Strona 17 z 130
Re: Eldritch Horror
: 23 maja 2014, 15:02
autor: to tylko ja
sirafin pisze:Jeśli ktoś nie chce kupować pudełek na karty to może się wybrać do sklepu papierniczego, kupić gładki papier o wyższej gramaturze i porządny klej, przygotować nożyczki i wydrukować to:
http://www.mediafire.com/download/2vaav ... /EHBOX.rar
Podejrzewam, że instrukcja wycinania nie jest potrzebna

Świetnie... a w koszulkach karty wejdą do tych pudełek?
BTW, jeśli pozwolisz to wrzucę na FTPa, żeby Twoja ciężka praca nie zginęła w odmętach mediafire.
Re: Eldritch Horror
: 23 maja 2014, 15:38
autor: sirafin
Świetnie... a w koszulkach karty wejdą do tych pudełek?
Ta jees!
W koszulkach grubych (FFG) powinno wejść do pudełka około
70 kart.
W koszulkach cienkich (Mayday) powinno się zmieścić około
100 kart.
Ważne: Upewnić się, że w ustawieniach wydruku mamy rozmiar 100%, a nie zmniejszony!
W odmętach mediafire plik chyba nie zginie, skoro mam tam założone konto

Re: Eldritch Horror
: 30 maja 2014, 22:13
autor: Protoplasm
Też macie środek planszy trochę jakby złamany, z lekkim otarciem przez cały środek ? Trochę mi to nie daje spać

Re: Eldritch Horror
: 30 maja 2014, 22:22
autor: Furia
Protoplasm pisze:Też macie środek planszy trochę jakby złamany, z lekkim otarciem przez cały środek ? Trochę mi to nie daje spać

Tak. Też mi to nie dawało spać.
Re: Eldritch Horror
: 30 maja 2014, 22:26
autor: pan_satyros
Furia pisze:Protoplasm pisze:Też macie środek planszy trochę jakby złamany, z lekkim otarciem przez cały środek ? Trochę mi to nie daje spać

Tak. Też mi to nie dawało spać.
Esteci wszystkich krajów łączcie się - u mnie to samo

niestety to norma dla FFG. W "Choas w starym świecie" wygląda to dużo gorzej (ciemne tło).
Re: Eldritch Horror
: 31 maja 2014, 11:54
autor: pan_satyros
Re: Eldritch Horror
: 31 maja 2014, 20:11
autor: krecilapka
Ależ jesteście spostrzegawczy w życiu bym tego przebarwionego pasa nie zauważył. W zasadzie na swoim egzemplarzu tego nie zauważyłem ale wierzę wam, że go mam

.
No właśnie: a przeszkadzają wam takie rzeczy w grze? Mam np. kolegę który stwierdził, że nie lubi grać w swoje Cyklady, bo mu się wytarły od noszenia rogi pudełka i jak po nie sięga to sobie to przypomina i się wkurza. Sądziłem, że to miało brzmieć humorystycznie, ale teraz mam wątpliwości. Ciężko być takim estetą?
Wypada może mieć dwa egzemplarze gry... do grania i do posiadania

?
Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 01:07
autor: sirafin
Słyszałem, że istnieją nawet tacy, co grają w planszówki w rękawiczkach
A niżej udokumentowany dowód, że wszystkie karty w koszulkach FFG zmieszczą się w pudełkach, do których pliki zamieściłem wcześniej.

Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 11:24
autor: Aduanath
krecilapka pisze:Ależ jesteście spostrzegawczy w życiu bym tego przebarwionego pasa nie zauważył. W zasadzie na swoim egzemplarzu tego nie zauważyłem ale wierzę wam, że go mam

.
No właśnie: a przeszkadzają wam takie rzeczy w grze? Mam np. kolegę który stwierdził, że nie lubi grać w swoje Cyklady, bo mu się wytarły od noszenia rogi pudełka i jak po nie sięga to sobie to przypomina i się wkurza. Sądziłem, że to miało brzmieć humorystycznie, ale teraz mam wątpliwości. Ciężko być takim estetą?
Wypada może mieć dwa egzemplarze gry... do grania i do posiadania

?
Mnie coś trafia, jak widzę, że rogi pudełka są otarte. Ale tłumaczę sobie to jakoś, że to tylko pudełko, że od tego jest, żeby zabezpieczać grę itp... Ale jeśli jakaś karta w pudełku jest starta, albo coś innego w pudełku jest "uszkodzone", to to już mi ciężko wytrzymać

Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 11:53
autor: krecilapka
A te cylindryczne pudelka na żetony skąd masz? Tylko nie próbuj wmawiać, że to domowa produkcja

Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 12:38
autor: Epyon
krecilapka pisze:A te cylindryczne pudelka na żetony skąd masz? Tylko nie próbuj wmawiać, że to domowa produkcja

Z counterków
Eldritch Gems.

Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 13:30
autor: vojtas
Aduanath pisze:Ale jeśli jakaś karta w pudełku jest starta, albo coś innego w pudełku jest "uszkodzone", to to już mi ciężko wytrzymać

A karty koszulkujesz?
Re: Eldritch Horror
: 01 cze 2014, 14:48
autor: sirafin
Epyon pisze:krecilapka pisze:A te cylindryczne pudelka na żetony skąd masz? Tylko nie próbuj wmawiać, że to domowa produkcja

Z counterków
Eldritch Gems.

Ale jak?! Oczywiście że własnej roboty!
Na allegro można znaleźć podobne za złotówkę z groszami. Można też spróbować w sklepach z artykułami do szycia czy innego dekupażu.
Re: Eldritch Horror
: 02 cze 2014, 12:45
autor: Karit
Po 2 rozgrywkach z dwoma różnymi przedwiecznymi mam takie przemyślenia:
(graliśmy we dwie osoby)
- losowość w grze jest bardzo dobrze wyważona, można oczywiście mieć pecha i przegrać nie rozwiązawszy nawet jednej wskazówki, ale cóż - takie jest życie jak potwory wyłażą na świat

- nawet przegrywając czuje się satysfakcje z gry
- jeśli się wkręcimy gra będzie naprawdę klimatyczna
- jest szybko, nie ma żadnych opóźnień
- na razie nie doskwiera nam problem powtarzalności, grając na 2 poszukiwaczy żadna z talii "nie przeszła"
Cały czas podświadomie porównywałem EH do Robinsona (którego ostatnio mam już dosyć). Musze przyznać że EH bardziej mi podchodzi jako gra kooperacyjna, wszystko jest bardziej klarowne i szybsze, w Robinsonie często łapaliśmy "zwiechę" lub zapominaliśmy o jakiś ważnych szczegółach.
Re: Eldritch Horror
: 02 cze 2014, 18:25
autor: sirafin
Gdyby ktoś chciał zmierzyć się z Przedwiecznym na forum, to jest jedno wolne miejsce
Wymagania:
- częsta obecność na forum (poniedziałek-piątek
przynajmniej 1-2 razy dziennie sprawdzić, czy nie trzeba czegoś zadeklarować\rzucić kością)
- znajomość zasad gry
- zaświadczenie o braku agateofobii
Zgłoszenia na własne ryzyko. Nie bierzemy odpowiedzialności za uszczerbki na zdrowiu i psychice. Kto pierwszy, ten lepszy.
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 51&t=29760
Re: Eldritch Horror
: 02 cze 2014, 18:27
autor: Rocy7
Karit pisze:
Cały czas podświadomie porównywałem EH do Robinsona (którego ostatnio mam już dosyć). Musze przyznać że EH bardziej mi podchodzi jako gra kooperacyjna, wszystko jest bardziej klarowne i szybsze, w Robinsonie często łapaliśmy "zwiechę" lub zapominaliśmy o jakiś ważnych szczegółach.
tu się zgodzę w odczuciach.
Re: Eldritch Horror
: 13 cze 2014, 10:28
autor: xel4
Udało się w końcu zagrać w Eldritch Horror. Gra się łatwo, szybko i przyjemnie. Setup to 10 minut + 10 minut na wyjaśnienie zasad. To coś wręcz nibywałego w porównaniu z HoA. Gra jest uproszczona do granic możliwości z kilkoma bajerami zapożyczonymi z innych gier (efekty kart na drugiej stronie jak w posiadłości szaleństwa robią swoje). Według mnie to własnie w Eldritch Horror czujemy się bardziej badaczami żądnymi rozwiązywania wszelkich dziwny wydarzeń. W HoA bardziej biega się i zamyka bramy. Tutaj mamy dość odwrotną sytuację. System kart tajemnic zaczerpnięty z Lotra LCG wpisuje się tu całkiem dobrze, raz by rozwiązać zagadkę musimy przeszukać dany obszar, raz poświęcić parę wskazówek a raz pozamykac odpowiednie bramy etc.etc. Po wytłumaczeniu zasad i zagraniu pierwszej partii zagraliśmy od razu drugą!:D
Jedyny minus to ilość kart spotkań, stanów, zasobów itp. Jest ich stanowczo za mało, Forsaken Lord(o ile dobrze pamiętam nazwę) to dodatek, który musi zostać zakupiony! Tak więc wstrzymuje się z kupnem, aż Galakta ogłosi wydanie dodatku po PL.
P.S W flav kart jest parę literówek;P
Re: Eldritch Horror
: 18 cze 2014, 15:31
autor: sirafin
Za nami
pierwsza i
druga rozgrywka forumowa. Konfrontacja z Koszmarem z Dunwich zatrzymała Yog-Sothotha, jednak Cthulhu dał się ostro we znaki badaczom i doprowadził ich do obłędu, mimo że początkowo zdawał się prostym przeciwnikiem.
Niedługo rozpocznie się
trzecie starcie. Lista graczy ciągle otwarta

Re: Eldritch Horror
: 03 lip 2014, 20:07
autor: sirafin
Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 19:57
autor: Poochacz
Ile maksymalnie kości może być w użyciu jednorazowo w EH? Myślę o tym by kupić zestaw kości od Arkham Horror ale nie jestem pewny czy 5 wystarczy
Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 20:07
autor: ChlastBatem
Sam miałem tą wątpliwość. Zakupiłem w końcu dwa zestawy i faktycznie czasami używa się bardzo dużo kości na raz. Teoretycznie dwa zestawy kości się przydadzą, a praktycznie to uważam, że za dużo kostek w garści to spory dyskomfort przy żucie (można coś zmieść z planszy) więc lepiej rzucać partiami.
Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 20:16
autor: janekbossko
ja mam 3 komplety i jest w sam raz

czasem jest sytuacja ze rzucasz ponad 10 kostkami, nie lubie tez jak ktos ciagle podaje kostki przez plansze a tak po połowie można podzielić.
Przydaja się też w Arkham Horror a tam 15 kości to i czasem za mało
Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 20:21
autor: sirafin
Poochacz pisze:Ile maksymalnie kości może być w użyciu jednorazowo w EH? Myślę o tym by kupić zestaw kości od Arkham Horror ale nie jestem pewny czy 5 wystarczy
Pobawiłem się w teoretyczne rozważania i max co udało mi się wymyślić to rzut na 16 kości
W praktyce jednak rzut 5-6 kostkami to już solidna pula w tej grze. Wyjątkiem są Spotkania Walki, gdzie może się zdarzyć, że bardzo silny badacz wyposażony w bardzo dobrą broń będzie rzucał 8-9 kośćmi podczas testu

. Ja mam 10 kości i jak na mój gust więcej nie trzeba.
Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 20:22
autor: sqb1978
Jeśli chcesz mieć pewność, że 1 rzut załatwi wszystko to kup 2 zestawy:
najwyższa ilość pkt na cechę to 4 + 2 za maksymalne rozwinięcie + 4 za najmocniejszy przedmiot (chyba jeden jest taki - dubeltówka). Wychodzi 10 kości, ale to rzadkość. 90% rzutów jest od 2 do 5 kości.
Ja kupiłem 1 zestaw bo te kości z AH są dość duże i w jednej ręcę wszystkie się nie zmieszczą, chyba że ktoś jest drwalem

A i miejsca do rzucania w przypadku tej gry nie ma za wiele na stole

Re: Eldritch Horror
: 04 lip 2014, 20:37
autor: sirafin
Zależy od stołu

Ale jeśli to nie jest jedyna gra z kostkami w kolekcji, polecam pomyśleć nad wieżą do kości. Bardzo przyjemny gadżet, już nigdy więcej nie usłyszysz przy grze
"Nie turlała się, rzucaj jeszcze raz",
"Zatrzymała się na kancie, ale chyba można uznać, że wypadło trzy",
"Poczekaj chyba jedna wpadła pod kanapę",
"No ale nie tak nie rzucaj, przesunąłeś żetony na planszy!".