłem sukces i zobaczyłem jak mu (w miarę) łatwo idzie.

Porażką było nie zagranie w BSG - choć aktywny werbunek był prowadzony przez parę dni :). Szkoda ze nie starczyło czasu na Twilight Struggle ani nie udało się zaprezentować 1989. Żałuję też że zabrakło czasu Dungeon Lords. Ale co się odwlecze, to nie uciecze :)

Super było poznać nowych ludzi - nawet nie chcę wymieniać, bo pewnie kogoś pominę. Podsumuję tylko, że współtworzyli świetną atmosferę na siatce i w czasie planszowania. Integracja w pełni się udała :) Szczególne uznanie dla mongei, która regularnie dojeżdżała do ośrodka z kwatery poza nim.

W drodze powrotnej GPS uparl się na zatrzeć pozytywne wrażenia prowadząc jakimiś durnymi drogami, ale ostatecznie tylko pół godziny dłużej jechaliśmy niż w stronę przeciwną, do tego przy mniejszym spalaniu, zatem mogę wybaczyć ;)

Dzięki wszystkim i do zobaczenia za rok! :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Mongea
Posty: 361
Rejestracja: 14 kwie 2010, 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: Mongea »

My również 'już' w chatce... powrót o jakieś 2h dłuższy ale mimo upału daliśmy radę :D

dzięki wszystkim za bardzo miły pobyt i świetne rozgrywki:
- w siatkę
- w pingla
- planszówki
(chyba tych ostatnich z racji deszczu było najwięcej)

Na długo zapadnie mi w pamięci: 'esej' narysowany w Pictomanii, 'Andrzej Lepper' pokazany w Time's Up, Troyes i Zamki Burgundii (gry dzięki którym kości przestały być be) oraz Egizia (ponownie bardzo OK) oraz Targi do których i Valdi dał się zaciągnąć :twisted:

Inga i Nela dziękują za świetne towarzystwo równie rozrabialskich szkrabów i ... polecają się na przyszłość

a bym zapomniała: thx za ceglastopore i chatkę puchatka :D
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: skanna »

Radek już przestał wspominać, za to myśli już o przyszłym roku :)

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =4&t=19723
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Lato 2012 - Bieszczadkon - zapisy

Post autor: ragozd »

wspomina cały czas, ale o przyszłości trzeba pomyśleć - im wcześniej, tym łatwiej będzie. Jeśli ośrodek będzie w centrum, stosunkowo niedrogi to i frekwencja może w końcu dopisać
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
ODPOWIEDZ