Agricola (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Agricola
Czepiacie sie instrukcji bo nie ma czego sie przyczepic...ja nie mam zadnych zarzutow do niej.
Dla mnie jedyna wada sa plaszczaki zamiast meeplow. Zostalem odgornie zmuszony do zastapienia ich legionami z Mare Nostrum.
Dla mnie jedyna wada sa plaszczaki zamiast meeplow. Zostalem odgornie zmuszony do zastapienia ich legionami z Mare Nostrum.
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
S. Mrożek
Re: Agricola
U mnie tez w wersji polskiej plansze sie wyginaja. Posiadam wydanie niemieckie i polskie. Jakosc wykonania plansz w porownaniu z wersja niemiecka jest duzo gorsza. Oprocz tego, ze "polskie" plansze sie wyginaja, to gorzej zakonczone sa ich brzegi przez co latwo je uszkodzic np. nieostroznie wyjmujac z pudelka. Poza tym w moim egzemplarzy brakowalo jednego elementu ogrodzenia, a niebieski dysk byl pekniety na pol. Mam wrazenie, ze rowniez karty sa jeszcze ciensze niz te w wersji niemieckiej. Takze jakosc naszej wersji mnie nie zachwycila. Moze gdybym nie posiadal wersji niemieckiej, to tez bym byl pod wrazeniem. Na szczescie to tylko szczegoly, nie wplywajace znaczaco na obraz calosci. Najwazniejsze, ze mozemy cieszyc sie gra w polskim wydaniu i z optymizmem patrzec w przyszlosc rozwijajac nasze male gospodarstwa 

Re: Agricola
Wiele zmienia jeśli ktoś jeszcze nie ma maksymalną liczbę ludków. To są przecież 3pkt za 2 jedzonka. Jak dla mnie bardzo dużo.Zonkul pisze:Ale jest tak daleko w grze, że niewiele zmienia:) Bo dodatkowego członka rodziny można użyć raz, góra 2..
No i opłaca się budować dużo izb, bo za to są punkty:)
A co do jakości wykonania to przecież polska wersja nie różni się niczym od innych wydań. Plansze, karty i inne duperele były drukowane masowo dla kilku różnych krajów w tym samym miejscu, więc jak może się różnić? Chyba że mówicie o starszym wydaniu niemieckim.
Moje plansze są prościutkie jak drut.

Re: Agricola
Wydanie niemieckie, ktore posiadam bylo pierwszym wydaniem i plansze sa solidniejsze. Dodatkowo to wydanie ma dwie plansze wiecej na karty duzych usprawnien. A tak na marginesie, to na kartach pomocy w wersji pl sa stajnie, a nie obory.
Re: Agricola
Sugeruje (co chyba nie jest powszechne) korzystanie od razu (tzn po 1-3 grach familijnych) ze wszystkich talii pomocnikow i usprawnien - możliwych do wylosowania zestawień będzie tak dużo, że gra się "nie przeje".. Wałkowanie np samej talii E może spowodować zniechęcenie do powtarzania się kart z tej talii.
- lacerta
- Posty: 300
- Rejestracja: 22 cze 2006, 17:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 98 times
Re: Agricola
Obydwa wydania produkowane były przez tą samą fabrykę w Niemczech. Drugie wydanie jest wspólne dla wszystkich krajów (gry zdjęte z tej samej "linii produkcyjnej"). Specyfikacja materiałów również była ta sama (prócz znaczników zwierząt).loreciak pisze:Wydanie niemieckie, ktore posiadam bylo pierwszym wydaniem i plansze sa solidniejsze. Dodatkowo to wydanie ma dwie plansze wiecej na karty duzych usprawnien.
Jeśli więc są jakieś różnice pomiędzy egzemplarzami, to wynikają one z tego, że nie ma na świecie dwóch identycznych rzeczy

Co do planszy z dużymi usprawnieniami, to autor stwierdził (w sumie racja), że gracze i tak przeważnie układają karty bezpośrednio na stole lub na małej planszy, więc robić dwie plansze na duże usprawnienia to przerost formy nad treścią. W związku z tym zadecydował, że na odwrocie dwóch plansz będzie alternatywny wygląd gospodarstwa. Czy to jest lepsze? Nie mam pojęcia...
Zapraszamy na facebooka: https://facebook.com/LacertaPL
oraz do naszego sklepu z planszówkami https://sklep.lacerta.pl/
oraz do naszego sklepu z planszówkami https://sklep.lacerta.pl/
Re: Agricola
A tak się zastanawiam co jest powodem, że dwie plansze graczy mają narysowane takie fajne miejsca na surowce, a pozostałe trzy tego nie mają?
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Agricola
Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.Pancho pisze:A tak się zastanawiam co jest powodem, że dwie plansze graczy mają narysowane takie fajne miejsca na surowce, a pozostałe trzy tego nie mają?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Re: Agricola
No tak, rzeczywiście. Wszystkie plansze graczy powinny mieć takie miejsca na surowce. To niedopuszczalne, żeby każdy mógł kłaść swoje surowce tam gdzie mu wygodnie, to jest poza wszelką kontrolą. Ktoś przecież mógłby wpaść na pomysł składowania swojej marchewki w tych krzakach za płotem gospodarstwa - to skandaliczna niegospodarność.Geko pisze:Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.

Re: Agricola
Specyfikacja, specyfikacją, ale wystarczy wziąć do ręki plansze obydwu wydań żeby zauważyć różnicę (plansza obecnego wydania jest lżejsza, cieńsza i ma tendencję do wyginania się). W żadnym wypadku nie próbuje narzekać na jakość naszego wydania, bo jest naprawdę extra i jestem bardzo zadowolony, że dzięki Lacercie pojawiło się ono na naszym rynku. Stwierdzam tylko fakt, a skoro pojawiły się głosy o wyginających się planszach (czego sam doświadczyłem) w obecnym wydaniu, to podzieliłem się swoimi spostrzeżeniami.Cogito pisze:Specyfikacja materiałów również była ta sama (prócz znaczników zwierząt).
Jeśli więc są jakieś różnice pomiędzy egzemplarzami, to wynikają one z tego, że nie ma na świecie dwóch identycznych rzeczy
Jeżeli chodzi o te dodatkowe plansze, to faktycznie były zbyteczne i ani razu nie pojawiły się na stole podczas rozgrywki w Agricole.
Pozdrawiam i czekam na Samuraia

- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Agricola
Ja_n, sam powiedz, czy w Puerto Rico nie jest łatwiej analizować kto ma jakie towary i ile pieniędzy gdy gracze je trzymają na róży wiatrów? W Agricoli sam ostatnio się złapałem na PW na tym, że grając na planszy z "przegródkami" patrzyłem ile kto ma drewna odruchowo na górną część planszy innych graczy.ja_n pisze:No tak, rzeczywiście. Wszystkie plansze graczy powinny mieć takie miejsca na surowce. To niedopuszczalne, żeby każdy mógł kłaść swoje surowce tam gdzie mu wygodnie, to jest poza wszelką kontrolą. Ktoś przecież mógłby wpaść na pomysł składowania swojej marchewki w tych krzakach za płotem gospodarstwa - to skandaliczna niegospodarność.Geko pisze:Też mnie to nurtuje. Szkoda, że wszystkie tego nie mają, łatwiej byłoby analizować surowce posiadane przez innych graczy. Bez tego każdy kładzie surowce, gdzie mu wygodnie.
Nie chodzi tu o to, że nie da się znaleźć wzrokiem zasobów innych graczy, tylko jak jeden ma je gdzieś z boku, drugi przed planszą, trzeci trzyma w ręce itp. to wymaga to więcej czasu i uwagi. A tak, wyrabiasz sobie automatyzm, rzut oka na jedną planszę, drugą, trzecią i już masz pełną informację o innych graczach. Takie małe usprawnienie

Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Agricola
Za kazdym razem jak gralem wszyscy trzymali surowce na gornej krawedzi planszy. Wydaje sie to najlepsza i jedyna rozsadna opcja.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Re: Agricola
Nie żebym jakoś przeżywał ten brak pól na planszy, ale początkowo zdawało mi się, że ich brak spowodowany jest jakiś specjalnym wariantem gry, nie wiem, dla jednego gracza, z kartami czy innym. A coś wygląda, że to po prostu niedoróbka.
- lacerta
- Posty: 300
- Rejestracja: 22 cze 2006, 17:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 98 times
Re: Agricola
Z artystami nie da się rozmawiać normalnie 
Generalnie propozycja zamiany tej starej planszy na nową została skwitowana:
"I really dislike this new board. It's not nearly as
attractive as the original, and I find it less user-friendly.
I think there are few enough resources that we don't need separate
places to keep them - and having these separate places is just
confusing and annoying when that's not necessarily how people play.
I never have even numbers of resources that I can stack in those neat
little spaces. Some would be empty and others would overflow.
When I stack them, I stack them according to what I can do with them -
so I have (for example) 5 wood and 2 reed for a room in one little
pile, and 3 clay and 2 stone for an oven in another, and then I have
the food pile for the next harvest, and the food to play an
occupation. My grain is separated into 'keep for scoring', 'sow' and
'bake' piles.
Also, the reminder about sowing is only going to be needed the first
or maybe the second time people play, and after that it's just ugly."
I ktoś wpadł na genialny pomysł "puśćmy dwie plansze z inną grafiką i jeśli się przyjmie, to 3 edycja będzie miała nowy design"...
Życie z artystami jest ciężkie

Generalnie propozycja zamiany tej starej planszy na nową została skwitowana:
"I really dislike this new board. It's not nearly as
attractive as the original, and I find it less user-friendly.
I think there are few enough resources that we don't need separate
places to keep them - and having these separate places is just
confusing and annoying when that's not necessarily how people play.
I never have even numbers of resources that I can stack in those neat
little spaces. Some would be empty and others would overflow.
When I stack them, I stack them according to what I can do with them -
so I have (for example) 5 wood and 2 reed for a room in one little
pile, and 3 clay and 2 stone for an oven in another, and then I have
the food pile for the next harvest, and the food to play an
occupation. My grain is separated into 'keep for scoring', 'sow' and
'bake' piles.
Also, the reminder about sowing is only going to be needed the first
or maybe the second time people play, and after that it's just ugly."
I ktoś wpadł na genialny pomysł "puśćmy dwie plansze z inną grafiką i jeśli się przyjmie, to 3 edycja będzie miała nowy design"...
Życie z artystami jest ciężkie

Zapraszamy na facebooka: https://facebook.com/LacertaPL
oraz do naszego sklepu z planszówkami https://sklep.lacerta.pl/
oraz do naszego sklepu z planszówkami https://sklep.lacerta.pl/
- jax
- Posty: 8140
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 258 times
Re: Agricola
zupełnie irracjonalna odpowiedź - jak jakiegoś niedzielnego gracza
gdy ten koleś tak pięknie sobie rozkłada kupki pod kątem tego co chce wybudować, to od razu przeciwnicy to widzą (a nie tylko zgadują) i mogą go łatwiej blokować/uprzykrzać mu życie
nie mówiąc już o tym, że takie plany chcący czy nie chcący mogą inni gracze przyblokować i swoje misternie ułożone kupki będzie musiał przegrupowywać a za chwilę znowu jeszcze raz, bo ktoś inny pokrzyżuje mu plany
ach, faktycznie ciężko się rozmawia z artystami... - niech on już pozostanie przy tych swoich malunkach a kwestie funkcjonalne powierzy ludziom, ktorzy się na tym znają
gdy ten koleś tak pięknie sobie rozkłada kupki pod kątem tego co chce wybudować, to od razu przeciwnicy to widzą (a nie tylko zgadują) i mogą go łatwiej blokować/uprzykrzać mu życie
nie mówiąc już o tym, że takie plany chcący czy nie chcący mogą inni gracze przyblokować i swoje misternie ułożone kupki będzie musiał przegrupowywać a za chwilę znowu jeszcze raz, bo ktoś inny pokrzyżuje mu plany
ach, faktycznie ciężko się rozmawia z artystami... - niech on już pozostanie przy tych swoich malunkach a kwestie funkcjonalne powierzy ludziom, ktorzy się na tym znają

Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Agricola
jax - ja akurat ukladalem sobie kupki - i jakos nikt mnie nie przyblokowal 
demonizujecie
ja tam lubie odrobine nieladu 

demonizujecie


"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
- jax
- Posty: 8140
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 258 times
Re: Agricola
nie przyblokował, bo każdy ledwo co ogarniał, planował to co u siebie (przynajmnej ja - wtedy to była moja pierwsza gra)ragozd pisze:jax - ja akurat ukladalem sobie kupki - i jakos nikt mnie nie przyblokowal![]()
ale grajac juz w trzecia rozgrywke zdecydowanie jak najbardziej patrzyłem/zgadywałem co robi mój rywal i to było kluczowe - parę razy zgadłem i go zblokowałem. Nie powiem - kupki zdecydowanie by mi ułatwiiły to zgadywanie.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- MataDor
- Posty: 716
- Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa/Gocław
- Has thanked: 462 times
- Been thanked: 115 times
Re: Agricola
W weekend miałem trochę wolnego czasu i skusiłem się na solową partię Agricoli.
Przyznam że skończyło się na 6ciu partiach pod rząd (grałem zaawansowaną kampanie). Zajęło mi to 5h… Po grze byłem szczerze zdziwiony że spędziłem samotnie tyle czasu przy planszówce. W każdym razie było to bardzo ciekawe doświadczenie
Grało się naturalnie wyśmienicie i było niezłe optymalizowanie a to lubię
Naprawdę byłem zszokowany że tak mnie to wciągnęło. Jak już wspominałem, gra jest WYBORNA. Razem z RftG to mój prywatny top 2.
W czasie rozgrywki narzuciły mi się dwa pytania:
1) czy w dowolnym momencie gry można wymienić zboże/warzywa na żywność czy tylko przy żywieniu rodziny? Jednym słowem czy można płacić zbożem/warzywami za wynajęcie pomocnika jeśli nie masz żywności? (grałem że można)
2) w instrukcji w opisie wariantu zaawansowanego dla jednego gracza jest zdanie „Dla ułatwienia gracz rozpoczyna każdą grę, posiadając dodatkową kartę pomocnika która leży odkryta na stole”. Jak to rozumieć?
Czy już w pierwszej grze kampani (kiedy nie masz jeszcze żadnej karty z Zbiorze stałych pomocników) na początku losuje się jedną kartę pomocnika i ją od razu wykłada jako zagraną i tak w każdej rozgrywce? Czy to może poprostu chodzi o karty ze Zbioru stałych pomocników które wykładasz (jeśli je zdobędziesz) automatycznie wszystkie na stół w kolejnych rozgrywkach?
PS. Ewidentnie wszystkie plansze graczy powinny miec pola na górze z przegródkami na surowce, a nie tylko dwie. Jest to lekko irytujące.
Przyznam że skończyło się na 6ciu partiach pod rząd (grałem zaawansowaną kampanie). Zajęło mi to 5h… Po grze byłem szczerze zdziwiony że spędziłem samotnie tyle czasu przy planszówce. W każdym razie było to bardzo ciekawe doświadczenie


W czasie rozgrywki narzuciły mi się dwa pytania:
1) czy w dowolnym momencie gry można wymienić zboże/warzywa na żywność czy tylko przy żywieniu rodziny? Jednym słowem czy można płacić zbożem/warzywami za wynajęcie pomocnika jeśli nie masz żywności? (grałem że można)
2) w instrukcji w opisie wariantu zaawansowanego dla jednego gracza jest zdanie „Dla ułatwienia gracz rozpoczyna każdą grę, posiadając dodatkową kartę pomocnika która leży odkryta na stole”. Jak to rozumieć?
Czy już w pierwszej grze kampani (kiedy nie masz jeszcze żadnej karty z Zbiorze stałych pomocników) na początku losuje się jedną kartę pomocnika i ją od razu wykłada jako zagraną i tak w każdej rozgrywce? Czy to może poprostu chodzi o karty ze Zbioru stałych pomocników które wykładasz (jeśli je zdobędziesz) automatycznie wszystkie na stół w kolejnych rozgrywkach?
PS. Ewidentnie wszystkie plansze graczy powinny miec pola na górze z przegródkami na surowce, a nie tylko dwie. Jest to lekko irytujące.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
kolekcja gier
- bazik
- Posty: 2408
- Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 7 times
Re: Agricola
dobrze gada. akurat w pudelku sa plansze obrzydliwe z przegrodkami dla was, i normalna plansza dla mnieWhen I stack them, I stack them according to what I can do with them -
so I have (for example) 5 wood and 2 reed for a room in one little
pile, and 3 clay and 2 stone for an oven in another, and then I have
the food pile for the next harvest, and the food to play an
occupation. My grain is separated into 'keep for scoring', 'sow' and
'bake' piles.

- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Re: Agricola
A u mnie było akurat odwrotnie. Gdy zaczynałem partyjkę solową, to po kilku rundach stwierdziłem, że to bez sensu tak siedzieć samemu i udawać że z kimś gram. I przerwałem tę rozgrywkę.MataDor pisze:W weekend miałem trochę wolnego czasu i skusiłem się na solową partię Agricoli.
Przyznam że skończyło się na 6ciu partiach pod rząd (grałem zaawansowaną kampanie). Zajęło mi to 5h…
- puniek
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 6 times
Re: Agricola
Ja jestem po jednej partii rodzinnej w dwie osoby oraz solo z kartami z talii E. Właśnie wczoraj sobie rozłożyłem gre na podłodze i poczułem się normalnie kilka lat młodszy ustawiając sobie krówki i owieczki i wszystkie te drewienka na odwrocie jednej z plansz. Oczywiście w więcej osób gra się ciekawiej, ale gra solo też sprawia radochę. Też nie do końca zrozumiałem ten motyw z pomocnikami w kolejnych partiach, jednak nie specjalnie się w to wgryzałem gdyż gra mnie pokonała już w pierwszej partii 
dzisiaj mam nadzieje że uda się rozegrać partie wieloosobową, klimat będzie sprzyjał gdyż będziemy grać na działce w wiejskim otoczeniu. Już zacieram rączki

dzisiaj mam nadzieje że uda się rozegrać partie wieloosobową, klimat będzie sprzyjał gdyż będziemy grać na działce w wiejskim otoczeniu. Już zacieram rączki

- Sztefan
- Posty: 1697
- Rejestracja: 01 wrz 2006, 17:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Agricola
Na piecach jest napisane w dowolnym momencie, czyli w dowolnym momencieMataDor pisze:
1) czy w dowolnym momencie gry można wymienić zboże/warzywa na żywność czy tylko przy żywieniu rodziny? Jednym słowem czy można płacić zbożem/warzywami za wynajęcie pomocnika jeśli nie masz żywności? (grałem że można)

MataDor pisze: 2) w instrukcji w opisie wariantu zaawansowanego dla jednego gracza jest zdanie „Dla ułatwienia gracz rozpoczyna każdą grę, posiadając dodatkową kartę pomocnika która leży odkryta na stole”. Jak to rozumieć?
Czy już w pierwszej grze kampani (kiedy nie masz jeszcze żadnej karty z Zbiorze stałych pomocników) na początku losuje się jedną kartę pomocnika i ją od razu wykłada jako zagraną i tak w każdej rozgrywce? Czy to może poprostu chodzi o karty ze Zbioru stałych pomocników które wykładasz (jeśli je zdobędziesz) automatycznie wszystkie na stół w kolejnych rozgrywkach?
Pierwszą rozgrywkę zaczynasz bez pomocnika. Po pierwszej rozgrywce możesz przenieśc jednego z zagranych pomocników do następnej gry. Przed następną grą dostajesz tyle żywności/2 (zaokrąglając w górę) o ile przekroczyłeś wymaganą liczbe punktów, ciągniesz 7 małych usprawnień i tyle pomocników by mieć ich w sumie 7 (w sensie tych w zbiorze stałych pomocników, czyli w drugiej grze 1, w ósmej 7 + tylu ile brakuje do 7, czyli w drugiej grze 6, w ósmej 0, chyba, że w którejs grze nie wykładałeś w ogóle pomocników, lub nie chcesz żadnego przenieść do zbioru stałych pomocników.
Po kolejnej grze znowu ze wszystkich nowo zagranych pomocników (czyli tych z poza stałego zbioru) możesz włączyć kolejnego (jednego) do stałego zbioru. Stały zbiór, czyli każdą kolejną grę rozpoczynasz z tym zbiorem pomocników.
Jak uda Ci się przejść grę (osiągnąć wymaganą ilość punktów, która rośnie wraz z kolejnymi grami) mając komplet stałych pomocników (czyli zaczynając grę masz 7 pomocników w stałym zbiorze, czyli powinno to być w ósmej grze) to wtedy wygrywasz kampanię.
- MataDor
- Posty: 716
- Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa/Gocław
- Has thanked: 462 times
- Been thanked: 115 times
Re: Agricola
Dzięki za odpowiedź! Czyli grałem dobrze, ale wolałem się upewnić 

Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
kolekcja gier