(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
No wróciłem Nawet okazało się, że mieszkam blisko Geko Będę się starał wpadać w poniedziałki i piątkimelee pisze:samur, wróciłeś na stałe do nas?
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Dzięki wszystim za partyjkę Amyitis
Mi się ta gra zdecydowanie podoba (a mówię to mimo fatalnego w niej występu ) Nie rozumiem, czemu wyrazy zadowolenia na jej temat są tak "letnie". Przenikające się płaszczyzny rywalizacji, za krótka kołdra, konieczność czujności taktycznej i - jak dla mnie - spora dawka klimatu (a nie czuję go często)
Dodatek mym zdaniem wprowadza nową płaszczyznę rywalizacji (co oczywiście jest fajne). Faktycznie zwiększa nieco losowość (a dokładniej nieprzywidywalność), ale biorąc pod uwagę taktyczny charakter gry w ogóle nie wydaje mi sę to wielkim problemem. W sumie jednak nie zmienia chyba gry na tyle, by jakoś mocno o nim dyskutować...
Cóż, ja kontynuuję passę straszliwie słabych wyników - tym razem chciałem być sprytny i grać na bankiera. Skończyłem około 12-15 punktów za przedostatnim graczem... Niestety, bankierowałem to za mało agresywnie - a tak w ogóle, to chyba ta taktyka może bardzo mocno zadziałać tylko przy korzystnym splocie okoliczności (biorę poprawkę na swe błędy). No i oczywiście za mało stawiałem pałacu prywatnego pałacu. Ale rekordem jest to, że nie zbudowałem ani jednego kawałka ogródka Jakoś mi ciągle ruchów brakowało i byłem spóźniony (w sensie pozycji, nie czasu wykonywania ruchów). Ale za to sama partia była naprawdę sympatyczna (choć trzeba się przyzwyczaić, że dyskutujący Zephyr staje się dosadnie bezpośredni ).
Jakby co, to teraz wyjeżdżam i nie będzie mnie do końca września... Do zobaczenia
Mi się ta gra zdecydowanie podoba (a mówię to mimo fatalnego w niej występu ) Nie rozumiem, czemu wyrazy zadowolenia na jej temat są tak "letnie". Przenikające się płaszczyzny rywalizacji, za krótka kołdra, konieczność czujności taktycznej i - jak dla mnie - spora dawka klimatu (a nie czuję go często)
Dodatek mym zdaniem wprowadza nową płaszczyznę rywalizacji (co oczywiście jest fajne). Faktycznie zwiększa nieco losowość (a dokładniej nieprzywidywalność), ale biorąc pod uwagę taktyczny charakter gry w ogóle nie wydaje mi sę to wielkim problemem. W sumie jednak nie zmienia chyba gry na tyle, by jakoś mocno o nim dyskutować...
Cóż, ja kontynuuję passę straszliwie słabych wyników - tym razem chciałem być sprytny i grać na bankiera. Skończyłem około 12-15 punktów za przedostatnim graczem... Niestety, bankierowałem to za mało agresywnie - a tak w ogóle, to chyba ta taktyka może bardzo mocno zadziałać tylko przy korzystnym splocie okoliczności (biorę poprawkę na swe błędy). No i oczywiście za mało stawiałem pałacu prywatnego pałacu. Ale rekordem jest to, że nie zbudowałem ani jednego kawałka ogródka Jakoś mi ciągle ruchów brakowało i byłem spóźniony (w sensie pozycji, nie czasu wykonywania ruchów). Ale za to sama partia była naprawdę sympatyczna (choć trzeba się przyzwyczaić, że dyskutujący Zephyr staje się dosadnie bezpośredni ).
Jakby co, to teraz wyjeżdżam i nie będzie mnie do końca września... Do zobaczenia
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
mam trochę za ostrą reakcję na wypowiedzi które mi się nie kompilują logicznie
zgadzam się że dodatek nie psuje aż tak strasznie, ale co do zasady wprowadza chaos z pierwszym graczem, zabiera ostatniemu procesje która wyrównywała mu słabszą pozycję i generalnie utrudnia kontrolę
argument że "wszystko mogę przecież przewidzieć" (o wyborach innych graczy, kiedy sam nie jestem pewien co mi się opłaca) i "to było oczywiste" (przy ruchu w którym sam rozważałem 3 opcje i w ostatnim momencie zdecydowałem się na jedną z nich) mogę albo przemilczeć albo skomentować dosadnie [no chyba że się jest wyrocznią wtedy faktycznie powyższe nie stanowią problemu]
zgadzam się że dodatek nie psuje aż tak strasznie, ale co do zasady wprowadza chaos z pierwszym graczem, zabiera ostatniemu procesje która wyrównywała mu słabszą pozycję i generalnie utrudnia kontrolę
argument że "wszystko mogę przecież przewidzieć" (o wyborach innych graczy, kiedy sam nie jestem pewien co mi się opłaca) i "to było oczywiste" (przy ruchu w którym sam rozważałem 3 opcje i w ostatnim momencie zdecydowałem się na jedną z nich) mogę albo przemilczeć albo skomentować dosadnie [no chyba że się jest wyrocznią wtedy faktycznie powyższe nie stanowią problemu]
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
hej wszystkim, jako że byłem wczoraj pierwszy raz w Monsoonie dzięki za miłe przygarnięcie gierka na "C" z kupowaniem hoteli bardzo przyjemna, myślę że po kilku partiach mógłbym rozgryźć jaką strategię przyjąć żeby wygrać. Mam nadzieję że następnym razem znajdę chętnego ma mój nowy nabytek Fires of Midway, bo po powrocie zrobiłem pierwszą partię solo, sromotnie przegrywając z Japończykami na Morzu Koralowym
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Witam
Jestem nowy na forum i mam takie pytanie, nie ma ktoś ochoty pograć w ten piątek w Talizman Magia i Miecz? Grałem w nią ostatnio pare razy i jest całkiem spoko-chyba zdecyduję się dokupić też jakieś dodatki Nie wiem czy ktoś przystanie na moją propozycję bo ja jestem całkiem świeży a w dodatku większość gier chyba w które gracie to takie dla prawdziwych wyjadaczy? Jak ktoś chętny to niech da jakieś szczegóły (na forum, na priv albo na gg-> 6041830 ) gdzie się spotykacie i o której.
Jestem nowy na forum i mam takie pytanie, nie ma ktoś ochoty pograć w ten piątek w Talizman Magia i Miecz? Grałem w nią ostatnio pare razy i jest całkiem spoko-chyba zdecyduję się dokupić też jakieś dodatki Nie wiem czy ktoś przystanie na moją propozycję bo ja jestem całkiem świeży a w dodatku większość gier chyba w które gracie to takie dla prawdziwych wyjadaczy? Jak ktoś chętny to niech da jakieś szczegóły (na forum, na priv albo na gg-> 6041830 ) gdzie się spotykacie i o której.
- garg
- Posty: 4491
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Napisz lepiej na TYM forum Tutaj umawiam się na poniedziałkiaskaris87 pisze:Witam
Jestem nowy na forum i mam takie pytanie, nie ma ktoś ochoty pograć w ten piątek w Talizman Magia i Miecz? Grałem w nią ostatnio pare razy i jest całkiem spoko-chyba zdecyduję się dokupić też jakieś dodatki Nie wiem czy ktoś przystanie na moją propozycję bo ja jestem całkiem świeży a w dodatku większość gier chyba w które gracie to takie dla prawdziwych wyjadaczy? Jak ktoś chętny to niech da jakieś szczegóły (na forum, na priv albo na gg-> 6041830 ) gdzie się spotykacie i o której.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
W poniedziałki pracuje do 14 więc dopierdo od 15 mam czas->ale jeśli to nie problem to w chętnie bym zagram w MiM Tylko pytanie czy ktoś ma ochotę?
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
My zbieramy się około 17.Grywamy przeważnie w tzw.eurogry,ale kto wie,może znajdą się chętni...
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
hmm nawet bym kiedyś zagrał, pewnie głównie po to żeby móc po nim jeździć bez wątpliwości "a może to jednak dobra gra" bo z tego co słyszałem nie bardzo, ale nie grałem
tylko konkurencja zwykle za duża, bo lubię mózgożery...
chociaż tak nielubiany przez eurograczy Arkham był nawet ok, dopóki się nastawi na coś wymagającego mało myślenia i pozorne decyzje nie przeszkadzają (wiem że można znać grę i na coś liczyć bardziej świadomie, ale nie widzę sensu)
myślę że bardziej realny scenariusz to jednak zaproszenie do czegoś bardziej wymagającego
(spotkania są otwarte, a w pakiecie do większości gier jest tłumaczenie zasad, więc nie ma problemu z nowymi graczami
polecam piątki bo więcej ludzi i łatwiej na coś trafić, w poniedziałki jest ryzyko spóźnienia się i jeśli wszyscy już zaczęli grać to jest problem, na PW znacząco mniejszy)
tylko konkurencja zwykle za duża, bo lubię mózgożery...
chociaż tak nielubiany przez eurograczy Arkham był nawet ok, dopóki się nastawi na coś wymagającego mało myślenia i pozorne decyzje nie przeszkadzają (wiem że można znać grę i na coś liczyć bardziej świadomie, ale nie widzę sensu)
myślę że bardziej realny scenariusz to jednak zaproszenie do czegoś bardziej wymagającego
(spotkania są otwarte, a w pakiecie do większości gier jest tłumaczenie zasad, więc nie ma problemu z nowymi graczami
polecam piątki bo więcej ludzi i łatwiej na coś trafić, w poniedziałki jest ryzyko spóźnienia się i jeśli wszyscy już zaczęli grać to jest problem, na PW znacząco mniejszy)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Wiesz, w tamtej naszej konkretnej sytuacji chodziło mi raczej o "tego się obawiałem". Tak w ogóle, to na tym etapie gry martwiłem się, że silnik mojego wielmoży sapie, podczas gdy Twój oferuje Ci wiele opcji - i w zasadzie kazdy Twój ruch mógł wywołać taką mą reakcję, bardziej na zasadzie "mogłem przewidzieć, że teraz odjedziesz". Ludzie nie są robotami i czasem w ich wypowiedziach element emocjonalny jest ważniejszy od logicznego Inna rzecz, że kilka razy dobrze przewidziałem Twój ruch - znam Cię na tyle, by nawet z kilku równorzędnych opcji często wyczuć, co Twój charakter będzie skłonny faworyzować (wbrew pozorom też nie grasz wyłącznie pod kątem logiki - choć głównie).zephyr pisze: argument że "wszystko mogę przecież przewidzieć" (o wyborach innych graczy, kiedy sam nie jestem pewien co mi się opłaca) i "to było oczywiste" (przy ruchu w którym sam rozważałem 3 opcje i w ostatnim momencie zdecydowałem się na jedną z nich) mogę albo przemilczeć albo skomentować dosadnie
Dzięki za pouczającą partię i dyskusję
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2010, 16:05 przez Micelius, łącznie zmieniany 2 razy.
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
o rany, i właśnie dlatego czasem fajnie sobie pojechać na Międzypionka czy Pionka, gdzie jest czysta radość grania, luzacka atmosfera, bez żadnej napinki i udowadniania sobie kto ma rację i czy powiedział w emocjach o jedno słowo czy nie taki wyjazd jest czasem bardzo odświeżającym przeżyciem po niektórych warszawskich bojach, czasem w ich trakcie aż zapomina się że gry mają służyć sympatycznej zabawie a nie nerwówce, która nieraz się pojawia
Gratislavia już w pierwszy weekend listopada - bardzo polecam
Gratislavia już w pierwszy weekend listopada - bardzo polecam
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Jacku,czy nie będzie tylko w piątki czy w poniedziałki również?
Mam nadzieję,na odpowiedź 1..
Mam nadzieję,na odpowiedź 1..
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
odpowiedź nr 2staszek pisze:Jacku,czy nie będzie tylko w piątki czy w poniedziałki również?
Mam nadzieję,na odpowiedź 1..
[hint: jestem zagipsowany]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Na 95 % mnie jutro nie będzie-ale mając w pamięci piątkowe Agresorowanie,pewnie nawet gdybym przyszedł i tak nie udałoby mi się w nic zagrać...
- garg
- Posty: 4491
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Cóż za pesymizm - czy chciałbyś o tym porozmawiać?staszek pisze:Na 95 % mnie jutro nie będzie-ale mając w pamięci piątkowe Agresorowanie,pewnie nawet gdybym przyszedł i tak nie udałoby mi się w nic zagrać...
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
to nie pesymizm-realizm raczej.No chociaż fakt,trochę rozgoryczenia ze mnie wyłazi.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Pesymizm. Ja też miałem dwa tygodnie temu ciężkie spotkanie na PW, ale jednak przeczekałem i zagrałem w Notre Dame, a potem dwa razy w Mr. Jacka. Tak czy siak, potwierdza się generalnie, że w piątek lepiej być na coś umówionym, niż przychodzić na żywioł.staszek pisze:to nie pesymizm-realizm raczej.No chociaż fakt,trochę rozgoryczenia ze mnie wyłazi.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
i to jest dokladnie powod dla ktorego nie bardzo moge uzasadnic sam przed soba wycieczke na polibude od dluzszego czasu...Geko pisze: Tak czy siak, potwierdza się generalnie, że w piątek lepiej być na coś umówionym, niż przychodzić na żywioł.
- garg
- Posty: 4491
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
Eeee tam - jest tylu życzliwych ludzi z takim mnóstwem gier, że zawsze coś się znajdzie. No chyba, że jest się jakoś tak wybrednymbazik pisze:i to jest dokladnie powod dla ktorego nie bardzo moge uzasadnic sam przed soba wycieczke na polibude od dluzszego czasu...Geko pisze: Tak czy siak, potwierdza się generalnie, że w piątek lepiej być na coś umówionym, niż przychodzić na żywioł.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
widzę,że rozpętałem niechcący poważne dyskusjce forumowych wyjadaczy(administratorzy w końcu i w ogóle)
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie
staszek- ja mógłbym na 90% wpaść z obstawą koło 17-17:30, jak masz coś w miarę luźnego dla 3 osób to możemy spróbować, ewentualnie weźmiemy Pandemic