Kolejne spotkanie za nami. Tym razem frekwencja dopisała i pojawiło się osiem osób.
Rozpoczeliśmy z Odim od pojedynku w Yomi, w któym pięknie wykręciłem mu 45 obrażeń trzema asami

Dalsza część to była już tylko formalność

Później, już w czwórkę, szybka partyjka Rune Age, w której niestety polegliśmy w walce ze smokiem, oczywiście na koniec okazało się, że graliśmy źle i być może przy prawidłowej rozgrywce udało by nam się wygrać

Następnie podzieliliśmy się na dwa stoły i odpaliliśmy Race for the Galaxy na cztery osoby oraz ponownie Rune Age. W Race grało nam się świetnie, Alicja radziła sobie całkiem nieźle jak na pierwszą grę poprzedzoną szalonym wstępem

. Koniec końców wygrała Ania

W Rune Age w ten sam scenariusz na poprawnych zasadach i Odiemu udało się pokonać smoka i w glorii i chwale poszedł do domu
I niech żałuje!

Bo odpaliliśmy Navegadora w trójkę a obok na cztery osoby ruszył Eufrat i Tygrys. Navegador bardzo sympatyczny, mechanizm rondla bardzo mi się podoba, na początku trochę traciłem przez to, że byłem ostatni a nie graliśmy z kartą Navegador ale później postawiłem na podboje i w sumie jak na pierwszą grę poszło mi całkiem nieźle. Na pewno zagrał bym jeszcze raz tym razem mając lepsze pojęcie o rozgrywce

Wygrała Ala stawiając na kolonie i kościoły

Nie wiem jak poszła rozgrywka w EiT ale wszyscy byli chyba zadowoleni
Do zobaczenia za tydzień
