GRY-PLANSZOWE.pl

Kilka słów o Projekt Gaja ode mnie. Jakby ktoś był zainteresowany
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube

Chłopaki zrobili generator mapy

https://boardgamegeek.com/filepage/1602 ... -generator

Pewnie was zainteresuje. ;0)

Była standardowa recenzja, teraz przyszedł czas na materiał o trybie solo. Miłej lektury!

michal2014 pisze:Chłopaki zrobili generator mapy

https://boardgamegeek.com/filepage/1602 ... -generator

Pewnie was zainteresuje. ;0)

Pffff. Na peceta.
Już nie chodzi o to, że ja nie mam, ale w dzisiejszych czasach coś na android/ios albo przynajmniej webowego.


Tapnięte z telefonu

Zachęcony pozytywnymi opiniami nabyłem grę. Jestem po lekturze instrukcji, raczej wszystko zrozumiałem . Myślę, że stopień skomplikowania raczej leży w obfitości akcji i dobrego ich zgrania w czasie i przestrzeni, niż w trudnych zasadach. Na marginesie - nie taka Gaja straszna, jak ją malują. Co prawda strona graficzna nie wywołała zachwytu u żony, ale też nie usłyszałem zdecydowanego "nie zagram w to". Nawet, widząc mnie zatopionego w lekturze instrukcji, zapytała "i jak, gramy?" Wczoraj nie dałem rady, ale dziś spróbujemy. I w związku z tym pytanie do tych, którzy grali. Urodził mi się w głowie taki pomysł: czy dobrze byłoby zacząć zaznajomienie się z grą rozgrywając partię solo (we dwoje), tłumacząc zasady i zastanawiając się wspólnie nad akcjami? Czy raczej od razu rozegrać partię dwuosobową?

Ja grałem od razu z dziewczyna 1vs 1. Ona lubi rywalizacje. Znałem zasady i jej wytlumaczylem. Ogarnela szybko, może dlatego że wcześniej grała w TM.
Po paru partiach sama zachęca do gry.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Ja bym od razu jechał 1vs1 tylko nie nastawiać się na ostrą rywalizację bo i tak całe napięcie nad planszą zepsuje ciągłe zaglądanie do instrukcji

Grajcie tak, żeby sobie nawzajem podpowiadać i dyskutować co będzie najlepszym ruchem to wtedy będziecie uzupełniać swoje niejasności w mechanice wzajemnie

Bary pisze:Była standardowa recenzja, teraz przyszedł czas na materiał o trybie solo. Miłej lektury!

Też miałem na początku problem z ruchem, akcją automy. Podobnie jak kiedyś przy scythe. Recenzja bardzo solidna, opisująca najważniejsze aspekty gry solo.

pavel pisze:

Bary pisze:Była standardowa recenzja, teraz przyszedł czas na materiał o trybie solo. Miłej lektury!

Też miałem na początku problem z ruchem, akcją automy. Podobnie jak kiedyś przy scythe. Recenzja bardzo solidna, opisująca najważniejsze aspekty gry solo.

Dzięki! Po kilku partiach idzie już dość gładko. Choć w przypadku algorytmu wyboru miejsca przy budowaniu nowej kopalni pewien szlif być może by się jeszcze przydał.

Za mną 3 pierwsze partie. Pierwsza, trzyosobowa, rzeczywiście trwała długo i przypominała błądzenie we mgle. Można było zagubić się w gąszczu możliwości. Na wynik końcowy spuszczę zasłonę milczenia . Kolejne dwie partie (3 i 2 osobowa) były już zdecydowanie lepsze, wyniki w granicach 130:110:105 pkt. Mnogość akcji i poszukiwanie ich najlepszej kombinacji stanowiła wielką frajdę. Jeśli chodzi o poziom interakcji, to niby nie ma jej za wiele, ale trzeba być czujnym i obserwować, co robią rywale, jakie planety zajmują i odpowiednio reagować. Poza tym stwierdzam, że rzadko która gra ma tak świetnie opisane możliwe akcje i punktację, zarówno na planszy frakcji, jak i pozostałych planszach. Już podczas drugiej partii w zasadzie nie zaglądaliśmy do instrukcji, jedynie na początku sprawdziliśmy działanie kafelków, które weszły do gry. Ikony świetnie działają, szybko zapamiętaliśmy, który kolor i symbol określa, kiedy kafelek daje profity czy jakie są warunki wejścia na najwyższy poziom toru rozwoju. To wszystko jest na planszy i kaflach i naprawdę działa. Póki co jestem zachwycony tym tytułem i cieszę się, że skusiłem się na jego zakup. Dziś pewnie znowu pyknę partyjkę. Bo wygląda na to, że te trzy partie to zaledwie prześlizgnięcie się po powierzchni, trzeba zanurzyć się głębiej .

Hej, korzystacie z jakiegoś insertu to PG? Mi rozłożenie gry zajmuje masę czasu i myślałem że może warto byłoby zainwestować w coś takiego: https://www.etsy.com/listing/590260437/ ... ood-insert
Cena wydaje się do przełknięcia, tylko wysyłka jest mega droga.
Znacie może jakieś alternatywy? Ewentualnie może byłby ktoś chętny na wspólne zamówienie?

Pojawiła się taka alternatywa od GeekModa.
Dziś się pobawiłem w składanki/sklejanki i efekt jest bardzo dobry. Wszystkie komponenty ładnie pasują. Obracanie pudełkiem nie spowodowało chaosu, pomimo, że planszetki frakcji mogłyby się niby przesunąć w prawo odsłaniając wolną drogę dla znaczników KiKów itp. Ale się nie przesunęły.
Jedyny kłopot był z kartami. Pojemnik na karty ma niby nieco luzu, żeby pomieścić koszulki. Jednak moje (FFG) nie zmieściły się na wysokość karty. Grubość talii wchodzi. Nie ma luzu, ale nie ma też strasznego ścisku. Jednak wysokość wymagała przycięcia koszulek o 3mm. Trochę żmudnej roboty i wyszło nieźle. Niemniej, nie powinno tak to działać. Te 3mm można było spokojnie odjąć z tacek na żetony i dodać pojemnikowi na karty.
Ogólnie polecam - te koszulki to nikły mankament. Być może nie dotyczy koszulek innych marek. Z pewnością nie dotyczy tych, którzy kart nie koszulkują
Pewnie jutro zagram, to ocenię setup w praktyce, ale już teraz widzę, że wystarczy wyjąć pojemniki i można zaczynać

Panowie za takie pieniądze to to już lepiej w nóż, matę, klej, szpilki i płytę piankowo kartonową zainwestować Wyjdzie pewnie drożej ale ile insertów na przyszłość da radę wykonać! I wszystko można zrobić pod własne widzimisię a nie tu za krótkie, tam za małe

viewtopic.php?f=61&t=51771&p=1028891#p1028112

Co prawda nie o samej grze, ale myślę, że bywalców tego wątku może zainteresować.
Dostałem od najukochańszej z żon prezent w postaci organizera GeekMod do Gai, więc podzielę się krótką recenzją. Z praktycznego punktu widzenia jest naprawdę spoko, wszystko fajnie się sprawdza - uwagi mam tylko dwie, jedną drobną, drugą już niekoniecznie. Po pierwsze, pojemnik na żetony punktowania jest praaawie dobrze wymierzony. Prawie, bo żetony punktowania rundy wchodzą na styk, u mnie z delikatnym oporem, choć obok żetony wzmocnienia mają aż za dużo przestrzeni. Przesunięcie o 1 mm rozwiązałoby problem. Po drugie, pojemnik na karty jest źle wykonany dla tych, którzy koszulkują karty. Nie wchodzą w koszulkach FFG (brakuje im sporo, ale one słyną z tego, że są nieco dłuższe niż to konieczne), niestety, nie wchodzą też grube UltraPro (a te są już dość dobrze dopasowane). Może jakieś inne, może jakieś cienkie... Nie wiem, innych nie mam, więc nie przetestuję. Tu spory minus, bo dałoby się znaleźć te 2-3 mm więcej kosztem innych pojemników.

Ponadto uwaga natury ogólnej: szkoda, że nie ma w GeekModzie kontroli jakości. Ja miałem dwie "wypraski" z elementami niedocięte, musiałem kombinować sam - docinać i spiłowywać pilniczkiem poszarpane krawędzie. Kupowałem dotąd ich prostsze produkty (głównie organizery do LCG), zwykle było może nie idealnie, ale dość dobrze, tym razem było wyraźnie gorzej. Myślę, że za tę cenę (~80 złotych, to już właściwie koszt innej taniej gry lub połowa kosztu naprawdę solidnej) powinno być ciut lepiej. W skali szkolnej dałbym takie 4 z minusem.

To ja jeszcze dodam, że myślę że niezależnie czy insert jest piankowy czy sklejkowy to jest "must have" dla tej gry.

Do tej pory skrajny przypadek miałem rozkładanie = 20 minut, składanie = 20 minut. Teraz z wkładką, która też pewnie nie jest super hiper zoptymalizowana wychodzi rozkładanie = 10 minut, składanie = 5 minut. Tak dużego uzysku w czasie to chyba jeszcze dla żadnej gry nie miałem.

KamradziejTomal pisze: ↑26 mar 2018, 10:30 To ja jeszcze dodam, że myślę że niezależnie czy insert jest piankowy czy sklejkowy to jest "must have" dla tej gry.

Eeee tam, moje pudełko z Castoramy świetnie sobie radzi i mógłbym stanąć z Tobą do wyścigu.

Przepraszam, piszę to bez żadnej dozy złośliwości, ale nie wiem co trzeba robić, żeby rozkładać i składać tę grę w 40 minut.
Mam wszystko w workach strunowych i setup zajmuje nam maksymalnie 10 minut. Insert powinien ten czas skrócić do kilku minut.

Nie obrażam się

To był skrajny przypadek (chyba 2-3 pierwsze rozgrywki). Może elementy były kiepsko posortowane w woreczkach, może jesteśmy super powolni nie wiem w życiu bym nie wybrał woreczków zamiast organizera.

Wersja Bary'ego to moim zdaniem najprostsze i najtańsze rozwiązanie dające ekstra efekty a insert z pianki/sklejki do wersja lux bo każdy może zrobić pod siebie

Ja też rozkładanie robie z woreczków. Oczywiście to co jest losowane zostaje w woreczkach a wyciągane jest tylko w takiej ilości jak potrzeba. Przy dużych woreczkach 16x16 cm łatwo się w nich miesza i losuje. Elementy z insertu trzeba chyba najpierw wysypać, pomieszać i wylosować? Mam tu na myśli np punkty końcowe, za rundę, żetony wzmocnienia, technologii zaawansowanych czy nawet żetony technologii podstawowe, ktore też wychodzą w losowej kolejności. Jeśli z insertów trzeba wysypać w celu losowania to wg mnie niewiele czasu się oszczędza. Zwłaszcza, że potem trzeba wszystko schować a ja wyjmuję od razu tylko tyle ile trzeba. Ja mieszczę się w 10 min na rozłożenie i nieco mniej na złożenie.

Punktowanie na rundę wyciągam losowo i chowam losowo - leżą bokiem więc jest łatwy dostęp. Tak samo technologie i pomoce rundowe. Punktowanie końcowe leży na pleckach więc wyjmuje tasuje jak karty, wybieramy dwie a resztę chowam.

Nikogo nie krytykuje jak woli woreczki i jest w tym dobry to niech korzysta. Wg. mnie wygoda insertu jest 3x lepsza

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

KamradziejTomal pisze:Punktowanie na rundę wyciągam losowo i chowam losowo - leżą bokiem więc jest łatwy dostęp. Tak samo technologie i pomoce rundowe. Punktowanie końcowe leży na pleckach więc wyjmuje tasuje jak karty, wybieramy dwie a resztę chowam.

Nikogo nie krytykuje jak woli woreczki i jest w tym dobry to niech korzysta. Wg. mnie wygoda insertu jest 3x lepsza

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Nie odebrałem tego jako krytykę więc spoko Byłem ciekaw jak wygląda losowanie bezpośrednio z insertu, myślałem że się nie da.

KamradziejTomal pisze: ↑26 mar 2018, 13:12 (...)Nikogo nie krytykuje jak woli woreczki i jest w tym dobry to niech korzysta. Wg. mnie wygoda insertu jest 3x lepsza

Skoro setup skrócił się z 20 minut do dziesięciu, to tylko dwa razy lepsza

Oczywiście, że zawsze insert jest lepszy od woreczków. W końcu po to są inserty, żeby wszystko było ładnie posegregowane i szybko się rozkładało.
Na razie trzymam wszystko w woreczkach, ale pewnie za jakiś szas zrobię sobie insert z płyty piaknowo-kartonowej.

@Bary jakiego organizera używasz? Ostatnio przymierzałem organizer z OBI z wyjmowanymi pojemniczkami, ale był za wysoki.

Skoro setup skrócił się z 20 minut do dziesięciu, to tylko dwa razy lepsza

No ale razem ze składaniem to już prawie 3x I kto powiedział że wygoda przekłada się na czas setupu 1:1?

@Bary jakiego organizera używasz? Ostatnio przymierzałem organizer z OBI z wyjmowanymi pojemniczkami, ale był za wysoki.

Pozwoliłem sobie za kolegę poszukać dwie strony wstecz

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 5#p1020097

KamradziejTomal pisze: ↑27 mar 2018, 09:15

@Bary jakiego organizera używasz? Ostatnio przymierzałem organizer z OBI z wyjmowanymi pojemniczkami, ale był za wysoki.

Pozwoliłem sobie za kolegę poszukać dwie strony wstecz
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 5#p1020097

Dzięki!