![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Oby tak było!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Złota taka żonaNa co żona mi mówi, że wie, bo to było ważne, oni tak pędzili za ten Ren bo inaczej Niemcy by się tam przegrupowali i wojna mogłaby trwać dłużej, temat ciekawy i oglądała o tym kiedyś film dokumentalny.
Jeśli już wysyłać wcześniej, to dlaczego nie w momencie, kiedy Magnaci osiągnął 100%? Wtedy już przecież wiadomo, że gra wyjdzie i nie będzie trzeba oddawać pieniędzy wspierającym. Jestem przekonany, że 100% uda się zebrać wcześniej, niż na koniec akcji.mig pisze:@Ozy, a nie może być tak, że teraz się wspiera (Magnaci+R2R) a potem, jeśli akcja na wspieram.to kończy się sukcesem, dopłacamy te 10pln na wysyłkę na rachunek Phalanx i część zamówienia (R2rR) wychodzi wcześniej (wprawdzie nie od razu, tylko za miesiąc jak się kończy akcja, ale to zawsze to wcześniej niż we wrześniu)? Takich przypadków będzie pewnie max kilkanaście, więc za dużo zamieszania pewnie i tak nie będzie.
clown pisze:A jak oceni źle, to też grę podpiszesz?
Niestety, nie jesteśmy idealnirastula pisze:Myślę że 500 egzemplarzy R2R , szczególnie po trafieniu na rynek zagraniczny rozejdzie się na pniu. Szkoda że przy tak małym nakładzie nie zdecydowaliście się np na numerowany nakład - byłby fajny bajerek dla kolekcjonerów...
Szczerze mówiąc, raczej nie wydaje mi się realne, żeby R2R nie kwalifikowało się wkrótce do dodruku. Mam wrażenie, że to gra skazana na sukces (temat, wykonanie, stopień skomplikowania zasad, czas rozgrywki, hybrydowość). Jak zagram, to to jeszcze potwierdzęComandante pisze:Niestety, nie jesteśmy idealnirastula pisze:Myślę że 500 egzemplarzy R2R , szczególnie po trafieniu na rynek zagraniczny rozejdzie się na pniu. Szkoda że przy tak małym nakładzie nie zdecydowaliście się np na numerowany nakład - byłby fajny bajerek dla kolekcjonerów...
Bajerek może być w postaci takiej, ze może się okazać, ze polski rynek się nasyci i nie będzie już powodu do wydawania polskiej wersji.
Comandante pisze:Niestety, nie jesteśmy idealnirastula pisze:Myślę że 500 egzemplarzy R2R , szczególnie po trafieniu na rynek zagraniczny rozejdzie się na pniu. Szkoda że przy tak małym nakładzie nie zdecydowaliście się np na numerowany nakład - byłby fajny bajerek dla kolekcjonerów...
Bajerek może być w postaci takiej, ze może się okazać, ze polski rynek się nasyci i nie będzie już powodu do wydawania polskiej wersji.
na tą chwilę nie ma takiej opcji ...zioombel pisze:Potem jak tylko Magnaci maja 100% to wpłacamy po 10 zł i wysyłacie wczesniej.