Strona 16 z 35
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 09:50
autor: mat_eyo
Praktycznie każda instrukcja, nie ważne jak dobrze napisana, pozwala sobie coś dopisać. Nie o to chodzi. W Spartacusie walka ma jeden "feler" - jak się obaj walczący uprą to mogą krążyć wokół siebie poza wzajemnym zasięgiem dopóki ktoś się nie złamie.
Nie demonizowałbym tego - u nas zawsze prędzej niż później ktoś rzucał się na przeciwnika z okrzykiem "Leeeeerooooooy Jenkins"
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 09:54
autor: Wincenty Jan
mat_eyo pisze:Praktycznie każda instrukcja, nie ważne jak dobrze napisana, pozwala sobie coś dopisać. Nie o to chodzi. W Spartacusie walka ma jeden "feler" - jak się obaj walczący uprą to mogą krążyć wokół siebie poza wzajemnym zasięgiem dopóki ktoś się nie złamie.
Nie demonizowałbym tego - u nas zawsze prędzej niż później ktoś rzucał się na przeciwnika z okrzykiem "Leeeeerooooooy Jenkins"
Z tego co czytałem o gladiatorach to była jedna z taktyk w prawdziwych walkach. Ale obawiam się , że wielkość graczy nie jest w stanie przeznaczyć połowy dnia na krążenie plastikową figurka wokół planszy
A co do dodatku, to jest warty uwagi czy sama podstawka daje dużo frajdy?
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 09:59
autor: mat_eyo
Sama podstawka daje bardzo dużo frajdy i jest pełnowartościowym produktem. Oba dodatki są fajne i wprowadzają ciekawe nowości, zwłaszcza Serpents & Wolf. Ten polecam w pierwszej kolejności do zakupu. Chyba, że jesteś psychofanem serialu i MUSISZ mieć Spartacusa z podobizną ś.p. Andy'ego Whitfield'a, wtedy oczywistym zakupem będzie Shadow of Death.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 11:41
autor: Wincenty Jan
Najpierw dowiedziałem się o grze, dzięki niej o serialu i grę zdecydowanie chcę zobaczyć na mojej półce! Serial chyba nie jest w moim klimacie...
Dzieki wszystkim za informacje o grze, pozostaje intensywnie marzyć o polskim wydaniu
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 11:49
autor: kwiatosz
Ja niedawno robiłem piąte podejście do serialu i dalej nie przebrnąłem przez pierwszy odcinek. Ale sama gra robi wspaniały klimat, nie należy się obawiać mniejszej frajdy z grania bez znajomości serialu
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 11:53
autor: warlock
kwiatosz pisze:Ja niedawno robiłem piąte podejście do serialu i dalej nie przebrnąłem przez pierwszy odcinek. Ale sama gra robi wspaniały klimat, nie należy się obawiać mniejszej frajdy z grania bez znajomości serialu
Pierwszy odcinek to masakra, dalej jest już tylko lepiej
. Polecam się przemęczyć i obejrzeć pierwsze trzy odcinki, jak nie zaskoczy - odpuścić
.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 11:53
autor: Wincenty Jan
kwiatosz pisze:Ja niedawno robiłem piąte podejście do serialu i dalej nie przebrnąłem przez pierwszy odcinek. Ale sama gra robi wspaniały klimat, nie należy się obawiać mniejszej frajdy z grania bez znajomości serialu
Właśnie wczoraj słuchałem waszej recenzji, która wszystkim polecam (
https://m.mixcloud.com/Gradanie/gradani ... spartacus/ ) i uspokoiliście mnie, że serial nie jest wymagany bo jakoś mnie delikatne mówiąc nie przekonuje... Wybaczcie jezeli kogoś urazę ale wyglada jakby grali w nim aktorzy porno obojga płci... ale to nie wątek o serialu, zresztą obejrzałem dwa odcinki tylko!
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 12:03
autor: mat_eyo
Kończąc offtop serialowy, to dwa pierwsze odcinki są słabe. I to jest moja opinia wygładzona sympatią do serialu. Później fabuła mocno skręca w stronę intryg i knowań
Żeby nie robić całkowitego ot to potwierdzę, że grą można się cieszyć bez znajomości serialu - grałem w nią w różnych składach łącznie z piątką graczy i tylko ja z żoną znaliśmy serial. Reszta graczy była nie mniej wkręcona niż my.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 12:14
autor: Deem
Robiac sobie fabularna podkladke pod gre, mozna zaczac od drugiego sezonu, ktory jest prequelem dla pierwszego i duzo lepiej oddaje ducha gry, pokazujac walke pomiedzy ludus. Doswiadczenie pokazuje, ze mozna sie tez obejsc bez znajomosci serialu.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 19 lip 2016, 19:09
autor: Kostaki
Po dwóch pierwszych odcinkach zmienili scenarzystów i zaczyna się dobrze z intrygami i jakimś sensem oprócz seksu i przemocy - zatem polecam przeboleć te dwa i polecieć z koksem dalej. W grę można grac bez znajomości serialu jak najbardziej i wyciągać z niej przyjemność - nie łapie się tylko smaczków typu kontekst nazwy karty (spread cheeks wide) czy pochodzenia niektórych postaci
1 sezon i drugi jak najbardziej warto - później jest gorzej.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 11:08
autor: Lubel
Pozwoliłem sobie przeczytać cały wątek, bo próbuję sobie spolszczyć grę. Wyczytałem, że oprócz dostępnych na BGG tłumaczeń, niektórzy robili swoje jak np. ŚP Mig . Czy ktoś ma swoje tłumaczenie lub choćby to Mig-owe i mógłby udostępnić ?
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 13:59
autor: krecilapka
Wincenty Jan pisze:Z tego co czytałem o gladiatorach to była jedna z taktyk w prawdziwych walkach.
Wtedy po co by byli biczownicy poganiający ociągających się z walką gladiatorów?
Sieciarze mieli oczywiście taktykę biegania, ponieważ mieli minimalny pancerz lub częstokroć wręcz żadnego. Ale to nie to co w planszówce. Jak gra się ze znajomymi to można się poumawiać na klimatyczne zachowania, albo nie grać z kimś kto wypacza idee gry "bo można". Ale przy okazjonalnym graniu na jakiś konwencie czy w PUBie to może być masakra. Ja tak miałem i to z dwoma różnymi osobami. Ktoś Ci będzie uciekał i jak masz mało ruchu to nie dogonisz go NIGDY. Tak właśnie jest skonstruowana plansza
. Pierwszy znudzony musi się wystawić na strzała inaczej gracze mogą sobie po planszy łazić bez końca, a reszta towarzystwa co najwyżej ziewać. W instrukcji jest tylko napisane, że powinno się atakować po najkrótszej linii i dążyć do jak najszybszej walki. Ale ludzie instynktownie zaczynają kombinować, że zamiast popędzić o 3 wprzód to lepiej 2 w przód jeden w bok, bo wtedy to ja walnę pierwszy. To ten drugi też tak działa i się zaczynały szachy z łażeniem po planszy. No i z szybkiej gry się zrobił człapak arenowy i ziewadło
.
W starożytności gladiator który uciekał przed walką nie mógł liczyć na przychylność kogokolwiek i ginął bezwarunkowo.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 16:40
autor: sqb1978
Prosty homerule: 3 rundy pod rząd uciekasz to z automatu lincz i dekapitacja
jest szybko i klimatycznie
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 17:28
autor: krecilapka
Takich prostych home ruli to znam więcej. Sam na dzień dobry wymyśliłem gladiatora który odkrywając hańbą swój dom obniża jego wpływy. W jednej turze musi zadać cios albo na maksa zbliżyć się do przeciwnika. Uparcie uciekających pożerają lwy
.
Oczywiście można grę poprawić tylko kręcę nosem na to że muszą to robić gracze. A na sugestie z ich strony, że przydałaby się taka opcja gf9 odpowiada jak katarynka tą samą śpiewkę: to tylko gra, chodzi o dobrą zabawę grajcie klimatycznie.
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 17:52
autor: babayaga0
Spartacus jest jeszcze dostępny czy już wyprzedany? Wyczytałem informacje, że już nie jest dostępny, ale na stronie wydawcy wisi, że jest i kosztuje 50 USD...
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 17:54
autor: kwiatosz
Generalnie to ma dodruki, bo nadal to najlepsza gra GF9.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 17:58
autor: babayaga0
Dzięki za info. Tylko cena teraz jest chyba inna? Na rebelu i planszostrefie były po 130 zł a teraz 50 USD, chyba że wtedy po innym kursie liczyli
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 18:02
autor: kwiatosz
Na planszowki.pl był w ogóle po 109 złotych bodajże jak ja kupowałem. Ale masz rację - to były inne kursy.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 18:31
autor: mat_eyo
Ahh dlaczego nie kupiłem wtedy. Za swój egzemplarz, używkę podstawka + Serpents and Wolf zapłaciłem 270 zł... I nie żałuję ani jednego grosza
Co do unikania walki i homeruli to mi najbardziej podoba się ten, w którym po 4 turach walki bez wymienionego ciosu najszerszy krąg areny zostaje zablokowany. Później kolejny i kolejny, jest coraz mniej miejsca i w końcu ktoś musi zaatakować. Jednak w moich grach nie było konieczne wprowadzanie tego wariantu.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 19:51
autor: bolos13
Huh, ja za swoja uzywki (podstawka + Serpents of the Wolf i dodatkowymi gladiatorami z domu Batiatusa) dalem niecale 180 zl
(oczywiscie tez nie zaluje ani zlotoweczki)
Co do braku walki, czesto kozystamy z zasady, ze Host przed rzutem na inicjatywe moze oglosic spuszczenie lwow, co rozumie sie przez zaciesnienie kregu walki o zewnetrzny hex (maksymalnie jeden na ture), po czyms takim szybko dochodzi do walki
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 20:20
autor: mat_eyo
Czyli dokładnie to samo o czym ja napisałem, tylko że oddajcie kontrolę hostowi. Już widzę nadużywanie tego żeby zniwelować przewagę speeda u jednego z walczących.
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 20 lip 2016, 23:49
autor: Yavi
Gdzieś ktoś pisał, że jesienią ma być dodruk.
Unikanie walki chyba zależy od ekipy, dlatego lubię grać w Spartacusa z ludźmi, których znam. Jeszcze nigdy nie miałem problemów z uciekającymi dookoła gladiatorami, chyba że ktoś miał trójząb - wtedy ma to sens, ale w sumie nie jest też unikaniem walki, bo ataki są wykonywane
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 21 lip 2016, 14:59
autor: Lubel
Wrzuciłem tłumaczenia wszystkiego co było na BGG na 1 kartkę dwustronnie, można przyciąć od dołu na 21 cm i będzie kwadrat mieszczący się w pudełku. Pomoc gracza gotowa. Tłumaczenia nie moje. Może komuś się przyda.
w pdf`ie trochę wyraźniejsze.
PDF :
https://www.sendspace.com/file/z7ergh
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 31 sie 2016, 11:27
autor: Gambit
Tak "zupełnie bez powodu" wziąłem Spartacusa do pierwszego odcinka mojej nowej serii materiałów. Zapraszam do oglądania kto jeszcze jakimś cudem nie zna tej gry. Może się Wam przyda
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube
Re: Spartacus: A Game of Blood & Treachery
: 31 sie 2016, 11:34
autor: Gosterq
Ale wiesz, jak coś, to forum służy do dzielenia się wiedzą. Śmiało, "Pan" się nie krępuje