Strona 159 z 259

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 08 paź 2013, 15:46
autor: Macek
Losowość w TTA może być frustrująca zwłaszcza jeżeli chodzi o karty militarne. Jak ci nie podejdą taktyki to zanim doczekasz się czegoś ciekawego to zazwyczaj zostaniesz zamieciony z planszy. Kulturę, żarówki czy produkcję zawsze można jakoś zastąpić a wojsko już gorzej.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 13 paź 2013, 14:04
autor: Safari
Czy są jakieś preferencje co do rozgrywek w najbliższy poniedziałek?

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 13 paź 2013, 15:27
autor: SuperTramp
Powinienem być o 17.00. Chętny na cokolwiek:)

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 14 paź 2013, 10:36
autor: siepu
Będę o 17 z Age of Steam.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 14 paź 2013, 10:58
autor: l.a.d
Będę około 18 zapewne (mam nadzieję że nie później). Mam na wszeli wypadek ze sobą Zimną Wojnę. Ale z chęcią usiądę do jakiejś cięższej ekonomicznej wieloosobówki.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 15:59
autor: jax
Wczoraj parę rzeczy się okazało :
- Nefertiti fajne jest i nie nudzi się ;)
- jednak istnieje próg nasycenia się 7 Wonders ;)
- muzyka Beatlesów jest najlepszą muzyką ze wszystkich towarzyszącą graniu ;)

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 16:22
autor: sillue
jax pisze:Wczoraj parę rzeczy się okazało :
- Nefertiti fajne jest i nie nudzi się ;)
- jednak istnieje próg nasycenia się 7 Wonders ;)
- muzyka Beatlesów jest najlepszą muzyką ze wszystkich towarzyszącą graniu ;)

Okazało się jeszcze parę innych rzeczy: :P

- suwmiarka może być przydatnym narzędziem na wyposażeniu gracza planszowego :lol:
- nie siadać obok Jaxa w 7 Wonders i zwycięstwo w kieszeni :twisted:
- muszę sprawdzić słuch / podzielność uwagi (Beatlesi wczoraj lecieli?) :shock:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 16:41
autor: jax
sillue pisze: - suwmiarka może być przydatnym narzędziem na wyposażeniu gracza planszowego :lol:
Przez dłuższą chwilę zastanawiałem się o co chodzi... Ale faktycznie, masz rację :)
I nie gralismy w bitweniaki, Wings of War, X-Winga etc. jakby ktoś pytał.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 17:11
autor: l.a.d
Bardzo dziękuję za wczorajsze Age of Steam. Po 18xx, Steamie, w końcu poznałem ten szlachetny i zasłużony tytuł. I nie zawiódł mnie. To po prostu bardzo dobra gra! Co więcej razem z Darkiem możemy się czuć moralnymi zwycięzcami wczorajszych rozgrywek. Co prawda zajeliśmy miejsca 3 i 4 (jak przystało na debiutantów), ale tylko nasza łaskawość powoliła wygrać doświadczonym graszom: staszkowi 1 miejsce, który o 1/3 punktu wyprzedził siepu.
Nasz łaskawość polegała na tym, że w pierwszej partii najpierw staszek, później siepu zbankrutowali już w I turze. I postanowiliśmy zagrać jeszcze raz nie dogrywając rozpoczętej partii po prostu we dwóch do końca - chłopaki by się wtedy trochę wynudzili :lol:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 17:30
autor: jax
l.a.d pisze: I postanowiliśmy zagrać jeszcze raz nie dogrywając rozpoczętej partii po prostu we dwóch do końca - chłopaki by się wtedy trochę wynudzili :lol:
Ja bym dograł :) Za błędy należy płacić :)

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 15 paź 2013, 20:37
autor: staszek
Jeśli chodzi o pierwszą grę AoS a to zbankrutowaliśmy obydwaj z siepu w pierwszej rundzie(ale zostało nam odpuszczone),a siepu jeszcze dodatkowo w drugiej ;)
Myślę,że trochę przez specyfikę mapy(południowa Ameryka).
Co do The Beatles, to rzeczywiście w tle był grany, o ile mnie ucho nie myli tzw. czerwony składak czyli The Beatles 1962-1966( prawdopodobnie w wersji z kompa więc nie do sprawdzenia :lol: ).

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 22 paź 2013, 11:33
autor: jax
Dzięki za wczorajsze rozgrywki.
Najpierw Tezeusz w trybie eksperymentalnym - 4-osobowym bez teamów, czyli teoretycznie najbardziej podatnym na brak kontroli. Prawdę powiedziawszy nie czułem tego braku (o dziwo), coś tam daje się przewidywać (z drugiej strony miałem 'łatwych w obsłudze' marinesów, więc to może też miało wpływ). Piotrsmu był przeciwnego zdania - wg niego była słaba kontrola. Jednak dochodzę do wniosku, że ja ją widzę (nawet w grze 4-osobwej), bo mam parę partii na koncie i jakieś tam doświadczenie. Często też dostrzegałem sytuacje, że ktoś optymalizuje wyłącznie pod siebie, nie patrząc że innym robi 'wystawkę' (sam je dostawałem). Tak się w tę grę nie gra. Trzeba być czujnym na absolutnie wszystko, sam się łapałem na tym, że przewidziałem x ruchów rywali i nie wykonałem w związku z tym x ruchów, ale zapomniałem o x+1 mozliwości i jednak głupią wystawkę robiłem - mimo pewnej praktyki. Po prostu gra premiuje doświadczenie i wynikający z tego dobry ogląd sytuacji na planszy. Trzeba się do sposobu postrzegania planszy i tego co się na niej wydarzy dostosować.
Tym niemniej 0 punktów zdobytych przez naukowców GrzeLa daje do myślenia :)

Drugim daniem było Fabrik der Traume herr Doctora. Stara dobra gra licytacyjna. Każde studio wyprodukowało 4 filmy. Triumfował siepu, któremu sukces zapewniła ultra-super-produkcja z gatunku 'Entertainment' ('Dziesięć przykazań'?). Zgranęła aż 3 nagrody. Ja się uplasowałem na drugiej pozycji. Miałem bardzo szeeerokie kontakty wśród aktorów a przede wszystkim aktorek i na 2 polach imprezki mogłem przebierać w potrzebnych mi do filmu elementach. Często kończyło się na tym że aktorki zapoznawały mnie z kolejnymi aktorkami ;) Ostra walka trwał o zrobienie najgorszego filmu - GrzeL w tym celu wynajął nawet aktora o nazwisku Knizia (ujemne punkty do filmu), ale z trudem udało mi się przeważyć (i łyknąć 10VP) dzięki roszadom w jednym z filmów - zepsułem genialne efekty specjalne (zastąpilem fajerwerki kapiszonami i użyłem kartonowych krzywo wyciętych postaci) i nawet wyrzuciłem przeciętną aktorkę żeby zatrudnić beznadziejną. Z drugiej strony moje filmy z dziedziny dramatu i rozrywki okazały się bardzo fajne :)
Dalej był GrzeL i piotrsmu. Ten ostatni zapamiętany w kinematografii za taśmową produkcję naparwdę przeciętnych filmów :)

Na zakończenie Tezeusz, tym razem 3-osobowy. Z uporem maniaka będę testował tryby >2-osobowe żeby udowodnić (co najmniej sobie ;) ) że są grywalne :)
Tym razem triumf Alienów GrzeLa, którzy za szybko wyszli na mocne prowadzenie i dowieźli je do końca. Jestem w miarę zadowolony z moich Szaraków, którzy ostatecznie byli tylko o 1 pkt. za. Dobry performance Naukowców i Szaraków zawsze będzie mnie cieszył, gdyż dla niedoświadczonego oka wyglądają oni na frakcje, którym jest (znacznie) ciężej niż militarnym Marinesom i Alienom.

Ogólnie jeśli chodzi o Tezeusza, to mam - pozytywny - zamęt w głowie. Na pewno trzeba _znacznie_ więcej testów, o co chyba nie będzie trudno zważywszy na umiarkowany (świetnie dobrany, moim zdaniem) czas rozgrywki. O sprzedaży nie ma mowy ;)

EDIT: Poczytałem po fakcie karty z preordera modyfikujące stację kosmiczną na której przebiega rozgrywka. Trzeba grać koniecznie z nimi - DUŻE urozmaicenie.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 22 paź 2013, 14:00
autor: l.a.d
Wczoraj niestety mało satysfakcjonujący wieczór pod względem rozgrywek. Tylko 1 partia w Tezeusza. Niestety zdecydowanie nie mój to klimat. Gra chaotyczna, mało interesująca - jakoś mnie mechanika nie porywa. Chodzimy w kółko i... znowu chodzimy w kółko... i znowu chodzimy w kółko... Jak w przedszkolu :?

Ale za to po rozgrywce odbyłem interesującą rozmowę z Jaxem. Dzięki za podrzucenie kilku tytułów do sprawdzenia. To był najlepszy element wczorajszego wieczoru.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 22 paź 2013, 15:14
autor: sillue
jax pisze: Poczytałem po fakcie karty z preordera modyfikujące stację kosmiczną na której przebiega rozgrywka. Trzeba grać koniecznie z nimi - DUŻE urozmaicenie.
no normalnie zupełnie przypadkowo mam je w posiadaniu :P

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 22 paź 2013, 15:22
autor: jax
sillue pisze:no normalnie zupełnie przypadkowo mam je w posiadaniu :P
Też je posiadam i jeśli nie pojawią się w szerszej sprzedaży, to będę czuł, że nie przepłaciłem w preorderze ;)

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 22 paź 2013, 16:10
autor: sillue
jax pisze:
sillue pisze:no normalnie zupełnie przypadkowo mam je w posiadaniu :P
Też je posiadam i jeśli nie pojawią się w szerszej sprzedaży, to będę czuł, że nie przepłaciłem w preorderze ;)
oj przepłaciliśmy obaj :P

jak zniszczą matryce, to się nie pojawią :lol:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 08:39
autor: Andreus
W poniedziałek będę mógł być już od około 15. Czy ktoś chciałby tak wcześnie zacząć?
Będę chciał zagrać w Caverne, ale nie wiem na którą godzinę gra dotrze na miejsce. Coś na pewno jeszcze wezmę ze sobą.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 13:11
autor: GrzeL
Andreus pisze:W poniedziałek będę mógł być już od około 15. Czy ktoś chciałby tak wcześnie zacząć?
Będę chciał zagrać w Caverne, ale nie wiem na którą godzinę gra dotrze na miejsce. Coś na pewno jeszcze wezmę ze sobą.
Podejrzewam, że na 15 mógłbym być, ale szczegóły to napiszę na PW.

W Caverne też chętnie zagram, tylko pytanie powinno brzmieć, kiedy przyjdzie właściciel Caverny, żeby wytłumaczyć.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 13:34
autor: Andreus
GrzeL pisze:
Andreus pisze:W poniedziałek będę mógł być już od około 15. Czy ktoś chciałby tak wcześnie zacząć?
Będę chciał zagrać w Caverne, ale nie wiem na którą godzinę gra dotrze na miejsce. Coś na pewno jeszcze wezmę ze sobą.
Podejrzewam, że na 15 mógłbym być, ale szczegóły to napiszę na PW.

W Caverne też chętnie zagram, tylko pytanie powinno brzmieć, kiedy przyjdzie właściciel Caverny, żeby wytłumaczyć.
Właścicielem będę ja, w poniedziałek będę czekać na dostawę :)
A w międzyczasie chętnie w coś zagram

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 13:45
autor: sillue
sporo z nas będzie czekać na dostawcę :lol:
jak się doczekamy to wybór będzie, mam wrażenie, przygniatający (moje danie główne to Amerigo)
postaram się dotrzeć jak najwcześniej, może uda się wybadać planowany termin dostaw 8)

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 14:00
autor: jax
Dokładnie, wybór przygniatający. Zadecyduje co kto przeczyta i będzie w stanie wytłumaczyć.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 14:17
autor: sillue
jax pisze:Dokładnie, wybór przygniatający. Zadecyduje co kto przeczyta i będzie w stanie wytłumaczyć.
mam wrażenie, że wszyscy kują zasady :lol:

albo ja tylko taki matoł jestem :roll:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 14:59
autor: piotrsmu
też czekam na swoją caverne, jestem wstanie wytłumaczyć zasady już od 2 tygodni.
postaram się rano iść do pracy żeby być w chwili jak najwcześniej możliwe że nawet o 15.

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 15:04
autor: jax
sillue pisze:albo ja tylko taki matoł jestem :roll:
luzik, ja nie planuję czytać :)
jak będę miał pudło, to może poczytam

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

: 25 paź 2013, 19:01
autor: KubaP
Panowie, Wy się na Amerigo szykujcie, a nie jakiegoś Rosenberga ;)