GRY-PLANSZOWE.pl

Tylko żetonów? A błędnie wydrukowanych kart już nie?

Niestety z kartami sprawa jest trudniejsza (kwestia technologii produkcji). Będą przy kolejnym dodruku gry.

A ja mam pytanie odnośnie kostki elitarnej, mianowicie w instrukcji jest ,że czacha dodaje 1 bądź 2 rany ,i pytanie brzmi czy jak nie będę miał trafienia na pozostałych kostkach to biorę ją pod uwagę i zadaję obrażenia?, czy nie? i czy mogę np. rzucić samą kostką elitarną bez żadnej K8 (posiadając jedną jednostkę elitarną) ?

Kostka elitarna zadaje rany niezależnie od trafień.
Możesz rzucić tylko kostka elitarną.

Kilka pomysłów na poprawę "Herosów": http://www.boardtime.pl/2013/01/jak-ucz ... szymi.html

To nie są pomysły na "poprawę Herosów", tylko na zrobienie z nich zupełnie innej gry, która z HoMM będzie miała niewiele wspólnego. Zwłaszcza ten kawałek dotyczący nowej mechaniki walki. Sama mechanika fajna, ale zupełnie nie pasuje do HoMM. To co jest teraz, jest bardziej "herosowe" niż to co zaproponowałeś.

Gambit pisze:To nie są pomysły na "poprawę Herosów", tylko na zrobienie z nich zupełnie innej gry, która z HoMM będzie miała niewiele wspólnego. Zwłaszcza ten kawałek dotyczący nowej mechaniki walki. Sama mechanika fajna, ale zupełnie nie pasuje do HoMM. To co jest teraz, jest bardziej "herosowe" niż to co zaproponowałeś.

Może i racja, ale myślę, że nie sposób oddać w "grywalny" sposób mechaniki oryginalnych "Herosów". Niemniej spróbuję, a jutro zapowiem szczegóły.

Zapraszam do pobrania i rozegrania scenariusza - dostępny jest na stronie herosów w dziale pliki http://www.herosi.axel.pl/pliki.html

Matio.K pisze:Może i racja, ale myślę, że nie sposób oddać w "grywalny" sposób mechaniki oryginalnych "Herosów". Niemniej spróbuję, a jutro zapowiem szczegóły.

Bo ja wiem. Zostawiając obecną mechanikę toru walki, ale różnicując jednostki, dając im zdolności bazujące bardziej na komputerowym pierwowzorze i już byłoby ciekawiej.

Matio.K pomysł z kartami może i fajny ,ale bardziej uwypukli to na co w tej grze narzekałeś !! Nie rozumiem tego podejścia , narzekasz na to że gra się zbyt długo ,a sam w swych "poprawkach" wydłużasz ją jeszcze bardziej ! Gra naprawdę jest dobra bez zbędnych poprawek tylko trzeba do niej podchodzić bez z góry już założonych uprzedzeń [ nie bo nie bo ja bym zrobił to lepiej ,albo bo komputerówka była fajniejsza itp ]

Rozumiem twą frustrację ,albo i nie ,ale skoro dałeś tej grze 2 na 5 to po co sobie nią głowę zaprzątasz ?? ciągnie Cię do niej ??
Musisz jeszcze jedną istotną rzecz zrozumieć !! gdy gra się w jakąkolwiek inną grę to zawsze czas gry w przypadku dwóch ,trzech graczy jest dłuższy niż gdy jest tryb single player. Choć byś nie wiadomo co robił to tak jest !! Twe uprzedzenia do co do multiplayer w grze komputerowej biorą się chyba z tego że nie rozumiesz istoty tej gry !

Fajnie że masz jakieś pomysły ,ale na razie daje im 2/ na 5 czyli nie kupił bym tej gry z twymi poprawkami.

Red Baron pisze:Zapraszam do pobrania i rozegrania scenariusza - dostępny jest na stronie herosów w dziale pliki http://www.herosi.axel.pl/pliki.html

Scenariusz pozwala rozegrać partię znacznie mniej zależną od losu, dzięki mapie nie faworyzującej nikogo oraz braku możliwości zdobycia artefaktu na samym początku gry z żółtego potworka. Pomysł z wymianą PD na PP też fajny Brawa za pomysły

@Matio.K
Gra nieźle odzwierciedla Herosów i jest dobrze zrobiona. Mi nie do końca przypadła do gustu, po prostu nie do końca pasuje mi taki typ rozgrywki, a szczególnie losowość, która niszczyła grę, co teraz autor w dużym stopniu poprawił wprowadzając do niej scenariusz. I tak powinna ewoluować ta gra, a przerabiać ją na coś zupełnie innego.

Twierdza ma specjalną zdolność frakcji dzięki której wygrywa remisy na torze bitwy. Jeśli przeciwnik zaatakował mnie pierwszy to również pisane jest, że to on takowe remisy wygrywa.
Jak będzie prawidłowo w takiej sytuacji ? Czyje jednostki o takiej samej inicjatywie będą pierwsze ?

Złota zasda. Twierdza będzie pierwsza.

Drogi Panie Red Baronie

Czy w nowym druku zostaną poprawione plansze stolic wraz z wizualizacja jednostek na nich się znajdujących ??

Pytam gdyż rozpoznanie jaka jednostka znajduje się na poziomach stolicy najwięcej czasu pochłonęło nowym graczom. Graliśmy w sumie z 6 różnymi graczami i wszyscy z tym mieli problem.

Inne spostrzeżenia na podstawie rozgrywek w większym gronie :
- nie używamy już figurek stolic tylko żetony w kolorze gracza i gdy heros znajduje się w stolicy to nie przekładamy go na kartę tylk zostaje na planszy [ szybciej i przejrzyściej jednak troszkę mniej klimatycznie ,ale to wydawca powinien nad tym popracować ]
- Jednostki obok kopalni , nie jest to dobry pomysł zwłaszcza gdy są 3,4 obok siebie. Mało czytelne i trzeba "nowym" tłumaczyć co i jak ,a i my sami czasami musimy wstać i zobaczyć.
- Jak wcześniej mówiłem kafelki plansz za małe i troszkę widać że robione w pośpiechu. Plansze z wodą rozstawiamy w ostateczności , bo to jest tragiczne gdy patrzy się na jeziora poucinane ze wszystkich stron.
- brak kart pomocy dla graczy

CO JEST istotne to to ,że GRA wciąga większość naszych znajomych i chcą grać dalej
Podoba im się sama idea gry jednak te niedociągnięcia bardzo przeszkadzają w tym aby była częściej wybierana niż np CYKLADY.

GENERALNIE BARDZO POLECAM i daję ocenę 8/10

Czy w nowym druku zostaną poprawione plansze stolic wraz z wizualizacja jednostek na nich się znajdujących ??

W drugim druku, poprawimy te plansze, w rzeczywistości są zbyt ciemne i to nieco utrudnia grę początkującym.

- nie używamy już figurek stolic tylko żetony w kolorze gracza i gdy heros znajduje się w stolicy to nie przekładamy go na kartę tylk zostaje na planszy [ szybciej i przejrzyściej jednak troszkę mniej klimatycznie ,ale to wydawca powinien nad tym popracować ]

To już wasza wola, chyba trochę przesadzasz że przełożenie herosa na plansze miasta jest skomplikowane

- Jednostki obok kopalni , nie jest to dobry pomysł zwłaszcza gdy są 3,4 obok siebie. Mało czytelne i trzeba "nowym" tłumaczyć co i jak ,a i my sami czasami musimy wstać i zobaczyć.

Gdyby były na kopalniach dopiero byłoby kłopotliwe, musiałbyś ciągle je podnosić i przekładać zaglądając czego pilnuje dany żeton.

- Jak wcześniej mówiłem kafelki plansz za małe i troszkę widać że robione w pośpiechu. Plansze z wodą rozstawiamy w ostateczności , bo to jest tragiczne gdy patrzy się na jeziora poucinane ze wszystkich stron.

Niestety z polami wody przy modularnej planszy tak musi być nie ma innej możliwości wykończenia kafla (on musi być gdzieś ucięty)

GENERALNIE BARDZO POLECAM i daję ocenę 8/10

Dzięki za uwagi i pozytywna ocenę, miłego grania - polecam tez scenariusz do rozegrania, wkrótce będą kolejne.

A nie dało się tak skonstruować planszy, żeby woda była zawsze na jednym kafelku?

To by oznaczało że woda zawsze musi być na max. czterech środkowych polach planszy. Niestety kompletnie by to nie działało.

a czemu tylko na środkowych?

Red Baron pisze:To by oznaczało że woda zawsze musi być na max. czterech środkowych polach planszy. Niestety kompletnie by to nie działało.

zrobiłem to w 2 minuty [ nie udolnie bez wyrazu ] ale dobry grafik by to zrobił góra w 5 minut i ze znacznie lepszym efektem !!

było


jest


gdyby plansze były o 2 pola większe efekt był by zdecydowanie lepszy !!

Tak jak ty zrobiłeś byłoby ładniej ale niefunkcjonalnie dla gry. W sytuacji gdy łącza się pola wody na dwóch czy więcej kaflach, nie byłoby ciągłości akwenu, byłyby pojedyncze jeziora.

Tak szczerze to już chyba lepsze pojedyncze jeziora niż takie kończące się pośrodku łąki. Te pierwsze występują w naturze, te drugie nie bardzo ;P

Jeśli chodzi o to, że miedzy jeziorami miałoby nie być przejścia, to chyba i tak jasne, że na kwadraciki zajęte przez wodę (brzegowe) nie dałoby się wejść, mam rację?

W cywilizacji od FFG też tak jest że są ucięte pola. Myślę że ostatecznie jest to tylko sprawa gustu

Red Baron pisze:W cywilizacji od FFG też tak jest że są ucięte pola. Myślę że ostatecznie jest to tylko sprawa gustu

jest to tylko sprawa dopracowania gry. Nie miałem cywilizacji i nie mam zamiaru jej kupować bo mnie nie interesuje. Myślałem że tworząc grę chce sie ją zrobić jak najlepiej ,a nie tak jak cała masa innych średniaków

Civilizacja nie jest średniakiem, choć mi nie bardzo się podobała Pomysł fajny, ale w praktyce się nie sprawdza.

W Civ teren jest bardziej kwadratowy, przez co takie ucięcia nie rzucają się tak w oczy.
http://boardgamegeek.com/image/838741/s ... board-game

Szczerze, lepiej wypadają tu zamknięte jeziora, gdyż ucięcia zdarzają się bardzo często, a łączenie jezior rzadko.
Żeby nie tworzyć zupełnie zamkniętych jezior można zrobić ich przewężenia, które sprawią że jeziora będą się łączyć, ale ich ucięcia nie będą się tak rzucać w oczy.

Nie widziałem gry w akcji. To naprawdę wygląda tak źle? Tu trochę nie ma dobrego wyjścia... Patrząc po porównaniu Salah Ad-Dina chyba wolałbym wersję, na którą zdecydował się wydawca - to rzeczywiście kwestia gustu.