Gizmoo pisze:
Można skrytykować tak:
1. Popraw scenariusz.
2. Popraw dykcję.
3. Jest Ciut za ciemno. Dopal jedną lampkę więcej.
4. Wytnij przydługie momenty.
Albo tak:
1. Słabe.
2. Dukasz. Tego się nie da się słuchać.
3. Dice Tower robi to o niebo lepiej.
4. Recenzujesz słabe gry. Daj lepsze, bo wieje nudą.
KPW? Rozumiecie różnicę?
I więcej pisać nie trzeba.
Leszy2 pisze:Uważasz, że to niemożliwe aby amator przygotował na papierze wcześniej to co chce powiedzieć, przećwiczył, pilnował aby mówić wyraźnie i nie jąkać się i nie machać bezładnie rękami przed kamerą, aby ustawił odpowiednio kamerę i pilnował ostrości, wyciął dłużyzny, zrobił dokrętki tam gdzie coś nie wyszło, umył włosy, ogolił się, przypudrował twarz (!) - dla niektórych może to sensacja jest.
To wszystko zajmuje CZAS. Czas, którego ja na przykład na takie rzeczy nie mam. Jasne, robię niekiedy dokrętki, a nawet nagrywam całe ujęcia od nowa. Tylko jest to dla mnie problemem, kiedy okazuje się, że kończę nagranie po pierwszej w nocy. A muszę jeszcze po sobie posprzątać. Najlepiej nie budząc połowy domu. A rano trzeba wstać do pracy. Ustawienie sobie planu dnia (nie tylko sobie, ale i rodzinie) pod nagranie, jest u mnie niemożliwe.
Pilnowanie ostrości też nie jest moim zdaniem łatwe. Albo pilnujesz ciągle, przez co nie patrzysz w obiektyw, tylko na ekranik i na nagraniu wyglądasz jakbyś nie patrzył na widza. Albo patrzysz w obiektyw i tylko raz na jakiś czas rzucasz okiem na ekranik...gwarantuję Ci, że ta metoda nie jest skuteczna.
Leszy2 pisze:Nie chodzi mi o to abyś odpowiadał. Podnoś regularnie jakość i będzie dobrze. Wybierz sobie z moich zarzutów te, które uważasz za słuszne w stosunku do Ciebie i pracuj. Albo nie pracuj, skoro nie masz czasu, mi obojętne. A jeśli żaden zarzut do Ciebie nie pasuje, to słuszne jest Twoje oburzenie.
A według mnie ważne jest, aby recenzent do którego widz/czytelnik ma konkretne zarzuty, odpowiedział na nie. Bo dzięki temu widz/czytelnik będzie wiedział czy taki recenzent traktuje go poważnie. Będzie wiedział, czy brak poprawy w jakimś aspekcie wynika z olewatorstwa, czy jakichś konkretnych powodów.
espresso pisze:BTW mnie w recenzjach video najbardziej przeszkadzają dwie rzeczy. Pierwsza to brak "spisu treści" z dokładnymi sekundami, kiedy i jaki aspekt jest poruszany. Nie mam czasu oglądać 30 minutowych filmików, a często szukam konkretnych kryteriów (np. oceny gry na 2 osoby czy interakcji). Druga to słaba prezentacja komponentów (tutaj chlubny wyjątek to Fegat).
To jest przykład krytyki, którą mogę odnieść do siebie mimo iż jest ogólna i odpowiedzieć na nią.
- Kiedyś dawałem czasówki do trzech "bloków", czyli wstępu/opisu zasad/podsumowania. Potem zacząłem bawić się konwencją (co niestety zdechło) i przestałem dawać czasówki. Poza tym u mnie ciężko by chyba było wyodrębnić tak konkretne kryteria, żeby dawać do każdego link czasowy
- Przebitki na komponenty to coś, co ciągle mam gdzieś z tyłu głowy...ciągle o tym myślę, ale ciągle nie jestem w stanie tego zacząć robić. Może dlatego, że zostawiam to na koniec nagrywania, a wtedy jestem już zbyt zmęczony i po prostu chcę to jak najszybciej złożyć. Może spróbuję robić to na początku.