Władca Pierścieni: Gra Karciana / The Lord of the Rings: The Card Game (Nate French)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 594
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: godpuppet »

Wczoraj przyszedł mój zakup - podstawka + cały cykl Cienie Mrocznej Puszczy. To mój debiut z LOTRem, ale mam za pasem kilkaset partii Call of Cthulhu, więc zupełnie zielony nie jestem ;)

Wcześniej zagrałem na OCTGN solo każdą z talii startowych w wersję Easy pierwszego scenariusza i wygrałem tylko talią Taktyki (o dziwo, ale to dlatego, że nie wylosowałem żadnego obszaru z talii spotkań, a na finał był pojedynek z Pomiotem Ungolianty, więc wszystko ułożyło się pod taktyków).

To mnie nauczyło pokory, więc postanowiłem rozegrać pierwsze gry na 2 ręce - w normalną wersję pierwszego scenariusza.

No i poszło leciutko, zarówno Przywództwo/Wiedza, jak i Duch/Taktyka zmasakrowały pierwszy scenariusz (choć w drugiej grze Legolas wpadł w sieć, a Pomiot Ungolianty z Brzęczyrogami jako cieniem zabił mi w jednej fazieThalina i Gimlego i wtedy trochę przypękałem, ale z Gandalfami na obu rękach i zaoszczędzonymi zasobami nie mogłem tego przegrać). Jednak "manie" 6 bohaterów zamiast 3 robi dużą różnicę.

Zagram jeszcze pozostałymi kombinacjami talii startowych, żeby zobaczyć, który zestaw mi najbardziej odpowiada i będę przechodził Mroczną Puszczę 50 kartową talią 2 kolorową - z core setu (ojej, ależ będzie ciężko wybrać karty :P).

Z tego wynika, że regrywalność na samej podstawce jest stosunkowo duża, bo nie ruszyłem jeszcze drugiego scenariusza, który - z tego co słyszałem - jest znacznie trudniejszy i zapewni więcej zabawy niż przejście przez Mroczną Puszczę. Dol Guldur chyba przeskoczę i otworzę 1 dodatek jak znudzą mi się 2 pierwsze scenariusze z podstawki i stopniowo będę ogrywał kolejne - to powinno starczyć na sporo zabawy.

Po pierwszych 2 rozgrywkach grę oceniam wysoko - na razie nie mam się do czego przyczepić - ale wstrzymam się z opinią aż minie "efekt nowości" i lepiej poznam karty, scenariusze i mechanizmy rządzące grą. Jak na razie wygląda na grę idealną dla mnie :)
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4273
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 384 times
Been thanked: 434 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

gregvip pisze:Tryb "easy mode" ma jedną wadę, powinien być dodany do gry na samym początku zaraz z jej wydaniem a założę się, że liczba graczy we WP LCG była by dzisiaj większa.
Zgadzam się w całej rozciągłości.
Nycte pisze:Mimo wszystko kupię :P Core set oraz duży dodatek. Który najlepszy pod względem kart, scenariuszy, możliwości tworzenia talii?
Khazad-Dum - mało kart graczy (tylko 2 bohaterów), ale solidne wsparcie dla krasnoludów, ciekawe i przyjemne w ogrywaniu scenariusze; zakup konieczny, jeśli chcesz potem kupować małe dodatki z drugiego cyklu.

Hobbit: Górą i dołem - powtórzę, co pisał już wojo: więcej kart graczy (w tym 4 bohaterów) i znowu wsparcie dla talii krasnoludzkich, scenariusze trudniejsze od KD, ale ponoć do przejścia; fabularne nawiązanie do książki.

Spadkobiercy Numenoru - z samym core setem będzie masakra, ale co kto lubi...
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

to postanowione. Biorę podstawkę i Hobbita :P
Górą i Dołem, czy Na Progu? :) bo wiele mówiliście dobrego o tej 1.
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 594
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: godpuppet »

z tego co widzę, często przewija się porada, żeby brać w kolejności wydawania, więc pewnie Górą i Dołem będzie lepiej i zgodniej z chronologią książek (lub filmów, jak kto woli).

ja się z kolei boleśnie przekonałem, że nie ma co ryzykować niebronionych ataków (przynajmniej póki nie ma się Frodo, a ja ogrywam na razie podstawkę). Zaryzykowałem, chcąc utłuc pająka w swoim ataku, ale "Orki z Dol Guldur" jako cień (+3 do niebronionego ataku) zabiły mi bohatera i w efekcie przegrałem grę. Nawet spacer po Mrocznej Puszczy jest niebezpieczny - jak się jest nieuważnym :)
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1837
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 85 times
Been thanked: 93 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Olgierdd »

Budując talię warto mieć garść mięsa armatniego (sprzymierzeńców o koszcie 1). Bardzo ułatwiają pokonywanie wielu upierdliwych wrogów.

Oczywiście w końcu pojawiają się przeciwnicy, którzy kontrują tę taktykę, ale i tak sporo można w ten sposób ugrać.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6161
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 688 times
Been thanked: 522 times
Kontakt:

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: pan_satyros »

Olgierdd pisze:Budując talię warto mieć garść mięsa armatniego (sprzymierzeńców o koszcie 1). Bardzo ułatwiają pokonywanie wielu upierdliwych wrogów.

Oczywiście w końcu pojawiają się przeciwnicy, którzy kontrują tę taktykę, ale i tak sporo można w ten sposób ugrać.
+1
Nie jest to zbyt klimatyczne, ale działa ;)
Naturalnie bywają przeciwnicy, jak troll z drugiego scenariusza i na nich trzeba mieć inny plan.
Awatar użytkownika
zioombel
Posty: 1171
Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
Lokalizacja: Wołomin
Has thanked: 210 times
Been thanked: 100 times

Re: Odp: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: zioombel »

Nie grałem już ze 3 miesiące. Ale chyba czas na powrót do gry. :-)

Mam tak, że im więcej kart graczy tym trudniej mi zbudować talie. Stąd również wynikła przerwa w grze. Macie podobnie czy jestem dziwny ? ;-)
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6161
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 688 times
Been thanked: 522 times
Kontakt:

Re: Odp: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: pan_satyros »

zioombel pisze: Mam tak, że im więcej kart graczy tym trudniej mi zbudować talie. Stąd również wynikła przerwa w grze. Macie podobnie czy jestem dziwny ? ;-)
Ja mimo, że mam komplet dawkuję sobie karty stopniowo. Dzięki temu łatwiej mi złożyć cokolwiek działającego ;)
Myślę, że gdybym miał układać talię od razu na pełnej bazie, rzuciłbym się na krasnoludy (dobrze się combują) i tyle byłoby z różnorodności.
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 594
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: godpuppet »

Olgierdd pisze:Budując talię warto mieć garść mięsa armatniego (sprzymierzeńców o koszcie 1). Bardzo ułatwiają pokonywanie wielu upierdliwych wrogów.
zgadza się, z powodzeniem stosuję tą taktykę, Call of Cthulhu nauczyło mnie braku szacunku dla swoich postaci. :D

a w tym konkretnym przypadku miałem gotowego do obrony Aragorna, tylko stwierdziłem, że zaryzykuję i wpuszczę 1 niebroniony atak, żeby zabić Aragornem Leśnego Pająka - nie opłaciło się :) Lesson learned.

w tej samej grze zrobiłem 2 błąd - wybrałem się nad Zaklęty Strumień, chcąc go szybko zbadać, ale wyszedł ten podstęp dodający 1 zagrożenia wszystkim kartom w strefie przeciwności i zamiast zbadania strumienia położyłem tylko 1 żeton postępu, w kolejnej turze doszła Przełęcz Nekromanty (3 zagrożenia) i bez dociągu kart oraz z 2 bohaterami poległem w 2 czy 3 turach...

Podoba mi się jak ta gra potrafi czasem wykorzystać potknięcia gracza i uderzyć w słabiznę - to motywujące :)
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 224
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Migdał »

Mam tak, że im więcej kart graczy tym trudniej mi zbudować talie. Stąd również wynikła przerwa w grze. Macie podobnie czy jestem dziwny ? ;-)

O tak! Dokładnie wiem o czym mówisz. Kiedyś Napaliłem się na AGoTa kupiłem od kopa 2 cykle i 5 ekspansji i mnie to przerosło. Wszystko pootwierałem tylko że nie mogłem żadnego deku złożyć, kart było za dużo po prostu, nie wiedziałem o nich nic i skończyło się na tym że wszystko sprzedałem ale za to zyskałem cenne doświadczenie. Mam LotRa od roku ciupe w podstawkę choć w szafie mam nie rozpakowany cały pierwszy cykl i Khazad Dum, jak dojdę do wniosku że już czas na dodatek i że podstawka nie ma dla mnie tajemnic pójdę dalej :) . Podobnie mam z netrunnerem wszystkie dodatki kupuje regularnie i kazdy ogrywam i dzięki temu, póki co jeszcze wszystko ogarniam
Przy okazji, ostatnio miałem sporą przerwę w Władcy i podczas rozgrywki miałem następującą akcje:

1) wróg ma rozdana kartę cienia, wystawiam obrońcę, który ma żywotności 1, kartą cienia okazują się Brzęczyrogi które zadają jedno obrażenie obrońcy czyli zabijają mojego obrońcę. W tej sytuacji atak uważa się za broniony czy nie?
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 594
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: godpuppet »

akurat czytałem FAQ na ten temat - jeśli obrońca zginie przed rozstrzygnięciem ataku, atak jest niebroniony - nie można wyznaczyć zastępstwa.
All work and no play makes Jack a dull boy!
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4273
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 384 times
Been thanked: 434 times

Re: Odp: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

zioombel pisze:Mam tak, że im więcej kart graczy tym trudniej mi zbudować talie. Stąd również wynikła przerwa w grze. Macie podobnie czy jestem dziwny ? ;-)
Często, zwłaszcza w początkach WP, trafiałem na opinie, że kart jest bardzo mało. Może faktycznie na tle innych LCG te 9 wzorów w pudełku to nie jest jakaś wielka masa nie do ogarnięcia, ale z czasem się trochę tego uzbierało, więc mi taki zastrzyk nowości wystarcza. Jeśli się otworzy kilka pudełek na raz to można rzeczywiście się pogubić.
Ale przekopywanie się przez karty i wyłapywanie powiązania nowego wzoru z jakimś starym i zapomnianym to najlepsza część grania (co z tego, że potem nie wszystko działa i trzeba zaczynać od nowa).
Dziś liczba wzorów kart jest już na tyle duża, że bez klasera byłoby ciężko wszystko ogarnąć. A za najwygodniejszą metodę uważam korzystanie z tego programiku do budowania talii.
godpuppet pisze:ja się z kolei boleśnie przekonałem, że nie ma co ryzykować niebronionych ataków
To jest straszny moment, bo zwykle rodzi się u mnie pokusa, żeby cofnąć ruch i jednak kogoś przydzielić do obrony. No, bo w sumie chciałem, ale jakoś tak wyszło i nie przydzieliłem.
Nycte pisze:to postanowione. Biorę podstawkę i Hobbita :P
Górą i Dołem, czy Na Progu? :) bo wiele mówiliście dobrego o tej 1.
Drugiego Hobbita jeszcze nie mam, ale karty chyba lepsze są w jedynce (np. w dwójce jednym z bohaterów nie jest krasnolud, czyli nie przyda się pod talię na krasnoludach, nie mówiąc o tym, że solo jest właściwie zupełnie nieprzydatny).
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

dobra, kupiłem podstawkę oraz hobbita jak polecaliście :P
Awatar użytkownika
godpuppet
Posty: 594
Rejestracja: 30 gru 2008, 12:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: godpuppet »

@ lubiegrać

czy kupować LOTR-a? to zależy w co lubisz grać. 8)

Ja jestem świeżym nabywcą, gram od tygodnia, szukałem karcianki, w którą można grać zarówno solo jak i w więcej osób. Lubię budowanie talii, lubię scenariusze, Władcę Pierścieni przeczytałem jak miałem 14 lat i od tamtej pory powtórzyłem to z 5-6 razy, wiec tematyka mi odpowiada. Wariant solo moim zdaniem bardzo satysfakcjonujący, w dwie osoby jeszcze nie grałem, ale już widzę, że też będzie ok. Dla mnie gra trafiona w punkt.

Co może być problemem?

Dość wysoki poziom trudności scenariuszy, konieczność "nauczenia się" gry - ale to akurat jest w każdej karciance C/LCG. Poza tym doszedł ostatnio tryb Easy, który obniża próg wejścia - jeśli nie jesteś doświadczonym karciarzem, lub jesteś mało odporny na ból :twisted: - polecam.
Baza kart wymaga rozbudowania, potrzebujesz też nowych scenariuszy, więc czekają Cię kolejne zakupy (choć scenariusze można znaleźć też na BGG, ale wymagają one różnych talii spotkań, czasem spoza podstawki). Jeśli lubisz tylko przejść scenariusz (zaliczyć :lol: ) - to regrywalność podstawki jest dość niska, zwłaszcza że Ucieczka z Dol Guldur - z tego co czytałem - jest niemożliwa do przejścia solo.

Jeśli natomiast lubisz potestować różne talie, spróbować różnych zestawów bohaterów, to z samą podstawką czeka Cię dużo zabawy. Ja zaliczyłem kilkanaście rozgrywek, nie spróbowałem jeszcze drugiego scenariusza, a i tak kilka pomysłów czeka na przetestowanie na najłatwiejszej przygodzie.
All work and no play makes Jack a dull boy!
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

Jestem po kilku partiach solo i przyznam, że gierka bardzo mi się podoba :D Pierwszego scenariusza ani razu nie przegrałem, więc postanowiłem zabrać się za drugi. Pierwsze podejście skończyło się na 50 pkt nabitych na liczniku, drugie zaś dzięki karcie atakowi z zaskoczenia (wystawiłem gandalfa bo miałem go na ręce - zadałem 4 obrażenia trollowi) pozwoliło mi się uporać z trollem pierwszej turze (podstawiłem staruszka jako obrońcę, gdyż i tak by schodził :D ). Przeraziło mnie 16 pkt wyprawy na przeprawie ale ekipa z aragornem (z kamieniem celebriany) na czele dała radę :D Ogólnie jestem zadowolony z zakupu :P
Awatar użytkownika
gregvip
Posty: 342
Rejestracja: 22 sty 2012, 14:55
Lokalizacja: Proszowice k. Krakowa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: gregvip »

Nycte pisze:Jestem po kilku partiach solo i przyznam, że gierka bardzo mi się podoba :D Pierwszego scenariusza ani razu nie przegrałem, więc postanowiłem zabrać się za drugi. Pierwsze podejście skończyło się na 50 pkt nabitych na liczniku, drugie zaś dzięki karcie atakowi z zaskoczenia (wystawiłem gandalfa bo miałem go na ręce - zadałem 4 obrażenia trollowi) pozwoliło mi się uporać z trollem pierwszej turze (podstawiłem staruszka jako obrońcę, gdyż i tak by schodził :D ). Przeraziło mnie 16 pkt wyprawy na przeprawie ale ekipa z aragornem (z kamieniem celebriany) na czele dała radę :D Ogólnie jestem zadowolony z zakupu :P
Jeśli jesteś nowym graczem i ani razu nie przegrałeś pierwszego scenariusza a i drugi wygrałeś za drugim razem jak rozumiem to zapewne grasz źle. Sprawdź dokładnie zasady gry.
No chyba, że jesteś w czepku urodzony i masz takie szczęście :wink:
Born to play
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1837
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 85 times
Been thanked: 93 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Olgierdd »

gregvip pisze:Jeśli jesteś nowym graczem i ani razu nie przegrałeś pierwszego scenariusza a i drugi wygrałeś za drugim razem jak rozumiem to zapewne grasz źle. Sprawdź dokładnie zasady gry.
No chyba, że jesteś w czepku urodzony i masz takie szczęście :wink:
+1
Brzmi to trochę podejrzanie. Co najmniej jakbyś nigdy nie trafił na Brzęczyrogi albo Ufthaka :twisted:
Awatar użytkownika
gregvip
Posty: 342
Rejestracja: 22 sty 2012, 14:55
Lokalizacja: Proszowice k. Krakowa

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: gregvip »

Olgierdd pisze:
gregvip pisze:Jeśli jesteś nowym graczem i ani razu nie przegrałeś pierwszego scenariusza a i drugi wygrałeś za drugim razem jak rozumiem to zapewne grasz źle. Sprawdź dokładnie zasady gry.
No chyba, że jesteś w czepku urodzony i masz takie szczęście :wink:
+1
Brzmi to trochę podejrzanie. Co najmniej jakbyś nigdy nie trafił na Brzęczyrogi albo Ufthaka :twisted:
Po swojej pierwszej rozgrywce zapisałem "Pomiot Ungoliany wszedl w pierwszej turze plus 3 lesne pajaki i zostala po mnie mokra plama 2 zetony postepu na 1 karcie."
po kilku rozgrywkach taka sytuacja "Po w 2 turze wyszedl Pomiot Ungolianty w 3 Brzeczyrogi a w 4 Wódz Ufthak"

Dla tego wiem jaka ta gra potrafi być złośliwa.
Born to play
Moja kolekcja
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

Olgierdd pisze:
Brzmi to trochę podejrzanie. Co najmniej jakbyś nigdy nie trafił na Brzęczyrogi albo Ufthaka :twisted:
jak grałem przywództwem to gandalf na dzień dobry w Brzęczyrogiego leciał spell od niego za wejście, a jak taktyką to padał od finty nie zadając obrażeń od ataku (o ile dobrze to zrozumiałem)

btw. mam kilka pytań
1. w pierwszej rundzie też się dobiera kartę?
2. przeprawa przez Anduinę "Podczas fazy Spotkań nie wykonuj testów zwarcia" - czyli potwory atakują bez względu na licznik?
3. sytuacja która mnie spotkała na przeprawie. Była okazja, że przeciwności przy przeprawie nie było. Aragorn (+ kamień Celebriany), theodred i Gloin maja wyprawę. Jako przeciwność wypada "brzegi Andiuny" ( Jeśli brzegi opuszczają grę umieść na wierzch spotkań). Wędruje 6 postępu na wyprawie (7-1 za brzegi), po czym theodred daje aragornowi 1 zasob dzieki ktoremu ten sie odnawia i rozpoczyna udana podroz na brzegi ktore odkladane sa na wierzch. Kolejna tura i juz wiadomo co znow wypadnie. Ponownie dzieje sie jak wyzej. Czyli bez zadnych trudnosci wykonuje przeprawe dostajac dodatkowo karty oraz zasoby co ture. Czy robie coś źle?
4. Wargowie - robiłem tak, że wargowie nie majac bonusu za cien atakowali po czym od razu wracali do przeciwnosci bez mojego ataku. Tak to działa?
5. Co znaczy jak na karcie spotkań w prawym dolnym rogu jest napisane grubą czcionką napis np. "zwycięstwo 4"
adam4444
Posty: 26
Rejestracja: 10 wrz 2012, 22:35
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: adam4444 »

1. w pierwszej rundzie też się dobiera kartę?
- wg mnie tak

2. przeprawa przez Anduinę "Podczas fazy Spotkań nie wykonuj testów zwarcia" - czyli potwory atakują bez względu na licznik?
- nie wykonujesz testów zwarcia więc potwory w ogóle nie wchodzą w zwarcie i same nie atakują. Ty możesz wybierać sobie jednego do zwarcia ze strefy przeciwności. Ale możesz, nie musisz

3. sytuacja która mnie spotkała na przeprawie. Była okazja, że przeciwności przy przeprawie nie było. Aragorn (+ kamień Celebriany), theodred i Gloin maja wyprawę. Jako przeciwność wypada "brzegi Andiuny" ( Jeśli brzegi opuszczają grę umieść na wierzch spotkań). Wędruje 6 postępu na wyprawie (7-1 za brzegi), po czym theodred daje aragornowi 1 zasob dzieki ktoremu ten sie odnawia i rozpoczyna udana podroz na brzegi ktore odkladane sa na wierzch. Kolejna tura i juz wiadomo co znow wypadnie. Ponownie dzieje sie jak wyzej. Czyli bez zadnych trudnosci wykonuje przeprawe dostajac dodatkowo karty oraz zasoby co ture. Czy robie coś źle?
- wg mnie twój błąd polega na tym, że w drugiej karcie tego scenariusza należy odkrywać dwie karty ze strefy przeciwności, więc owszem, brzegi będą w kółko te same, ale druga karta jest niewiadomą. Poza tym wg mnie opłata za przygotowanie Aragorna po przydzieleniu do wyprawy jest pobierana po przydzieleniu go do wyprawy, czyli przed odkrywaniem kart przeciwności.

4. Wargowie - robiłem tak, że wargowie nie majac bonusu za cien atakowali po czym od razu wracali do przeciwnosci bez mojego ataku. Tak to działa?
- tak

5. Co znaczy jak na karcie spotkań w prawym dolnym rogu jest napisane grubą czcionk
ą napis np. "zwycięstwo 4"
- po pokonaniu tak oznaczonej przeciwności odkładasz ją poza grę zamiast na stos kart odrzucownych. W końcowym podliczaniu wyniku gry, od wyniku końcowego odejmuje się te punkty za słowem "zwycięstwo"
Awatar użytkownika
zioombel
Posty: 1171
Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
Lokalizacja: Wołomin
Has thanked: 210 times
Been thanked: 100 times

Re: Odp: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: zioombel »

Zdecydowanie robisz cos źle. Jak sama talia taktyki wygrałes to źle grasz. ;-)

Co do pkt 3. Pamietaj o strukturze gry. Najpierw idziesz na wyprawę i tylko wtedy możesz przygotować Aragorna. Potem odkrywasz karty z talii przeciwności : jeśli jest to podstęp to rozpatrujesz i odrzucasz, obszar zostaje w strefie przeciwności i konfrontuje swoje "korony" z Twoja wolą " słońcem" , jak wróg to tak samo tylko potem może z Toba walczyć.
Dopiero kolejnym krokiem jest podróż na obszar. Nie możesz więc w jednej turze wyciagnac obszar podróżować na niego i go przejsc.

Przeczytaj jeszcze instrukcje. A na youtube da filmiki po polsku jak grać.
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Odp: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

zioombel pisze:Zdecydowanie robisz cos źle. Jak sama talia taktyki wygrałes to źle grasz. ;-)

Co do pkt 3. Pamietaj o strukturze gry. Najpierw idziesz na wyprawę i tylko wtedy możesz przygotować Aragorna. Potem odkrywasz karty z talii przeciwności : jeśli jest to podstęp to rozpatrujesz i odrzucasz, obszar zostaje w strefie przeciwności i konfrontuje swoje "korony" z Twoja wolą " słońcem" , jak wróg to tak samo tylko potem może z Toba walczyć.
Dopiero kolejnym krokiem jest podróż na obszar. Nie możesz więc w jednej turze wyciagnac obszar podróżować na niego i go przejsc.

Przeczytaj jeszcze instrukcje. A na youtube da filmiki po polsku jak grać.
tak właśnie robiłem. Wyprawa, jako przeciwność wypada ten obszar. Po wyprawie przygotowuje Aragorna (bo w niej uczestniczył) i jako podróż wybieram ten nowy obszar. W instrukcji nie ma napisane, że nie mogę podróżować na nowy obszar.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4273
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 384 times
Been thanked: 434 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: tomb »

Nycte pisze:Po wyprawie przygotowuje Aragorna (bo w niej uczestniczył)
Aragorna musisz przygotować w momencie przydzielenia do wyprawy (czyli wtedy musisz mieć żeton zasobu; możesz go otrzymać od Theodreda i od razu zużyć, bo to efekty zachodzące jednocześnie i ty decydujesz, jako pierwszy gracz, o kolejności ich rozpatrywania).
Nycte pisze: btw. mam kilka pytań
1. w pierwszej rundzie też się dobiera kartę?
3. sytuacja która mnie spotkała na przeprawie. Była okazja, że przeciwności przy przeprawie nie było. Aragorn (+ kamień Celebriany), theodred i Gloin maja wyprawę. Jako przeciwność wypada "brzegi Andiuny" ( Jeśli brzegi opuszczają grę umieść na wierzch spotkań). Wędruje 6 postępu na wyprawie (7-1 za brzegi), po czym theodred daje aragornowi 1 zasob dzieki ktoremu ten sie odnawia i rozpoczyna udana podroz na brzegi ktore odkladane sa na wierzch. Kolejna tura i juz wiadomo co znow wypadnie. Ponownie dzieje sie jak wyzej. Czyli bez zadnych trudnosci wykonuje przeprawe dostajac dodatkowo karty oraz zasoby co ture. Czy robie coś źle?
Ad.1 Przygotowując grę dobierasz 6 kart, potem zaczynasz grę i w pierwszej fazie dociągasz kartę.
Ad.3 Jeśli mówisz o scenariusz drugim to jest tak, jak napisał adam4444 - przy drugiej karcie wyprawy dociągasz dwie karty (w grze solo).
Jeśli zaś mówisz o pierwszym scenariuszu (Przeprawa przez Mroczną Puszczę) - to i tak jest tak, jak napisał zioombel, czyli nie możesz przejść Brzegów Anduiny w tej samej rundzie, w której na nie podróżowałeś (chyba, że pokonujesz je jakimiś specjalnymi możliwościami kart, ale o tym nie pisałeś).

Musi być więc tak:
Faza wyprawy (3) - okrywasz Brzegi, rozpatrujesz wyprawę i ewent. kładziesz żetony postępu na karcie wyprawy (i/lub aktywnym obszarze)
Faza podróży (4) - jeśli nie ma aktywnego obszaru to podróżujesz na Brzegi, czyli opuszczają one strefę przeciwności
Potem są kolejne fazy do końca rundy (Zwarcie, Walka, Przygotowanie)
W następnej rundzie jest:
Faza wyprawy - odrywasz kartę i kładziesz ją w strefie przeciwności, rozpatrujesz wyprawę i ewent. kładziesz żetony postępu na karcie wyprawy (i/lub aktywnym obszarze) i dopiero teraz, jeśli położyłeś 3 żetony postępu na Brzegach jako obszarze aktywnym, możesz przełożyć je na wierzch talii spotkań.

Reszta jest tak, jak napisał adam4444.

Edycja:
Nycte pisze:jako podróż wybieram ten nowy obszar. W instrukcji nie ma napisane, że nie mogę podróżować na nowy obszar.
Ty chyba dwa razy wysyłałeś Aragorna na wyprawę, tak? W fazie podróży (faza 4) tylko podróżujesz, czyli przekładasz obszar ze strefy przeciwności do miejsca dla aktywnych obszarów. Nic więcej nie robisz.



Polecam zadawać pytania o zasady w dziale zasad.
Nycte
Posty: 431
Rejestracja: 28 kwie 2012, 08:07
Lokalizacja: Słupsk/ Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 2 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Nycte »

po prostu myślałem, że jak wybieram obszar na podróż to w tej samej turze mogę od razu wybrać postacie, które ten obszar "zalicza"
Awatar użytkownika
Usul
Posty: 314
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:31
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 2 times
Been thanked: 7 times

Re: Władca Pierścieni LCG - Gra Karciana

Post autor: Usul »

TomB pisze: W następnej rundzie jest:
Faza wyprawy - odrywasz kartę i kładziesz ją w strefie przeciwności, rozpatrujesz wyprawę i ewent. kładziesz żetony postępu na karcie wyprawy (i/lub aktywnym obszarze) i dopiero teraz, jeśli położyłeś 3 żetony postępu na Brzegach jako obszarze aktywnym, możesz przełożyć je na wierzch talii spotkań.
Chyba nie przełożyć, ale odłożyć do banku, razem z usunięciem karty ?

I jeszcze jeśli chodzi o pierwszy scenariusz - są ta dwie karty 3 etapu - losujemy jedną z nich przed grą (lub wybieramy) ?
ODPOWIEDZ