Strona 17 z 24

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 10:36
autor: Bruno555
Gra jest świetna, ale po wielu rozgrywkach mogę stwierdzić że najbardziej przeszkadza mi tzw. kingmaking. To znaczy jak jest 1 niedoświadczony gracz to 1 głupim ruchem może bardzo pomóc graczowi siedzącemu za nim. Ale to podkreśla wiele graczy Puerto Rico.
Po drugie, to część budynków moim zdaniem jest źle wyceniona przez co żadko się je kupuje bo są nieopłacalne. Cierpi na tym różnorodność strategii. Np. Uniwersytet jest kompletnie nieopłacalny. Poprawiają to nieco budynki z dodatku.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 10:40
autor: Harth
Ja również świetnie się bawię przy tej grze. Choć obecnie na rynku jest mnóstwo ładniejszych planszówek to ta nadal trzyma poziom. Niedawno wyciągnąłem ją po kilku miesiącach żeby zagrać z żoną, bratem i bratową (nie grali jeszcze w PR) i zagraliśmy 3 partie.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 11:13
autor: jan.rogalo
U mnie Puerto Rico nie zestarzało się najlepiej, choć nadal jest grą która spędziła na stole w moim całym planszówkowym życiu najwięcej czasu ze zdrowo ponad 100 rozegranych partii (być może dlatego, że wtedy jeszcze grałem w gry a nie miałem dużo gier). W pewnym momencie, wszyscy już odkryli że szybka inwestycja w kawę = zapewnienie hajsu i możliwości zakupu innych bajerów no i od tego czasu Puerto Rico pojawia się może raz w roku jak kogoś trzeba w świat eurogier wprowadzić. To dobra gra jest - świetnie działa, jest bardzo prosta do wyłumaczenia ale ma mimo wszystko dużo mięsa - ale niestety jest dominująca strategia i przy dużej ilości partii rozegranych przez wszystkich graczy wynik zależy od tego kto zaczyna i kto przy stole Puerto Rico opanował najgorzej. Ale gdyby nie klęska urodzaju w naszym hobby takie zarzuty możnaby postawić chyba wszystkim grom które nie mają w sobie elementu losowości (no oprócz miejsca które zajmiesz przy stole ;) ) w które grasz w bardzo regularnym groni ludzi.

Ogólnie bardzo to jest temat na plus

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 11:25
autor: lhw
Jeśli chodzi o próg wejścia, to pomimo dosyć klarownych zasad stających się oczywistymi po 2-3 kolejkach, istnieje jeszcze kwestia poznania budynków. Bez wiedzy do czego który jest potrzebny i jak współpracuje z pozostałymi, gra się trochę na ślepo i zamiast planować strategię, patrzy się bardziej na to co się dzieje i jakie konsekwencje przynosi taki a nie inny ruch. Potrzeba kilku rozgrywek aby zacząć świadomie wykonywać swoje działania i niestety początkujący nie bardzo ma szansę na nawiązanie walki z kimś kto już trochę pograł. Preferowany jest też raczej wyrównany skład, gdyż tak jak zostało wspomniane, jeden słabszy gracz daje sporą przewagę temu który siedzi za nim.
Poza tym, gra jest naprawdę dobrze zaprojektowana a dodatki ze sporą ilością nowych budynków zapewniają jej wystarczającą regrywalność.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 12:04
autor: Markus
Harth pisze:Choć obecnie na rynku jest mnóstwo ładniejszych planszówek to ta nadal trzyma poziom.
Ale czy lepszych mechanicznie? Nie zawsze. Niestety gracze planszowi zaczynają łapać się na ten sam haczyk co gracze komputerowi - na GRAFIKĘ (+figsy)
jan.rogalo pisze: pewnym momencie, wszyscy już odkryli że szybka inwestycja w kawę = zapewnienie hajsu i możliwości zakupu innych bajerów no i od tego czasu Puerto Rico pojawia się może raz w roku jak kogoś trzeba w świat eurogier wprowadzić.
Ale ten rush na kawę to nie jest taki prosty. Trzeba mieć kasę na zakup przetwórni, trzeba uważac aby ktoś nie wymusił wysyłki wyprodukowanej tej kawy za Vp zamiast jej sprzedaży (odpowiednie wzięcie funkcji kapitana+ wolne statki) , na rynku plantacji musi pojawić się kafelek kawy itp. Jest trochę zmiennych które muszą "się zazębić" aby to się udało. No i działania innych graczy także wpływają na to co chcemy zrobić.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 08 lis 2019, 12:55
autor: jan.rogalo
Markus pisze: 08 lis 2019, 12:04 Ale ten rush na kawę to nie jest taki prosty. Trzeba mieć kasę na zakup przetwórni, trzeba uważac aby ktoś nie wymusił wysyłki wyprodukowanej tej kawy za Vp zamiast jej sprzedaży (odpowiednie wzięcie funkcji kapitana+ wolne statki) , na rynku plantacji musi pojawić się kafelek kawy itp. Jest trochę zmiennych które muszą "się zazębić" aby to się udało. No i działania innych graczy także wpływają na to co chcemy zrobić.
Oczywiście pozwoliłem sobie na pewne uproszczenie ;) ( no i pewnie dlatego Puerto Rico ma u mnie tyle kliknięć na liczniku)

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 09 lis 2019, 12:05
autor: ChlastBatem
Ja dodam, że do dziś mam grę Goa i Puerto Rico, po które często sięgam. Obie genialne i nadal aktualne. Główną zaletą obu gier jest ciekawe podejście do interakcji między graczami. W Goa świetna licytacja, w Puerto Rico sprytne zagrania postaci, wyścig po budynki, plantacje itp.

Puerto Rico ma jedną zaletę nad Goa. Wykonanie i grafiki.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 09 lis 2019, 12:56
autor: Palmer
jrz8888 pisze: 08 lis 2019, 08:54 Co sądzicie o Puerto Rico jako zakup na dziś dzień?
Najlepszą rekomendacją dla ponadczasowosci Puerto Rico jest fakt, że wydany w zeszłym roku New Frontiers to w 90% mechaniki Puerto, ubrane jedynie w grafiki z uniwersum Race for the Galaxy.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 10 lis 2019, 00:58
autor: kisiel365
A i tak Puerto jest lepsze :)

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 08:28
autor: sin
Wygląda na to, że Peurto Rico doczeka się odswieżonego wydania (link). Z jednej strony to dobra informacja, gra faktycznie zasługuje na nowe szaty, z drugiej jednak wydaje to Alea odpowiedzialna za Big Box Zamków Burgundii, gdzie efekt końcowy był kontrowersyjny. Pojawić ma się planowo na rynku w wersjach angielsko-francuskiej i niemieckiej w Q4 2020. Na pewno warto gdzieś o tym pamiętać, ciekawe też, czy doczekamy się też polskiej edycji... lacerta? :-)

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 09:35
autor: seki
Mam 1 edycję i w moim odczuciu wizualnie prezentuje się całkiem dobrze, powiedział bym nawet że lepiej niż nowy big box Zamków. W każdym razie nie odbiega negatywnie od średniej jakości graficznej wydawanych gier. Chcę przez to powiedzieć, że nie czuję potrzeby poprawiać wyglądu Puerto Rico i jedyne co może mnie przekonać do zmiany to grywalne dodatki wydane tylko na nową wersję. To gra, która lubi zróżnicowanie setupu, co pozwala uniknąć schematów. Także na dodatek bym się skusił. Aby nie stworzyć mylnego wrażenia dodam, że gra jest już wystarczająco zróżnicowana z pierwszym dodatkiem budynków ale i tak chętniej widział bym dodatek niż nową wersję graficzną.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 09:45
autor: Miszon
O ile pierwsza edycja mnie odstraszała od zagrania, to druga może nie błyszczy ale jest na tyle OK, że kupiłem nie tylko ja, ale także dwóch znajomych, których szata graficzna do tego zniechęcała.
A druga edycja była zdaje się 3 lata temu, także ciekawe że tak szybko planują lifting. Faktycznie, sens widzę tylko jeśli wrzucą jakąś wartość dodaną.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 09:57
autor: sin
Miszon pisze: 31 sty 2020, 09:45 A druga edycja była zdaje się 3 lata temu, także ciekawe że tak szybko planują lifting.
Druga edycja była w 2011, chociaż faktycznie polska wersja ukazała się dopiero w 2016.

Zgadzam się, że dołożenie dodatku pomogłoby grze bardziej, szczególnie w odczuciu zapalonych graczy, moim zdaniem jednak gra wizualnie odstaje od standardów, do których przyzwyczają nas współczesne tytuły. Przekłada się to na utrudnione zachęcanie do niej niedzielnych graczy, chociaż przy jej specyfice to może akurat nie jest złe.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 10:30
autor: cezner
Myślę, że wrzucą plastikowe budynki i statki (coś jak w Tapestry). A zamiast kart postaci dadzą 10 centymetrowe figurki. Do tego metalowe monety. Cena 500 zł :twisted:

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 31 sty 2020, 10:37
autor: Dr. Nikczemniuk
cezner pisze: 31 sty 2020, 10:30 Myślę, że wrzucą plastikowe budynki i statki (coś jak w Tapestry). A zamiast kart postaci dadzą 10 centymetrowe figurki. Do tego metalowe monety. Cena 500 zł :twisted:
Marzyciel... :wink:

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 01 lut 2020, 20:38
autor: bardopondo
10th anniversary edition było przepiękne i bardzo chciałbym ją dorwać.
Były metalowe monetki :)

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 04 lut 2020, 12:44
autor: lacerta
sin pisze: 31 sty 2020, 08:28 Wygląda na to, że Peurto Rico doczeka się odswieżonego wydania (link). Z jednej strony to dobra informacja, gra faktycznie zasługuje na nowe szaty, z drugiej jednak wydaje to Alea odpowiedzialna za Big Box Zamków Burgundii, gdzie efekt końcowy był kontrowersyjny. Pojawić ma się planowo na rynku w wersjach angielsko-francuskiej i niemieckiej w Q4 2020. Na pewno warto gdzieś o tym pamiętać, ciekawe też, czy doczekamy się też polskiej edycji... lacerta? :-)
Na razie nie możemy nic potwierdzić w tym temacie.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 09:14
autor: wajwa
Strzepnąłem pajęczynkę ;-) po dłuuugiiiim czasie z Puerto i cóż ... prędko przypomniałem sobie dlaczego ta gra przez dlugi czas okupowała pierwsze miejsce na BGG i dlaczego trzaskaliśmy w to swego czasu bez końca :-)
Z perspektywy czasu nic się to nie postarzało , planszówkowy evergreen po prostu :mrgreen:

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 09:32
autor: kdsz
Też odkurzyliśmy i ostatnio gramy kilka razy w tygodniu. Jak na tak krótką rozgrywkę (nam wychodzi ~15 minut na gracza) ilość ciekawych wyborów, chamskich zagrywek i flaków wypruwanych z wnętrzności przeciwników jest bardzo satysfakcjonująca.

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 10:15
autor: wajwa
kdsz pisze: 11 maja 2020, 09:32 Też odkurzyliśmy i ostatnio gramy kilka razy w tygodniu. Jak na tak krótką rozgrywkę (nam wychodzi ~15 minut na gracza) ilość ciekawych wyborów, chamskich zagrywek i flaków wypruwanych z wnętrzności przeciwników jest bardzo satysfakcjonująca.
Dokładnie jak piszesz. W trzy osoby obrobiliśmy się w godzinkę. Już zapomniałem , że to tak fajnie śmiga.
No i generalnie konkluzja taka , że zamiast szukać wciąż nowości (jakoś ostatnio taką fazę miałem , że zacząłem się za czymś rozglądać) to może warto przyjrzeć się temu co się ma na półce :-)

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 10:28
autor: warlock
Puerto jest cudowne :). Z ciekawości - gracie z jakimiś dodatkami?

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 10:48
autor: wajwa
warlock pisze: 11 maja 2020, 10:28 Puerto jest cudowne :). Z ciekawości - gracie z jakimiś dodatkami?
Ja mam stare wydanie z dodatkowymi budynkami.
Oprócz tego coś było jeszcze ?

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 10:49
autor: warlock
Szlachcice (obecni w nowej edycji), czyli dodatkowy rodzaj pracowników i budynków ;).

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 11:14
autor: skanna
Żadnych dodatków, czysta podstawka. Ta gra jest tak elegancka, że niczego nie potrzebuje. Od kilkunastu lat w mojej czołówce i nadal lubię tak samo. Bez ozdób, udziwnień, figurek, gadżetów - czysta mechanika, cudo

Re: Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

: 11 maja 2020, 11:26
autor: warlock
skanna pisze: 11 maja 2020, 11:14 Żadnych dodatków, czysta podstawka. Ta gra jest tak elegancka, że niczego nie potrzebuje. Od kilkunastu lat w mojej czołówce i nadal lubię tak samo. Bez ozdób, udziwnień, figurek, gadżetów - czysta mechanika, cudo
Bez przesady - okazjonalne wrzucenie budynków z pierwszego dodatku przełamuje pewne schematy grania, to jest akurat świetna sprawa.